| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - krew w mleku
zina - 2008-04-09, 19:34 Temat postu: krew w mleku Stalo sie...Klara musiala z zachlannosci pogryzc mi brodawke i od wczoraj robi same czarne kupy. Bylismy dzis nawet wystraszeni u lekarza ale nic jej nie jest, prawdopodobnie efekt napicia sie krwi z piersi. Wczoraj ssala przez 40 minut, nastepne 2 godziny ulewala gesta krew...wygladalo to dosc masakrystycznie.
Mam pytanie bo brodawka po przystawieniu wciaz krwawi. Probowalam uzyc laktatora ale z jego pomoca sciagnelam krew z mlekiem. co robic, karmic dalej ta piersia?
Jak przestane zaniknie laktacja, jak bede kontynuowala ranka sie nie zagoi...jestem z kropce.
Zaraz sprobuje raz jeszcze laktatorem....nie chce zeby Klara pila krew z mlekiem...
dynia - 2008-04-09, 19:42
Zina ,mozesz przez ok. 2 dni sciagać ręcznie mleko z tej piersi(laktator może być za hardcorowy) az do wygojenia.Warto przeczekać i zagoić porzadne bo moja kolezanka ,nie zrobiła sobie przerwy przy nadgryzionej dosc mocno brodawce i ciągnie sie to za nia ok.2 m-cy juz ,mała jak sie za bardzo opije ulewa żywą krwią Także karm ja na razie drugą piersią z tej zranionej sciągaj ręcznie tak często jak tylko mozesz(jesli KLara nie pije twego mleka z buteli ni kubeczka mozesz zrobić sobie zapasik i zamrozić ) i jak sie wygoi wszystko wróci do normy.POwodzenia i cierpliwosci
dynia - 2008-04-09, 19:45
Aha jesli chcesz to mozesz smarować sobie ta zraniona brodawkę mascią z arniki przed sciaganiem mlika zetrzyj ja po prostu.Ułatwi to proces gojenia ,dobrze też jest wietrzyć jak często sie da tego cysia
ajanna - 2008-04-09, 20:33
Zina: wydaje mi się, że po tak długim czasie karmienia laktacji nie zatrzymasz - tym bardziej, że będziesz przecież karmić 2. piersią. ja bym przestała tę zranioną podawać, starała się ją wietrzyć, ew. smarowała gencjaną (oczywiście nie tą na spirytusie) albo czymś podobnym i wyciskała - ręcznie - tylko tyle mleka, żeby mnie nie bolało. na pewno produkcja w tej piersi się zmniejszy, ale jak będzie zagojona będziesz mogła nad nią popracować. powodzenia!
Karolina - 2008-04-10, 09:34
Jak Mia mi przegryzła goiło mi się ok dwa dni. Starałam się ją przystawiać do drugiej a z przegryzionej wyciskałam ręcznie - sutek nie jest tak zasysany jak laktatorem i krew mocno nie leci. Potem tylko rozkręcałam laktację. Zina a moze smaruj aloesem ranę?
zina - 2008-04-10, 10:02
Dziekuje Wam bardzo za wszystkie sugestie
Tak jak napisalam odciagalam w nocy recznym (taki tylko mam) laktatorem i zadnej krwi juz nie bylo. Balam sie jednak podac ta piers Klarze bo zasys ma konkretny z sila pewnie elektrycznego
Smaruje mascia lanolinowa na popekane brodawki i chodze z piersia na wierzchu ("fajowo" bo mieszkamy na parterze i musze pamietac sie zakrywac jak wchodze do kuchni)
Widocznie mi sie zmniejszyla w porownaniu do lewej ale mleka odciagne z 50ml.
Uzyje laktator jeszcze raz i sprobuje nakarmic Klare.
Dziwne ze w pieluszce caly czas czarno...ile ona tego musiala wypic
dynia - 2008-04-10, 10:17
Zina czarna kupa może być jeszcze kilka dni także się nie przejmuj
zina - 2008-04-10, 20:51
| dynia napisał/a: | Zina czarna kupa może być jeszcze kilka dni także się nie przejmuj |
No nareszcie, zielen i zolc zaczela dominowac
Ale strachu nam nasza holka napedzila
Karolina - 2008-04-11, 18:20
Wampirka
|
|