|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Nasze zdrowie - Mikstura
adriane - 2008-03-13, 12:17 Temat postu: Mikstura Co myślicie o takiej miksturze? Znalazłam takie forum gdzie wszyscy to piją
hxxp://mikstura.kei.pl/mikstura/
magdusia - 2008-03-13, 12:25
też piłam jakiś czas,uważam że warto
właśnie planuję kupić aloes i będzie reaktywacja
Iwona - 2008-03-13, 15:32
Moja mama niedawno była w sanatorium i tam dzieliła pokój z panią, która właśnie to "spożywała" dzień w dzień od ok. 2 czy 3 lat. Ta pani ma ok. 70 lat i mówiła, że przed piciem tej mikstury różne choróbska jej się czepiały - zapalenie płuc, gardła, przeziębiała się często, a jak pije tą mieszankę (tylko nie wiem po jakim czasie to zadziałało), w ogóle się nie przeziębia. Niesamowite, ona ma 70 lat i tak na nią ładnie podziałało. Oprócz tego są krople do nosa z tej mieszanki alocitowej. Mam książkę Słoneckiego, także mogę coś przepisać jakby ktoś chciał. My to stosujemy (od 3 tygodni, dzieci też to piją) - póki co, wiem, że poprawiło się u mnie wypróżnianie.
Ogólne wiadomości:
- Aby uniknąć gwałtownej reakcji organizmu na początku, kurację lepiej acząć od 1/4 zalecanej dawki. Po mniej więcej tygodniu, dwóch lub więcej, kiedy reakcja nie jest już zbyt gwałtowna, zwiększyć ilość składników do 1/2 zalecanej dawki; po czym tak samo po jakimś czasie - do 3/4 dawki. Gdy ta ilość nie wywoła zbyt gwałtownych reakcji lub już miną, można wtedy stosować pełną zalecaną dawkę.
- Mikstura nie jest lekiem jako takim i nie koliduje z żadnymi lekami, preparatami czy metodami leczenia.
- Z uwagi na to, że wątroba może nie być w stanie wydalić zbyt dużej ilości toksyn uwalnianych w trakcie oczyszczania organizmu, mikstury tej nie należy stosować jednocześnie z innymi metodami oczyszczania, gdy jeszcze trwają dolegliwości związane z oczyszczaniem którąś ze stosowanych metod.
Składniki mieszanki:
Olej: dobrze łączy się pokrytym śluzem nabłonkiem błony śluzowej, natomiast do powierzchni wodnistych w ogóle nie przylega, dlatego olej z jednej strony blokuje wchłonięcie pozostałych składników mikstury i tym samym umożliwia im dotarcie w głąb przewody pokarmowego, zdrugiej strony nie przylega do wodnistych nadżerek w błonie śluzowej i tym samym odkrywa je na gojące działanie tzw. alocitu
Sok z aloesu: jest świetnym środkiem gojącym, martwa lub osłabiona tkanka organizmu nasącznona aloesem nie daje się "nadgryźć" wywołującym procesy gnilne bakteriom, grzybom i pierwotniakom.
Ekstrakt z pestek grejpfruta: zamiennik soku z aloesu
Sok z cytryny: jest naturalnym rozpuszczalnikiem złogów i kamieni w organizmie, likwiduje już obecne i jednocześnie zapobiega tworzeniu się nowych złogów.
To tak po krótce.
Malati - 2008-03-13, 15:40
A to nie jest taka sama mikstura jaką zaleca Tombak w swoich książkach?
[ Dodano: 2008-03-13, 15:41 ]
aha Iwona w w jakim wiek masz dzieciaki że one też to piją?
Iwona - 2008-03-13, 16:59
O ile pamiętam, to u Tombaka było to oczyszczanie "jednorazowe", z naciskiem bodajże na wątrobę. Tu to jest codzienna, systematyczna walka ze złogami. Można to sobie dawkować przez jakiś okres , a można cały czas .
Autor mikstury twierdzi, że zna dzieci miesięczne czy kilkumiesięczne, u których jest to stosowane, ale oczywiście w odpowiednio zmniejszonej dawce. Ja mam jedno 4-letnie dziecko, a drugie - roczne.
Marcela - 2008-03-13, 18:13
Iwona napisał/a: | walka ze złogami |
z grzybami candidowcami jest ta walka
Karolina - 2008-03-13, 19:12
U Tombaka tego nie było, oliwa+sok z cytryny - ale to była kuracja na watrobę.
[ Dodano: 2008-03-13, 19:15 ]
Iwona, na ulotce citro jest informacja, że małe dzieci nie powinny go dostawać ponieważ mają niewykształcony system immunologiczny. Organizm sam powinien nauczyć się walczyć z chorobami, a citro robi to za niego.
dżo - 2008-03-14, 07:58
może to głupie pytanie ale mam wątpliwość, czy można do tej mikstury użyć soku z aloesu, który samemu zrobi się w domu?
Marcela - 2008-03-14, 11:38
dżo, taki sok jest najlepszy, bo bez koserwantów i bardzo esencjonalny. Mój mąż taki robi dla nas.
magdusia - 2008-03-14, 11:42
oczywiście pod warunkiem że aloes osiągnął odpowiedni wiek.
Malati - 2008-03-14, 11:44
Ja jeśli chodzi o podawanie aloesu dzieciom ma sprzeczne informację,raz czytałam że mogą pic juz 2 latki a gdzie indziej z kolei że lepiej pić po skończeniu 18 lat Jak jest z tym aloesem,dziewczyny,podzielciie się swoim doswiadczeniem.
magdusia - 2008-03-14, 11:47
czarna96, ten w miksturze jest rozcieńczony pół na pół z wodą.
Słonecki w swojej książce pisze że mogą to pić nawet najmłodsze dzieci.
Malati - 2008-03-14, 11:51
magdusia napisał/a: | czarna96, ten w miksturze jest rozcieńczony pół na pół z wodą.
Słonecki w swojej książce pisze że mogą to pić nawet najmłodsze dzieci. |
Dzięki magdusia.Ja właśnie kiedyś zakupiłam sok z aloesu bo chciałam podawać młodemu w celu m.in poprawy odporności ale sie wstrzymałam bo tych sprzecznych informacjach.Więc zacznę stosować A podaje sie go jedynie w postaci rozcieńczonej z wodą,czy np mogłabym dodawać do soków czy herbatek owocowych?
dżo - 2008-03-14, 11:54
Marcela, dziękuję, to bardzo dobra wiadomość , mi ostatnio padły dwa aloesy, zaczęły gnić od dołu, nie wiem dlaczego i mam trochę liści z górnej części więc chętnie je wykorzystam do mikstury,
magdusia napisał/a: | oczywiście pod warunkiem że aloes osiągnął odpowiedni wiek |
minimum dwa lata, prawda?
magdusia - 2008-03-14, 12:02
czarna96 napisał/a: | A podaje sie go jedynie w postaci rozcieńczonej z wodą |
tak jest w miksturze.Słonecki kiedyś zalecał bez rozcieńczania,ale zauważył że organizm ludzki szybko się przyzwyczaja do aloesu i po jakimś czasie przestaje on działać leczniczo,
w związku z tym poleca rozcieńczanie a po pół roku zmianę aloesu na citrosept,i tak na okrągło zmiany,co by się organizm nie przyzwyczaił.
A tak w ogóle to polecam książkę,lub chociaż lekturę jego strony.
Dżo w sumie nie pamiętam
Iwona - 2008-03-14, 13:49
Marcela napisał/a: | z grzybami candidowcami jest ta walka |
z tym też, ale właśnie obecność soku z cytryny powoduje powolne rozpuszczanie złogów, oczywiście na odcinku przewodu pokarmowego i też moczowego.,
Karolina napisał/a: | Iwona, na ulotce citro jest informacja, że małe dzieci nie powinny go dostawać ponieważ mają niewykształcony system immunologiczny. Organizm sam powinien nauczyć się walczyć z chorobami, a citro robi to za niego. |
Citrosept nie jest używany stale, ale jako zamiennik soku z aloesu. Poza tym, a przede wszystkim ma być rozcieńczony wodą. O soku z aloesu też jest podobna mowa odnośnie małych dzieci. No i jeszcze jedno, ilości podawane dzieciom są zmniejszone w stosunku do tych zalecanych dla dorosłych, tzn. dla niemowląt to 1/4 dawki, a dla większych dzieci to 1/2 dawki dorosłego. Oczywiście może być jeszcze mniej, to zależy od rodzica i od reakcji dziecka na tą mieszankę. Mój starszy syn pił na początku dość chętnie, teraz już nie za bardzo, ale jak mu zmniejszyłam dawkę, czyli teraz ma mniej więcej 1/5 dawki dla dorosłego (dziewuszka moja tak samo), to pije stosunkowo ładnie. Ważne, że pije i ufam, że podniesie to jego, i tak już zresztą dobrą, odporność.
Marcela - 2008-03-14, 15:07
czarna96 napisał/a: | właśnie kiedyś zakupiłam sok z aloesu |
Przeczytaj dokładnie etykietę, bo wiele z tych "kupnych" soków ma ciężkie konserwanty.
dżo napisał/a: | mi ostatnio padły dwa aloesy, zaczęły gnić od dołu, nie wiem dlaczego |
Może za dużo wody? Aloesy są sukulentami i jak mało kto lubią suszę . Oczywiście bez przesady, czasem warto sobie o nim przypomieć i podlać.
dżo - 2008-03-14, 17:22
Marcela, mój mąż kolekcjonuje sukulenty i to on za nie odpowiada w naszej rodzinie, chodzi wokół nich jak kura koło jajka , więc to nie przelanie im zaszkodziło, możliwe, ze coś nie tak było z wodą bo kilka innych kwiatków też zmarniało,
Iwona - 2008-03-14, 20:05
Marcela napisał/a: | Przeczytaj dokładnie etykietę, bo wiele z tych "kupnych" soków ma ciężkie konserwanty. |
Jeśli chodzi o tą kurację, to autor mikstury uważa, że zupełnie wystarczające są soki, w których zawartość soku z aloesu wynosi 99,7-99,8%, a reszta to konserwanty. On poleca producentów: Natura-Styl z Częśtochowy i Laboratoria Natury z Lublina. Pisze dodatkowo: "często jestem pytany o to, czy inne soki z aloesu, które proponują różne firmy, są lepsze od tych, które ja proponuję. Odpowiadam, że nie wiem, bo te działają dobrze, i lepszych nie potrzeba." Także do tej kuracji nie ma co wydawać większych pieniędzy za czystsze soki. Ponadto taki sok po rozcieńczeniu wodą trochę spędza czasu w lodówce i nie wiem, czy czasem taki lepszy, bez konserwantów nie zepsułby się.
magdusia - 2008-03-15, 10:30
Iwona napisał/a: | Odpowiadam, że nie wiem, bo te działają dobrze, i lepszych nie potrzeba." Także do tej kuracji nie ma co wydawać większych pieniędzy za czystsze soki. |
moim zdaniem,jeśli mam wybór to kupuje te bez chemicznych konserwantów,tym bardziej że są w podobnej cenie.Nie psuje się bo jest naturalnie konserwowany.
A Laboratoriów Natury to już na pewno bym nie polecała.
frjals - 2008-03-15, 20:18
Iwona napisał/a: | Tu to jest codzienna, systematyczna walka ze złogami. Można to sobie dawkować przez jakiś okres , a można cały czas . |
czyli że nie bardzo działa, no bo rozumiem, że skoro coś się oczyszcza to po jakimś czasie powinno stać się w końcu "czyste", czyż nie?
Trochę tego nie rozumiem, właściwie dlaczego olej nie ulegnie strawieniu? Czy jak jemy tłuste jedzenie, to też nam "przenosi" inne składniki do jelita grubego?
Mirka - 2008-03-16, 19:04
Uwaga na sok z aloesu. Wiadomo, że ma on właściwości regenerujące i wpływa na namnażanie się nowych komórek, przy czym może to dotyczyć również komórek nowotworowych. Nawet ludzie pozornie zdrowi maja w organizmie pewną ilośc komórek zdegenerowanych i pod wpływem aloesu mogą one zacząć się namnażać.
Malati - 2008-03-16, 19:12
Cytat: | Uwaga na sok z aloesu. Wiadomo, że ma on właściwości regenerujące i wpływa na namnażanie się nowych komórek, przy czym może to dotyczyć również komórek nowotworowych. Nawet ludzie pozornie zdrowi maja w organizmie pewną ilośc komórek zdegenerowanych i pod wpływem aloesu mogą one zacząć się namnażać. |
O rany,nie wiedziałam Mirka mogłabys dostarczyć informacji jaka ilość i długość spozywania soku z aloesu jest bezpieczna? Czy w takim razie lepiej nie stosowac tej mikstury?
Kitten - 2008-03-16, 19:16
dżo napisał/a: | mi ostatnio padły dwa aloesy, zaczęły gnić od dołu, nie wiem dlaczego i mam trochę liści z górnej części więc chętnie je wykorzystam do mikstury,
magdusia napisał/a: |
AAA!!! NIE WOLNO Liście, pobrane z chorej rośliny, nawet jeśli wyglądają 'zdrowo', zwierają toksyczne produkty gnicia (soki krążą wiązkami przewodzącymi po CAŁEJ roślinie) i NA PEWNO nie nadają się na lek. Lepszy już sok ze sklepu.
Cytat: | Uwaga na sok z aloesu. Wiadomo, że ma on właściwości regenerujące i wpływa na namnażanie się nowych komórek, przy czym może to dotyczyć również komórek nowotworowych. Nawet ludzie pozornie zdrowi maja w organizmie pewną ilośc komórek zdegenerowanych i pod wpływem aloesu mogą one zacząć się namnażać. |
Grodecka napisała coś podobnego o kiełkach... Nie wiem, co o tym myśleć, ale czy z aloesem nie powinno być analogicznie, jak z czosnkiem? Czosnek, jako NATURALNY antybiotyk, rozróżnia 'złe' i 'dobre' bakterie, więc czy aloes nie powinien rozróżniać 'złych' i 'dobrych' komórek?
Lily - 2008-03-16, 19:24
Tak samo można by potraktować każdy produkt odżywczy - skoro wspiera zdrowe komórki, wspiera też chore.
Dla mnie na logikę silniejszy organizm daje sobie lepiej radę z chorymi komórkami...
Kitten - 2008-03-16, 19:29
Tez mi się tak zdaje.
dżo - 2008-03-16, 19:43
Kitten napisał/a: | AAA!!! NIE WOLNO Liście, pobrane z chorej rośliny, nawet jeśli wyglądają 'zdrowo', zwierają toksyczne produkty gnicia (soki krążą wiązkami przewodzącymi po CAŁEJ roślinie) i NA PEWNO nie nadają się na lek |
Kitten, dziękuję, nie wiedziałm, na szczęście mikstury nie zdąrzyłam jeszcze zrobić, szkoda mi ich trochę ale trudno,
Kitten - 2008-03-16, 19:58
dżo napisał/a: | na szczęście mikstury nie zdąrzyłam jeszcze zrobić |
Ufff ; P
Malati - 2008-03-17, 10:36
Lily napisał/a: | Dla mnie na logikę silniejszy organizm daje sobie lepiej radę z chorymi komórkami... |
ale tego typu "mikstury" stosowane są też przez osoby z problemami zdrowotnymi,które mają wówczas osłabiony organizm.Po prostu jestem ciekawa na ile to o czym napisała Mirka jest prawdopodobne,?
Lily - 2008-03-17, 17:54
No cóż, z tego wynika, że sok z aloesu jest rakotwórczy. Jakoś mi to źle brzmi.
Marcela - 2008-03-17, 18:57
Lily napisał/a: | sok z aloesu jest rakotwórczy |
no to jakiś absurd jest
Mirka - 2008-03-18, 08:20
czarna96 napisał/a: | ale tego typu "mikstury" stosowane są też przez osoby z problemami zdrowotnymi,które mają wówczas osłabiony organizm.Po prostu jestem ciekawa na ile to o czym napisała Mirka jest prawdopodobne,? |
Kilka lat temu, przy okazji pomocy w opiece nad panią chorą na raka płuc naczytywałam sie róznych publikacji z dziedziny onkologii. Wtedy znalazłam powtarzające się ostrzeżenie, aby przy podejrzeniu o nowotwór nie stosować aloesu , bo potwierdzone jest, iż powoduje szybsze namnażanie się również nowotworowych komórek. Rozumiem, że jak się zacznie go stosować i zaczyna działać na organizm, to od tego momentu.
Z tych informacji nie wynika przecież, że aloes sam w sobie jest rakotwórczy! Takie stwierdzenie to absurd. Natomiast jak już komórki nowotworowe w organizmie są to przyczynić się może do szybszego razwoju raka.
Aloes już od czasów starożytnych stosowany jest z powodzeniem przy leczeniu ran, oparzeń, odmrożeń, zwiększając dopływ krwi do poparzonej ( odmrożonej) tkanki.
Zawiera on substancje, które usmierzają ból, redukują stan zapalny, zmniejszają przekrwienie i obrzęk.
ponieważ ma również właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze może ochraniać poparzone miejsca przed nadkażeniami.
Dobrze robi tez na problemy skórne, świerzb, zaparcia i wiele innych.
Moje ostrzeżenie dotyczyło stosowania wewnętrznego aloesu, w sytuacji, gdy istnieje domniemanie, że w organizmie są nowotworowe komórki.
Marcela - 2008-03-18, 09:39
Mirka napisał/a: | jak już komórki nowotworowe w organizmie są to przyczynić się może do szybszego razwoju raka. |
zastanawiam się, czy ktoś może mieć absolutną pewność, że ich (komórek rakowych) nie ma ? Czy przypadkiem nie jest tak, że każdy ma jakąś niewielką ilczbę tych komórek w organizmie?
Lily - 2008-03-18, 11:06
Mirka, ale pisałaś o tym, że każdy ma komórki nowotworowe i że one mogą się namnożyć, i żeby uważać na sok z aloesu.
dżo - 2008-03-18, 11:25
Marcela napisał/a: | zastanawiam się, czy ktoś może mieć absolutną pewność, że ich (komórek rakowych) nie ma ? Czy przypadkiem nie jest tak, że każdy ma jakąś niewielką ilczbę tych komórek w organizmie? |
o tym samym pomyślałam, podobno można przyjąć takie założenie w stosunku do prawie każdego człowieka, z tym, że komórki nowotworowe mogą być w stanie uśpionym, "siedzieć" sobie gdzieś w środku i "czekać" na dogobne warunki do swojego rozwoju,
Lily - 2008-03-18, 11:26
dżo napisał/a: | o tym samym pomyślałam, podobno można przyjąć takie założenie w stosunku do prawie każdego człowieka, z tym, że komórki nowotworowe mogą być w stanie uśpionym, "siedzieć" sobie gdzieś w środku i "czekać" na dogobne warunki do swojego rozwoju, | no właśnie, tego przecież nie wiemy...
Marcela - 2008-03-18, 11:27
No to co , aloes okazał się "wrogiem"?
Lily - 2008-03-18, 11:31
Marcela napisał/a: | No to co , aloes okazał się "wrogiem"? |
mi wydaje się, że podobnie można by mówił o wszystkich produktach wspierających regenerację organizmu - a jeśli chodzi o rozwój nowotworu, to przecież gdy zostaje on wykryty, jest już na jakimś etapie rozwoju i dokładnie nie wiadomo, co przyspieszało bądź spowolniało jego rozwój...
kasienka - 2008-03-18, 11:35
Jest ponoc taki tomograf w Bydgoszczy i teraz chyba ez w Poznaniu, który wykrywa nawet pojedyncze komórki rakowe...Badanie kosztuje coś koło 8000 chyba, można sobie zafundować, jak kto ma ochotę
Cytat: | No to co , aloes okazał się "wrogiem"? |
chyba, nie, przeciez Mirka pisała o jego szeroki zastowaniu...chodzi tylko o picie soku z aloesu...Ja nie będę Zuzi dawać do picia, ale myslę, że moge go uzyć np.na otarcia po plastrach, lub na jakies takie skórne problemy, nie?
Mirka - 2008-03-18, 11:55
dżo napisał/a: | można przyjąć takie założenie w stosunku do prawie każdego człowieka, |
To nawet chyba widać jak robi się markery nowotworowe.
Nigdy norma, to nie jest zero, tylko np. do 30 - norma, ponad 30 - podejrzenie nowotworu.
Natomiast jeśli chodzi o regenerację organizmu wskutek zażywania jakiegoś specyfiku, no to trzeba wiedzieć na jakiej zasadzie on ten organizm regeneruje.
Czy np. wzmacnia układ immunologiczny ( np. poprzez oczyszczenie komórek żernych z kompleksów immunologicznych i wtedy mogą one rozpoznać i zniszczyć wroga), czy na innej zasadzie, ale niekoniecznie musi miec to związek z namnażaniem sie nowych komórek.
kasienka - 2008-03-18, 15:17
Dziwne, Zuzia miała robione w tamtym szpitalu jeszcze te markery i wszystko było w normie...białaczki się tym nie wykryje?
Mirka - 2008-03-18, 17:04
Nie bardzo się na tym znam, ale wyczytałam, że jest marker do chłoniaka, białaczki TK, b-2 mikroglobulina.
Karolina - 2008-03-19, 22:42
Zgadzam się z Mirką - używam takiego aparatu DiaDens się zwie i on także pobudza komórki do regeneracji - nie można go stosować przy nowotowrach, nawet pieprzyki znamionowe trzeba omijać jak się przystawia do skóry. Jakoś nie wydaje mi się aby ciągłe spozywanie danej substancji było zgodne z energetyką człowieka.
|
|