|
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
|
Wczasy i wyprawy - DLUGA PODROZ SAMOCHODEM Z ROCZNYM DZIECKIEM
ANNI - 2008-04-21, 11:16 Temat postu: DLUGA PODROZ SAMOCHODEM Z ROCZNYM DZIECKIEM CZESC. JESTEM NOWYM UZYTKOWNIKIEM-ANNI.
W MAJU WYBIERAM SIE Z 11 MIESIECZNYM DZIECKIEM W PODROZ Z WLOCH DO POLSKI (1500 KM) SAMOCHODEM. JADE JA,MOJ MAZ I DZIECKO. PROSZE O PORADY, MOZE KTOS Z WAS ZNALAZL SIE W PODOBNEJ SYTUACJI I MA JUZ PEWNE DOSWIADCZENIE. WIEM, ZE SAMOLOTEM BYLOBY WYGODNIEJ I SZYBCIEJ, ALE NIE NIE MAM WYJSCIA-MUSZE JECHAC SAMOCHODEM.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH, LICZE NA POMOC. ANNI
Karolina - 2008-04-21, 11:20
Hmmm....
po pierwsze częste przystanki, wyjmowanie dziecka z fotelika. Wygodne ubranko no i przedewszystkim ciekawe zabawy w trakcie jazdy. Mama oczywiście na tylnym siedzeniu koło dzieciaczka. W sumie nic szczególnego nie przychodzi mi do głowy...
rosa - 2008-04-21, 11:43
jeżeli któreś z was może prowadzić nocą, to polecam, dziecko zaśnie i jest luz
u nas się wielokrotnie sprawdziło, wyruszaliśmy około 19 wieczorem, niemąż prowadził do tak mniej więcej 4-5 rano, potem zmiana i ja dalej, aby na maksa wycisnąć kilometry podczas snu dzieciaków
Cytrynka - 2008-04-21, 16:35
Jeżdziłam w takie podróże 3 razy. Ostatni raz kiedy moje dziecko było młodsze od Twojego. Przede wszystkim trzeba robić dość częste postoje, mieć odpowiednią ilość zabawek. Tylko raz siedziałam koło dziecka i byłam wykończona. Kolejnymi razami siedziałam z przodu z mężem, dzieci były rewelacyjne, spały, podziwiały widoki, bawiły się (no tyle, że za drugim i trzecim razem dziecko miało z tyłu towarzystwo rodzeństwa). Nie mogę się doczekać, kiedy znowu gdzieś pojedziemy daleko.
Capricorn - 2008-04-21, 16:43
rosa napisał/a: | jeżeli któreś z was może prowadzić nocą, to polecam, dziecko zaśnie i jest luz
u nas się wielokrotnie sprawdziło, wyruszaliśmy około 19 wieczorem, niemąż prowadził do tak mniej więcej 4-5 rano, potem zmiana i ja dalej, aby na maksa wycisnąć kilometry podczas snu dzieciaków |
u nas tez najlepiej sprawdzają się podróże późnowieczorno-nocne.
Pat - 2008-04-21, 17:37
ANNI napisał/a: | Z 11 MIESIECZNYM DZIECKIEM W PODROZ Z WLOCH DO POLSKI (1500 KM) SAMOCHODEM. | ja miałam w planach podróż do Chorwacji, dzieloną na dwa dni ale dałam sobie spokój...za ciężko dla Leo i dla mnie (w końcu to ja musiałabym zabawiać Go, sprawić by nie grymasił) Wybraliśmy wycieczkę bliżej - w Polsce.
szo - 2008-04-21, 22:13
rosa napisał/a: | jeżeli któreś z was może prowadzić nocą, to polecam, dziecko zaśnie i jest luz
u nas się wielokrotnie sprawdziło, wyruszaliśmy około 19 wieczorem, niemąż prowadził do tak mniej więcej 4-5 rano, potem zmiana i ja dalej, aby na maksa wycisnąć kilometry podczas snu dzieciaków |
jak najbardziej , podpisuje sie po tym.
my z B. podróżowaliśmy z Jovanem w ten sposób chyba do 3 roku życia i jak miał 2 m.byliśmy z nim 6 razy w berlinie i co wakacje nad morzem.
polecam
ANNI - 2008-04-22, 12:05
CZESC! DZIEKUJE ZA POMOC, PODNIESLISCIE MNIE NA DUCHU. ZDAJE SOBIE SPRAWE, ZE PODROZ BEDZIE MECZACA (MAM NADZIEJE, ZE BARDZIEJ DLA MNIE NIZ DLA DZIECIAKA). POZDRAWIAM WSZYSTKICH I DZIEKUJE ZA CENNE PORADY.
ANNI
kłapouchy - 2008-04-23, 12:26
polecam stronę hxxp://www.malypodroznik.pl/ - dział porady- transport: samochód oraz gry i zabawy
|
|