wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Powitania - wegedziecko wita ;)

superchick - 2008-04-26, 09:51
Temat postu: wegedziecko wita ;)
Witam 8-) . Podczytuję anonimowo wegedzieciaka już od pół roku, jest to moje główne źródło wiedzy na temat diety wege i zdrowia. Dzięki forum wprowadziłam do swojego życia naprawdę wiele pozytywnych zmian, więc na początku chciałam podziękowac :lol: .

To może teraz się przedstawię. Na imię mi Maja, lat 15 sobie liczę, a mój wege-staż jest póki co krótki, bo trwa zaledwie rok. Moi rodzice są mięsożerni, ponadto mama nie akceptuje mojego wyboru, więc gotować chcąc nie chcąc muszę sama. Co by tu jeszcze dodać... leczę się z zaburzeń odżywiania, myślę że wegetarianizm pomaga mi się przy tym ustabilizować w kwestii jedzenia. Przynajmniej mam taką nadzieję.

Nie wiem czy powinnam się rejestrować na tym forum, w końcu sama jestem jeszcze wegedzieckiem, ale chciałabym, aby moja dieta była jak najlepiej zbilansowana i tutaj szukam informacji :) .

PS. Nie mam dzieci :-P .

Pozdrawiam :) .

martka - 2008-04-26, 10:04

witaj superchick :-D

superchick napisał/a:
Nie wiem czy powinnam się rejestrować na tym forum

takie wątpliwości zdecydowanie porzuć :-)

Amanii - 2008-04-26, 10:23

superchick napisał/a:
w końcu sama jestem jeszcze wegedzieckiem

tak szczerze mówiąc to przy tych wszysstkich dzieciatych mamach sama się czuje tutaj jak wegedziecko, pomimo moich 21 lat :D (no offence dzieciate mamy:P)

zina - 2008-04-26, 10:59

superchick, swietnie ze sie zarejestrowalas...nie miej zadnych watpliwosci bo wiek nie ma znaczenia, pytaj i szperaj po forum...witaj :-D
alcia - 2008-04-26, 11:05

superchick, witaj!
Cieszę się, że na nas trafiłaś :)

Malati - 2008-04-26, 11:19

Witamy serdecznie :-)
Ewa - 2008-04-26, 13:03

Witaj na forum. I nie przejmuj się wiekiem, w końcu to forum wege-dzieciak :-D
- 2008-04-26, 13:19

superchick, bardzo dobrze ze się zarejestrowałaś :) i z tego co piszesz widzę, że jestes bardzo madra osóbka. Witamy na forum!
PiPpi - 2008-04-26, 13:50

Witaj! jesteś we właściwym miejscu :-) jak ja przeszłam na wege tak na dopbre to miałam 14 lat i komputerów nie było w mojej malutkiej wioseczce, książki Grodeckiej i tyle ;-) tak więc czerp do woli superchick:-D
Lily - 2008-04-26, 13:52

witaj i rozgość się :)
pao - 2008-04-26, 16:35

witaj :)
honey - 2008-04-26, 16:54

Czesc bylo by milo gdybys pokazala swojej mamie ta strone rowniez...by nie czula sie zaniepokojona tym, ze ktos namawia cie po prostu do niejedzenia. Nie wiem na czym polega twoj problem z zaburzeniami odzywiania ..ale dobrze by bylo aby twoja mama wiedziala , ze my ...wege... jemy :) tylko ze troche inne rzeczy.. i mogla zobazyc ze zyjemy i jestesmy niegorszego zdrowia niz miesorzerni.... i nasze dzieci ,rodziny rowniez....
Witaj na forum i czerp informacje jak sie zdrowo i dobrze odzywia do woli...jestesmy tutaj nazwajem dla siebie i jezeli masz pytania....smialo je zadawaj...
Rozumiem ze szama sobie gotujesz...? bo mama nie akceptuje twojej decyzji...?
Jestem naprawde ciekawa co gotujesz i jak..
pozdrawiam..

olgasza - 2008-04-26, 17:34

superchick, witaj i czuj sie jak w wegedomu;-)
superchick - 2008-04-26, 17:46

Dzięki za miłe powitanie :-D . Strasznie przyjazna panuje tu atmosfera :-) .

honey napisał/a:
Czesc bylo by milo gdybys pokazala swojej mamie ta strone rowniez...by nie czula sie zaniepokojona tym, ze ktos namawia cie po prostu do niejedzenia. Nie wiem na czym polega twoj problem z zaburzeniami odzywiania ..ale dobrze by bylo aby twoja mama wiedziala , ze my ...wege... jemy :) tylko ze troche inne rzeczy.. i mogla zobazyc ze zyjemy i jestesmy niegorszego zdrowia niz miesorzerni.... i nasze dzieci ,rodziny rowniez....
Witaj na forum i czerp informacje jak sie zdrowo i dobrze odzywia do woli...jestesmy tutaj nazwajem dla siebie i jezeli masz pytania....smialo je zadawaj...
Rozumiem ze szama sobie gotujesz...? bo mama nie akceptuje twojej decyzji...?
Jestem naprawde ciekawa co gotujesz i jak..
pozdrawiam..

Honey, też myślałam o tym, żeby pokazać wegedzieciaka mamie, chyba niedługo tak zrobię, ale ona jest naprawdę bardzo źle nastawiona do wegetarianizmu i dla niej w ogóle dziecko-wegetarianin to totalne nie porozumienie. Uważa, że nie powinnam rezygnować z mięsa aż do czasu, gdy moja gospodarka hormonalna się nie unormuje. Miesiączka zanikła mi ponad pół roku temu, ale nie w wyniku wyłączenia z diety mięsa.
Co do zaburzeń odżywiania... No cóż. Choruję na anoreksję, przechodziłam też przez kompulsywne objadanie się. Obecnie leczę się, regularnie odwiedzam psychologa i efekty widać :-D . Ponadto muszę przytyć, żeby właśnie wrócił mi okres.

Tak tak, gotuję sobie sama. W moim menu znajdą się głównie warzywa strączkowe (fasole, soczewice, ciecierzyca, groch, sporadycznie soja), różne kasze, pełnoziarniste makaron i ryż, żytnie pieczywo (niestety kupne), mąki razowe, pestki, orzechy, oleje, suszone owoce, świeże owoce i warzywa, itp., itd. Raz na jakiś czas robię sobie tofu (na razie zakwaszane cytryną, ale przymierzam się do wypróbowania przepisu Alci) lub mleko sojowe. Co tydzień piekę pasztet ze strączków. Aha, dopuszczam także nabiał - chudy twaróg, raz na jakiś czas jogurt naturalny i serek homogenizowany naturalny. Mleko piję sporadycznie (częściej sojowe), a jajek jeśli w ogóle używam to głównie do wypieków, placuszków i naleśników.

Jeśli jeszcze masz jakieś pytania to pisz, bo chętnie odpowiem :) .

Pozdrawiam.

Kasia B. - 2008-04-26, 20:03

superchick witaj :-) Chyba duża część z nas przestała jeść mięso mniej więcej w Twoim wieku (ja miałam 16 lat). Pogadaj z mamą, ona chyba się martwi o Ciebie po tych wszystkich problemach, które miałaś. Daj jej trochę czasu ;-) Jak zobaczy, że wszystko jest dobrze, to na pewno jej nastawienie się zmieni.
Powodzenia!

taniulka - 2008-04-26, 22:01

Witaj na forum :)
neina - 2008-04-27, 00:29

Witaj!
To super, ze dokonalas waznego i slusznego wyboru, jakim bylo porzucenie miesa. Ja zostalam wegetarianka w wieku 11 lat, czyli teoretycznie (wedlug miesozercow) w okresie, kiedy najbardziej miesa potrzebowalam. Bardzo szybko zniknely moje problemy zdrowotne - przewlekle infekcje gornych drog oddechowych, ktore nekaly mnie od wczesnego dziecinstwa. Nigdy pozniej powaznie nie chorowalam (sporadycznie przeziebienie lub grypa) Na szczescie mama przeszla na wegetarianizm razem ze mna, wiec mialam duze wsparcie. Za to cala reszta rodziny byla zatrwozona i robila wszystko zeby mnie od mojej decyzji odwiesc (wlacznie z przekupywaniem zlota bizuteria w wykonaniu babci ;-) )
Pewnie kazdy z nas to przechodzil, wazne zeby sie nie poddawac i w miare mozliwosci zachowac spokoj. Ja "bombardowalam" moja rodzine faktami naukowymi, ktore bez watpliwosci wykazywaly, ze dieta wegetarianska jest bardziej korzystna od tej zawierajacej mieso. A Hindusi? Nadal wiekszosc z nich jest wegetarianami od narodzin do smierci i niczym nie ustepuja miesozercom. Za to przewaznie obce sa im tak zwane choroby cywilizacyjne. Czytalas moze Marie Grodecka? Ona w bardzo logiczny sposob wyjasnia wplyw wegetarianizmu na organizm. Moze takie argumenty przekonaly by chociaz w czesci Twoja mame. Ona na pewno po prostu sie martwi, bo nie ma na ten temat zadnej wiedzy.
Najlepszym argumentem bedzie na pewno Twoje doskonale zdrowie, czego Ci zycze. Powodzenia!

P.S. uwazaj z bialkiem, te roslinne tez mozna czasem przedawkowac.

bodi - 2008-04-27, 06:55

witaj neina :D
trzymam kciuki za Twoje wracanie do zdrowia, to super że szukasz wiadomośc ina forum. Moze faktycznie za jakiś czas Twoja mama zajrzy tu i zobaczy że nie taki diabeł straszny ]:-> ;-)

k.leee - 2008-04-27, 08:15

Hello superchick :-D Fajnie, że na forum pojawia się młoda siła (bez urazy ;-) ) Chętnie będę czytał Twoje posty :-D
magcha - 2008-04-27, 09:39

Witaj! Miło Cię czytać, tym bardziej, ze miałam podobny problem do Twojego (już mi przeszło ale wegetarianizm został :lol: )pozdrawiam!
Izzi - 2008-04-27, 09:44

Hejj :-D
mossi - 2008-04-27, 09:53

witaj
rebTewje - 2008-04-27, 10:03

cześć dziewczyno! fajnie żeś dołączyła do naszego grona, hura! ;)
adriane - 2008-04-27, 12:24

Witaj u nas :-D
biechna - 2008-04-27, 13:55

miło poznać :-D
ja mam 25 lat, a też jak wegedziecko jestem i jest tu dla takich jak my całkiem dużo miejsca ;-)
rozgośc się - i wracaj do zdrowia :*

Ania33 - 2008-04-27, 18:36

Witaj w naszym gronie :-D
malva - 2008-04-27, 23:21

witam serdecznie,bardzo sie cieszę ze do nas dołączyłas :-D
mysle że jako "młoda siła" mozesz być dla nas skarbnicą wiedzy,serio
:-D

Malinetshka - 2008-04-28, 09:45

Witam ciepło! :) Już po tych pierwszych Twoich słowach widać, że jesteś fajną osobą. Trzymam kciuki za to, żeby mama zaakceptowała Twój wybór i była wsparciem. Powodzenia!
Ania D. - 2008-04-28, 20:05

Witaj, bardzo dobrze trafiłaś :D
orenda - 2008-04-28, 21:16

Witaj na forum!
szo - 2008-04-29, 12:01

witaj :-)
dort - 2008-04-29, 14:16

ja również ciepło witam :-D
jasminea - 2008-04-29, 21:44

witaj superchick :-D
Jeśli to nie tajemnica, to z jak 'dalekich' okolic Opola jesteś? Bo ja z opolskiego pochodzę, więc może to gdzieś niedaleko... :-)

Trzymam również kciuki! Twoja dieta to taka właściwie... makrobiotyczna :) Czytałaś coś na ten temat? Służe pomocą, jakby co... :-D

Pozdrawiam ciepło!!

superchick - 2008-04-30, 18:08

jasminea napisał/a:
witaj superchick :-D
Jeśli to nie tajemnica, to z jak 'dalekich' okolic Opola jesteś? Bo ja z opolskiego pochodzę, więc może to gdzieś niedaleko... :-)

Trzymam również kciuki! Twoja dieta to taka właściwie... makrobiotyczna :) Czytałaś coś na ten temat? Służe pomocą, jakby co... :-D

Pozdrawiam ciepło!!

Dąbrowa Niemodlińska :-) . 15 km od Opola.

Co do diety makrobiotycznej. Fakt, słyszałam o niej, ale nie zagłębiałam się w te tematy. Będę musiała poszukać informacji.

Jagula - 2008-04-30, 20:44

cześć superchick! Witam Cię z prawdziwą przyjemnością. Moja przygoda z wegetarianizmem zaczęła się mniej więcej w tym samym czasie. Z mamą czekającą aż mi się znudzi (lecz po cichu wspierającą) i utrudniającym wege życie ojcem...
Mam nadzieję,że jest Ci łatwiej- masz dostęp do ogromu wiedzy no i nasze wsparcie :mryellow:
Myślę,że Twoja mama martwi się po Twoich wcześniejszych przejściach...pewno trzeba czasu aby zaakceptowała Twój wybór...
Trzymam kciuki, powodzenia

Lenka - 2008-05-02, 15:46

Hej! ;) Fajnie, że znalazła się tu moja "prawie rówieśnica" ;) Mam 17 lat, zanim zalogowałam się na wegedzieciaku też go chyba całego przeczytałam ;) Zastanawiałam się, o czym mogę pisac, skoro nie mam dzieci, sama też już jestem blizej do 18, wiec nie takie dziecko. Na tym forum moglam pytac, o co chcialam,ogladalam fotki wegedzieci i ich rodzicow, czytalam mnostwo ciekawych rzeczy, probowalam przepisow ;) Oczywiscie nadal to robie ;) Mieszkam w małym miescie i nie znam zadnego wegetarianina na zywo... Czytajac posty mam wrazenie, ze znam wszystkich osobiscie. ROwniez sama sobie gotuje ;) Moi rodzice akurat nie robili zadnych problemow z mojej diety. Co tu duzo pisac - czuj sie tu dobrze, tak jak ja sie poczulam, kiedy po raz pierwszy zalogowałam sie na wegedzieciaku ;) Wchodz tu czesto, pytaj o wszystko, czytaj, bo wszystko tu znajdziesz :D :*
Jovi - 2008-05-03, 10:26

Witaj superchick :-) Powodzenia i dużo zdrowia życzę :-)
Dorota - 2008-05-04, 20:30

Witamy :-D
kalimka87 - 2008-06-15, 23:58

superchick napisał/a:
Nie wiem czy powinnam się rejestrować na tym forum, w końcu sama jestem jeszcze wegedzieckiem,


Ależ oczywiście, że powinnaś! :) Cieszę sie bardzo, że tu jesteś!
15 latek to wcale nie mało :)
Ja w Twoim wieku nie czułam się dzieckiem, wiek to w ogromnej mierze tylko cyferki, ważne jest to kim się czujemy :)
W Twoim wieku, Maju, po raz pierwszy podjęłam pierwsze poważniejsze kroki ku wege-stylowi-życia. Wiem, że to niełatwe, zwłaszcza w niewielkiej miejscowości i gdy rodzina jest temu przeciwna. Tym bardziej trzymam za Ciebie kciuki i cieszę się, że zarejestrowałaś się na forum :)
Piszesz w taki sposób, że z przyjemnością się Ciebie czyta :)
Witam Cię serdecznie! :):):)

Paticzang - 2008-06-20, 07:09

Witaj na wegedzieciaku! Zdrowiej i rośnij zdrowo :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group