| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - ciagle chce jesc
Martu¶ - 2008-02-16, 18:56 Temat postu: ciagle chce jesc Witam, jak tylko wrocilismy do domu, od kilku godzin Jas caly czas chce jesc, ssac, jak tylko sie go odstawia od piersi to odrazu zaczyna plakac, jedyne co przerywa placz to ponowne przystawienie do piersi. Czy to jest normalne u dwudniowego noworodka, czy tak ma byc, czy mamy sie czym niepokoic?
puszczyk - 2008-02-16, 19:04
Według mnie to normalne, a przynajmniej tak było u mojej dwójeczki. . Żeby w piersiach była odpowiednia ilo¶ć mleczka dzieciaczek musi je pobudzić ssaniem.
Capricorn - 2008-02-16, 19:08
sporo noworodkow tak wlasnie ma, daj mu kilka dni, powinno sie unormowac.
pao - 2008-02-16, 19:38
czy normalne to nie wiem, ulka wolała spać niż je¶ć ale gabi dla odmiany od cyca nie dało sie oderwać na razie cycu¶ jest najlepszy i to nie tylko jako jedzenie ale i sposób na oswojenie sie z tym dziwnym, zewnętrznym ¶wiatem. będ±c przy cycu Ja¶ na nowo czuje mamę i czuje sie bezpieczniej, więc jedzenie to tylko jeden z elementów.
taniulka - 2008-02-16, 19:38
Normalne normalne Pamiętam siedzenie po pięc godzin z dzieckiem przy piersi
dynia - 2008-02-16, 19:50
| taniulka napisał/a: | Normalne normalne Pamiętam siedzenie po pięc godzin z dzieckiem przy piersi |
I ja tak miałam z Jag± potrafiła ''wisiec'' mi na piersi przec cały dzień
Martu¶ - 2008-02-16, 19:56
Uff, Ja¶ na chwilę zasn±ł, więc korzystam z okazji i siadam na chwilę do kompa. Dzięki za odpowiedzi, trochę się uspokoiłam, martwię się tylko o moje piersi, bo już wyję z bólu przy karmieniu, więc boję się, co będzie za te parę dni, poza tym martwię się, czy on się nie przeje i nie dostanie jakiej¶ kolki Biedaczek jak tylko przestanie ssać (zwykle zasypiaj±c ze zmęczenia), odczeka chwilę i znowu wciska sobie pi±stki do buzi i płacze, nie wiem, może mam za mało pokarmu i go głodzę W ogóle nie wiem, co mam je¶ć, nie chcę na zapas je¶ć tylko ryżu z marchewk±, a z drugiej strony czego nie jem, to boję się, że mu zaszkodzi Jak Ja¶ da mi jeszcze chwilę to postaram się poszukać odpowiedzi na chociaż czę¶ć z nurtuj±cych mnie pytań, co by się na forum nie powtarzać..
alcia - 2008-02-16, 19:59
| pao napisał/a: | | na razie cycu¶ jest najlepszy i to nie tylko jako jedzenie ale i sposób na oswojenie sie z tym dziwnym, zewnętrznym ¶wiatem. będ±c przy cycu Ja¶ na nowo czuje mamę i czuje sie bezpieczniej, więc jedzenie to tylko jeden z elementów. |
otóż to...
pierwsze dni u moich, to było ssanie i ssanie (+ spanie i spanie ) A mnie to tylko cieszyło, bo dzieci pracowały dzielnie nad produkcj± odpowiedniej ilo¶ci mleka.
DagaM - 2008-02-16, 20:01
Martu¶, Nina tak jadła non stop przez pierwsze 6 tygodni Obłóż się jedzeniem, piciem, ksi±żkami i życzę miłego czasu z maluchem, he, he.
A co do Twojego jedzenia, przeczytaj to co napisałam zinie: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=580&start=200 To sa informacje zebrane od dziewczyn tutaj z forum, mi bardzo pomogły.
alcia - 2008-02-16, 20:05
| Martu¶ napisał/a: | | martwię się tylko o moje piersi, bo już wyję z bólu przy karmieniu, więc boję się, co będzie za te parę dni |
za kilka dni zacznie się polepszać. Piersi się "zahartuj±", nie martw się na zapas. A w razie problemów będ± i na to sposoby...
| Martu¶ napisał/a: | czy on się nie przeje i nie dostanie jakiej¶ kolki |
o takie rzeczy tez się na razie nie martw, teraz normuje się laktacja, powinien ssać ile ma ochotę przez te pierwsze dni, do tygodnia powinno się uspokoić... (a nawet do 4-5 dni)
| Martu¶ napisał/a: | | nie wiem, może mam za mało pokarmu i go głodzę |
ja pokarm (taki dojrzały, w dużej ilo¶ci) w obu przypadkach miałam dopiero 4 dnia, wcze¶niej małe musiały troszkę się namęczyć, żeby zapełnić brzuszek. B±dĽ cierpliwa, wszystko przyjdzie w odpowiednim czasie
Martu¶ - 2008-02-16, 20:09
Dziękuję Wam!
Mam jeszcze pytanie, czy ja go mam odbijać po karmieniu (hmm..i kiedy to jest po w tym przypadku)??
alcia - 2008-02-16, 20:12
| Martu¶ napisał/a: | | czy ja go mam odbijać po karmieniu (hmm..i kiedy to jest po w tym przypadku)?? |
spróbuj co jaki¶ czas wzi±ć go do pionu i pogłaskać, poklepać lekko po pleckach. Niektóre dzieci odbijaj± - wtedy warto to robić. Inne nie (jak moje) - wtedy szkoda fatygi
Widać to też po ssaniu, czy ssie zachłannie, łykaj±c powietrze, czy "ladnie" (choć to może być czasem zły wyznacznik).
malina - 2008-02-16, 20:33
| Martu¶ napisał/a: | W ogóle nie wiem, co mam je¶ć, nie chcę na zapas je¶ć tylko ryżu z marchewk±, a z drugiej strony czego nie jem, to boję się, że mu zaszkodzi |
Ja jadłam wszystko tyle tylko,ze unikałam rzeczy cięzkostrawnych.
| Martu¶ napisał/a: | czy on się nie przeje i nie dostanie jakiej¶ kolki |
Z przejedzenia na pewno nie - kolka pojawia się z reguły dlatego,ze układ pokarmowy jest jeszcze niedojrzały w pełni,ilo¶ć jedzenia nie ma znaczenia.
| Martu¶ napisał/a: | | czy ja go mam odbijać po karmieniu (hmm..i kiedy to jest po w tym przypadku)?? |
Zuzi zawsze musiało się odbić w pionie,inaczej po położeniu ulewała(w pionie też) i się krztusiła więc było to niebezpieczne,trzeba było tego pilnować.U Jasia sama zobaczysz co Mu pasuje,na razie możesz go brać do pionu po karmieniu i robić tak jak pisała alcia
pao - 2008-02-16, 20:45
co do odbijania to też bywa różnie: gabryska nie odbijała ula za to po 4 razy po każdym karmieniu. niedługo sama się przekonasz jaki masz model
pidzama - 2008-02-16, 21:41
U nas tez bylo jedno niekonczonce sie karmienie...musisz uzbroic sie w cierpliwosc bo taki stan rzeczy moze potrwac nawet kilka tygodni - u nas kolo 6 tygodni;
co do odbijania to nam bylo szkoda budzic mlodego bo zazwyczaj zasypial przy piersi no ale czesto mu sie ulewalo... maz wiec co jakis czas bral Michala i nosil do odbicia - ale tak jak pisza dziewczyny, po jakims czasie bedziesz widziala czy przynosi to efekt..
arete - 2008-02-16, 23:19
Martu¶, ale fajny ten Wasz Jasiek, ¶liczny chłopczyk.
Z karmieniem u nas też tak było na pocz±tku, w drugiej dobie podczas jednego karmienia (byłam jeszcze w szpitalu) bojster zd±żył obejrzeć dwa odcinki Desperate Housewives i je mi esemesowo zrelacjonować. Teraz Anto¶ jak jest bardzo głodny ssie ok 10 min, ale zazwyczaj mie¶ci się w 5 minutach - gdyby nie przybierał na wadze martwiłabym się, że to za krótko. Zrób tak jak radzi Daga - wykorzystaj czas karmienia na lekturę jakiego¶ poradnika typu "Pierwszy rok życia dziecka."
Martu¶ - 2008-02-17, 15:34
| arete napisał/a: | | "Pierwszy rok życia dziecka." |
Już przeczytałam w ci±ży teraz czas na forum
| arete napisał/a: | Martu¶, ale fajny ten Wasz Jasiek, ¶liczny chłopczyk. |
dzięki
| pidzama napisał/a: | | u nas kolo 6 tygodni; |
Jeny, nie strasz mnie Jak tak u nas będzie to mnie ze studiów wyrzuc±
majaja - 2008-02-17, 15:54
| Martu¶ napisał/a: | | Jeny, nie strasz mnie Jak tak u nas będzie to mnie ze studiów wyrzuc± |
Albo dobry lakatator będziesz musiała kupić. W każdym razie Miron nieustannie jadł przez pierwsze pół roku życia, zreszt± przybierał na wadze 1,5 kilo miesięcznie, do tej pory żarty jest i jak ostanio analizę diety robili¶my to dietetyczka za głowę się złapała.
elenka - 2008-02-17, 16:06
Martu¶ ja też mam teraz chwilkę na forum, mały najedzony leży obok.
U nas jest to samo, je cały czas najchętniej z przeprwami na drzemki po 20 minut, też już się dzi¶ zastanawiałam czy moze moje mleko za chude albo co¶
Chociaż wiem, że to bzdura, to przychodz± teki my¶li do głowy człowiekowi.
Pocieszyły¶cie i martu¶ i mnie dziewczyny.
Ania D. - 2008-02-17, 20:05
| majaja napisał/a: | do tej pory żarty jest i jak ostanio analizę diety robili¶my to dietetyczka za głowę się złapała. |
Magdalena - 2008-02-17, 20:35
U nas było to samo, po parę godzin przy piersi. Skonczyło sie bardzo póĽno bo gdzie¶ w 4 miesi±cu. Na poczatku Macius potrafił ssac przez kilka godzin! Maz przychodził z pracy i mnie karmił Potem ulewaaaał to co zjadł. Ja tez sie martwiłam ze mam za mało pokarmu wydzwaniałam do poradni laktacyjnej...ale przeszło mi jak sie okazało ze przybrał 1,5 kg w ciagu 3 tygodni
dort - 2008-02-17, 22:20
Oskarek również bardzo duzo czasu spedzal w pierwszym miesiacu przy piersi, a ja wcale nie narzekałam, tyle wtedy ksiazek przeczytalam, ze nie wiem kiedy i czy wogole, bede miala okazje pobic ten rekord
Christa - 2008-02-18, 03:49
Maxio tez oczywiscie duzo jadl, ale u niego ilosci byly jednak zbyt duze na tak maly zoladeczek i co sie biedak nacierpial, to jego. Ja bym Cie jednak Martus uczulila, zebys od samego poczatku zwrocila uwage, czy Jas przelyka, czy tylko Cie ciumka, bo ja bylam tak glupia na poczatku, ze myslalam, ze Maxio caly czas pieknie je, a on tak naprawde najadal sie w 30 minut, a przez nastepne pol godziny po prostu mnie ssal. Drugi raz tego bledu juz nie popelnie!
dort - 2008-02-18, 09:58
Christa a co jest złego w tym, że takie maleństwo (nie mówimy tu o dziecku 6-miesiecznym tylko tygodniowym) possie sobie mame - przeciez w ten sposób zaspokaja swoje podstawowe potrzeby m.in. bezpieczeństwa, kontaktu, ssania - mi osobi¶cie wydaje sie a propos tej ostatniej potrzeby, ze lepiej jak taki malusze ssie pier¶ ( i przy okazji ja stymuluje) niż smoczek
alcia - 2008-02-18, 10:05
| dort napisał/a: | | Christa a co jest złego w tym, że takie maleństwo (nie mówimy tu o dziecku 6-miesiecznym tylko tygodniowym) possie sobie mame - przeciez w ten sposób zaspokaja swoje podstawowe potrzeby m.in. bezpieczeństwa, kontaktu, ssania |
też tak my¶lę, co innego miesięczne dziecko, czy choćby dwutygodniowe - wtedy również bym uczulała, by sprawdzać, czy maleństwo rzeczywi¶cie je, czy po prostu sobie "ciumka" i ¶pi z żywym smoczkiem w buĽce. Ale taki maluch kilkudniowy ma pracować nad unormowaniem laktacji i nie ma sensu mu wyliczać, ile czasu ma mu to zajmować.
Karolina - 2008-02-18, 10:43
Martu¶, tak tylko rzucę - po porodzie miałam smaka na miód, banany i ryżowe chlebki. To było głupie, bo uległam bananowej pokusie i Mia kolki miała. Spokojnie jedz sobie wszystko, ale bez przesady, jak na razie unikałbym wzdymaczy, a resztę spokojnie jadła.
Christa - 2008-02-18, 23:48
| alcia napisał/a: | | dort napisał/a: | | Christa a co jest złego w tym, że takie maleństwo (nie mówimy tu o dziecku 6-miesiecznym tylko tygodniowym) possie sobie mame - przeciez w ten sposób zaspokaja swoje podstawowe potrzeby m.in. bezpieczeństwa, kontaktu, ssania |
też tak my¶lę, co innego miesięczne dziecko, czy choćby dwutygodniowe - wtedy również bym uczulała, by sprawdzać, czy maleństwo rzeczywi¶cie je, czy po prostu sobie "ciumka" i ¶pi z żywym smoczkiem w buĽce. Ale taki maluch kilkudniowy ma pracować nad unormowaniem laktacji i nie ma sensu mu wyliczać, ile czasu ma mu to zajmować. |
Zaszlo wiec nieporozumienie. Mi oczywiscie nie chodzilo o tygodniowe dziecko, tylko wlasnie o starsze. Jasne, ze u noworodka nie ograniczalabym ssania, ale radzilabym od poczatku "przysluchiwac sie" i przygladac sie temu, kiedy je, a kiedy ssie, zeby pozniej uniknac wiszenia na piersi. Ja bylam na tyle glupia, ze myslalam, ze Maxio caly czas je, w zwiazku z tym przez dwa bite miesiace siedzialam calymi dniami i go "karmilam". Tzn. wydawalo mi sie oczywiscie, ze go karmie, a on mnie zwyczajnie ssal. I tylko to mialam na mysli, piszac poprzedniego posta - tzn. to, zeby od razu umiec wyczaic, kiedy dzieciaczek je, a kiedy juz tylko lezy i ssie, bo ja nie bylam swiadoma tej roznicy.
dort - 2008-02-21, 19:09
| Christa napisał/a: | | Ja bylam na tyle glupia, ze myslalam, ze Maxio caly czas je, w zwiazku z tym przez dwa bite miesiace siedzialam calymi dniami i go "karmilam". Tzn. wydawalo mi sie oczywiscie, ze go karmie, a on mnie zwyczajnie ssal. I tylko to mialam na mysli, piszac poprzedniego posta - tzn. to, zeby od razu umiec wyczaic, kiedy dzieciaczek je, a kiedy juz tylko lezy i ssie, bo ja nie bylam swiadoma tej roznicy. |
ja miałam podobnie ale wcale nie uważam, że było to głupie, tylko takie były naturalne ppotrzeby mojego dziecka
|
|