bojster - 2008-03-12, 20:11 Temat postu: Nowe grzechy Ponoć Watykan dorzucił do listy grzechów m.in. zanieczyszczanie środowiska, manipulacje genetyczne, eksperymenty na ludziach. Wypada pogratulować, mam nadzieję, że katolicy wezmą je sobie do serca. 
Teraz czekamy na aneks doprecyzowujący do piątego przykazania, ale to chyba nie za kadencji tego papieża, miłośnika wurstów. 
nitka - 2008-03-12, 20:31 ech..... zachowuję swoje zdanie dla siebie. jest tak skrajne, że niektórzy mogą się czuć urażeni. Jagula - 2008-03-12, 20:33 Czyli dostojnicy watykańscy i ich goście przestają latać samolotami ???  dla dobrego przykładu oczywiście
bojster - 2008-03-12, 20:49
6 czerwca 2008, Watykan. Zakończył się załadunek galeonu, którym Papież Benedykt XVI wybiera się na pielgrzymkę do Brazylii. Flotylla wyrusza jutro, tego samego dnia rozpocznie się drugi etap modłów o dobrą pogodę na Atlantyku. Pierwotnie planowana hekatomba w tej intencji została chwilowo odwołana. Jagula - 2008-03-12, 20:56 To jestem w szoku  , teraz to faktycznie pomajstrować przy piątym przykazaniu i mamy przedsionek niebios na ziemi!
Jeśli wierni nie okażą się niepoprawnymi grzesznikami... Lily - 2008-03-12, 21:09
bojster - 2008-03-12, 21:17
W wypowiedziach dał się odczuć ten sam mechanizm kategoryzacji, który działa w przypadku 5. przykazania... wyrzucanie papierków na chodnik – ok, wyrzucanie śmieci w lesie – złe. A jednak ktoś je tam wyrzuca... W wielu regionach (niskie uprzemysłowienie, obszary rolnicze) to właśnie dzikie wysypiska (że nie wspomnę o nieszczelnych zbiornikach na gnojówkę, czy wręcz patologiach typu wylewanie gnojówki za stodołą) są największym zagrożeniem dla środowiska. Ale do tej pory do ludzi to nie docierało (wiem to z doświadczenia). I naprawdę mam nadzieję, że teraz się to trochę przynajmniej zmieni. kamma - 2008-03-13, 16:08 Pewnie oswojenie się z nowymi grzechami zajmie katolikom trochę czasu, bo są to grzechy z innego systemu etycznego. Dotychczasowa lista grzechów zawierała głównie te z etyki autonomii, czyli dobro drugiej osoby jako wartość centralna. Tudzież dobro osoby boskiej. |
