wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - Refleksologia

Malinetshka - 2008-04-22, 00:11
Temat postu: Refleksologia
Na prośbę Lily otwieram temat o refleksoterapii. :) Ta szczególna forma masażu to mój faworyt. Macie jakieś doświadczenia z masażem stóp/dłoni/uszu? Dobre/złe/nijakie?
Można go wykonywać samodzielnie, jednak warto pamiętać o paru sprawach zanim się go przeprowadzi.
Przede wszystkim jeżeli bierzecie jakieś lekarstwa to trzeba wiedzieć, że ucisk punktów refleksyjnych może osłabiać działanie leków, gdyż przyspiesza wypłukiwanie toksyn z organizmu. I to znacznie - moja typowa reakcja krótko po masażu a czasem w trakcie to szybki bieg do toalety na siusiu ;) Warto więc przed zabiegiem opróżnić pęcherz :) Nie wykonywać masażu, jeżeli bierzemy antybiotyk. Albo masaż albo antybiotyk. Masaż niweluje działanie tego drugiego.
Najlepiej odczekać jakieś 2-3 godz. po posiłku, nie robić masażu po jedzeniu. Układy pokarmowy i wydalniczy mają zacząć oczyszczanie, a nie mogą tego swobodnie czynić gdy są zajęte przerobem jedzonka...
Najlepiej sprawdza się bosa stopa i jakiś tłusty krem. Wygodna pozycja, komfort i ciepełko :)
Zaczynamy od prawej stopy. Ważna sprawa to kolejność masowanych punktów:
1. zaczynamy od nadnercza, nerek, moczowodów, pęcherza
2. potem głowa
3. żołądek, dwunastnica, trzustka
4. wątroba
5. jelita
6. limfa (piersiowa, brzuszna, poprzeczna)
7. masujemy wszelkie punkty, na których nam zależy, czyli np. organu, który chcemy wyleczyć, lub kilku punktów
8. zakańczamy masażem sfery refleksyjnej kręgosłupa

Tak samo postępujemy z lewą stopą, z tym, że w miejscu wątroby mamy śledzionę.

Warto poruszyć te punkty w podanej kolejności, gdyż chodzi o to, aby pobudzić wszystkie narządy mające nam pomóc oczyścić chore miejsce. Zaczynając od układu wydalniczego, wspieramy jego pracę na kilka następnych godzin.

Jak masować? Ja polecam ruch 'wkręcający', kostką palca wskazującego, albo przesuwanie palcem z równoczesnym uciskaniem. Ważna rzecz: masujemy tylko w jednym kierunku. Nie robimy ruchów wprzód i w tył, bądź wkrętu prawo-lewo. To tak samo jak z gotowaniem - mieszamy w jedną stronę. ;) W masażu wyprowadzamy toksyny i nie chcemy wprowadzać ich z powrotem do organizmu.

Tutaj przykładowe mapy stóp:
hxxp://e-masaz.pl/stopy.html
hxxp://refleksologia.pro.wp.pl/mapa_stop.htm


Mapy różnią się od siebie. Różne książki, strony www, tablice, podają punkty w odrobinę innych miejscach. Jednak warto potestować na sobie i zdać się na intuicję. Są punkty przy których każdy reaguje mniejszym bądź większym bólem. Instruktorka mówiła nam, że jak boli to dobrze. Znaczy się, że jeszcze nie jest najgorzej ;) Gorszy wariant może być wtedy gdy nie czuć nic. Choć to wskazywać może równie dobrze na świetny stan danego organu i może po prostu nie ma się czym przejmować..

Lily - 2008-04-22, 00:16

Dziękuję :)
PiPpi - 2008-04-22, 03:57

super cieszę się z tego wątku!
w Avonie sa teraz skarpetki z nadrukiem map ciał, mama jest konsultantką to zobaczę czy to coś wartościowego ;-)

mama pytanie Malinetshka, dlaczego masaż stóp zaczynasz od prawej strony? miałam kiedyś robiony i kobieta również od prawej zaczęła, a automasaż na tai chi jaki wykonujemy i wszystko co robimy symetrycznie zaczynamy od lewej strony, ze względu na serce, zawiadowcę wszystkich organów...

zojka3 - 2008-04-22, 06:41

A czy w ciąży trzeba np. unikać pewnych punktów czy nie ma żadnych przeciwskazań?

Z tym siusiu to potwierdzam, jak robię sobie rano masaż to potem pół dnia biegam do łazienki z prędkością światła :roll:

Karolina - 2008-04-22, 09:28

Zojka jesli przez ten masaż toksyny wychodzą z organizmu to lepiej jednak poczekać...
adriane - 2008-04-22, 09:29

Ja uwielbiam masaż stóp, nawet jak trochę boli ;) Teraz pepper daleko, to nie ma mi kto robic...
Malinetshka - 2008-04-22, 10:38

zojka3 napisał/a:
A czy w ciąży trzeba np. unikać pewnych punktów czy nie ma żadnych przeciwskazań?

Różne źródła podają, żeby w ciąży nie robić. Karolina ma rację z tymi toksynami..
Myślę, że delikatny masaż dla rozluźnienia jest ok, ale raczej nie masaż refleksyjny, a szkoda, bo wiem jaka to ulga.. :roll:

Magda Stępień napisał/a:
dlaczego masaż stóp zaczynasz od prawej strony?

Ja również byłam zdziwiona, bo wcześniej wiedziałam właśnie o lewej stronie. Nam pani tłumaczyła, że Chińczycy robią od prawej, bo dla nich wątroba z kolei jest tu najważniejsza. Kumuluje emocje i należy je najpierw uwolnić, a potem zająć się drugą stroną. Przemawia to do mnie i tak robię. Myślę, że to kwestia podejść lokalnych ;) Tak jak z relaksacją i rozluźnianiem ciała. Metoda Silvy sugeruje, żeby zacząć od głowy i rozluźniać mentalnie ciało w stronę stóp, a z kolei inne szkoły mówią o odwrotnej kolejności.
Chyba jedyne co nam pozostaje to wyczuć jak jest dla nas najlepiej i tak czynić.

Mnie uczono, żeby punkty refleksyjne masować 'w stronę serca' i zawsze w jednym kierunku. Po iluś tam masażach poczułam, że faktycznie inaczej się nie powinno :) (szczególnie ta dwukierunkowość nie jest wskazana)

Ta mapa powyżej jakoś dziwnie przedstawia serce. Niektóre mapki podają, że serce sięga na drugą stopę też, choć w mniejszym zakresie.
Mnie podano, że serce jest tuż nad śledzioną i faktycznie, czuję je tam :shock:
UWAGA! Serca nie powinno się raczej masować w takim codziennym masażu, a przynajmniej nie zbyt długo. Kilka ucisków i koniec. Uciska się je w przypadkach awaryjnych, właśnie wtedy gdy coś się dzieje niedobrego z nim.
Potwierdziło się to kiedyś, gdy, jak jeszcze nie wiedziałam, żeby z sercem nie przesadzać, robiłam tacie masaż w tym punkcie i w pewnej chwili krzyknął "stop!", bo dostał nieciekawych objawów ucisku w klatce.
Oczywiście wszystko należy robić z wyczuciem.

Ja jestem znana z tego, że robię masaż mocno 8-) bo sama tak lubię, czuję, że wtedy działa. Czasem jak robię komuś to muszę się bardzo pilnować, żeby nie przesadzić z uciskiem. :-> Szczególnie, gdy ktoś nie jest przyzwyczajony...
To jest ciekawe, jestem bardzo wrażliwa na ból, a tego rodzaju ból odpowiada mi, bo czuję w nim jego zdrowotny przekaz :roll:

PiPpi - 2008-04-22, 10:39

zojka3 napisał/a:
A czy w ciąży trzeba np. unikać pewnych punktów czy nie ma żadnych przeciwskazań?
:roll:


na pewno trzeba unikać, w szkole rodzenia mieliśmy shiatsu i instruktorka robiła go baaardzo delikatnie, mówiła właśnie, nie wolno naruszać energetyki ciężarnej poprzez dotyk

pao - 2008-04-22, 13:16

ja co prawda z akupresury korzystam ale refleksologia to takie jej uzachodnienie ;)

i sa punkty niekorzystne dla ciężarny a spowodowane to możliwością zbytniego rozluźnienia czy też spięcia niestosownych na ten czas mięśni no i detoksykacja. jesli jednak ma ise pojecie co, gdzie i jak to świetny sposób na właściwie wszystko: od bólu głowy po wszelkie choroby ;)

Malinetshka - 2008-04-22, 20:24

pao, może i racja z tą nazwą, ale dla mnie akupresura to szersze pojęcie - kojarzy mi się z uciskaniem właściwie wszystkich miejsc na ciele, niekoniecznie samych zakończeń nerwowych. Tak jak shiatsu. Ale może błędnie mi się kojarzy ;)
pao - 2008-04-22, 20:28

dobrze ci sie kojarzy :)
Nova - 2008-04-23, 07:48

Magda Stępień napisał/a:
w szkole rodzenia mieliśmy shiatsu i instruktorka robiła go baaardzo delikatnie, mówiła właśnie, nie wolno naruszać energetyki ciężarnej poprzez dotyk

natomiast ja na kursie shiatsu dowiedziałam się tylko o jednym punkcie którego nie wolno uciskać w czasie ciąży jest to tak zwane "tryskające źródełko" (o ile nazwy nie przekręciłam ;-) ) jest to punkt pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym, tak jakbyśmy chcieli znależć połączenie kości kciuka i wskazującego (nie wiem jak dokładnie opisać ten punkt) przy nacisku tak dziwnie boli.
Magda Stępień napisał/a:
nie wolno naruszać energetyki ciężarnej poprzez dotyk

ciekawe dlaczego tak powiedziała? Skoro nie wolno naruszać energetyki ciężarnej poprzez dotyk to wogóle nie powinno się ciężarnych masować, nawet dotykać... Ja wręcz namawiam kobiety w ciąży na masaż (lomi) działa zbawiennie,Masuję całe ciałko, piersi, brzuszek i maluszka przez brzuszek też :-D Cudowne przeżycie! Ja byłam masowana do samego porodu. Hawajczycy mają specjalne stoły do masażu ciężarnych z dziurą na brzuszek :-D

Karolina - 2008-04-23, 08:11

To prawda znajoma, która robi ten masaż też opowiadała o tych stołach - bo się bałam robić ten masaż w ciąży z Tymkiem. Jednak niektóre osoby mogą bardzo intensywnie reagować na niego, moja mama przy tym masażu miała uwalniane byty astralne. Słyszałam tylko te odgłosy ale mi wystarczyło.
Karolina - 2008-05-07, 16:44

Kurcze właśnie wyczułam dość duże zgubienie na lewej stopie w miejscu gdzie jajnik spotyka się z kością ogonową i pęcherzem moczowym. Nie jest bolesne. Co to znaczy?
Malinetshka - 2008-05-07, 16:52

Karolina, na obu stopach? jeśli nie boli to albo to nic takiego albo na tyle zablokowane miejsce, że w pierwszych masażach nie czuć bólu. Popróbuj to rozmasować. Być może zacznie boleć, tak też bywa.
Ja dopiero poczułam istnienie mojego splotu słonecznego gdy masażysta mi to miejsce rozmasował. Od tego czasu wiem jak boli splot ;) i przynajmniej umiem ten ból odróżnić od bólu żołądka. A wcześniej przypisywałam to jakimś zatruciom i piłam ziółka :->

Karolina - 2008-05-07, 19:05

Na jednej, może ten jeden jajnik jest chory?
Lily - 2008-05-07, 19:06

Karolina napisał/a:
Na jednej, może ten jeden jajnik jest chory?
hmm, a może to jakiś odcisk na stopie po prostu?
Karolina - 2008-05-07, 19:09

Ale to nie jest widoczne na skórze, nic z tych rzeczy, tylko w środku gdzieś jak uciskam to jest zgrubienie, którego kiedyś nie miałam.
Malinetshka - 2008-05-07, 20:18

Karolina, nie wiem dokładnie w którym miejscu masz to zgrubienie. Wiem, że opisałaś, ale nie "widzę" tego. Stawiałabym jednak na pęcherz lub lędźwie. Nie wiem też z jakich mapek korzystasz.. Na tych, które wstawiłam w pierwszym poście jako przykładowe, jajnik jest na całej pięcie. A ja znam, że jajnik jest tylko po obu bokach pięty, natomiast NA pięcie, na spodzie stopy jest macica.
Piszesz, że nie boli. Nie tylko siła ucisku, ale również technika wiele zmienia. I tak jeden rodzaj ucisku może nie boleć, a już np. "wkręcanie" kostką palca wskazującego może być odczuwalne.
Fajnie gdybyś wkleiła fotę swej stópki z pokazaniem miejsca, o które Ci chodzi ;)
Ja mam takie wyczuwalne zgrubienia w odcinku piersiowym kręgosłupa, a właśnie tam mam zrotowane 2 kręgi wokół własnej osi. I co ciekawe, mam to ponoć z życia płodowego.

patasznikowa - 2009-12-29, 20:24

odświeżam wątek :)
to bardzo ciekawe, chciałabym się nauczyć refleksologii (tak na własne i J potrzeby) - czy można o tym poczytać, pooglądać mapki i masować?
Chodzi mi o to, czy nie można sobie zaszkodzic, nie mając wystarczającej wiedzy... :-/

acha, mapki Malinetchki się nie odpalają, można by załadować raz jeszcze?? (na sieci, te które znalazłam różnią sie między sobą, wolałabym więc sie skupić na jednym zródle :) )
chodzi mi zwłaszcza o obszary jajników i hormonów..

masujecie dziewczyny? jak często? jak długo?

pozdrawiaczki załaczam! :-D

Manu - 2010-01-02, 11:36

patasznikowa, ja bym uwazala, to naprawde super sprawa, mega power - z mojego doswiadczenia, jednak trzeba uwazac, moim zdaniem. POradzilabym sie eksperta -praktycznie. ja dostalam kiedys krwotoku zamiast normalnego okresu - wlasnie po masazu punktow na stopie.
A co do "mapek" - co szkola to innczej :) (tak jak joga)

Malinetshka - 2010-01-11, 15:51

patasznikowa, ja podobnie jak Manu, myślę, że należy do tego podejść ostrożnie, bo każdy organizm jest inny i można różnie zareagować. Aczkolwiek nie piszę tego po to, aby straszyć, nie nie :) Nie jestem lekarzem ani nie mogę napisać, że jest to w 100% bezpieczne, bo prostu nie wiem. Po sobie tylko wiem (i paru bliskich osobach), że działanie akupresury jest duże i pozytywne.
Edytowałam 1szy post wkleiwszy dwa przykładowe linki. Map stóp jest naprawdę sporo i są m-dzy nimi różnice. Te, które wkleiłam są dość bliskie temu, o czym ja się uczyłam.
W tym pierwszym linku mam na myśli te czarno-białe mapki. hxxp://e-masaz.pl/stopy.html Są dość przejrzyste. Właściwie to na takich się uczyłam i one do mnie przemawiają :)
Jeśli chodzi o kolejność robienia masażu to chyba mało która mapka sama w sobie o tym "mówi". Myślę, że to ma znaczenie, żeby najpierw pobudzić nerki do pracy, a potem inne strefy, ale nie umiem powiedzieć jak duże znaczenie to ma dla konkretnego organizmu.
patasznikowa napisał/a:
chodzi mi zwłaszcza o obszary jajników i hormonów..

To pięta i okolice, popatrz na te mapki które pokazują bok stopy.
Jeśli chcesz się skupić głównie na tych rejonach to ja i tak polecałabym zacząć od układu wydalniczego i przejść przez te rejony, o których pisałam w pierwszym poście, chociaż tak troszeczkę :D potem skupić się na strefie, która Cię interesuje, a zakończyć masując układ limfatyczny i kręgosłup.
patasznikowa napisał/a:
masujecie dziewczyny? jak często? jak długo?

Pff.. nie ma kto mnie masować ;) Sama sobie czasem masuję różne punkty, albo z lenistwa (bo jednak to uciskanie wymaga siły, a poza tym sobie samemu to tak niewygodnie jest masować..) przesuwam stopę po wałku do masażu :P (tak, wtedy nie trzymam się kolejności i techniki, wiem ;) )
Jak długo? Na początek proponowałabym nie przekroczyć pół godziny (mówię o masażu całych stóp, obu). Zawsze należy masować obie stopy. Ja zauważam coś takiego, że po masażu jednej stopy, masaż tej drugiej bardziej boli, bo już organizm jest pobudzony.
patasznikowa, przeciwwskazania do akupresury to ciąża lub zaawansowana choroba nowotworowa.
W pozostałych sytuacjach - ja bym spróbowała. :) Wszystko jednak na początek w granicach wytrzymałości ;)

patasznikowa - 2010-01-11, 16:24

dzieki dziewczyny!

Malinetshka wspaniala masz wiedze, zglebie teraz mapki, poczytam i powoli bede zaczynac :)
(mam zamiar chlopa swego nauczyc, niech masuje, a ja jemu :) )
i pomyslalam, zeby na jedna sesje wybrac sie do profesjonalisty, zeby poczuc (a nie tylko przeczytac)
jakiego dotyku/ruchy/nacisku powinno sie uzywac.

gdzie jest przycisk "pomogla" ..? :)

Malinetshka - 2010-01-11, 19:20

Przycisk "pomogła" widzi tylko założyciel tematu, hi hi :mryellow:

patasznikowa napisał/a:
i pomyslalam, zeby na jedna sesje wybrac sie do profesjonalisty, zeby poczuc (a nie tylko przeczytac)
jakiego dotyku/ruchy/nacisku powinno sie uzywac.

Dobry pomysł! Choć pewnie co człowiek to inna technika ;) ale ja właśnie od tego zaczęłam, że mnie masowano w późniejszym dzieciństwie :) nie profesjonalista, ale rodzic-samouk ;) Zasmakowałam w tym bardzo, a parę lat temu zrobiłam kurs i cieszę się, bo to mi wiele dało.
U profesjonalisty byłam raz, u Tajki, nie tak dawno. Ale ten masaż był zupełnie czymś innym dla mnie :> I jeśli chodzi o same stopy to niewystarczający. To moje odczucie, bo jestem przyzwyczajona do dokładnego masażu całej stopy, bądź choćby tych strategicznych punktów, punkt po punkcie, a ta tajska refleksoterapia była jakby niekompletna dla mnie. Aczkolwiek masaż tajski klasyczny (całego ciała) to już inna bajka i niezłe wyzwanie :P (dla masowanego, tak tak :mryellow: ) Mówią o nim "joga dla leniwych" :P
Cytat:
(mam zamiar chlopa swego nauczyc, niech masuje, a ja jemu :) )

A ten pomysł to jest najjjlepszy :mrgreen: :D powodzenia!

DagaM - 2010-01-11, 20:27

ale ciekawy temat, dzięki Malinetshka, zjadaczko glonów :mryellow: musze przysiąść i poczytać
patasznikowa - 2010-01-11, 20:38

to wcisnij sobie ten przycisk ode mnie Malinetshko droga :)
Malinetshka - 2010-01-12, 00:04

Droga patasznikowo, sobie nie mogę, ale nie szkodzi :D jak o czymś lubię rozmawiać to przyjemność sama w sobie 8-)
DagaM napisał/a:
zjadaczko glonów :mryellow:

yummy :mrgreen:
DagaM napisał/a:
musze przysiąść i poczytać

Dago, polecam gorąco :)
Moja kuzynka do tej pory wspomina, jak parę lat temu akupresurą (dłoni akurat) "wykryłam" jej ciążę ;) Sama wtedy o niej nie wiedziała. :P

Refleksoterapia dotyczy nie tylko stóp. Również dłoni, twarzy i uszu, choć stopy są chyba najgęściejszym skupiskiem punktów refleksyjnych. Obserwacja języka to też ciekawa rzecz. To również niejako "mapa" ciała.

Lily - 2010-01-12, 00:10

hxxp://www.refleksoterapia.pl/index.php?chm=18 to jest ciekawe też ;) (choć może już o tym było :P )
ostatnio znowu przemyśliwuję kwestie refleksologiczne, tylko że ja dostaję lekkiego szału od masażu stóp...

Malinetshka - 2010-01-12, 00:35

Lily napisał/a:
(choć może już o tym było :P )

Nie było, dzięki :)
Lily napisał/a:
tylko że ja dostaję lekkiego szału od masażu stóp...

Bo wrażliwe stopy?
Ja mam na to jedynie taką radę, żeby powolutku oswoić stopę z dotykiem... W pierwszym kontakcie mam odruch "ucieczka" ;)

Lily - 2010-01-12, 00:45

Malinetshka napisał/a:
Bo wrażliwe stopy?
bo szybko zaczynam mieć wrażenie, że mnie rozerwie od środka... kiedyś też wynalazłam jakiś punkt na przegubie (akupresura), który trzeba było masować w celu usunięcia bólu głowy - przez kilka minut - dla mnie to było nie do wytrzymania :? ; trudno to nazwać bólem, ale to jakieś bardzo nieprzyjemne uczucie...
Malinetshka - 2010-01-12, 11:53

To niefajnie jeśli nieprzyjemne.. :-? Aczkolwiek każdy może reagować inaczej, oczywiste.
Ja odczuwam ból, ale specyficzny, który do pewnej granicy ucisku jest wręcz przyjemny, bo taki odprężający, "działający". Do pewnej granicy :>

kevinbray - 2011-04-27, 18:56

Witaj Malinetshka,mam do ciebie kilka pytan odnosnie masazu stop.Otoz kiedys czytalem cos na ten temat i w sumie chcialem sie dowiedziec jak dlugo mozna masowac poszczegolne narzady np:nerki,pecherz itd bo slyszalem ze nerki powinno sie masowac ok 2-3 minut nie dluzej a np watrobe,serce i kregoslup nie dluzej niz minute, takze jezeli moglbys cos na ten temat napisac.Nastepnie czy masowanie narzadow powinno wygladac tak: masuje nerki na lewej nodze potem nerki na prawej,potem pecherz na lewej potem na prawej itd czy wszystko masuje na lewej nodze a potem wszystko na prawej?
Malinetshka - 2011-04-27, 19:20

kevinbray napisał/a:
jak dlugo mozna masowac poszczegolne narzady np:nerki,pecherz itd bo slyszalem ze nerki powinno sie masowac ok 2-3 minut nie dluzej a np watrobe,serce i kregoslup nie dluzej niz minute

Z tego co wiem to na pewno serce dużo krócej niż inne narządy (najlepiej kilka ucisków i koniec), bo może nastąpić jakaś nieprzewidziana reakcja. Natomiast nie umiem powiedzieć jak długo inne narządy. Mnie uczono na ilość ucisków (bodajże 60 na jeden punkt), ale nie dam głowy. Poza tym nigdy nie chce mi się liczyć ;) robię na wyczucie... Na początek na pewno warto ograniczyć czas, zobaczyć jak organizm reaguje. Nie podam Ci żadnych naukowych danych na ten temat, mogę tylko poradzić, żeby zdać się na intuicję i obserwować reakcję masowanego.
kevinbray napisał/a:
czy masowanie narzadow powinno wygladac tak: masuje nerki na lewej nodze potem nerki na prawej,potem pecherz na lewej potem na prawej itd czy wszystko masuje na lewej nodze a potem wszystko na prawej?

Ta druga opcja. Najpierw zajmujesz się jedną stopą, zakładasz skarpetę i pod kocyk :) i przechodzisz do drugiej.
Aha i ja zaczynam od prawej, ze względu na wątrobę. Ale szkoły są różne.

kevinbray - 2011-04-27, 19:59

Ok,dzieki za odpowiedz:)jeszcze tylko chcialem sie zapytac o kierunek masazu i sposob.Slyszalem ze powinno sie masowac zgodnie ze wskazowkami zegara czyli robimy ruchy okrezne zaczynajac od godziny 6 i konczac na 6 z uciskiem ale czy tak jest to nie wiem ,takze prosilbym o porade takze,pozdrawiam.
Malinetshka - 2011-04-27, 21:07

Ruchy okrężne, które nazwałabym "wkręcającymi" wg mnie są najlepsze. Tzn. wg osoby, która mnie uczyła, ale faktycznie - w praktyce widzę potwierdzenie tego. Chyba najlepiej masować kostką palca lub "bokiem" kostki, niekoniecznie pilnując od godz 6 do 6, ale tak - wg wskazówek zegara. Uczono mnie również tego, aby były to ruchy w stronę serca, jednak wszystko zależy od tego jaki punkt masujemy, czy jest to punkt mały (gdzie ciężko o kierunek masażu) czy podłużny, np. limfa, kręgosłup. Kurczę, niestety najlepiej jest to pokazać, a nie pisać o tym ;) Trochę jak opisywanie smaku potrawy :P
agaB - 2011-05-17, 20:38

Fajnie, że znalazłam taki temat, który interesuje mnie od bardzo dawna, ale jakoś nie zabrałam się za masowanie.
Jakąś mądrą książkę kupiłam, ale jeszcze nic nie zrobiłam, a teraz po przeczytaniu powyższych postów, ma wielka ochotę zabrać się do dzieła.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group