wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - biustonosze

wiola - 2008-04-30, 14:44
Temat postu: biustonosze
Dziewczyny postanowiłam podzielić się z Wami swoją wiedzą na temat biustonoszy. Wiedza pochodzi od pań z butiku przy ul. Grochowskiej w Wawie, gdzie po latach udręk, w wieku trzydziestu paru lat udało mi się w końcu kupić dobry stanik. Panie są przeszkolone przez wiele znanych firm, dość często można je zobaczyć w różnych babskich programach, gdzie uczą jak dobierać bieliznę, a tym samym zminimalizować ryzyko zachorowania na raka sutka. Wybaczcie, że użyję dość swobodnego języka, ale myślę, że to ułatwi zapoznanie się z tematem.

Jest kilka żelaznych zasad doboru stanika. Pierwsza sprawa: nie może być luźny w obwodzie, jeśli tu nie trzyma to choćbyście nie wiem jak dobrze dobrały rozmiar miski, rozstaw, wysokość ramiączek to będzie latał, a znim cycki.
Druga sprawa: miska: musi sie w niej mieścić cała pierś, trzeba wsadzić rękę i wygrzebać cyca spod pachy, czasem z pleców, z brzucha, póki caly nie wyląduje w misce. Nie ma prawa wylewać sie górą, czy bokami.
Trzecia rzecz: fiszbina, jeśliby ją przedłużyć musi wskazywać środek pachy, to dość trudne do wytłumaczenia bez pokazania, więc chetnym prześle moje zdjęcie na maila.
Czwarta zasada: regulacja długości ramiączek jest po to BY JEJ UŻYWAĆ.
Gwarantuję, że wszystkie babeczki mojej postury, czyli koło 160cm wzrostu, bez dużej nadwagi nie mają więcej w obwodzie pod biustem jak 70cm. Wszystkie średnie i niewysokie kobiety muszą dobierać biustonosze, których miski się stykają. To bardzo ważne, żeby nie bylo między nimi z przodu nawet 1cm odległości

neuro - 2008-04-30, 14:54

Świetny jest blog stanikomania.blox.pl, też o dobieraniu staników :) Mnie on oświecił, że w zasadzie mam tylko jeden dobry. Wcześniej zapisałam za siłę haftki na najmniejsze, przez co robiły mi się takie obrzydliwe wałeczki na plecach. Teraz też je mam, ale nie tak widoczne i już tylko przez moją nadwagę :)
Generalnie po przeczytaniu paru artykułów nabrałam chęci do wyrzucenia całej dotychczasowej bielizny i kupienia nowej, wygodnej...

Alispo - 2008-04-30, 14:55

o stanikach,rozmiarach itd.bylo tez juz w innnym temacie jakims.kto pamieta ktory to?mozna by jakos ta wiedze zebrac.
Lily - 2008-04-30, 14:58

wiola napisał/a:
zminimalizować ryzyko zachorowania na raka sutka
wiola napisał/a:
Trzecia rzecz: fiszbina

niedawno pojawiły się głosy, że liczba kobiet chorych na raka piersi rośnie lawinowo i obwinia się o to właśnie między innymi fiszbiny...

alcia - 2008-04-30, 15:00

wiola, ja też od niedawna noszę prawidłowo dobrane biustonosze, jaki to komfort... Całe dotychczasowe życie się męczyłam ze zbyt luźnymi w obwodach stanikami, bo w zwykłych sklepach nie kupi się dobrego stanika z większą miską. By mieć większą miskę, trzeba od razu decydować się na większy obwód. I tym sposobem, zamiast nosić jak teraz 65G, nosiłam przez ostatnie lata 80D. 80... 15 cm za dużo. Ale innych nie mogłam dostać, więc zawsze myślałam, że tak musi być.
A teraz kupiłam staniki w anglii i jestem zadowolona. Nie dość, że mają pełną rozmiarówkę, to jeszcze są piękne (w naszych sklepach nawet to moje 80D nie dawało mi żadnego wyboru) i tanie. Tanie, bo w wyprzedażowych sklepach można kupić taki biutstonosz renomowanych firm za 50-100zł. W Polskich sklepach, które takie sprowadzają, kupuje się je od 170zł w górę.
Wydawać by się mogło, że kupowanie stanika bez przymierzenia jest nierealne. Ale nic z tego, da się, a jak się nie trafi, to można wymienić. Jeden od razu trafiłam, drugi wymieniałam. I to są staniki świetnej jakości, nie jakieś marne, prujące się szmaty z wyłażącymi fiszbinami.
Polecam ten sklep: hxxp://www.brastop.com/
A więcej info nt. dobrego dobierania biustonoszy tutaj:
hxxp://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=32203
Lub tutaj, dla kobiet z mniejszym biustem:
hxxp://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=50580

[ Dodano: 2008-04-30, 16:02 ]
Alispo napisał/a:
o stanikach,rozmiarach itd.bylo tez juz w innnym temacie jakims.kto pamieta ktory to?mozna by jakos ta wiedze zebrac.

było w temacie: ciało po ciąży i porodzie, jakoś tak

Izzi - 2008-04-30, 15:02

wiola napisał/a:
fiszbina
nienawidzę fiszbin :-x :mrgreen:
alcia - 2008-04-30, 15:04

Izzi napisał/a:
nienawidzę fiszbin :-x :mrgreen:

:shock: a ja sobie bez nich nie wyobrażam

wiola - 2008-04-30, 15:04

No babeczki nie spodziewałam się takiego odzewu ! cieszy mnie zainteresowanie tematem, a jeszcze bardziej Wasza wiedza, dzięki za linki na pewno skorzystam. Alcia mam nadzieję, że to nie ja zakładałam tamten wątek, chociaż wcale się nie zdziwię jeśli tak było. Zawsze jednak warto przypomnieć, odświeżyć wiedzę.
A co do nowotworów to nie dziwota, że się robią skoro piersi latami uciskane są żelastwem to ciało w końcu musi zareagować. Izzi ja też nienawidziłam, marzyłam tylko o tym, żeby po pracy wrócić i pozbyć się "uprzęży". Jak zmieniłam rozmiar z 75C na 70E to poznałam uroki dobrze dobranego stanika.
polecam także
www.stanikomania.pl

alcia - 2008-04-30, 15:24

Lily napisał/a:
niedawno pojawiły się głosy, że liczba kobiet chorych na raka piersi rośnie lawinowo i obwinia się o to właśnie między innymi fiszbiny...

ja myślę, że to możliwe, ale właśnie w źle dobranych stanikach. Sama takie nosiłam. Wiecznie miski miałam za małe, wtedy fiszbiny wbijały mi się w piersi, ugniatały z boku. Teraz absolutnie nie mam czegoś takiego. Fiszbiny są na swoim miejscu i nie mają z piersiami praktycznie styczności.

acha, jeśli ktoś byłby zainteresowany stanikami brytyjskimi, to tylko jeszcze jedno info - mają tam inną rozmiarówkę. Miski idą tak samo, ale obwody: nasze np. 65 - u nich 30. Nasze 70 - u nich 35. Itd.
A jak ktoś chciałby sprawdzić jaki NA PRAWDĘ ma rozmiar, to tutaj pomocna tabelka
hxxp://stanikomania.pl/pliki/tabela_rozmiarow.html
Ale: Meerzymy się pod biustem ściskając na maxa metrem, nie luźno, na wydechu!. I z otrzymanego wymiaru zaokrąglamy w dół do najbliższej liczby z ostatnią cyfrą 0 lub 5 i odejmujemy jeszcze 5. Tak otrzymujemy obwód stanika. Na moim przykładzie - obwód ciasno mierzony 73, zaokrąglam do 70 i odejmuję 5. Wychodzi 65, brytyjskie 30. Sam biust zaś mierzymy luźno, tzn. normalnie. Jeśli mamy wiszący biust, to mierzymy w staniku i bez, bierzemy średnią. I sprawdzamy w tabelce z linku powyżej - tak na powstaje prawidłowy rozmiar stanika. Potem już tylko zakupy i życie nabiera innej jakości ;)
No. Nie zanudzam już. Ale na prawdę warto! :)

Lily - 2008-04-30, 15:25

alcia napisał/a:
Wiecznie miski miałam za małe, wtedy fiszbiny wbijały mi się w piersi, ugniatały z boku. Teraz absolutnie nie mam czegoś takiego. Fiszbiny są na swoim miejscu i nie mają z piersiami praktycznie styczności.
to nie chodzi o styczność, tylko o materiały, z jakich są zrobione - zazwyczaj metal

[ Dodano: 2008-04-30, 16:26 ]
alcia napisał/a:
z otrzymanego wymiaru zaokrąglamy w dół do najbliższej liczby z ostatnią cyfrą 0 lub 5 i odejmujemy jeszcze 5
hmm, jakoś mi to nie pasuje - wg tego musiałabym nosić 70, a 75 jest już na mnie za ciasne...
alcia - 2008-04-30, 15:44

Lily napisał/a:
to nie chodzi o styczność, tylko o materiały, z jakich są zrobione - zazwyczaj metal

yhm...
Lily napisał/a:
alcia napisał/a:

z otrzymanego wymiaru zaokrąglamy w dół do najbliższej liczby z ostatnią cyfrą 0 lub 5 i odejmujemy jeszcze 5

hmm, jakoś mi to nie pasuje - wg tego musiałabym nosić 70, a 75 jest już na mnie za ciasne...

no właśnie tak musi być. Też byłam w szoku na początku i nie dowierzałam - gdzie ja 65, jak w liceum, kiedy byłam szczupła nosiłam 75, od tamtej pory sporo tłuszczu przybyło i mam nagle wskoczyć w taki rozmiar? Ale tak musi być, ponieważ ciężar biustu w 90% ma się utrzymywać na obwodzie. A tylko w 10% na ramiączkach. Jak mamy więcej tłuszczu (jak ja), to trudno, będą lekkie wałeczki, ale stanik ma trzymać biust i nie zrobi tego, jak będzie lekko zapięty na tłuszczu. Ma się trzymać na żebrach. I musi być wąski, jak go kupujemy zapinamy na ostatnie haftki a z czasem, jak się rozciąga (bo każdy stanik trochę się rozciągnie, nawet dobrej firmy) - zmieniamy na węższe.

Martuś - 2008-04-30, 15:53

Właśnie mi to też nie pasuje, mam teraz stanik do karmienia ( btw czemu one muszą być takie brzydkie :roll: ) 80 C, i wydaje mi się pod biustem za ciasny, ciśnie mnie i z ulgą go zdejmuję, a w miseczce jest luz taki na wkładki.
Lily - 2008-04-30, 16:02

alcia napisał/a:
no właśnie tak musi być
nieee, bo ja w niektórych już się duszę, wg mnie nie może tak być
zresztą - mam mały biust, nie potrzebuję jakiegoś super stelaża dla niego, a wałki na plecach to wg mnie paskudny widok...

Alispo - 2008-04-30, 16:16

Lily napisał/a:
alcia napisał/a:
no właśnie tak musi być
nieee, bo ja w niektórych już się duszę, wg mnie nie może tak być
zresztą - mam mały biust, nie potrzebuję jakiegoś super stelaża dla niego, a wałki na plecach to wg mnie paskudny widok...


trzeba szukac wg takiego mierzenia jak podawala alcia,ale stanik musi byc rozciagliwy w obwodzie.bo inaczej to męka i wcale nie bedzie tez wygladac dobrze.A wtedy miski sa ok.mozna tez ewentualnie przedluzke kupic.
brytyjskie to nie 30 , 35 ,tylko 30,32 itd.(65,70),to odpowiedniki w calach.

kalkulator jak policzyc swoj"nowy"rozmiar jest hxxp://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/]TU

Karolina - 2008-04-30, 17:29

alcia napisał/a:
65G

Alcia :-D chyba jesteś szczęśliwa co?
Mimo iż moja mama miała sklep z bielizną i przymierzałam setki modeli to tylko jedna firma robiła odpowiednie - szeroki roztaw miski i wąskie łączenie z przodu, a fiszbiny muszą być ustawione pod małym kątem w stosunku do siebie - to jest mój ideał. Teraz jest bardzo duży wybór bielizny, wreszcie są dostępne świetne wykroje.

ifinoe - 2008-04-30, 18:22

Martuś napisał/a:
Właśnie mi to też nie pasuje, mam teraz stanik do karmienia ( btw czemu one muszą być takie brzydkie :roll: ) 80 C, i wydaje mi się pod biustem za ciasny, ciśnie mnie i z ulgą go zdejmuję, a w miseczce jest luz taki na wkładki.



fakt, większość jest paskudnych, ale np www.melissa.com.pl ma całkiem fajne modele i duży wybór, bo na życzenie przerabiają na karmniki swoje standardowe modele...ja mam dwa i oba okazały się nadspodziewanie ładne 'na żywo'...zdjęcia na stronie na plastikowym popiersiu nie wydają się być zbyt zachęcające

arete - 2008-04-30, 19:53

Ja właśnie dziś dostałam paczkę z Melissy. :-) Też myślałam, że 70E będzie za ciasny, skoro do tej pory nosiłam 80D. Ale jest super! Dobrze trzyma, nie wędruje w okolice łopatek i biust w nim nie wisi. ifinoe, dzięki za namiary na tego producenta. :-)
alcia - 2008-04-30, 20:07

Alispo napisał/a:
brytyjskie to nie 30 , 35 ,tylko 30,32 itd.(65,70),to odpowiedniki w calach.

tak, popaprało mi się :)
A co do obwodu jeszcze - zapinanie się na początku na ostatnie haftki to dodatkowe 5 cm. Dlatego je się odejmuje przy obliczaniu. Wraz z rozciąganiem się stanika zapinamy coraz ciaśniej. Błędem jest kupowanie takich staników, że od razu zapinamy się najciaśniej, bo po rozciągnięciu robi się już za duży luz.
Karolina napisał/a:
Alcia :-D chyba jesteś szczęśliwa co?

niekoniecznie, wolałabym mieć trochę mniejszy, taki jak przed dziećmi (gdzieś o jeden rozmiar mniejszy był). A poza tym to chyba rzeczywiście jedna z niewielu części ciała, do których nie maiłam nigdy zastrzeżeń (przed dziećmi oczywiście ;) )
Poza tym to wcale nei jest taki duży rozmiar, jak by się wydawać mogło. 65G to odpowiednik 70F, 75E, 80D, 85C.. tylko z właściwym obwodem.

eenia - 2008-04-30, 20:20

Ja do niedawna miałam jeden tylko stanik i to w złym rozmiarze 80B, a dzisiaj po kilku miesiącach od 'uświadomienia" mam w szufladzie 6 pięknych dobrze trzymających staników w rozmiarze 70E, czuję się luksusowo :mryellow:
rosa - 2008-04-30, 20:46

i twoje piersi prezentują się również luksusowo ;-) widziałam i pozazdrościłam ofkors :-)

ja najlepiej się czuję bez stanika, ale czytając wasze wypowiedzi zaczynam myśleć że warto mieć taki naprawdę fajny stanik, a nie sprany triumf sprzed 5 lat i dwa powyciągane puszapy

Agnieszka - 2008-04-30, 21:12

temat mnie zaintrygował

czas pomyśleć o zakupach ;-)

majaja - 2008-04-30, 21:31

A jaką macie opnię o Atlantiku? Ja je lubię, bo fiszbiny jak są to na maksa materiałem obszyte, a że ja mam alergię na nikiel i chrom to dla mnie podstawa, do tego biust mam symboliczny, tylko nie rozumiem o co chodzi z tym rozstawem misek?

Lily, mnie też się wydawało, że dla mnie to 75 cm obwodu, a po latach stwierdziłam, że wygodniej jest większa miseczka a mniejszy obwód. Najlepeij to w jakimś dobrym sklepeie spędzić trochę czasu w przymierzalni.

renka - 2008-04-30, 21:50

Lily napisał/a:

niedawno pojawiły się głosy, że liczba kobiet chorych na raka piersi rośnie lawinowo i obwinia się o to właśnie między innymi fiszbiny...


Tez to slyszalam, m.in. juz kilka lat temu idac z moja mama na badanie piersi. Lekarka mi powiedziala, ze jest to nienaturalny twor dla piersi stworzony tylko po to, by piresi sie ladnie prezentowaly (jak inne cuda typu bodajze push-up). Ale ze to zabojstwo dla nich. Polecala zwykle bawelniane staniki, ktore scalaja sie lagodnie z cialem. Mowila tez, ze wiekszosc kobiet, u ktorych stwierdzala raka piersi badz rozne guzki nosila wlasnie glownie tego typu biustonosze.

Ja generalnie biustonosza nie nosze - no bo i na co? Przed porodem Fiony uswiadomilam sobie, ze mam jeden stanik (z ktorego od razu wyciagnelam fiszbiny, bo zawsze mnie uwieraly w piersi) juz chyba 7 rok - zakladalam go wylacznie na wyjscia i to szczegolnie do polprzezroczystego sweterka. Jak urodzilam Fionke i piersi sie unormowaly wielkosciowo to zakupilam sobie 2 bardzo fajne bawelniane staniki Gatty, ktorych do dnia dzisiejszego nie mialam na sobie ani razu...

majaja - 2008-05-01, 00:12

Ja też zaczęłam na poważnie nosić staniki już w oolicach 30, jakoś mi się szkoda zrobiło, a poza tym latem bez stanika sieję zgorszenie i w moim wieku to jakoś zaczęło mi przeszkadzać. Pruderyjna się robię :(
Capricorn - 2008-05-01, 07:37

ja tez się ostatnio przesiadłam, z "uniwersalnego" 75C na 70DD, i jeszcze mam luz w obwodzie. Jeszcze nie znalazłam w necie staników o obwodzie 65, ale skoro alcia ma, to znaczy, że można je znaleźć :D więc będę szukać.
alcia - 2008-05-01, 08:19

Capricorn napisał/a:
Jeszcze nie znalazłam w necie staników o obwodzie 65

wejdź na forum Lobby biuściastych, tam jest cała masa linków do sklepów z pełną wymiarówką. Zresztą na samym allegro trochę tego jest, tylko że z allegro jest ten problem, że w razie wtopy nie można zwrócić czy wymienić. Ja z tego powodu allegro pomijam. Ale jak już będę znała na pewniaka mój rozmiar w różnych marek (bo czasem różnią się trochę między sobą), to wtedy już będę mogła tam kupować.

Alispo - 2008-05-01, 10:20

mozna tez potem sprzedac;) 65 spokojnie mozna znalezc,ale ja sie orientuje tylk ow tych malych 65 ,wiec pewnie faktycznie z dalsza czescia alfabetu moze byc ciezko,bo tak sie przyjelo stereotypowo...triumph tez ma 65 ale nie wiem czy nie tylko A czy B,i niektore modele..z reszta slyszalam,ze sie ostatnio wycofali z tego rozmiaru w jakims modelu wiec nie wiem czy sie czasem nie zwijaja zamiast rozwijac;)
neuro - 2008-05-01, 10:56

Wczoraj w przypływie bieliźnianej rozpaczy poszłam na zakupy do Palmersa i mam nowy stanik 75C :) Bardzo wygodny, ze świetnie skrojonymi miseczkami. Zupełnie inna jakość. Już nigdy nie kupię stanika z H&M, tam w 75C wszystko miałam na wierzchu...
wiola - 2008-05-01, 11:50

Neuro naprawdę polecam butik przy Grochowskiej, babeczki tam fachowo, choć nie zawsze sympatycznie dopasowują biustonosze. Trzeba się rozebrać do pasa i poddać ich oględzinom, ale efekt jest rewelacyjny.
Karolina - 2008-05-01, 13:29

neuro napisał/a:
Już nigdy nie kupię stanika z H&M, tam w 75C wszystko miałam na wierzchu...

no widzisz a mi właśnie one bardzo pasują.

[ Dodano: 2008-05-01, 14:30 ]
Wiola - w życiu bym tam nie poszła :shock:

kofi - 2008-05-01, 14:06

Karolina napisał/a:
[/size]
Wiola - w życiu bym tam nie poszła :shock:

Ale jak ktoś nie chce to chyba nie musi. :-)
Mnie ostatnio mocno wkurzają kilogramy gąbki pakowane do staików. Szukałam czegoś na lato - z dopinanymi ramiączkami silikonowymi, delikatnie podszytego i bez koronek - tak, żeby pod jakąś cienką, wąską bluzkę można było włożyć. No, kurczę, w sporej hurtowni kobiecina wysupłała jedyny taki model - identyczny, jak kupiłam ze 4 lata temu i mam do tej pory, tyle, że już zaprany.

agaw-d - 2008-05-01, 14:42

Cytat:
Mnie ostatnio mocno wkurzają kilogramy gąbki pakowane do staików

no mnie też takie rzeczy wkurzają, nigdy nie miałam takiego stanika, nie dla mnie materace ;-)
To jest jakaś paranoja jak widać po wielu wątkach w necie, wiele kobiet ma problem z dużymi miseczkami aby kupić biustonosz, ja ostatnio się już popłakałam jak wróciłam do domu bez stanika, niedługo nie będę miała w czym chodzić :-? kiedyś w końcu kupiłam za szeroki pod biustem i go sama zwęziłam, ale nie chce mi się wydawać 100zł, żeby później przerabiać i traci kształt stanik :-( Może w końcu zamówię coś przez net, ale zawsze mi się wydawało, że muszę przecież przymierzyć :-/

alcia - 2008-05-01, 15:12

agaw-d napisał/a:
ja ostatnio się już popłakałam jak wróciłam do domu bez stanika, niedługo nie będę miała w czym chodzić

agaw-d, zawsze tak miałam, odkąd pamiętam :-/ Dopiero od jakichś 2 m-cy mam spokój. Za miesiąc czy dwa kupię kolejne, również w Anglii. Może to się komuś wydaje śmieszne, że w Polsce stanika sobie kupić nie mogę. No ale nie mogę i mam już dosyć tej męczarni, jak trzeba brytyjskie sprowadzać, to będę to robiła. I Tobie to polecam :) (jak byś się zdecydowała to możesz napisać na priva - może uda mi się coś podpowiedzieć by zmniejszyć ryzyko nietrafionego zakupu)
agaw-d napisał/a:
ale zawsze mi się wydawało, że muszę przecież przymierzyć :-/


i to można jakoś zorganizować - zamawiasz przez net 3 sztuki tego samego modelu w 3 sąsiadujących rozmiarach (miski, bo rozmiar pod biustem powinien być OK jak się dobrze zmierzysz), przymierzasz w domu, trafiony zostawiasz resztę odsyłasz. Jedyna wada, to że trzeba zamrozić trochę kasy na miesiąc, bo za wszystkie będziesz musiała zapłacić. Ale kasę zwracają bez problemu, sklepy są sprawdzone, stracisz 20zł na odsyłanie, ale co to jest, by mieć wymarzony stanik :) A nawet nie musisz tracić tej kasy, bo przy zwrotach dostajesz 10% obniżki na kolejny biustonosz, jak zdecydujesz się na jakiś wymienić. I to 10% akurat stanowi na ogół koszt jaki wychodzi na przesyłkę. Więc odsyłasz i dobierasz jeszcze jeden stanik tej samej firmy w rozmiarze który już znasz (tego co sobie zostawiłaś). I masz dwa świetne biustonosze wysokiej jakości idealnie dobrane za około 170zł, jeśli bęziesz się trzymała tych z przecen. (tu mówię o Brastopie)

Capricorn - 2008-05-01, 16:08

alcia napisał/a:

i to można jakoś zorganizować - zamawiasz przez net 3 sztuki tego samego modelu w 3 sąsiadujących rozmiarach (miski, bo rozmiar pod biustem powinien być OK jak się dobrze zmierzysz), przymierzasz w domu, trafiony zostawiasz resztę odsyłasz. Jedyna wada, to że trzeba zamrozić trochę kasy na miesiąc, bo za wszystkie będziesz musiała zapłacić. Ale kasę zwracają bez problemu, sklepy są sprawdzone, stracisz 20zł na odsyłanie, ale co to jest, by mieć wymarzony stanik :) A nawet nie musisz tracić tej kasy, bo przy zwrotach dostajesz 10% obniżki na kolejny biustonosz, jak zdecydujesz się na jakiś wymienić. I to 10% akurat stanowi na ogół koszt jaki wychodzi na przesyłkę. Więc odsyłasz i dobierasz jeszcze jeden stanik tej samej firmy w rozmiarze który już znasz (tego co sobie zostawiłaś). I masz dwa świetne biustonosze wysokiej jakości idealnie dobrane za około 170zł, jeśli bęziesz się trzymała tych z przecen. (tu mówię o Brastopie)


a w jaki sposób płaciłaś w brastop? I jakie są koszty odesłania niepasującego biustonosza do GB?

alcia - 2008-05-01, 16:24

Capricorn napisał/a:
a w jaki sposób płaciłaś w brastop? I jakie są koszty odesłania niepasującego biustonosza do GB?

ja sama nie mam możliwości płacenia (nie mam karty kredytowej wypukłej, tylko płaską, a kartą płaską się nie da.. nie wiem jaka między nimi różnica, ale tak jest :) ), więc robił to za mnie ktoś kto mógł :) A koszty odsyłania - odsyłałyśmy razem w kilka osób i dzieliłyśmy koszty, więc było tanio, a całość przesyłki kosztuje mniej więcej 20-25zł.

eenia będzie lepiej wiedziała

Capricorn - 2008-05-01, 16:29

dzięki alcia. Przy okazji przypomniało mi się, że mogę paypalem płacić :D
ifinoe - 2008-05-01, 16:59

Capricorn napisał/a:
ja tez się ostatnio przesiadłam, z "uniwersalnego" 75C na 70DD, i jeszcze mam luz w obwodzie. Jeszcze nie znalazłam w necie staników o obwodzie 65, ale skoro alcia ma, to znaczy, że można je znaleźć :D więc będę szukać.


tu też polecam naszą rodzimą Melissę - mają 65, chyba nawet planowali 60

[ Dodano: 2008-05-01, 18:04 ]
arete napisał/a:
Ja właśnie dziś dostałam paczkę z Melissy. :-) Też myślałam, że 70E będzie za ciasny, skoro do tej pory nosiłam 80D. Ale jest super! Dobrze trzyma, nie wędruje w okolice łopatek i biust w nim nie wisi. ifinoe, dzięki za namiary na tego producenta. :-)



o, to super...uważam, że Melissa oferuje bardzo przywoitą jakość za przyzwoitą cenę...marzą mi się różne cudeńka z brastopu, ale dopóki nie skończę z karmieniem i nie umormuje mi się waga i wielkość biustu, to nie będę inwestować w superbieliznę

neuro - 2008-05-01, 18:17

wiola napisał/a:
Neuro naprawdę polecam butik przy Grochowskiej, babeczki tam fachowo, choć nie zawsze sympatycznie dopasowują biustonosze. Trzeba się rozebrać do pasa i poddać ich oględzinom, ale efekt jest rewelacyjny.

Hm, z tą rozbiórką może być problem... ;) Ale może się wybiorę za miesiąc, dziękuję za namiary.
A jak się trochę schudnie, to od razu trzeba wymieniać staniki? Mam ambitny plan zrzucenia paru i kilo i wiadomo - centymetry w biuście też maleją. I teraz problem, kupować nowe, czy nie kupować i poczekać? A może kupić taki tyćkę ciaśniejszy pod biustem?

adriane - 2008-05-01, 19:04

Ja przejrzałam całą listę sklepów internetowych, o tu: hxxp://stanikowe-sklepy.blogspot.com/ i na mój rozmiar znalazłam tylko w 3 sklepach, w dwóch (karoline i brastop) tylko po 2 modele staników :-P W trzecim mam większy wybór, o tu: hxxp://www.figleaves.com/uk/home.asp?cm_re=menu-_-menu_top-_-home Tu zamierzam sie obkupić :)

Czy to naprawde taki nietypowy rozmiar: 65c :shock: Mierzyłam też 60tki, ale czułam sie za bardzo sciśnięta w nich. Pod biustem mam 69cm.
Nawet w tych sklepach, które polecają małe obwody, to miseczki zaczynają się od D, a to jest dla mnie za duże :-?

frjals - 2008-05-01, 20:20

Ja tam już dawno porzuciłam myśl, żeby sobie kupować staniki w sklepach. Dzięki temu już mnie to nie stresuje :roll: . To był koszmar - przy mojej (nie)wielkości biustu nawet miseczka A była za duża :-/ , a z kolei staniki dla nastolatek za ciasne pod biustem :-? . Teraz jadę tylko na sportowych spłaszczaczach (takich jakby półkoszulkach) ze szmateksu i jest mi w nich dobrze.
wiola napisał/a:
trzeba wsadzić rękę i wygrzebać cyca spod pachy, czasem z pleców, z brzucha

w moim wypadku to wygląda tak: "trzeba wsadzić rękę i znaleźć cycę" :lol: :->

kofi - 2008-05-01, 20:23

frjals napisał/a:
wiola napisał/a:
trzeba wsadzić rękę i wygrzebać cyca spod pachy, czasem z pleców, z brzucha

w moim wypadku to wygląda tak: "trzeba wsadzić rękę i znaleźć cycę" :lol: :->

:lol: :lol: :lol:
Kurczę, drogie te sklepy internetowe :-/

alcia - 2008-05-01, 20:26

kofi napisał/a:
Kurczę, drogie te sklepy internetowe :-/

Polskie tak...

Capricorn - 2008-05-01, 20:49

adriane napisał/a:
Ja przejrzałam całą listę sklepów internetowych, o tu: hxxp://stanikowe-sklepy.blogspot.com/ i na mój rozmiar znalazłam tylko w 3 sklepach, w dwóch (karoline i brastop) tylko po 2 modele staników :-P W trzecim mam większy wybór, o tu: hxxp://www.figleaves.com/uk/home.asp?cm_re=menu-_-menu_top-_-home Tu zamierzam sie obkupić :)



wow, bardzo ładne modele w tym ostatnim sklepie.

[ Dodano: 2008-05-01, 21:55 ]
alcia napisał/a:
kofi napisał/a:
Kurczę, drogie te sklepy internetowe :-/

Polskie tak...


a avocado szczególnie...

Alispo - 2008-05-01, 21:59

frjals napisał/a:
Ja tam już dawno porzuciłam myśl, żeby sobie kupować staniki w sklepach. Dzięki temu już mnie to nie stresuje :roll: . To był koszmar - przy mojej (nie)wielkości biustu nawet miseczka A była za duża :-/ , a z kolei staniki dla nastolatek za ciasne pod biustem :-? .

witam w klubie ;-) dla mnie rozwiazaniem sa male obwody ale rozciagliwe;)ale w sumie i tak rzadko nosze;) na "lobby malobiusciastych"sa linki do jakis extra hiper super zagranicznych sklepow jak ktos bardzo pragnie,ja odpuszczam,ale allegro czasem przegladam,bo czasem bym chciala cos ladnego...

agaw-d - 2008-05-01, 22:33

alcia, bardzo Ci dziękuję za radę, super pomysł z tym odesłaniem. Jak będę zamawiała to pewnie chętnie skorzystam z Twojej pomocy i zagadam na pw.
Karolina - 2008-05-02, 07:25

Frjals a szukałaś w Gatta? Tam mają własnie taką bezszwową koszulkowo-sportowa bieliznę. A przy tym świetna jakość ceny też normalne.
Capricorn - 2008-05-02, 19:56

ostatnie pytanie w kwestii brastop - przelicznik rozmiarówki ;-) Np. czy 30e to jest 75e? (1 cal = 2,54 cm)
adriane - 2008-05-02, 20:12

Capricorn napisał/a:
ostatnie pytanie w kwestii brastop - przelicznik rozmiarówki ;-) Np. czy 30e to jest 75e? (1 cal = 2,54 cm)


Nie, 30e to jest 65e. Tu jest tabelka, mozna spobie posprawdzać. hxxp://docs.google.com/View?docid=dfq559j5_1fjkt4n

wiola - 2008-05-02, 20:13

Neuro z własnego doświadczenia wiem, że dobrze dobrany biustonosz trochę koryguje niedoskonałości biustu, mówię tu o dużych piersiach upychanych dotychczas w zbyt ciasnych miseczkach. W ciąży 4 krotnie zmieniałam rozmiarówkę i z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że dziś mam ładniejsze piersi niż przed ciążą. Od zakończenia karmienia trzymam rozmiar 70F, schudłam w tym czasie z 5 kg, ale biust o dziwo pozostał w tym samym rozmiarze. Wcześniej reagował na najdrobniejsze zmiany wagi.
Wielokrotnie dopasowywałam biustonosze moim znajomym, które nie maja możliwości zrobienia tego u kogoś przeszkolonego i wiem, że kobiety potrafią być zrzędliwe, upierają się, że mają mały biust, mimo, że właśnie idealnie na nich leży miska E itd. Mając takie doświadczenia trochę rozumiem rzeczowość pań z butiku przy ul. Grochowskiej. Gdyby zaczęły wdawać się w dyskusje z każdą kobietą to kolejka do nich sięgałaby Wisły. Reszta jest sprawą kultury osobistej.
Karolino zdecydowałam się na wizytę w tym biutku w pełni świadoma co mnie czeka. Zrobiłam to w trosce o moje zdrowie.

Capricorn - 2008-05-02, 20:15

adriane napisał/a:
Capricorn napisał/a:
ostatnie pytanie w kwestii brastop - przelicznik rozmiarówki ;-) Np. czy 30e to jest 75e? (1 cal = 2,54 cm)


Nie, 30e to jest 65e. Tu jest tabelka, mozna spobie posprawdzać. hxxp://docs.google.com/View?docid=dfq559j5_1fjkt4n


dzięki.

wiola - 2008-05-02, 20:23

Kofi jak mi się skończyła rozmiarówka w sklepie to zmuszona byłam zacząć szukać staników w odzieży używanej. Tam też kupuję biustonosze do dziś. Po pierwsze i najważniejsze jest mój rozmiar, po drugie i nie mniej ważne dla mnie w tej chwili to cena firmowego stanika waha się od 2 do 10zł (czasem są nawet z metką). Pozostaje kwestia przełamania oporów psychicznych przed założeniem bielizny "z drugiej ręki", że się tak wyrażę :) Ale tak naprawdę nie wiemy kto mierzył przed nami nowy stanik w butiku, co na nim zostawił itd. Ja cieszę się, że mi się udało upolować takie cudo, piorę i dezynfekuję w ekokulach i noszę z dumą ;)
Lily - 2008-05-02, 20:56

wiola napisał/a:
Pozostaje kwestia przełamania oporów psychicznych przed założeniem bielizny "z drugiej ręki", że się tak wyrażę
ja bym nie założyła używanej bielizny...
ale czy już teraz nie istnieją gorseciarki, które szyją biustonosze?

Agnieszka - 2008-05-02, 21:24

Lily
gorseciarek coraz mniej, w Wawie był kiedyś zakład na Koszykowej

Ja po rozmowach z Wiolą wybieram się na Grochowską, jak dotrę zdam relację

Karolina - 2008-05-02, 21:32

Zastanawiałam się nad tym, że kobiety kupując biustonosz o mniejszym obwodzie mają do tego większy rozmiar miski. Przypomniał mi się bieliżniany fenomen - nie ma czegoś takiego jak równa miseczka w kazdym obwodzie. Np miseckaz w 70 c jest mniejsza niż 75 C dlatego kupując węższy obwód automatycznie "rośnie nam biust" i pasują miseczki większe (które tak na prawdę nie są większe, mają tylko inną szerokość fiszbiny).
frjals - 2008-05-02, 21:50

Karolina napisał/a:
a szukałaś w Gatta?

nie, i raczej nie zamierzam ;-) . Przyzwyczaiłam się do szmateksów, do ich cen i jakoś nie chce mi się wydawać większej kasy niż parę złotych. Jakoś się nie brzydzę cudzej odzieży, a przynajmniej anonimowo cudzej, chyba większe opory miałabym z założeniem ubrania kogoś kogo znam :-> . Jak widze, że jest w dobrym stanie, to nie mam problemu.
Nie wierzę, że mogłabym kupić sobie prawdziwy dobry stanik, nie wyobrażam sobie, że ktoś coś takiego wyprodukował :roll: . W większości moich ubrań to właściwie nie ma znaczenia, ale jak czasami mierzę coś obcisłego... wyglądam co najmniej... ekhm, dziwnie :-| . Znaczy się brak piersi wygląda trochę nieproporcjonalnie, nie pasuje do kobiecej sylwetki :-/ . Nie narzekam oczywiście na stan rzeczy, co to to nie :-P .

Lily - 2008-05-02, 22:06

frjals napisał/a:
Znaczy się brak piersi wygląda trochę nieproporcjonalnie, nie pasuje do kobiecej sylwetki
wiesz, ja niby mam piersi, ale nieproporcjonalne do wielkości tyłka, co w tutejszym lustrze niesamowicie dobrze widać :lol:
a staników ... uwaga... nigdy nie mierzę - zazwyczaj kupuję jakieś przypadkowe w większym sklepie, czasem trafię, czasem nie - z wielu już "wyrosłam" i nie mogę się dopiąć :>

Alispo - 2008-05-02, 22:16

frjals napisał/a:

Nie wierzę, że mogłabym kupić sobie prawdziwy dobry stanik, nie wyobrażam sobie, że ktoś coś takiego wyprodukował :roll: . .

pewnie sie mylisz;)

eenia - 2008-05-03, 09:08

wiola napisał/a:
Karolino zdecydowałam się na wizytę w tym biutku w pełni świadoma co mnie czeka. Zrobiłam to w trosce o moje zdrowie.


Trzykrotnie robiłam zakupy ( bardzo udane) w tym sklepie i nigdy nie spotkało mnie nic nie miłego, pani była bardzo sympatyczna i nie słyszałam żadnych uwag ni komentarzy, choć bałam się że tak właśnie będzie. To że trzeba się rozebrać potraktowałam jak wizytę u lekarza, rozumiem że trzeba zobaczyć co kobieta ma żeby dopasować na prawdę dobry stanik. Poza tym bez tego nie nauczyłabym się prawidłowo zakładać biustonosz i nigdy bym nie zobaczyła jak moje piersi mogą wyglądać w staniku, a doprawdy różnica jest ogromna.
Choć tak sobie myślę, że jeśli miałabym nieduży biust ( no taki to mam) niesprawiający żadnych problemów ( no takiego to nie mam ;-) ) to bym olała staniki pewnie i najchętniej chodziła bez.

Malati - 2008-05-03, 09:15

Zazdroszcze dziewczymy możłiwości robienia zakupów stanikowych.Ja nie kupuję bo nie muszę,na mój rozmiar nieprodukują :oops: Ale chociaż na tym zaoszczedzę,zresztą nie znosze nosić staników bez czuję sie o wiele lepiej ;-)
alcia - 2008-05-03, 09:17

Karolina napisał/a:
Np miseckaz w 70 c jest mniejsza niż 75 C dlatego kupując węższy obwód automatycznie "rośnie nam biust" i pasują miseczki większe

bo rozmiar miseczki, to tak jakby różnica między obwodem pod, a obwodem w biuście.

Karolina - 2008-05-03, 12:23

To ja chyba mam biust bezproblemowy, w sumie przez te lata pomagania mamie w sklepie też nauczyłam się dobrze dla siebie dobierać i na pierwszy rzut oka potrafię ocenić czy mi będzie pasował czy nie.
Ale zazdroszczę Wam małych biuścików - są bardzo seksowne i nigdy nie oklapną. Można własnie bez biustonosza chodzić, u mnie by to koszmarne wyglądało :-(

frjals - 2008-05-03, 12:42

Karolina napisał/a:
są bardzo seksowne

to akurat kwestia gustu, ale są bardzo praktyczne za to :lol:
Teoretycznie mogłabym chodzić bez stanika, ale decyduję się na to tylko zimną porą roku, kiedy mam na sobie dużo ubrań. Jakoś za bardzo takie "wolne" piersi zwracają uwagę, poza tym są takie spiczaste ( :-P ), a ja wolę takie bardziej obłe z wyglądu :lol: . W sytuacji publicznej ma sie rozumieć :-> . Analizując, chodzi mi pewnie o to, że chciałabym, żeby ich w ogóle nie było widać :roll:

malina - 2008-05-03, 12:48

Karolina napisał/a:
Ale zazdroszczę Wam małych biuścików


Tak to jest zawsze - chciałoby sie mieć to czego sie nie ma ;-) Ja zawsze chciałam mieć większe piersi,przynajmniej o rozmiar(z reguły kupuje staniki 70-75 B)

Malati - 2008-05-03, 13:00

malina napisał/a:
Ja zawsze chciałam mieć większe piersi,przynajmniej o rozmiar(z reguły kupuje staniki 70-75 B)


to tak jak ja ;-) Ostatni trochę przytyłam i biust ku mojej radości tez sie poprawił,a najbardziej lubie swoje cycki w początkach laktacji ;-)

malina - 2008-05-03, 13:04

czarna96 napisał/a:
najbardziej lubie swoje cycki w początkach laktacji ;-)


To tak jak ja ;-) bo były przynajmniej o rozmiar większe,po kilku godz niekarmienia nawet więcej ;-) W tym czasie jak gdzieś szliśmy wieczorem to przynajmniej kilka razy w życiu mogłam ubrać bluzke z dużym dekoltem :mryellow:

ifinoe - 2008-05-03, 13:38

na brastopie właśnie jest specjalna oferta dla Polek - wysyłka za darmo hxxp://stanikomania.blox.pl/2008/04/Duze-miseczki-za-nieduza-cene-czyli-wywiad-z.html
wiola - 2008-05-06, 11:10

Eenia u mnie pierwsza wizyta wyglądała tak: przymierzałam właśnie 20-sty stanik kiedy do akcji wkroczyła pani "ruda", druga dostarczała bieliznę z półek. Nie mogąc nic dopasować głośno komentowała sytuację, a na koniec rzuciła do swojej koleżanki " no bo widzisz CO TU JEST". Dodam, że butik jak zwykle wypchany oczekującymi klientkami. Wiele do życzenia pozostawiaja także przeróbki krawieckie, które w moim odczuciu są wręcz wymuszane na klientkach. Mimo wszystko polecam ten butik, bo podobnie jak Ty dopiero tam zostałam uświadomiona jak prawidłowo dobierać i zakładać stanik. Poza tym jak masować "buły" tworzące się między pachą, a linią stanika, które to powstały na skutek długoletniego noszenia źle dopasowanej bielizny. No i najważniejsze: od tamtej pory nie czuję żadnego dyskonfortu z powodu noszonej bielizny, biust znajduje się tam gdzie powinien, co ułatwia życie i jest miłe oku.
dorotato - 2008-05-06, 12:06

Ja tez znam ten sklepik na grochowskiej i w 100% polecam : :-D . Zmieniła się w nim obsługa - 12 lat temu były tam inne panie, ale również gotowe do pomocy zagubionym kobietom. Mnie się podobało. Kolejka jak w latach 80-tych "za papierem toaletowym". Przy otwarciu sklepu ok 7-8 pań. Wszystkie zgodnie czekaja na swoją kolej. Okazało się, że ja z 75 D mam 75 , ale G (drobna róznica;)). Mierzyłam sie potem wg wskazówek ze stanikomanii - i wyszło to samo. Biust wygląda i czuje się inaczej. Wysłałam do nich również koleżanki, które uważały że nie maja biustu. Zmieniły od tej pory zdanie :) .
eenia - 2008-05-06, 13:23

No to miałam może szczęście, bo pani była bardzo miła i delikatna, kolejek żadnych nie było ani razu jak byłam :mrgreen: Tylko przy pierwszej wizycie trzeba było zwęzić obwód, później już żadnych przeróbek, a nawet jak nie było z wybranego modelu koloru jaki chciałam pani oferowała się że może mi wysłać pocztą, bo za dwa dni miał już byc ten kolor, wiola kiedy tam byłaś? ja nie kojarzę żadnej rudej....
dorotato - 2008-05-06, 14:18

Pani Właścicielka (ruda) jest rewelacyjna :)
wiola - 2008-05-06, 19:59

Eenia ostatni raz byłam 3 lata temu, pierwszy to chyba 4 albo 5 lat, za każdym razem ruda była i rządziła, za kazdym razem butik pękał w szwach od oczekujących pań i panów :)
Dorotato "pani ruda" w mojej pracy obrosła legendą, zawód sfeminizowany więc co i rusz któraś dojrzewała do wizyty na grochowskiej. Za każdym razem wszystkie przeżywałyśmy to wraz z zainteresowaną. Mimochodem stworzyła nam się taka grupa stnikowych sióstr. Piękna sprawa. Lubię jak się kobiety potrafią zjednoczyć i czerpią z tego siłę, mądrość, radość.

eenia - 2008-05-06, 20:38

Śmiem twierdzić że "ta ruda" już tam nie pracuje, ja nie spotkałam a i czytałam na jakimś forum o tym, oczywiście to tylko przypuszczenia.
Alispo - 2008-05-06, 20:42

jeszcze mogla przestac byc ruda ;-)
dorotato - 2008-05-06, 21:01

To jest młoda dziewczyna i chyba właścicielka tego radosnego miejsca. Kolejki sa fajne - dziewczyny w różnym wieku (od nastolatek do kobiet w sile wieku). Pamiętam jak wszystkie miałysmy ubaw - gdy przyszła pani, która stwierdziła, że potrzebuje bielizny rozmiar max D i ona na ten temat wszystko wie. W efekcie nagadała się i wyszła z bielizna w rozmiarze G :)
eenia - 2008-05-06, 21:17

dorotato napisał/a:
To jest młoda dziewczyna

A to przepraszam, nasłuchałam się o rudej starszej babce znanej z niemiłych uwag, która jest postrachem, znaczy się nie o tej samej mówimy :-P

dorotato - 2008-05-07, 07:41

eenia napisał/a:
dorotato napisał/a:
To jest młoda dziewczyna

A to przepraszam, nasłuchałam się o rudej starszej babce znanej z niemiłych uwag, która jest postrachem, znaczy się nie o tej samej mówimy :-P

Jak byłam parę lat temu w ty, sklepie - to była wtedy dużo starsza pani i mozliwe, że była ruda;). Nową szefową polubiłam, bo jest wesołą kobietą. Podziwiam ja za bieganie od godz 11 do wieczora między dwoma przymierzalniami - jak na taśmie. Jedna panią sie zajmuje, wtedy druga czeka już gotowa do oceny swojego biustu (chyba, że juz zna swój rozmiar). A w międzyczasie pojawiają się jeszcze kobiety, które odbieraja poprawiana bieliznę - którą ona ponownie osobiście oglada na delikwentce. A kolejka nigdy nie maleje. Kiedyś, gdy wyszłam z przymierzalni czekało 11 pań.

wiola - 2008-05-07, 11:22

Za moich czasów (hihiihi) były tam dwie panie:młodsza koło trzydziestki i ruda gdzieś pod pięćdziesiątkę. Miło słyszeć, że obsługa się zmieniła, bo pamiętam, że wiele kobiet miało stracha przed wizytą. Butik i kobietki tylko na tej zmianie skorzystają.
dorotato - 2008-05-08, 07:10

Ta rudą panią po pięćdziesiatce widziałam wczoraj w sklepie na ul. Smolnej - też wchodziła do przebieralni z nareczem biustonoszy :) . Z nazwy sklepu wynika, że to p. Halinka
wiola - 2008-05-08, 12:43

pani ruda dość często uczestniczy w różnej maści programach tv, udziela wywiadów w prasie
Pat - 2008-05-09, 12:50

Byłam w "atucie" przy Grochowskiej w tym tygodniu. Nie było żadnej "rudej" - trzy kobiety w wieku 20-30 lat, raczej tlenione blond. Kupiłam stanik dla karmiącej, z przeróbką (zwężenie bo mniejszych niż 75 nie produkują dla karmiących - to słowa "ekspertki", która dobierała mi stanik) Kobiety! nigdy nie miałam tak dobrze dobranego stanika! Czułam się, rzeczywiście, tak jak u lekarza - rozebrać się do pasa. Pani stanęła za mną i patrząc w lustro, wzięła moje piersi w dłonie i mówi: "proszę mi o nich coś opowiedzieć" a potem przyniosła dwa staniki, z których drugi kupiłam. Jestem baaardzo zadowolona, dzięki wiola, za namiary!!!
Lily - 2008-05-09, 12:54

Pat napisał/a:
Pani stanęła za mną i patrząc w lustro, wzięła moje piersi w dłonie i mówi: "proszę mi o nich coś opowiedzieć"
hmm, a czy ta pani jest lesbijką? :)
alcia - 2008-05-09, 13:02

Pat napisał/a:
Pani stanęła za mną i patrząc w lustro, wzięła moje piersi w dłonie i mówi: "proszę mi o nich coś opowiedzieć"

nie no.. chyba bym nie wydoliła :lol:

Alispo - 2008-05-09, 13:39

jedna to Gienia a druga to Pelaśka,srednio sie lubia chyba,bo sie od siebie odsuwaja,pomoze mi Pani je ze soba zaprzyjaznic? :mryellow:
rosa - 2008-05-09, 13:50

czy tam są długie kolejki i tzrba przeznaczyć kilka godzin na wizytę?
myslałam żeby dzisiaj się przejechać, ale mam moze tak 30min wolnego czasu, więc pewnie nic z tego nie wyjdzie

kofi - 2008-05-09, 16:36

Pat napisał/a:
Pani stanęła za mną i patrząc w lustro, wzięła moje piersi w dłonie i mówi: "proszę mi o nich coś opowiedzieć"

Dla mnie jest super fachowcem. Z profesjonalnym podejściem do rzeczy. Podziwiam. :-)

Capricorn - 2008-05-09, 18:46

rosa napisał/a:
czy tam są długie kolejki i tzrba przeznaczyć kilka godzin na wizytę?
myslałam żeby dzisiaj się przejechać, ale mam moze tak 30min wolnego czasu, więc pewnie nic z tego nie wyjdzie


A nie dasz rady poczekać do wakacji? Podjechałabym do ciebie i razem byśmy sie wybrały.

malina - 2008-05-09, 19:52

alcia napisał/a:
Pat napisał/a:
Pani stanęła za mną i patrząc w lustro, wzięła moje piersi w dłonie i mówi: "proszę mi o nich coś opowiedzieć"

nie no.. chyba bym nie wydoliła

Ja chyba tez nie :lol:

agus - 2008-05-09, 20:15

Kochane kobitki, doświadczone w noszeniu dobrze dobranych biustonoszy, proszę o radę!

Wyedukowana na forum dla małobiuściastych wymierzyłam się dokładnie wg wskazań i kupiłam jeden stanik w nowym rozmiarze na próbę. Rzeczywiście jest to wygoda niespotykana do tej pory, bo i dopasowany, i miseczki wystarczająco obszerne (dopiero zrozumiałam, że nosiłam dotąd za małe i biust miałam ściśnięty!) - jest tylko jedno ale. Obwód, który powinien być dobry (71 cm pod biustem, czyli 65 w obwodzie, brytyjskie 30), tak mnie uciska w żołądek, że robi mi się słabo.

Czy tak powinno być? Czy mam nosić taki stanik czy raczej go wymienić? I na jaki wobec tego, bo wg tej metody doboru luźniejszy obwód będzie za duży?
Na szczęście mam 2 miesiące na zwrot, choć szczerze mówiąc wolałabym znaleźć jakiś sposób na to uczucie ciasnoty, bo poza tym stanik jest bardzo wygodny. Z góry dzięki. :)

alcia - 2008-05-09, 20:24

agus, czy zapinasz na ostatnie haftki?
Ja przy pierwszym staniku zakupionym w prawidłowym rozmiarze też miałam uczucie duszenia się, przez pierwszych kilka dni. Nie wiem, czy się naciągnął (zawsze zakłada się że się naciągnie trochę, to normalne, ale czy tak szybko?), czy po prostu po 10 latach noszenia potwornie luźnych staników było to dla mnie dziwne uczucie, wrażenie duszenia się, do którego musiałam przywyknąć (ja się też tak "duszę" w koszulkach, które nie mają większego dekoltu itp). Pewnie to drugie. Teraz już wogóle tych staników nie czuję.

eenia - 2008-05-09, 20:45

Potwierdzam, raz że stanik się rozciągnie trochę, dwa przywykniesz. Chyba że jest tak ciasny że nie dasz rady go nosić, to wtedy wymień, ale jeśli dasz radę ( z trudem ale dasz :-P ) zatrzymaj. Jaki to stanik napisz, niektóre są rozciągliwcami inne mało się naciągają...
agus - 2008-05-09, 20:50

alcia napisał/a:
agus, czy zapinasz na ostatnie haftki?
Tak, oczywiście. :) Próbowałam w nim trochę pochodzić, ale miałam wrażenie, że zemdleję, boję się zaryzykować pójścia na 12 godzin do pracy...

To stanik Ceriso z Marks&Spencer, 30D, z opisu wynika, że jest usztywniany (padded; low front, balkony), jedyny model w tym rozmiarze, jaki znalazłam...

alcia - 2008-05-09, 21:15

agus napisał/a:
jedyny model w tym rozmiarze, jaki znalazłam...

hxxp://www.brastop.com/Search.aspx?type=1&size=30D&brand=&colour=&sectionid=&text=
(polecam np. panache tango, jest uwielbiany przez dziewczyny)

[ Dodano: 2008-05-09, 22:18 ]
agus napisał/a:
Próbowałam w nim trochę pochodzić, ale miałam wrażenie, że zemdleję, boję się zaryzykować pójścia na 12 godzin do pracy...

przetestuj go w weekend, zobaczysz czy wytrzymasz i czy przejdzie :)
Ale różne są staniki, akurat o tej Twojej marce nic nie wiem. Może rzeczywiście jest tak mało elastyczny i po prostu za ciasny? zawsze można w ramach prób zwrócić i spróbować np. z tym panache...

Lily - 2008-05-09, 21:20

hxxp://www.brastop.com/SetDetails.aspx?setId=761&Product=KrisLine_Cathrin_White/Coffee jak widzę coś takiego i myślę, że z pomiarów wyszło mi 32 DD to myślę, że to jednak musi być pomyłka ;)
alcia - 2008-05-09, 21:25

Lily napisał/a:
jak widzę coś takiego i myślę, że z pomiarów wyszło mi 32 DD to myślę, że to jednak musi być pomyłka ;)

nie tyle pomyłka, co nieporozumienie ;)
na zdjęciach kobiety prezentują dany model, ale nie w konkretnym rozmiarze, jakiego szukasz, po prostu w jakimś tam losowym :)

Lily - 2008-05-09, 21:27

Cytat:
nie tyle pomyłka, co nieporozumienie ;)
no domyślam się, że to może być FF :lol:
alcia - 2008-05-09, 21:31

Lily napisał/a:
no domyślam się, że to może być FF

no co ty, jak ja mam G, to musi być z J, K...

Lily - 2008-05-09, 21:32

ale tam do FF jest rozmiar...
alcia - 2008-05-09, 21:55

Cytat:
ale tam do FF jest rozmiar...

dostępny w tym momencie. To jest sklep wyprzedażowy, końcówki tylko, a nie pełna wymiarówka.

eenia - 2008-05-10, 12:24

agus napisał/a:
Próbowałam w nim trochę pochodzić, ale miałam wrażenie, że zemdleję

jeśli jest aż tak ciasny to ja bym zwróciła i zamówiła coś z brastopu. Tylko jeśli zamawiać to moim zdaniem najlepiej przynajmniej dwa sąsiadujące ze sobą rozmiary w jednym modelu, bo mogą miedzy różnymi modelami być różnice. Potem zostawia się dobry a ten drugi odsyła. Ja np. mam staniki w rozmiarze 32D 32DD i 32E, w zależności od firmy i modelu się róznią trochę.
MOżesz też poszperać na form dla biuściastych czy jest coś o tym staniku który kupiłaś, może ktoś go już opisał ( wtedy byś się zorientowała czy się rozciągnie). Ja nie znam tego modelu.

Alispo - 2008-05-10, 14:44

Na lobby pisza ze on malo rozciagliwy.Zobacz jeszcze jak sie bedziesz czula.Nic na sile przeciez.
DagaM - 2008-05-10, 17:24

A mi dzisiaj udało się zaciągnąć moja mamę do słynnego sklepu na Grochowskiej. Mama z 80 B przeszła na 70 E :mryellow: do tego było szkolenie z prawidłowego zakładania biustonoszy.
Ja natomiast dałam sobie spokój z fachowymi stanikami, bo przy karmieniu Niny, jedną pierś mam 3 razy większą od drugiej, tak więc poprzestałam na stanikach dla matek karmiących firmy canpol :-P

alcia - 2008-05-10, 18:48

DagaM napisał/a:
Mama z 80 B przeszła na 70 E :mryellow:

no. standard :)

eenia - 2008-05-10, 19:40

DagaM napisał/a:
70 E

to chyba najbardziej popularny rozmiar :mryellow:

Agnieszka - 2008-05-10, 19:41

Daga: super
myślę, że nie jest na ten moment ważne czy karmisz czy nie (do karmienia masz). Z pewnością będziesz mieć wyjścia i dobry stanik wskazany.
Ja wiele rzeczy zaniedbałam, Ty nie rób tego.

eenia - 2008-05-10, 20:47

Agnieszka napisał/a:
Daga: super
myślę, że nie jest na ten moment ważne czy karmisz czy nie (do karmienia masz). Z pewnością będziesz mieć wyjścia i dobry stanik wskazany.
Ja wiele rzeczy zaniedbałam, Ty nie rób tego.

popieram :-D

bierz przykład z Alci

dorotato - 2008-05-10, 21:05

eenia napisał/a:
DagaM napisał/a:
70 E

to chyba najbardziej popularny rozmiar :mryellow:
A ja myślałam, że 75 G ;-)
daga - ja tez popieram

alcia - 2008-05-11, 09:57

eenia napisał/a:
bierz przykład z Alci

no niestety alcia przy pierwszym dziecku sprawę zaniedbała, więc napiszę - bądź mądrzejsza od alci i nie czekaj na efekt, który pozostawi po sobie na piersiach długie karminie. Zobaczysz to dopiero po przerwaniu, kiedy piersi nie będą już takie pełne. Myślę, że lepiej starać się zapobiegać i już dbać o biust. Ja kiedyś bardzo zadowolona ze swojego biustu, po skończeniu karmienia Kai nie mogłam na niego patrzeć. Bez stanika nie wytrzymywałam już ani chwili, nie no szkoda gadać. :roll:

DagaM - 2008-05-11, 10:01

alcia napisał/a:
bądź mądrzejsza od alci i nie czekaj na efekt, który pozostawi po sobie na piersiach długie karminie.
chodzi o dobre podtrzymanie piersi?
Wczoraj nic nie kupiłam, bo szkoda mi było kasy na stanik, który ponoszę jeszcze przez kilka miesięcy karmienia, a później nie będzie już pasować. Pozostanę przy tych co mam, najwyżej mocniej podciągnę ramionka :lol:

[ Dodano: 2008-05-11, 11:03 ]
A mama jest bardzo zadowolona, choć kasy zostawiła TYLE, że lepiej nie mówić, a kupiła tylko 2 staniki Feliny. Miała później wyrzuty sumienia, ale powiedziałam jej, że w jej wieku nie ma się czego wstydzić, w końcu jest dojrzałą panią i należy jej się :->

eenia - 2008-05-11, 10:07

dorotato napisał/a:
eenia napisał/a:
DagaM napisał/a:
70 E

to chyba najbardziej popularny rozmiar :mryellow:
A ja myślałam, że 75 G ;-)


najbardziej popularny rozmiar wśród nieuświadomionych kobiet to 75B( i okolice), kiedy założą one pierwszy dobrany stanik najczęściej chyba jest to 70E ( i okolice) :lol:

wiola - 2008-05-11, 10:27

Daga przyłączam się do chóru. Mój biust znacznie zyskał po ciąży i karmieniu, ale zawdzięczam to WYŁĄCZNIE dobrze dobranym stanikom, które zmieniałam co kilka tygodni. Na czas karmienia polecam triumph dla mam, nie bawełniany tylko z jakiegoś sztucznego materiału, który "rośnie" wraz z napływem mleczka. Miałam dwa, aby uniknąć zatorów nosiłam je całą dobę, prałam je na okrągło, zszarzaly, ale nie straciły kształtu i właściwości. Uwierz mi, że te "parę miesięcy karmienia" może wpłynąć na kształ piersi i odbijać się czkawką przez resztę życia.
Agus, wiem, że to niestosowne pytanie, jeśli nie chcesz na forum to napisz mi proszę na priv jaki masz wzrost i ile ważysz?
Dziewczyny bardzo się cieszę, żę ruszyłyście po zdrowie. Dziękuję jeszcze raz tym, które podjęły wątek i wsparły moje wołania swoją wiedzą i doświadczeniem. Jeśli któraś wybiera się w moje okolice, a do Warszawy jej nie po drodze to bardzo chętnie się spotkam. Zwykle mam kilkanaście dyżurnych pomiarowych biustnoszy, więc jest co mierzyć.

dorotato - 2008-05-11, 14:31

DagaM napisał/a:
A mama jest bardzo zadowolona, choć kasy zostawiła TYLE, że lepiej nie mówić, a kupiła tylko 2 staniki Feliny. Miała później wyrzuty sumienia, ale powiedziałam jej, że w jej wieku nie ma się czego wstydzić, w końcu jest dojrzałą panią i należy jej się :->

Mnie pani ruda nie pozwoliła kupić 2 szt od razu. Stwierdzia, że woli nie sprzedać mi za pierwszym razem - ale bedzie szczęśliwa jak wróce zadowolona ze swojego nowego biustu i wtedy dopiero bedę mogła kupić więcej staników.

Alispo - 2008-05-11, 14:48

A nie wiecie jak tam jest z malymi obwodami?i malymi miseczkami?
wiola - 2008-05-11, 20:23

moim naprawdę szczupłym koleżankom dobrano tam 70 B i 70C, ta z miseczką B nie jest zadowolona z zakupu, bo dobrano jej koronki, a ona źle się czuje bez wypychaczy gąbkowych, ale w kwestii obwodu wszystko ok.
agus - 2008-05-11, 20:26

wiola napisał/a:
Agus, (...) jaki masz wzrost i ile ważysz?
165 cm, waga ok. 52 kg.

Dziękuję Wam wszystkim za wskazówki, i Tobie wiolu za rewelacyjny temat!

Dziś ostatni dzień mojej pracy, będę wypróbowywać stanik w cztery dni wolne. Mam nadzieję, że jeśli ten się nie da nosić, to zdołam coś dla siebie dobrać, bo przez wygodę tego nowego w starych mi już źle: za ciasno w miseczkach i za luźno pod biustem!

Pozdrawiam :-)

wiola - 2008-05-12, 09:40

Agus moim zdaniem jest zbyt ciasny. Wnioskuję to głównie z Twojego opisu, bo gabarytowo jesteś na pograniczu 30 i 32. Nie da się nas wtłoczyć w sztywne ramy rozmiarowe, są niskie kobiety o wyjątkowo rozbudowanym torsie, a bywają bardzo wysokie i szczupłe w górnej połowie. Trzeba też wziąć poprawkę na to, że co firma to obyczaj. Niby numeracja ta sama, ale jednak są spore różnice w obwodach. Powinnaś go czuć tylko na początku, przez pierwsze parę godzin, to normalne przy takiej zmianie, . W żadnym razie nie powien Cię uciskać powodując taki dyskomfort. W temacie biustonoszy lubię porównanie do butów. Przyzwyczajone do trampek, albo sandałów czujemy kolosalną róznicę zakładając elegancką szpilkę. To normalne. Jedkak dobrze dobrany but szczególnie na kilkunastocentymetrowym obcasie musi dobrze przylegać do stopy. Nie ma jednak prawa jej obcierać, czy powodować jakiekolwiek dolegliwości.
Alispo - 2008-05-12, 10:18

wiola napisał/a:
moim naprawdę szczupłym koleżankom dobrano tam 70 B i 70C

chyba powjnnam napisac"bardzo malymi" ;-)bo mnie interesuje cos mniejszego, mniejsza z tym,z reszta i tak sie do Wawy nie wybieram.

magdusia - 2008-05-12, 15:21

ja jestem z tych małobiuściastych ( a chciałoby się mieć ten jeden rozmiar więcej :-P )
nigdy nie miałam profesjonalnie dobranego stanika mimo to nie czuję się niekomfortowo w swojej bieliźnie.No i zastanawiam się czy taka małobiuściasta jak ja (miseczka A) odczuje różnicę?
Jak noszę 70-65 A to jaki wg Was będzie mój właściwy rozmiar?

adriane - 2008-05-12, 19:09

magdusia napisał/a:
Jak noszę 70-65 A to jaki wg Was będzie mój właściwy rozmiar?


Sama sobie z łatwościa tu wyliczysz ;) hxxp://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/

malina - 2008-05-12, 19:21

adriane napisał/a:
Sama sobie z łatwościa tu wyliczysz ;) hxxp://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/

No to mi wyszło tak brytyjski,po kolei 65F/60G/70DD a polski 65 H :roll:
A kupuje zawsze 70-75 B...

DagaM - 2008-05-12, 20:38

malina napisał/a:
65F/60G/70DD a polski 65 H :roll:
ciekawa jestem czy dostałabys taki rozmiar w Polsce :roll:
malina - 2008-05-12, 20:45

DagaM napisał/a:
ciekawa jestem czy dostałabys taki rozmiar w Polsce :roll:

No własnie,ja tez :roll:

DagaM - 2008-05-12, 20:49

chyba, że zamówiliby specjalnie dla Ciebie, najlepiej z możliwością zwrotu. malina, ale z Ciebie chudzinka :-)
Lily - 2008-05-12, 20:59

ha ha ha - rozmiar polski 70 F - jakieś jaja :lol: w życiu takiego namiotu nie kupię :D
malina - 2008-05-12, 21:18

Cytat:
malina, ale z Ciebie chudzinka :-)
_________________


Nie taka chudzina,niestety(jakis czas temu ważyłam dobre kilka kg mniej) :-/
A co to za rozmiar w ogóle??Ja zdecydowanie nie jestem zadowolona z rozmiaru swoich piersi bo są zdecydowanie za małe :roll: ,a tu jakieś F,G,DD i H - co to ma znaczyc ??

Lily - 2008-05-12, 21:21

malina napisał/a:
??Ja zdecydowanie nie jestem zadowolona z rozmiaru swoich piersi bo są zdecydowanie za małe
ja też mam małe,a wyszło mi polskie 70 F ;) a noszę oczywiście, jak prawie każda kobieta :P 75 B :)
Tusia - 2008-05-12, 21:28

Lily, to ty jesteś strasznie szczupła pod biustem, masakra, a tyle narzekasz :-P

Ja mam po poprawnych obliczeniach 75 D, do te pory nosiłam 80 c lub nawet B, oczywiście kupowany z zapięciem na ostatni (w sensie najciaśniejszy), i sie zastanawiałam dlaczego tak szybko jest luźny i się marszczy... Ale mam problem, przymierzałam w H&M taki rozmiar, bardzo go było trudno znaleźć, nawet usłyszałam od koleżanki że takie to nieproporcjonalne ze takich nie robią :?: :shock: Ale po przymierzeniu myślałam, że się uduszę... i na razie kombinujemy z AgąW-d zamówić coś przez net, bo taniej wyjdzie niż wyprawa do Wa-wy... Ale wiola, może jakoś w okolice twoje zawitam wkrótce, kto wie, może się przełamię i się spotkamy :D

Lily - 2008-05-12, 21:29

Tusia napisał/a:
Lily, to ty jesteś strasznie szczupła pod biustem, masakra, a tyle narzekasz :-P
robaczku, mam 78 pod biustem - za to 80 w pasie i 97 tuż poniżej pępka, o innych wymiarach nie wspomnę - po prostu mam ciało z 2 różnych kompletów
Alispo - 2008-05-13, 00:04

DagaM napisał/a:
malina napisał/a:
65F/60G/70DD a polski 65 H :roll:
ciekawa jestem czy dostałabys taki rozmiar w Polsce :roll:

wlasnie,juz nawet z 65A jest czasem problem...

Lily - 2008-05-13, 00:10

Alispo napisał/a:
wlasnie,juz nawet z 65A jest czasem problem...
a ja dziś właśnie oglądałam takie małe, młodzieżowe Key - w obwodzie nawet do 75 i w sumie tylko A...
Alispo - 2008-05-13, 00:25

w keyu to sa i 65AA,z reszta tam jest troche inna ta rozmiarowka mlodziezowa,jest np.cos takiego jak BB.tylko to wszystko takie mocno mlodziezowe..a 65-tki kiepsko rozciagliwe zwykle..mam sztuk 2 i przy moim ok.70 pod biustem mnie meczą..
wiola - 2008-05-14, 13:56

Lily napisał/a:
ha ha ha - rozmiar polski 70 F - jakieś jaja :lol: w życiu takiego namiotu nie kupię :D

Lily ja teraz noszę 70F lub E i to wcale nie są namioty, chociaż po przejściu z B to oczywiście zawsze kulturowy szok :) . Fajowy ten tekst: 75B - JAK PRAWDZIWA KOBIETA hiihihi

Lily - 2008-05-14, 15:57

Chodziło mi o Hey! a nie Key jak się okazuje...
ifinoe - 2008-05-14, 16:37

od kilku miesięcy noszę 70H Melissy, a biust mam średniej wielkości...ostatnio wymiary mi się nieco zmieniły i wychodzi mi obecnie 65 L (brytyjskie 30GG), a Melissa niestety chyba wyprzedaje reszki starej kolekcji, anowej jeszcze nie ma, nawet nie wystawiają już oferty dla karmiących :(

szkoda, że z polskich firm z 65 wybór jest prawie żaden - tania melissa lub droga felina, chociaż w rzpadku feliny nie wiem czy robią miseczki aż do L

wciaż czaję sę na brastop, chociaż szkoda mi kasy teraz na jakieś cudeńko, skoro pewnie za 2-3 miesiące znów mi się rozmiar zmieni...

wiola - 2008-05-14, 21:18

Ifinoe na własnym przykadzie przekonałam się, że warto inwestować w dobry stanik. W ciąży kilkakrotnie zmieniałam rozmiarówkę, ale potem powoli wracałam do tych biustonoszy. Jak skończyłam karmienie to został mi rozmiar więcej, ale biust o niebo lepszy, więc warto było. Ja zdecydowałam, że będę kupować jeden stanik. Nosiłam go i prałam póki nie wyrosłam. Można więc powiedzieć, że je zajeździłam, bo miały żywot krótki ale intensywny. Gdyby tak podliczyć na jak długo starczają nam biustonosze, które nosimy co jakiś czas, jeśli mamy większy wybór, to pewnie wyszłoby podobnie.
ifinoe - 2008-05-15, 12:11

też uważam, że warto, moje poprzednie 70H to już był trzeci rozmiar, a zarazem 3 stanik po ciąży...ale teraz mam problem , bo chciałabym karmnik 65L, a wybór jest niewielki
wiola - 2008-05-15, 19:09

Ifinoe no to masz kobito problem, ja mam duży kłopot, żeby tu w N.T kupić 70F, życzę powodzenia !

Tusiu zapraszam serdecznie. zawsze możesz posłuchać i zobaczyć na mnie jak to wygląda, nikogo nie zmuszam, żeby się rozbierał jeśli nie ma na to ochoty. Jest parę sposobów na oględziny tego co konieczne, bez patrzenia na resztę, wystarczy założyć top i zsunąć jedno ramiączko :)

Kitten - 2008-05-18, 19:13

A mnie dziś ugościła koleżanka bonem zniżkowym 50% na zakupy w Esotiq :-P Tak więc, mam stringi :mrgreen: i stanik do kompletu... Jak zawsze nosiłam 80B-C, tak kupiłam 75B i leży idealnie, ładnie modeuje cycki ;-) I dostałam żelowe wkładki gratis ;-) Chyba zostanę stałą klientką, bo dostałyśmy kolejny bon, tym razem 20% na rajstopy (mam nadzieję, ze na pończochy też ;-) )
wiola - 2008-05-19, 11:35

Kitten napisał/a:
Jak zawsze nosiłam 80B-C, tak kupiłam 75B i leży idealnie,

Kitten to 75B wyszło Ci z kalkulatora, do którego link ktoś umieścił nieco wyżej?

alcia - 2008-05-19, 11:36

Kitten, właśnie, też mi się wydaje dziwne to Twoje przejście...
Kitten - 2008-05-19, 20:11

wiola napisał/a:
Kitten to 75B wyszło Ci z kalkulatora, do którego link ktoś umieścił nieco wyżej?

Nie, z przymiarki kilku rozmiarów, w tym mojego dawnego. Też się zdziwiłam, ale albo Esotiq ma rozmiarówkę z kosmosu, albo producenci, u których dotychczas kupowałam... Biust mi się aż tak nie zmniejszył, bo dotychczasowe staniki leżą jak zwykle ;-) Ale, w kwestii podtrzymania i modelowania biustu, zdecydowany plus dla Esotiqa :-D

wiola - 2008-05-27, 19:59

Kitten, a co z kalkulatorem? U mnie się sprawdził, może spróbuj się pomierzyć.
Martuś - 2008-05-27, 20:08

Mi wyszło 75 F, znalazłam na allegro jeden taki stanik Alles, zamówię i zobaczę.
wiola - 2008-05-27, 20:29

Martuś jeśli chcesz to mogę Ci wysłać na próbę, bo zdaje sie mam jeszcze kilka swoich w tym rozmiarze. Nie ma to jak przymierzyć kilka rodzajów, bo ważny też krój miski.
Kitten - 2008-05-27, 20:30

wiola, lipa jakaś :-/ Wyszło mi 70A :shock: lub B... W praktyce, 75 A ma za małą miseczkę, 70 jakiekolwiek jest za ciasne pod biustem...
wiola - 2008-05-27, 21:22

no to faktycznie lipa jakaś, hmm ..... dziwne, mam parę 75B jeśli chcesz sprawdzić to mogę Ci podesłać
Flippi - 2008-05-28, 00:08

Fajny wątek :-) Na wegedzieciaku rozmawia się o wszystkim... I bardzo dobrze ;-)
Ja od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką ślicznego Panache SuperBra 65E (a przedtem nosiłam 75A, ewentualnie B w porywach...). Nabyła go moja koleżanka w szmaciarni za 10 zł. Nówka nieśmigana, z metką. Okazało się, że na mnie pasuje, co wprawiło mnie w szczere zdumienie... Bo kiedy go oglądałam, wydawał mi się parą namiotów :shock:
Na cudeńka nabywane w "prawdziwych" sklepach na razie mnie nie stać; czekam, aż koleżanka upoluje następny - piękny, a tani :mryellow:
PS. Ostatnio nieco przytyłam :oops: i trochę mnie zaczyna uwierać gdzieniegdzie... Ale może to mnie zmotywuje do schudnięcia?

Capricorn - 2008-05-28, 06:05

ja czekam na paczkę z brastop. zobaczymy, ile biustonoszy z ośmiu będzie na mnie pasować ;-)
kofi - 2008-05-28, 07:23

Capricorn napisał/a:
ja czekam na paczkę z brastop. zobaczymy, ile biustonoszy z ośmiu będzie na mnie pasować ;-)

Ło matko, a jak będą wszystkie?
Ja kupuję srednio 1 na rok i to pewnie niedobry :oops:

alcia - 2008-05-28, 08:45

Capricorn, toś zaszalała :mryellow:
Z tego co widzę, to Ty tak ze wszystkim - jak już coś robić, to z rozmachem! ;)

Kitten - 2008-05-28, 21:37

wiola, może kalkulator zwariował mi dlatego, że mam nierówne piersi... Jedna jest znacznie większa, dlatego noszę tylko porządnie usztywnione staniki ;-) Dzięki za propozycję podesłania, ale 75B kupiłam właśnie i leży jak ulał :-) Natomiast, polecane przez kalkulator, 70A, byłoby może dobre, jakbym miała obie piersi wielkości tej mniejszej ;P
Capricorn - 2008-05-28, 21:41

alcia napisał/a:
Capricorn, toś zaszalała :mryellow:
Z tego co widzę, to Ty tak ze wszystkim - jak już coś robić, to z rozmachem! ;)


ano, tak chyba stresy rozładowuję. A że ostatnio jestem bardzo emocjonalnie rozbita, to niech chociaz coś z tego mam :D

zresztą, jadę twoją metodą, alcia. Wzięłam jeden fason w kilku rozmiarach, żeby sprawdzić który najlepiej pasuje. A potem jeszcze jeden, i jeszcze kilka ;-)

wiola - 2008-05-29, 07:46

Kitten napisał/a:
wiola, może kalkulator zwariował mi dlatego, że Jedna jest znacznie większa, Natomiast, polecane przez kalkulator, 70A, byłoby może dobre, jakbym miała obie piersi wielkości tej mniejszej ;P


Hmmm tu się chyba kalkulator walnął. Zawsze dobiera się stanik do większej piersi, w przeciwnym wypadku będzie ją uwierał. Większość kobiet ma nierówne piersi, mój pierwszy biustonosz miał zmniejszaną lewą miseczkę właśnie po to, żeby dobrze leżał. Ale następny kupiony po miesiącu już nie wymagał przeszywania, mimo, że piersi nadal były nierówne. Cieszę się, że udało Ci się upolować coś wygodnego.

alcia - 2008-05-29, 12:53

Capricorn napisał/a:
zresztą, jadę twoją metodą, alcia. Wzięłam jeden fason w kilku rozmiarach, żeby sprawdzić który najlepiej pasuje. A potem jeszcze jeden, i jeszcze kilka ;-)

to eeni metoda, mnie na nią jeszcze nie stać ;)
ja kupiłam dwa, potem jeden wymieniałam.

Martuś - 2008-05-29, 14:08

Cytat:
Martuś jeśli chcesz to mogę Ci wysłać na próbę, bo zdaje sie mam jeszcze kilka swoich w tym rozmiarze. Nie ma to jak przymierzyć kilka rodzajów, bo ważny też krój miski.

Dzięki za propozycję, napiszę później pw bo teraz nie mam czasu ;)

agus - 2008-05-29, 16:33

Cytat:
to eeni metoda, mnie na nią jeszcze nie stać ;)
Po przygodzie z brastopem, którego ofertę dla mojego rozmiaru można na palcach jednej ręki policzyć, stwierdziłam, że to bardzo czasochłonna metoda. :) Znalazłam trochę inną: przymierzać w drogich sklepach z dużym asortymentem, a potem na pewniaka wybrany model kupować przez internet za nawet 1/3 ceny.

Na razie mam nowy stanik 65C z Marks&Spencer, może nie idealny, ale każdy następny będzie coraz lepszy. :) Nie noszę już push-upów a piersi i tak się prezentują całkiem znośnie. I mam do tego fajną zabawę z tym kupowaniem. A jakie prześliczne są te dzisiejsze staniki, ach! :)

alcia - 2008-05-29, 16:59

agus napisał/a:
Znalazłam trochę inną: przymierzać w drogich sklepach z dużym asortymentem, a potem na pewniaka wybrany model kupować przez internet za nawet 1/3 ceny.

dobra metoda, też bym tak robiła, gdybym miała dostęp do takich sklepów. Ale jak się mieszka w takiej wiosce jak ja... :)

Nawet myślałam, żeby zamówić przez internet w polskim sklepie kilka biustonoszy różnych firm, żeby poznać swój rozmiar w każdej z nich - potem zwrócić i kupować na brastopie już pewniaki.. no ale dałam sobie spokój z takim kombinowaniem :)

agus - 2008-05-29, 17:43

Z tym dostępem nie jest za wesoło, u mnie w mieście są ze dwa sklepy, gdzie mogę coś dla siebie znaleźć, ale ceny... hm hm. :/
adriane - 2008-05-29, 18:18

agus chyba nosimy podobny rozmiar ;) Tutaj hxxp://www.figleaves.com/uk/home.asp?cm_re=menu-_-menu_top-_-home masz wiekszy wybór jesli chodzi o 65 C, ja jeszcze nie kupowałam, ale zamierzam. W brastopie dla mnie też nic nie ma.

Ostatnio kupiłam w zwykłym sklepie Triumpha 70 B, ale jest bardzo ścisły jak 65-tka i dobrze leży :) Dokładnie ma 60 cm pod biustem bez rozciągania.

agus - 2008-05-29, 19:01

adriane, figleaves też już namierzyłam, faktycznie jest w czym wybierać. :) Zanim zacznę tam kupować, muszę się trochę rozeznać w markach i modelach, bo nie wszystkie kształty fiszbin i miseczek mi pasują. Nie myślałam dotąd, że kupowanie i noszenie bielizny może dawać tyle przyjemności. :) Życie zaczyna się po trzydziestce. :P

[ Dodano: 2008-05-29, 20:37 ]
Taki mały OT:
Przeglądam sobie właśnie wspominaną wcześniej hxxp://docs.google.com/View?docid=dfq559j5_1fjkt4n]tabelę rozmiarów brytyjskich i jedna rzecz mnie zadziwiła: jak to możliwe, że noszone wcześniej 70B albo 75A jest teraz na mnie w miseczkach za małe, skoro z tabeli wynika, że obwód biustu dla tych miseczek jest większy niż mój, mieszczący się teraz w 65C?

Drążę może niepotrzebnie, ale chciałabym zrozumieć sekret tej przemiany, która sprawia, że mój biust w nowym rozmiarze wygląda na równie duży jak przedtem z push-upem?

Alispo - 2008-05-29, 20:43

ceny to w tych sklepach sa piekne..zdecydowanie wole polowac na allegro jakby co.ale w sumie to moge zyc bez idealnej bielizny;)z reszta w brastopie np.nic dla mnie nie ma,figleaves lepiej,ale zeby mnie cos zachwycilo to nie powiem;)
Lily - 2008-05-29, 20:44

dla mnie w ogóle markowa bielizna ma ceny nieosiągalne ;)
Kitten - 2008-05-29, 20:48

Alispo, z cenami bywa różnie - ja ostatnio upolowałam w Esotiq komplet za 37 złotych + żelowe wkładki gratis i kolejna zniżka ;-)

A' propos, gdyby któraś babeczka z Lublina była zainteresowana wyprawą na zakupy, to mam w Esotiq zniżkę 50% na 3 komplety, a planuję kupić jeden... Szkoda, by się reszta zniżki zmarnowała ;-)

wiola - 2008-06-02, 06:56

adriane napisał/a:
agus Ostatnio kupiłam w zwykłym sklepie Triumpha 70 B, ale jest bardzo ścisły jak 65-tka i dobrze leży :) Dokładnie ma 60 cm pod biustem bez rozciągania.


ze znanych mi firm tylko triumph trzyma się prawidłowej numeracji, czyli ile w obwodzie tyle na metce

eenia - 2008-06-02, 09:45

nie mam czasu teraz czytac jeszcze raz całego wątku, ale czy ktoś już napisał jak prawidłowo zakładać stanik? jeśli nie, to wiola napisz krótki instruktarz ;-) bo to ważne.
Karolina - 2008-06-02, 10:13

po założeniu trzeba ująć całą pierś i podciągnąć do góry - tak, żeby cała znalałza się w miseczce. Potem zrobic małą gimnastykę - żeby sprawdzić jaks się trzyma.
adriane - 2008-06-02, 10:50

wiola napisał/a:
adriane napisał/a:
agus Ostatnio kupiłam w zwykłym sklepie Triumpha 70 B, ale jest bardzo ścisły jak 65-tka i dobrze leży :) Dokładnie ma 60 cm pod biustem bez rozciągania.


ze znanych mi firm tylko triumph trzyma się prawidłowej numeracji, czyli ile w obwodzie tyle na metce


No dobrze, to ile cm według Ciebie pod biustem ma mieć stanik w rozmiarze 70? Bo ten w rozmiarze 70 Triumpha ma 60 cm (sama mierzyłam ;) ).

Capricorn - 2008-06-02, 12:02

dostałam dziś paczkę z brastop :D Super sprawa, wiem juz, że jestem 30DD, opcjonalnie 30E, w każdym razie - nie więcej, niż 30 pod biustem :D

I dość mało towaru mam do odesłania, hmm... ;-)

Alispo - 2008-06-02, 13:51

adriane napisał/a:
wiola napisał/a:
adriane napisał/a:
agus Ostatnio kupiłam w zwykłym sklepie Triumpha 70 B, ale jest bardzo ścisły jak 65-tka i dobrze leży :) Dokładnie ma 60 cm pod biustem bez rozciągania.


ze znanych mi firm tylko triumph trzyma się prawidłowej numeracji, czyli ile w obwodzie tyle na metce


No dobrze, to ile cm według Ciebie pod biustem ma mieć stanik w rozmiarze 70? Bo ten w rozmiarze 70 Triumpha ma 60 cm (sama mierzyłam ;) ).


z moich doswiadczen to one sie rozciagaja niezle z czasem.w kazdym razie widze ze moja 65tka ma juz obwod jak 70tki ;-)

eenia - 2008-06-02, 14:55

Karolina napisał/a:
po założeniu trzeba ująć całą pierś i podciągnąć do góry - tak, żeby cała znalałza się w miseczce. Potem zrobic małą gimnastykę - żeby sprawdzić jaks się trzyma.

hmmm nie przemawia to do mnie ;-) mam teraz chwilkę to napiszę jak zakładać najprościej:
pochylić się do przodu i wygarnąć dłonią z pod pach wszystko do miseczek ( raz jedna raz druga) wyprostować się, naciągnąć ewentualnie skrócić ramiączka. proste jak parasol :-P dopiero jak w ten sposób założyłam mój stary stanik zobaczyłam o ile jest za mały.

[ Dodano: 2008-06-02, 15:56 ]
Capricorn napisał/a:
I dość mało towaru mam do odesłania, hmm... ;-)
:mrgreen:

[ Dodano: 2008-06-02, 15:56 ]
a jaki rozmiar nosiłaś do tej pory?

Alispo - 2008-06-02, 16:08

hxxp://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=50580&w=77869117&v=2&s=0]zniżki na figleaves
Karolina - 2008-06-02, 17:31

Eenia widać zależy ile kto ma do wygarnięcia. Ja tam się nie mam po co schylać ;-) I nigdy nie reguluję ramiączek, mi się trzymają ciągle. Swoje pytanie trzeba było opatrzeć klauzulą "Tylko dla orłów" ( no orlic) ;-) :-P
Lily - 2008-06-02, 17:40

Karolina napisał/a:
Eenia widać zależy ile kto ma do wygarnięcia.
no właśnie, ja wkładam i nic po bokach nie zostaje...
eenia - 2008-06-02, 17:45

Cytat:
no właśnie, ja wkładam i nic po bokach nie zostaje...

spróbowałaś "moją" metodą i bez różnicy? Pytam bo kojarzę, że pisałaś że z obliczeń wyszło Ci coś koło E?

[ Dodano: 2008-06-02, 18:52 ]
Lily napisał/a:
z pomiarów wyszło mi 32 DD

no właśnie ;-) jesli masz podobny rozmiar jak ja to gwarantuje że jest co wygarniać ;-)

Lily - 2008-06-02, 17:53

eenia napisał/a:
jesli masz podobny rozmiar jak ja to gwarantuje że jest co wygarniać
nie ma czego wygarniać (zresztą nie mam tych cudownych staników DD czy większych, tylko zwykłe 75 B)
eenia - 2008-06-02, 18:06

Lilly jeśli chcesz, mogę wysłać Ci stanik 32DD żebyś zmierzyła :-P i na prawdę spróbuj zrobić taki eksperyment z tym wygarnianiem, nawet do swojego 75B, ciekawa jestem jaki będzie efekt.
adriane - 2008-06-02, 18:16

Alispo napisał/a:
adriane napisał/a:
wiola napisał/a:
adriane napisał/a:
agus Ostatnio kupiłam w zwykłym sklepie Triumpha 70 B, ale jest bardzo ścisły jak 65-tka i dobrze leży :) Dokładnie ma 60 cm pod biustem bez rozciągania.


ze znanych mi firm tylko triumph trzyma się prawidłowej numeracji, czyli ile w obwodzie tyle na metce


No dobrze, to ile cm według Ciebie pod biustem ma mieć stanik w rozmiarze 70? Bo ten w rozmiarze 70 Triumpha ma 60 cm (sama mierzyłam ;) ).


z moich doswiadczen to one sie rozciagaja niezle z czasem.w kazdym razie widze ze moja 65tka ma juz obwod jak 70tki ;-)


Możliwe, ale ten mój póki co jest nowy i dobrze trzyma. Jest najściślejszy z wszystkich staników jakie posiadałam do tej pory ;)

Karolina - 2008-06-02, 19:56

Eenia ale Lily nie karmiła i może nie ma takich rozciągliwych piersi.
eenia - 2008-06-02, 20:09

z tego co wiem nie ma to związku z karmieniem, przykładem na to jest moja siostra młodsza, też nie karmiła, ma 24 lata i zawsze uważała że ma mały biust ( ja tez tak o niej myślałam) ale udaje jej się wygarnąć to i owo ;-) nosi 32DD właśnie.
To po prostu jest prawidłowy sposób zakładania stanika.

alcia - 2008-06-03, 10:02

Nie wiem eenia, mi też się wydaje, że to zależy od budowy. ja raczej nie mam co wygarniać w pozycji pochylonej. Po prostu po założeniu stanika poprawiam piersi tak od dołu i boku, żeby fiszbina niczego nie uciskała i nie zostaje mi nic a nic po bokach.
Lily - 2008-06-03, 10:31

gdybym chciała coś z boku wyciągnąć to chyba musiałabym zedrzeć skórę z pleców ;)
Capricorn - 2008-06-03, 11:02

eenia napisał/a:

Capricorn napisał/a:
I dość mało towaru mam do odesłania, hmm... ;-)
:mrgreen:

a jaki rozmiar nosiłaś do tej pory?


do tej pory, jak większość kobiet nie znających swojego rozmiaru ;-) nosiłam 75C.

Odsyłam jednak połowę towaru, dwa z nich mają dopisane ręcznie, że SALE - EXCHANGE ONLY, więc sobie te dwa wymienię na jeden fajniejszy, skoro już wiem, jaki rozmiar brać.

Czad z tym brastop :D

kofi - 2008-06-03, 11:05

Insynuujesz, że moje 75C to niewłaściwy rozmiar?
Tam się kartą płaci? Moja się nie nadaje.

Capricorn - 2008-06-03, 11:13

kofi napisał/a:
Insynuujesz, że moje 75C to niewłaściwy rozmiar?
Tam się kartą płaci? Moja się nie nadaje.


płaci się kartą, jeśli coś wybierzesz w ciągu najbliższych kilku dni, to daj mi znać, jak będę odsyłac moje i zamawiac nowe (z rabatem 10%, miej to na uwadze ;-) ) to i dla ciebie mogę wziąć. Zresztą, teraz tez brałam dla koleżanki jednej.

jeszcze jest taka opcja, że mogę ci podesłać to, co chcę odesłać do brastop ;-) może będzie pasowało, albo przynajmniej wyczujesz rozmiar ;-)

kofi - 2008-06-03, 11:16

Muszę przyjrzeć się cenom i końcu się zmierzyć :oops:
Ale może nie przysyłaj, to jak będę (kiedyś nareszcie :oops: ) u Ciebie, albo Ty u mnie, to Twoje przymierzę, jeśli pozwolisz.

Capricorn - 2008-06-03, 11:30

Pewnie, ze pozwolę.

Na odesłanie towaru do brastop mam 30 dni, więc spokojnie mogę wysłać do ciebie, i ty mi zdążysz odesłać. Jak chcesz, nie naciskam.

Ceny przyzwoite bardzo, w Polsce, np na avocado jest o wiele drożej. Za to asortyment okrojony, bo to tylko wyprzedaże.

rosa - 2008-06-03, 12:06

a ja jeszcze sie nie wybrałam na grochów, ba, nawet się nie zmierzyłam :-)
nienawidzę staników :-)

eenia - 2008-06-03, 15:19

Z tego co się orientuję, wszystkie dziewczyny twierdzą że nie mają co wygarniać :-P chodzi o takie zagarniający ruch z pod pachy do miseczki, ułożenie biustu w całości w miseczkach, biustu który po wielu latach noszenia za małych staników "przyzwyczaił się" do wycofywania w stronę pach ( w innym przypadku nie zmieściłby się w owe za małe staniki a w ten sposób jakoś sprawiają wrażenie że się mieszczą).
Karolina - 2008-06-03, 17:24

Mi się wydaje, że decydujący jest także rozstaw miseczek, ja mam piersi małe ale szeroko rozstawione, dlatego przed karmieniem nosiła tylko biustonosze Corin, bo żadna inna firma nie robiła tak szerokiego rozstawu misek, o wąskim łączeniu na środku. Dodam, ze nie każde piersi są okragłe jak pomarańczki, i ja nidgy nie założę bardotki, bo ten fason wogóle mi nie trzyma. Dla mnie są odpowiednie łezki które łączą sie wąsko pośrodku a po bokach, w rejonie pach są dość wysokie.
Więc sztuką jest nie tylko dobrać odpowiedni rozmiar ale przede wszystkim krój biustonosza.
"Biustonosze można także skategoryzować według kroju miseczki , podstawowe kroje to:
cięcie pionowe
cięcie ukośne
cięcie poziome
cięcie poziome i ukośne
cięcie ukośne i pionowe
bez cięcia miski"

[ Dodano: 2008-06-03, 18:26 ]
nie wiem czy ten link był już wklejony.
hxxp://serwisy.gazeta.pl/avanti/1,53381,2677706.html
w galerii zdjęć są różne kroje mieczek

Capricorn - 2008-06-03, 17:42

no własnie, ja się w niektórych fasonach w ogóle nie czuję, i odcinam się stanowczo.
Agnieszka - 2008-06-04, 18:29

dziś odwiedziłam sklep i mam nowy stanik (70 d). Okazało się, że nie usztywniane też są fajne i mogą ładnie leżeć :-D
wiola - 2008-06-04, 20:36

rosa napisał/a:
nienawidzę staników :-)

Dlaczego?
Pytam, bo ja przeszłam od nienawiści do miłości w ciągu jednej magicznej godziny na ..... grochowskiej :)
Wcześniej ściągałam biustonosz zanim dotarłam do domu, czasem już w windzie i zażywałam wolności póki kolejne wyjście albo czyjaś wizyta nie zmusiły mnie do ponownego wbicia się w dyby. Teraz nic mnie nie uwiera, nie zostawia sinych wgnieceń, czy nawet otarć na skórze. W dodatku mogę swobodnie ruszać rękami nie dotykając ocierając przy tym piersi. Ale najfajniejsze jest to, że biegam, jeżdżę na rowerze bez obawy o utratę zębów. No i brzuch jakby mniejszy, i talia się zaczęła rysować :)
Agnieszko gratuluję z całego serca.
Dziewczyny nie chcę kontynuować tej dyskusji o obwodach, rozciagliwości staników pod wpływem użytkowania. To oczywiste, że wszystko się zużywa, ja mam dobre doświadczenia z triumphem, prałam swoje staniki bezpośrednio w pralce z pozostałymi ubraniami i nic im sie nie działo. Może trzeba patrzeć skąd MADE IN :)

bajka - 2008-06-04, 20:38

A z braku piersi wyczarowują tam ich obecność? :mrgreen:
wiola - 2008-06-04, 20:43

bajka napisał/a:
A z braku piersi wyczarowują tam ich obecność? :mrgreen:


moja koleżanka mierząc 70DD uparcie twierdziła, że nie ma biustu, więc jak widzisz -rozmiar to dyskusyjny temat :)

Capricorn - 2008-06-04, 20:44

Agnieszka napisał/a:
dziś odwiedziłam sklep i mam nowy stanik (70 d). Okazało się, że nie usztywniane też są fajne i mogą ładnie leżeć :-D


Ja zazwyczaj tez wybieram nieusztywniane, ale z fiszbiną.

wiola - 2008-06-04, 20:45

fiszbina rządzi, modeluje małe, duże, średnie, rozstawione, zstawione ....
Karolina - 2008-06-04, 22:10

wiola napisał/a:
Wcześniej ściągałam biustonosz zanim dotarłam do domu, czasem już w windzie i zażywałam wolności

]:-> ]:-> ]:->

wiola - 2008-06-05, 06:58

biust znaczy się uwolnion był po godzinach tortur :)
wiola - 2008-06-13, 06:57

Dziewczyny mam 4 staniki od marksa i spencera, dwa w rozmiarze 32C i dwa 32DD, raczej na szupłą ale nieco wyższą osobę (ja mam niecałe 160cm), będę wystawiała na allegro, ale jeśli jest ktoś zainteresowany to pogadamy na priv. Wszystkie są koronkowe, leciutkie na lato, bez usztywnień. Moim zdaniem śliczne, dziewczęce, trzy jasne, jeden zielony.
Znajoma miewa też triumpha, ostatnio były za 40zł, podobno z wprzedaży w Wiedniu. Nie wiem, czy to stała cena, bo pierwszy raz się z tym spotykam.

adriane - 2008-06-13, 08:26

wiola napisał/a:
Znajoma miewa też triumpha, ostatnio były za 40zł, podobno z wprzedaży w Wiedniu.


Ja chętnie w rozmiarze 65c lub 70b. A dokładniej chodzi mi o taki stanik, który będzie miał ok. 60 cm pod biustem bez rozciągania.

kofi - 2008-06-13, 08:31

No właśnie koleżanka ze zdziwieniem odkryła, że kupiła sobie dużo większą miskę przy mniejszym obwodzie i ma idealny stanik. I cycki wcale nie wyglądają na większe, tylko nareszcie są na właściwym miejscu.
No, to jak kiedyś będę miała czas, może w końcu przymierzę to D.

wiola - 2008-06-13, 10:29

[quote="adriane"]
Cytat:

Ja chętnie w rozmiarze 65c lub 70b. A dokładniej chodzi mi o taki stanik, który będzie miał ok. 60 cm pod biustem bez rozciągania.


będę pamiętała, jeśli tylko uda mi się coś zdobyć w tym rozmiarze, rozumiem, że tylko triumph

adriane - 2008-06-13, 10:35

[quote="wiola"]
adriane napisał/a:
Cytat:

Ja chętnie w rozmiarze 65c lub 70b. A dokładniej chodzi mi o taki stanik, który będzie miał ok. 60 cm pod biustem bez rozciągania.


będę pamiętała, jeśli tylko uda mi się coś zdobyć w tym rozmiarze, rozumiem, że tylko triumph


Nie, nie tylko triumph, inne też moga być :) Ja w zasadzie szukam dopiero swojego rozmiaru, może się okazać, że 65d też będzie dobry. Dziękuję.

wiola - 2008-06-13, 11:28

65-70D to chyba najbardziej popularne rozmiary, ciężko będzie coś odłożyć, ale zobaczymy, rozmiar rozmiarem, ale jeszcze kształt miski się liczy. Teraz sobie przypomniałam, że ten zielony jest o 2cm krótszy w obwodzie, mimo, że na metce jest napisane, tak jak na pozostałych 32, ale tak jak pisałam to jest DD
adriane - 2008-06-13, 11:33

DD, to pewnie za duzy będzie...
wiola - 2008-06-13, 11:48

nio, sporawy jest, szczególnie, że to goła koronka, żadnych wypychaczy, usztywniaczy
kofi - 2008-06-18, 13:28

kofi napisał/a:
Insynuujesz, że moje 75C to niewłaściwy rozmiar?

No i był niewłaściwy.
(Hmm, wyszło że ze soba gadam 8-)
Dzisiaj zrozpaczona ty, że nie zapakowałam się do jedynego posiadanego przez mnie stanika z silikonowymi ramiączkami i idąc śladem koleżanki udałam się do hurtowni i przymierzyłam wiele staników.
Oczywiście, że pasuje na mnie 75D, a nawet inny fason mógłby być DD. Kupiłam i mam zamiar wyglądać dobrze. :mrgreen:
Ale panie musiały przewrócić mnóstwo pudełek, żeby to D znaleźć. Kurczę, ja nie widzę, żeby wszystkie kobiety i dziewczyny miały cycki A i B, a tych rozmiarów to tam było najwięcej. :shock:

alcia - 2008-06-18, 13:40

kofi napisał/a:
Kurczę, ja nie widzę, żeby wszystkie kobiety i dziewczyny miały cycki A i B, a tych rozmiarów to tam było najwięcej. :shock:

no niestety tak to wygląda. Dlatego wszystkie, póki jesteśmy nieświadome swych cierpień ;) , wciskamy się w te miseczki A, B i C, zwiększając tylko obwody, żeby dało się choć kawałek piersi zasłonić :roll:

Martuś - 2008-06-18, 13:49

Ja po zakupie za małego 75 F zmierzyłam się jeszcze raz i skonstatowałam, że powinnam mieć 75 H :shock: Mam nadzieję, że coś da wymiana handlowa z Wiolą, bo na cuda z UK mnie nie stać, a w PL to takich nie produkują chyba :shock:
Alispo - 2008-06-18, 16:41

kofi napisał/a:
Kurczę, ja nie widzę, żeby wszystkie kobiety i dziewczyny miały cycki A i B, a tych rozmiarów to tam było najwięcej. :shock:


to ja jednak chyba nie mam co narzekac,bo ja takie mam wg prawidlowego mierzenia ;-) tylko szkoda,ze czesto obwody zaczynaja sie od 70 :roll:

biechna - 2008-06-18, 19:14

jako że w moim życiu wraz z ciążą pojawiły się cyce ;-) muszę nabyć w weekend centymetr, wymierzyć się i kupić jakiś dobry stanik, bo chyba te moje dwa, jeden z HM 75A i jeden sportowy nie najlepiej się sprawdzają...
świetny wątek w ogóle, że też wcześniej na niego nie trafiłam :roll: nie cierpię biustonoszy, piersi zawsze miałam malutkie, czasem nawet miska A przy tych 75 cm była za luźna, nienawidziłam takich zakupów i od wieeelu lat na takowe się nie wybrałam. No ale jak teraz nagle piersi mam, to zadbam ;-) i coś czuję, że 75 to było chyba za luźno, bo dobierałam tak, żeby broń boże nic nie uwierało 8-)
no to podziękować za temat pozostaje ;-)

wiola - 2008-06-19, 19:40

Martuś jeśli chcesz sprawdzić to podaj mi w końcu jakiś adres, na który mogłabym przesłać te staniki. Wiesz to jest gorący towar, już kilka dziewczyn dopasowało coś sobie z moich zasobów. Czeka mnie jeszcze pogadanka w szkole rodzenia, jak znam życie to tam pewnie zostawię resztę. Jak widzisz zwlekając tylko zmniejszasz swoje szanse na jakiś wybór, dziś już zostało ich niewiele, a za parę dni może wszystkie wyjdą. A jeśli nie, to będę musiała spakować swój kramik, żeby przygotować mieszkanie na przyjazd wakacyjnych gości.
Martuś - 2008-06-20, 12:51

Kurczę, ja nie wiem, coś nam komunikacja szwankuje, wysłałam mejla 2 czy 3 dni temu, czyżby nie doszedł? :| Pisałam, że to zależy, czy wyślesz pocztą, czy in postem (jest w Ciebie w Nowym Targu), bo pocztą to strach teraz coś wysyłać, ponad 2 tygodnie czekałam na jedną (priorytetową oczywiście) przesyłkę. Więc zależnie od sposobu wysyłki to podam Ci albo miejski adres mojej mamy (po in post na wsi nie chodzi), albo mój wiejski. Najlepiej zaraz zaspamuję Cię jednym i drugim adresem ma mejla, gg i pw, coś w końcu dojdzie :roll:
wiola - 2008-06-21, 07:02

Martuś nie mam kiedy sprawdzić tego in posta, zapakuję w kopertę, strajki już się skończyły, więc może dojdzie szybciej.
biechna - 2008-06-21, 20:31

No i kupiłam; 30 D (65 D), kurcze, wyglądam fantastycznie :-D Niesamowita sprawa, i piersi mniej mnie bolą. Pewnie bez ciąży byłoby 30C; ale ta miseczka D przy małym obwodzie jest i tak niewielka, mam wrażenie, że tylko nieco większa od A przy obwodzie 75 ;-) Wyrzucam stary stanik 8-)
Agnieszka - 2008-06-21, 21:34

jako posiadacz dotychczasowych rozmiarów w wariancie b wiem o czym piszesz, miseczką D też byłam zdziwiona ale okazała się fajna
orenda - 2008-06-22, 09:54

Wczoraj się zmierzyłam, bo już wszystkie staniki mnie zaczęły mocno uwierać. I jako, że jestem w tej większości, co ma źle dobrany stanik i rozmiar, nie mam żadnego wygodnego stanika. Do tej pory nosiłam oczywiście 75 B, a okazało się, że według wymiarów mam 70 D :shock: :shock: Muszę ruszyć na jakieś zakupy, a w planach mam zamiar odwiedzić specjalistki od biustu w Wawie.
alcia - 2008-06-22, 11:07

czy na dniach ktoś zamierza kupować w brastopie? Ja planuję, można by połączyć zakupy, byłoby taniej z przesyłką. Jeśli ktoś jest chętny to czekam na info :)
Capricorn - 2008-06-22, 11:15

alcia napisał/a:
czy na dniach ktoś zamierza kupować w brastopie? Ja planuję, można by połączyć zakupy, byłoby taniej z przesyłką. Jeśli ktoś jest chętny to czekam na info :)


hm, ja dwa dni temu odesłałam swoje zwroty wraz z nowym zamówieniem....

też mam pytanie o brastop - czy rezerwacja modeli naprawdę działa? ;-) upatrzyłam sobie absolutnie przecudny, zadzwoniłam, zaklepalam, za dwie godziny już go nie było w ofercie sklepu :shock: kurde, łudzę się, ze dla mnie jeszcze starczyło...

alcia - 2008-06-22, 13:26

Capricorn napisał/a:
hm, ja dwa dni temu odesłałam swoje zwroty wraz z nowym zamówieniem....

kurcze jaki pech, szkoda że wcześniej się nie zmobilizowałam :-(

wiola - 2008-07-01, 12:56

Martusia, czy staniki dotarły? Wysłałam je dobre półtora tygodnia temu.
Martuś - 2008-07-01, 13:17

Wiolu nic jeszcze nie dotarło, jak tylko paczka przyjdzie to natychmiast dam znać :)
Lily - 2008-07-01, 13:31

Trochę OT, ale też o biuście hxxp://facet.wp.pl/kat,70996,wid,10102957,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=1&ticaid=162ae :)
wiola - 2008-07-01, 13:44

Martuś upchałam je w dużą kopertę :)
Martuś - 2008-07-03, 10:14

Wiolu, paczka przyszła! :) Wieczorem napiszę pw :)
dżo - 2008-07-18, 10:08

Dziewczyny, doradźcie mi proszę - kiedy warto kupić nowy, większy stanik w ciąży? Nie chciałabym co miesiąc kupować nowego (no chyba, że tak trzeba). Obecne są już na mnie za małe ale mogę jeszcze w nich chodzić.
alcia - 2008-07-18, 11:59

dżo napisał/a:
Dziewczyny, doradźcie mi proszę - kiedy warto kupić nowy, większy stanik w ciąży?

ja nie wiem czy wszyscy mają tak samo, ale np. mi piersi powiększyły się w ciąży tylko na samym początku, potem było już bez zmian. Jeśli wszyscy tak mają, to pewnie już byś mogła kupić.

zojka3 - 2008-07-18, 16:51

Tak, mi też tylko na początku się powiększyły.
wiola - 2008-07-18, 20:58

Dżo błagam nie noś za małego stanika. Zmieniaj jak tylko czujesz, że uwiera i/piersi bolą tam gdzie fiszbina (bo, że bolą w ciąży to norma). Jeśli nie możesz sobie pozwolić na zakup nowego tak często, a nie chcesz takich z odzieży używanej to już lepiej będzie jak sobie sprawisz bawełniany, albo jakiś top sportowy. Nie jestem ich zwolenniczką, ale lepsze to niż za ciasny z fiszbiną.

Alcia mi rosły w ciąży tak, że co 4 do 6 tygodni zmieniałam biustonosz, nie zawsze to była zmiana rozmiaru, wystarczyło zmienić krój miseczki tak, żeby była głębsza.

ina - 2008-07-20, 19:10

wiola napisał/a:
Alcia mi rosły w ciąży tak, że co 4 do 6 tygodni zmieniałam biustonosz


:shock: o matko, ja mam nadzieję, że mi już nie urosną :lol:

wiola - 2008-07-21, 12:51

Ina zawsze trzeba mieć nadzieję :) A tak na poważnie to chyba najbardziej zróżnicowana sprawa, nijak się nie da przewidzieć jak się te nasze piersiątka zachowają w ciąży i czy po ciąży naddatki zostaną, czy wręcz przeciwnie zaniknie to co i tak było w ilościach śladowych :(
orenda - 2008-07-23, 20:37

Dziś zaszalałam i kupiłam sobie stanik, 70 D - według nowych wyliczeń, jest super wygodny! :-D Wszystkie 70 lub 75 B chowam głęboko. Ciekawa jestem tylko, jak to będzie, kiedy piersi napełnią się mlekiem, wtedy znów będą większe, ale chyba będę w tym czasie używać miękkich sportowych staników lub może kupię jeden taki bawełniany typowy do karmienia, dopóki rozmiar znów się nie wyreguluje.
alcia - 2008-07-23, 21:18

orenda, piersi wypełnione mlekiem - ciężkie i nabrzmiałe, są tym bardziej podatne na zniszczenie. Dlatego lepiej by było zadbać o dobry biustonosz, dobrze trzymający. Bawełniane, sportowe się nie nadają, chyba, że do malutkich piersi. Ja żałuję, że tak późno trafiłam na dobry stanik i dopiero od połowy okresu karmienia w nim chodziłam, wcześniej nieźle piersi wymęczyłam :-/
orenda - 2008-07-23, 21:55

alcia, mi trochę szkoda kaski na kupowanie czegoś, co ma posłużyć chwilkę, bo ja nabrzmiałe piersi może miałam z miesiąc do dwóch, a potem już nie. Ale rozumiem i argumentację przyjmuję, bo ja chyba też zniszczyłam sobie wygląd piersi przez złe staniki. Zobaczymy jak to będzie, czy w ogóle znajdę czas na wyjście i kupienie stanika :roll:
alcia - 2008-07-24, 09:54

orenda napisał/a:
mi trochę szkoda kaski na kupowanie czegoś, co ma posłużyć chwilkę, bo ja nabrzmiałe piersi może miałam z miesiąc do dwóch, a potem już nie.

to rozumiem, też moje piersi były calkiem inne w pierwszych dwóch-trzech miesiacach i też nie stać mnie na to, zeby tak szaleć z tego typu zakupami. Ale jak kupiłam trochę później, to do tej pory te biiustonosze są na mnie dobre mimo, że skończyłam teraz karmienie.

orenda - 2008-07-24, 11:39

alcia napisał/a:
orenda napisał/a:
mi trochę szkoda kaski na kupowanie czegoś, co ma posłużyć chwilkę, bo ja nabrzmiałe piersi może miałam z miesiąc do dwóch, a potem już nie.

to rozumiem, też moje piersi były calkiem inne w pierwszych dwóch-trzech miesiacach i też nie stać mnie na to, zeby tak szaleć z tego typu zakupami. Ale jak kupiłam trochę później, to do tej pory te biiustonosze są na mnie dobre mimo, że skończyłam teraz karmienie.
a tak, to jasne, jak tylko sie uporam z mlekiem, to zaszaleję ze stanikami, nie mogę się doczekać :->
dżo - 2008-07-29, 11:31

wiola napisał/a:
Wiedza pochodzi od pań z butiku przy ul. Grochowskiej w Wawie

wiola, czy mogłabyś mi podać dokładny adres sklepu? w internecie znalazłam dwa: sklep HEIKO, ul. Grochowska 237 i sklep ATUT, ul Grochowska 93.
Czy biustonosze w zachwalnym przez Ciebie butiku są w rozsądnych cenach? Wolałabym wiedzieć wcześniej czego się spodziewać.
Z góry dziękuję :-)

Lily - 2008-07-29, 11:36

hxxp://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=32203&w=27220992&a=27232601 tu jest watek o sklepach mi.in w Warszawie
Agnieszka - 2008-07-29, 19:29

Dżo: ja kupowałam w sklepie Atut: mój Triumph ponad 70 zł. Na allegro widziałam te staniki 10-12 zł tańsze (dochodzą jednak koszty wysyłki) a w sklepie mierzysz kilka (różnych firm), uczą układania piersi itp. Jak trafisz do sklepu nie musisz kupować wg mnie przychodzi tam wiele kobiet żeby dopasować coś dla siebie a kupują gdzieś indziej (mnie też dano informację, że kupować u nich nie muszę, dobiorą, doradzą i już).
Capricorn - 2008-07-29, 22:10

Do mnie dzisiaj przyszla kolejna przesyłka z brastop. Na chwilę obecną posiadam więc: dwa biustonosze typowo bieliźniane, dwa komplety eleganckie, stonowane kolorystycznie, i dwa absolutnie krejzolskie kolorystycznie biustonosze, które uwielbiam najbardziej :D Muszę przystopować ;-)
dżo - 2008-07-30, 07:50

Agnieszka, dziekuję, 70 zł jest ceną do zaakceptowania :-) , obawiałam się, że zaproponują mi biustonosze za 200 zł,
majaja - 2008-07-30, 09:30

ina napisał/a:
o matko, ja mam nadzieję, że mi już nie urosną :lol:
Mnie w ciąży biust zwiększył się o jeden dosłownie jeden rozmiar, w paru stanikch z ciąży chodzę do dziś bo mi nie zmalał (ale troszkę po ciąży przytyłam), po porodzie już do karmienia nie urósł mi w ogóle. Więc tak też może być.
Agnieszka napisał/a:
Jak trafisz do sklepu nie musisz kupować wg mnie przychodzi tam wiele kobiet żeby dopasować coś dla siebie a kupują gdzieś indziej (mnie też dano informację, że kupować u nich nie muszę, dobiorą, doradzą i już).
Ale mogłabym wprost powiedzieć, że tylko o taką pomoc mi chodzi, bo ja to staram się polować na staniki na wyprzedażach i najlepiej mieścić się w 30 zł.
wiola - 2008-07-30, 21:13

Dżo przepraszam, że z takim opóźnieniem odpisuję, ale zapracowana jestem okropnie. Widżę, że już mnie dziewczyny ubiegły, ale tak dla formalności dodam, że mówiłam o butiku Atut, pamiętam tylko, że był gdzieś 1 przystanek za pl. Szembeka, zdaje się, że nr coś koło 93, ale głowy sobie nie dam uciupać. Cieszę się, że coraz więcej osób kupuje tam tańsze (70zł) biustonosze, ja za swoje staniki płaciłam po 150zł, triumph i fellina. Fajnie też, że można tylko skorzystać z porady i nie trzeba kupować. Ja jednak uważam, że warto kupić u nich 1 sztukę, żeby mieć potem wzór. Ja to zwyczajnie przeanalizowałam swoje wydatki i uznałam, że zdrowie najważniejsze jest. Uciułałam kasę i miałam 2 słownie: DWA staniki przez rok. Momentami było bardzo niepraktycznie, ale do przeżycia.
arete - 2008-08-03, 22:44

ifinoe napisał/a:
Melissa niestety chyba wyprzedaje reszki starej kolekcji, a nowej jeszcze nie ma, nawet nie wystawiają już oferty dla karmiących :(

Oj, chyba dawno nie czytałam tego wątku, że się do takich starych postów odnoszę. ;-)
Melissa nie robi (oficjalnie) biustonoszy dla karmiących z powodu łamliwych zapięć. Ja do nich napisałam i mi zrobili, wprawdzie z tymi zapięciami, ale dostałam zapasowe.

wiola - 2008-08-05, 13:48

Martuś, przesyłka dotarła w tamtym tygodniu, dzięki i niech się dobrze noszą!
frjals - 2008-08-19, 08:36

A czy jest jeszcze jakaś mieszkanka Warszawy, która nie była w tym cudownym sklepie a chce się wybrać? Ja tak sobie o tym myślę, żeby będąc w stolicy zajść, ale pewnie będę się bała sama i nic z tego nie wyjdzie :-> :lol: . A tak byłoby raźniej ;-) .
wiola - 2008-08-19, 09:51

Frjals szkoda zmarnować taką okazję! Z kobietami tak już jest, że muszą same stawiać czoła pewnym wyzwaniom. Odwagi !
frjals - 2008-08-19, 18:00

wiola napisał/a:
Odwagi !

:mrgreen:
Tylko że wydaje mi się, że w moim przypadku drogi stanik to jakaś fanaberia. Z drugiej strony jestem ciekawa czy jest możliwe dobranie mi naprawdę dobrego dopasowanego stanika, który nie będzie niepotrzebnie powiększał mi piersi, ani robił ich spiczastymi ( :-> ), ani powodował ich wyłażenia dołem.
No nie wiem.

zojka3 - 2008-08-19, 18:08

frjals napisał/a:
A czy jest jeszcze jakaś mieszkanka Warszawy, która nie była w tym cudownym sklepie a chce się wybrać? Ja tak sobie o tym myślę, żeby będąc w stolicy zajść, ale pewnie będę się bała sama i nic z tego nie wyjdzie . A tak byłoby raźniej

Ja się już tam wybieram od kilku lat :roll: Jak będziesz się wybierała do wawy to pisz, będę miała jakąś motywację.....choć nie wiem czy teraz dokonywać zakupu, może poczekać na po porodzie, jak myślicie?

dżo - 2008-08-19, 18:53

frjals napisał/a:
A czy jest jeszcze jakaś mieszkanka Warszawy, która nie była w tym cudownym sklepie a chce się wybrać?

ja :-D , wciąż mi jakoś nie po drodze, no i czekam , że może piersi mi jeszcze podrosną 8-) ,
frjals, zojka3, może wybierzemy się razem? na pewno będzie nam raźniej,
frjals, kiedy planujesz przyjazd?

frjals - 2008-08-19, 21:31

dżo napisał/a:
może wybierzemy się razem?

fajnie by było :mryellow:
Ja będę od poniedziałku lub wtorku przyszłego tygodnia przez kilka dni.

wiola - 2008-08-20, 07:51

frjals napisał/a:
wiola napisał/a:
Odwagi !

:mrgreen:
Tylko że wydaje mi się, że w moim przypadku drogi stanik to jakaś fanaberia. Z drugiej strony jestem ciekawa czy jest możliwe dobranie mi naprawdę dobrego dopasowanego stanika, który nie będzie niepotrzebnie powiększał mi piersi, ani robił ich spiczastymi ( :-> ), ani powodował ich wyłażenia dołem.
No nie wiem.


Nie wiem jak to jest przy mniejszych biustach, ale właścicielki większych muszą się liczyć z dużą zmianą. Jak się przechodzi z rozmiaru C do F to ciało wcześniej rozepchane na wszystkie strony świata zebrane jest z przodu właścicielki. Siłą rzeczy zawsze będzie tego więcej, wyżej, bardziej ...... Trzeba się przyzwyczaić, tak jak i do każdej dużej zmiany. Po miesiacu noszenia dobrego stanika jak się założy stary to włos się na głowie jeży, że można było w czymś takim 20 lat chodzić :)

eenia - 2008-08-20, 10:17

frjals wybierz się, najwyżej jak nie będziesz przekonana to nic nie kupisz, pomierzyć możesz ;-)
zojka3 - 2008-08-20, 10:34

dżo napisał/a:
może wybierzemy się razem?

No ja bardzo chętnie tylko nie wiem czy teraz warto, za dwa miechy mogę mieć taką mleczarę, że się nie wcisnę ;-)
Tak czy inaczej ja się piszę, przymierzyć nie zaszkodzi.

DagaM - 2008-08-21, 19:09

Widzę, że szykujecie nalot na panią Hanię z Atutu, bawcie się dobrze :-D
zojka3 - 2008-08-21, 19:22

DagaM napisał/a:
Widzę, że szykujecie nalot na panią Hanię z Atutu, bawcie się dobrze

Ty też się szykuj :mryellow:

puszczyk - 2008-08-22, 15:36

A ja mam problem po już przeskoczyłam dwa rozmiary miseczki wzwyż, a tu ciąża i trzeba kupić z zapasem na kolejne. :mrgreen: Normalnie czuję się jak Sabrina. :mryellow:
Capricorn - 2008-08-22, 15:38

puszczyk napisał/a:
A ja mam problem po już przeskoczyłam dwa rozmiary miseczki wzwyż, a tu ciąża i trzeba kupić z zapasem na kolejne. :mrgreen: Normalnie czuję się jak Sabrina. :mryellow:


tym bardziej nie mogę doczekac sie tych fotek :D

puszczyk - 2008-08-22, 16:30

Capricorn :mrgreen:
koniczynka_k - 2008-08-23, 10:49

podawałyście może gdzieś adres tego wspaniałego sklepu? ;) jeśli nie to ja bym prosiła :)
wiola - 2008-08-25, 14:00

Wa-wa ul. Grochowska 93 butik ATUT
koniczynka_k - 2008-08-25, 19:33

dzięĸi :)
puszczyk - 2008-11-20, 08:25

Kupiłam sobie na aukcji fajny biustonosz na czas ciąży i do karmienia, ale mam wrażenie, że jest zbyt ciasny w obwodzie pod biustem (mimo, że rozmiar powinien być ok wg prawidłowych zasad mierzenia), no i zapinam go na ostatnie zapięcie.
Jakie macie doświadczenie, czy gdy przybiorę jeszcze trochę na wadze w ciąży, będzie jeszcze ciaśniejszy? Zastanawiam się czy go zwrócić. :roll:

dżo - 2008-11-20, 08:40

puszczyk, nie zwracaj, na pewno się rozciągnie, u mnie tak było jak kupiłam swój pierwszy profesjonalny ;-) stanik w słynnym Atucie, przez dwa tygodnie strasznie się męczyłam bo mnie ugniatał i cisnął (szczególnie pod biustem właśnie) a teraz jest jedynym, który mi pasuje, choć niestety już z niego "wyrosłam" i musze kupić nowy,
puszczyk - 2008-11-20, 09:04

Tak się waham. Poprzedni, kupiony przed ciążą, miałam o mniejszy o miseczkę i 5 cm obwodu, ale zaczęło mi się wylewać i stwierdziłam, że nie mogę oddychać, więc kupiłam ten. :mrgreen: Boję się, że będę dalej "rosnąć". :lol:
daria - 2008-11-20, 09:39

ja właśnie stwierdziłam, że chyba coś mnie zaczyna ugniatać.. i cisnąć... trochę bolą mnie cycki ;-)
czas wybrać się na zakupy, całe szczęście, że jadę w niedzielę do wrocka, to przy okazji może się uda ;-)

puszczyk - 2008-11-20, 11:18

Ja wybrałam Allegro po obejściu kilku sklepów i usłyszeniu od sprzedawców informacji, że takich rozmiarów nie ma w sprzedaży albo są, ale tak tandetne (szczególnie te dla karmiących z cienkiej bawełny) że nie utrzymają moich ciążowych "balonów"). :mrgreen: Fajne są firmy Alles, nie są kosmicznie drogie, a ładne.

Na tej stronie hxxp://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ jest elektroniczny kalkulator rozmiaru biustonoszy. :-D

daria - 2008-11-20, 13:28

mi wyszło 70 G :mryellow: :mryellow: :mryellow: :roll:
maga - 2008-11-20, 17:35

A mi 70 J J :mrgreen:
daria - 2008-11-20, 18:32

maga napisał/a:
A mi 70 J J :mrgreen:


wowww, a myślałam, że nikt mnie nie przebije! :mrgreen:

agus - 2008-11-20, 19:29

Szczęściary wielkomiseczkowe! :cry:
puszczyk - 2008-11-20, 20:53

A ja mam skromne 75 E (a przed ciążą 70E). :lol:
Martuś - 2008-11-20, 21:07

Ja tam bym wolała mieć taki rozmiar, który można w sklepie kupić, ja powinnam mieć 75H, w Polsce takich nie robią, na ang sklepy internetowe mnie nie stać, ciotka mi przywiozła jakiś z Mothercare'a ang. stanik w teoretycznie dobrym rozmiarze, a w praktyce beznadziejne leży, wpija mi się pod pachy i nie da rady go nosić.. Całe czas chodzę w Allesie 80 E, z za luźnym obwodem, i niestety już widzę, że piersi są niżej, niż były parę miesięcy temu.. A myślałam, że to mit o zgubnym wpływie karmienia na biust :|
arahja - 2008-11-20, 21:12

Dlatego lepiej jest zainwestować raz w porządnym sklepie w dobrany pod każdym względem biustonosz. Wydaje mi się, ze w Gdańsku był taki - ale mogę się mylić. Na pewno jest słynny już sklep w Warszawie na Grochowej i teraz nowiutki we Wrocławiu. W tym ostatnim byłam niedawno i udało mi się coś znaleźć, mimo że moja rozmiarowa literka jest bardzo przeciętna (widzę, że niższa niż te, co Wy podajecie ;) ) i teoretycznie nie powinnam mieć problemów w zwykłym sklepie. Diabeł tkwi niestety w obwodzie...
Lily - 2008-11-20, 21:14

No i co z takim jednym stanikiem? Ciągle prać? To się szmata szybko zrobi...
Martuś - 2008-11-20, 21:32

arahja, ja się z Tobą zgadzam, tylko, że w 3mieście nie ma takiego sklepu (szukałam na tych biuściastych forach i nic nie znalazłam..), a do Wawy po stanik się nie wybiorę. Ja bym mogła chodzić w jednym i prać, zresztą teraz tak chodzę..
arahja - 2008-11-20, 23:13

Wiesz Lily - minie trochę czasu, można się szarpnąć na drugi. ;) Ale fakt: prać i nosić. Dobrej jakości nie powinien się za szybko zepsuć, tym bardziej traktowany delikatnie w rękach.
Szkoda, że w Trójmieście nie ma takiego sklepu, ale wiem, że w internetowych można zamawiać po kilka sztuk w podobnych rozmiarach i odsyłać niepasujące - tylko, o ile dobrze pamiętam, wymaga to zamrożenia pieniędzy na czas zakupu.

Capricorn - 2008-11-20, 23:47

hxxp://www.karoline.pl/index.php?d=informacje&id=11 - polecam, sklep na terenie Polski, wysyłają.
puszczyk - 2008-11-21, 08:00

Martuś, Alles ma też mniejsze obwody, ale nie wiem do ilu mają miseczki.
Martuś napisał/a:
A myślałam, że to mit o zgubnym wpływie karmienia na biust

Oj nie, to nie mit. Ja już ze strachem myślę co będzie po trzecim dziecku. :mrgreen: Więzadła się rozciągają i nic z tym nie można zrobić. :-(

maga - 2008-11-21, 09:16

Capricorn, dzięki za stronkę, ale dziwi mnie, ze staniki do karmienia mają standardowe rozmiary :roll:
Kinia - 2008-12-13, 14:02

bardzo cieszy mnie ten temat tutaj, tak samo jak ten o fryzurach.
zawsze mi brakowalo takich przyzemnych topicow na tym forum. sadzilam ze wszyscy tutaj sa ponad staniki, fryzury itd przepraszam jesli was urazilam, ale czesto takie odnosilam wrazenie i zawsze bylo mi wsyd, ze smiem narzekac na za dluga grzywke ;)
no ale widac zylam w bledzie i tu mozna o wszystkim :mrgreen:

no ale wracajac.
mam rozmiar 65dd (mimo ze mam 83-84 cm w biuscie) i stanik z mniejszym obwodem strasznie poprawl jakosc zycia. nie musze ciagle go porawiac, bardzo dobrze mi sie biega, nawet kiedy mam wrazliwe i bolace piersi i zdecydowanie lepiej sie poczulam ze soba. dotychczas myslalam, ze jak mam za szeroki stanik, to jest moja wina, bo jestem za chuda i zaden producent nawet nie przewduje, ze ktos moze miec tak malo w zebrach (mam 67 cm, pozniej odkrylam, ze mozna miec nawet mniej ;) ).

wiecie moze czy cos sie zmienilo w trojmiejskiej ofercie? bida tu z nedza jesli chodzi o bielizniaki.

orenda - 2008-12-13, 21:07

A co ja mam zrobić,, jeśli nie ma staników w moim rozmiarze do karmienia, mam 70 d, a do karmienia zaczynają się od 75 pod biustem... :-/
szo - 2008-12-13, 21:22

orenda w pasmanteriach można kupić haftki i musisz sama je doszyć, innego wyjścia nie wiedzę przy tych realiach
orenda - 2008-12-13, 21:42

szo, dobry pomysł. Powinnam kupić 75 C? Bo wydaje mi się, że już 75 D będzie na mnie za duży. :roll:
Nie mam też za bardzo jak biegać po sklepach i przymierzać, myślałam o zakupie przez net. Z resztą w Toruniu bieda z ładną bielizną, a do karmienia to już w ogóle nie ma wyboru.

Salamandra*75 - 2008-12-13, 22:05

mam pytanie :Czy ktos był juz w tym sławetnym butiku na Grochowskiej w Warszawie?Jesli tak prosze o dokładny adres.a może zorganizujemy mała ekspedycję stanową i w kilka babeczek pojedziemy na zakupy?;-)
Jest ktos chetny?
pzdr ciepło i czekam na odzew

arete - 2008-12-13, 22:06

orenda, ifinoe polecała kiedyś tego producenta: hxxp://melissa.com.pl/. Ja mam od nich dwa karmniki i jestem bardzo zadowolona. Mają pełną rozmiarówkę.
orenda - 2008-12-13, 22:16

arete, jest mój rozmiar, dzięki!
puszczyk - 2008-12-14, 10:11

orenda napisał/a:
A co ja mam zrobić,, jeśli nie ma staników w moim rozmiarze do karmienia, mam 70 d, a do karmienia zaczynają się od 75 pod biustem...

Są 70D Alles. Kupisz np. na Allegro. :-D No i chyba tańsze niż w Melissie.

orenda - 2008-12-14, 10:19

puszczyk, poszukam jeszcze raz. Bo już sprawdzałam i nie mogłam takich znaleźć.
dżo - 2008-12-14, 10:34

Salamandra*75 napisał/a:
Czy ktos był juz w tym sławetnym butiku na Grochowskiej w Warszawie?Jesli tak prosze o dokładny adres

Salamandra*75, ja byłam dwa razy,min. wczoraj :-) , polecam, adres : ATUT ul. Grochowska 93.

Panie dobierają rozmiar biustonosza (jeśli nie pasuje np. w obwodzie to można skorzystać z poprawki u krawcowej) i uczą prawidłowo go zakładać.

pidzama - 2008-12-14, 10:35

ja polecam biustonosze z serii Visuelle Triumpha; bardzo fajnie podnosza biust i troche go zmniejszaja optycznie; super wygodny; warty swojej ceny
hxxp://isuana.pl/pl/product/view?id=228563

dynia - 2008-12-14, 11:00

pidzama napisał/a:
ja polecam biustonosze z serii Visuelle Triumpha; bardzo fajnie podnosza biust i troche go zmniejszaja optycznie; super wygodny; warty swojej ceny
hxxp://isuana.pl/pl/product/view?id=228563

Kurcze a ja mam ten stanik i jakieś niefajne stożkowate cyce mi się wydają :roll: a dobrany jest podobno przez profesjonalistę :-/ Marzę o jakimś fajnym stanleju och... :cry: ;-)

alcia - 2008-12-14, 11:34

dynia napisał/a:
Marzę o jakimś fajnym stanleju och... :cry: ;-)

polecam ten:
hxxp://www.karoline.pl/index.php?p5956,biustonosz-emily-ck5001-black-curvy-kate
Mam go razem z innym modelem tej samej firmy - używam tych dwóch na zmianę non stop od lutego chyba.. i nie do zdarcia są. A jaki komfort noszenia... Kształt rewelacja, trzyma piersi bardzo dobrze, nic się nie naciąga.. Świetny jest. I bardzo ładnie wygląda.

pidzama - 2008-12-14, 13:17

dynia napisał/a:
Kurcze a ja mam ten stanik i jakieś niefajne stożkowate cyce mi się wydają

ale to tylko Twoja opinia? bo moje wyglądają w nim super :mryellow: zreszta zanim je kupilam (mam dwa) nosilam do karmienia i wiadomo jak sie w takich wyglada :-/ no i jak mierzylam triumphy to sie malo nie poplakalam - nie myslalam ze jeszcze wszystko wroci na swoje miejsce :lol:
a zreszta troche dynia potwierdzasz moja teorie ze stanik to rzecz indywiudualna i nie kazdy model dobrze wyglada na kazdym; rozmiar moze byc dobrze dobrany ale i tak "cos" moze nie lezec; dlatego boje sie troche kupowac bez mierzenia w sieci...
a w ogole to chodzi za mna ostatnio gorset po tym jak kasienka wyprzedawala swoje rzeczy :mryellow:

alcia - 2008-12-14, 18:08

Za mna też gorset ostatnio chodzi (z tego samego powodu ;) ) Ale gdzie ja moje cielsko w coś takiego wcisnę??? :-/

A co do kupowania w sieci - kup ich kilka, różnych firm, te niepasujące odsyłasz, zostawiasz sobie jeden czy ile tam potrzebujesz i po problemie. Nie ma obowiązku zatrzymywania wszystkiego co zamówisz. W razie wtopy oddajesz wszystko i już. Ale jak sie solidnie pomierzysz, nie ma chyba takiej możliwości, by nic nie pasowało.

Salamandra*75 - 2008-12-14, 20:10

dżo napisał/a:
Salamandra*75 napisał/a:
Czy ktos był juz w tym sławetnym butiku na Grochowskiej w Warszawie?Jesli tak prosze o dokładny adres

Salamandra*75, ja byłam dwa razy,min. wczoraj :-) , polecam, adres : ATUT ul. Grochowska 93.

Panie dobierają rozmiar biustonosza (jeśli nie pasuje np. w obwodzie to można skorzystać z poprawki u krawcowej) i uczą prawidłowo go zakładać.




dzieki dżo-wybiore sie na pewno, byłam wczoraj w arkadii ale maskara nie chcialo mi sie przedzierac przez oszlałe dzikie tłumy do przymierzalni;)
A te Panie to tak z centymetrem podchodza i mierza?:-)Sorki durne pytanie ,ale nie byłam nigdy...

Lily - 2008-12-14, 20:18

Salamandra:


Pat napisał/a:
Byłam w "atucie" przy Grochowskiej w tym tygodniu. Nie było żadnej "rudej" - trzy kobiety w wieku 20-30 lat, raczej tlenione blond. Kupiłam stanik dla karmiącej, z przeróbką (zwężenie bo mniejszych niż 75 nie produkują dla karmiących - to słowa "ekspertki", która dobierała mi stanik) Kobiety! nigdy nie miałam tak dobrze dobranego stanika! Czułam się, rzeczywiście, tak jak u lekarza - rozebrać się do pasa. Pani stanęła za mną i patrząc w lustro, wzięła moje piersi w dłonie i mówi: "proszę mi o nich coś opowiedzieć" a potem przyniosła dwa staniki, z których drugi kupiłam.


:D

szo - 2008-12-15, 00:07

do dużego biustu (do małego również ) polecam te :
hxxp://isuana.pl/pl,product,228556,pretty,desire,w.html
warte swojej ceny, piękna koronka :lol:
posiadam 3, 2 czarne i 1 wanilia, majciochy są w dechę

dynia - 2008-12-15, 10:54

Pidżama jasne ,że to tylko moja opinia a jakże ;-)
Ja też wolałabym zmierzyć stanik przed zakupem ale ta opcja o ,której pisze Alcia całkiem przystojna i dzięki za namiary ,muszę zerknąc okiem :-)

Powiem wam,że ja też myslę o takim gorsecie coby sflaczały brzuch okiełznać :-P

dżo - 2008-12-15, 12:23

Salamandra*75 napisał/a:
A te Panie to tak z centymetrem podchodza i mierza?

nie :-D , trzeba się rozebrać do pasa a one obmierzą Cię swoim fachowym wzrokiem,

bodi - 2008-12-15, 14:39

Lily napisał/a:
"proszę mi o nich coś opowiedzieć"

:mryellow:

martika - 2009-03-02, 17:24

Martuś napisał/a:
arahja, ja się z Tobą zgadzam, tylko, że w 3mieście nie ma takiego sklepu (szukałam na tych biuściastych forach i nic nie znalazłam..), a do Wawy po stanik się nie wybiorę. Ja bym mogła chodzić w jednym i prać, zresztą teraz tak chodzę..


Z tego co pamiętam to był taki sklep we Wrzeszczu koło dworca - za pętlą autobusową w kamienicy, w Gdyni też jest w bocznej uliczce od świętojańskiej.

frjals - 2009-03-03, 09:49

Gorseciarka? Chyba jeszcze jest, dzieli lokal z jakimś sklepikiem elektrycznym. Albo hydraulicznym?
wiola - 2009-03-13, 07:23

dziewczyny wklejam link do moich aukcji stanikowych, zapraszam na pozostałe, tylko szybciutko bo dziś się kończą, mam jeszcze dwa wolne niewystawione 70D do Marksa i Spencera, zwiewne koroneczki, chętnych zapraszam na priv
hxxp://www.allegro.pl/item575608087_biustonosz_75_d_firmy_c_a.html

puszczyk - 2009-05-09, 10:17

Dziewczyny jestem w szoku. Wyliczyłam, że mam teraz rozmiar 75K (a nie 80D :shock: ) i zakupiłam sobie biustonosz do karmienia w internetowym sklepie Melissa. Jest mi w nim super wygodnie, ale czy te miseczki muszą wyglądać jak namioty? :mrgreen: Jak mam sprawdzić czy nie kupiłam sobie za dużych?
wiola - 2009-05-12, 06:14

Puszczyk miski muszą przylegać do piersi w każdym miejscu, ale nie mogą uwierać. Jeśli masz dobrze dobrany obwód pod biustem to sprawa jest prostrza, bo trudno cokolwiek rzetelnie określić jak wszystko lata wokoło :) Trzeba też pamiętać o dociągnięciu ramiączek, bo często miski odstają w górnej partii ponieważ ramiączka ich nie dociągają jak trzeba.
Jeśli chcesz to możesz mi podesłać zdjęcie na maila to postaram się coś więcej powiedzieć.

puszczyk - 2009-05-12, 10:08

wiola, fotki nie wyślę, bo już odesłałam i wymieniam na inny z miseczką mniejszą, inny model. Jak skróciłam ramiączka miseczki leżały dobrze, ale wpijały mi się pod pachę, no i był za bardzo zabudowany, miseczka sięgała prawie do ramienia. :lol:
Mam nadzieję, że z tamtym trafię.

Alispo - 2009-11-06, 17:01

Odswiezam temat ;-) chcialam zachecic naprawde małobiusciaste do prób rozmiarowych,serio mozna zrobic cos z niczego,przerzuciłam sie na 60tki i z niecałego A wyszło C a nawet D w małomiseczkowcu(ktory bardziej mi pasuje),jestem zadowolona,okazuje sie ze nawet moge miec ładne koronkowe staniki i w miare leżą(pdchodze z wyrozumialoscia do jakeigos tam lekkiego marszczenia koronki,trudno zeby to sie idelanie trzymało na niczym;).Wprawdzie tak wyjsciowo i tak lepiej wyglada jakis push up A w wiekszym obwodzie,ale te przynajmniej pasują normalnie,a nie jakieś poduchy.Poczucie kobiecosci mi urosło nieco ;-) I o dziwo da sie zyć w 60tce mimo 70 pod biustem.
Na pewno warto poczytac o konkretnych modelach,na lobby czy stanikomanii,to pomaga dobrac cos odpowiedniego,jakbym nie czytala to pewnie bym trafila na cos nie nadajacego sie dla mnie zupelnie..
I warto węszyć na Allegro..kupiłam Freyę Evę za 30 czy 40 zł czyli o 100 mniej niz cena standardowa.

priya - 2009-11-06, 17:19

Dla dziewczyn, które do BB daleko nie mają: 26 listopada w sklepokawiarni "Babiniec" na Cechowej ma się odbyć 3-godzinne spotkanie z brafitterką. Po "wykładzie" pani ma pomóc każdej uczestniczce z osobna w dobraniu odpowiedniego biustonosza. O ile wiem, koszt udziału w spotkaniu to 50zł, ale chyba trzeba się zgłaszać wcześniej bo ilość miejsc ograniczona jest. Ja bym poszła, ale obawiam się, że 26 listopada mój biust będzie przechodził akurat nawał pokarmu :-P
ulapal - 2009-11-06, 18:45

Alispo napisał/a:
I o dziwo da sie zyć w 60tce mimo 70 pod biustem.


oj mozna mozna, i nawet powiem, ze odkad przeskoczylam jakiespol roku temu z 75 c na 60 e, mam wrazenie ze biust mam taki bardziej sterczacy, uniesiony do gory, bo wczesniej to troche zwisalo ;-)
priya napisał/a:
obawiam się, że 26 listopada mój biust będzie przechodził akurat nawał pokarmu :-P

trzymam kciuki ze nie. :-D

Lily - 2009-11-18, 22:04

A propos hxxp://miasta.gazeta.pl/opole/1,35086,7268339,Akcja_pomocy_paniom_z_duzym_biustem.html
olgasza - 2009-11-19, 10:04

Lily, jesteś niemożliwa - właśnie chciałam wkleić ten link i znowu mnie ubiegłaś :-)
Wiola hajda - 2011-06-30, 07:04

hop hop, wróciłam i podbijam temat, bo jakoś mi trudno uwierzyć, żeby każda babeczka miała już porządnie dobrany stanik :P
zapraszam na darmowe lekcje do siebie jak ktoś będzie na Podhalu, póki co w realu mało się zajmuję tym tematem, bo przez ostatnie lata uświadomiłam już pół miasta, czasem jeszcze podziałam jak "dorwę" nową twarz.

moritura - 2011-11-01, 15:17

Przejrzałam temat i aż się zaczęłam zastanawiać, czy na pewno podjęłam słuszną decyzję... odstawiając biustonosze całkowicie :D Parę miesięcy temu tak zdecydowałam, bo już ich miałam serdecznie dość. I też miałam odruch, o którym ktoś tu pisał jakiś czas temu: pierwsza rzecz po powrocie z pracy/uczelni - zrzucić stanik, zaraz po płaszczu i butach.

Nie jestem chuda, nadwagi poważnej też nie mam, jakieś 62 kg na 166, przy drobnej budowie ciała (wąska w ramionach itd.), ale kupowałam staniki np. 85 C lub D i mnie cholernie uciskały. Nie mogę zrozumieć, jak to możliwe, że wszystkie dziewczyny narzekają na za małe miski - a przez to na za duży luz w obwodzie, jak ja nie mogę znaleźć stanika, przy którym mogłabym normalnie oddychać i który nie odciskałby mi się na skórze (tego specjalnie nienawidziłam).

Chyba się wybiorę do jakiejś profesjonalistki :D :!:

Kat... - 2011-11-01, 15:45

moritura, ja już nawet nie pamiętam czy się tu udzielałam czy nie ale rozumiem ten odruch, też go miałam, też chodziłam bez stanika. Ja mam ten problem, ze przy Twoim wyroście ważę 9 kg mniej i jestem bardzo wąska w klacie, na mnie 65 pod biustem to za dużo. Nie miałam nigdy wcześniej szansy na to żeby gdziekolwiek kupić pasujący na mnie stanik. Zwykle chodziłam w 70A i mi podjeżdżał, robiłam dziwne ruchy i się wkurzałam.
Trafiłam rok temu do fantastycznego sklepu na tydzień próbny i widząc panie przychodzące w 75B a wychodzące w 65J z takim uśmiechem, że hej na zawsze przekonały mnie, ze albo dobry albo kicha. Poza tym nasłuchałam się i naczytałam o deformacjach biustu spowodowanych niewłaściwym go noszeniem.
Jestem praktycznie płaska ale przy moim odpowiednim obwodzie okazuje się, ze nawet w D się nie mieszczę. Nikt mi nie wierzy, że noszę 60DD.
Niestety sam rozmiar nie decyduje o tym czy stanik będzie dobry bo różne są rozstawy piersi, wysokość czy potrzeba klientki.
Mi się wydaję, że dobrze iść do sklepu, oddać się w ręce brafitterki, zobaczyć jakie modele jakich firm dobrze leżą i jeśli nie ma się kasy żeby wywalić 200 zł od razu to poszukać sobie w internecie. Czasem ktoś coś sobie zamówi, nie trafi w rozmiar, wyrośnie i się pozbywa. Są takie działy na forach brafitterskich, można coś upolować na allegro.

Ale jeśli szukacie w Warszawie sklepu gdzie chcecie być naprawdę profesjonalnie obsłużone to polecam sklep Abrakadabra na Koszykowej 67.
Tam nie ma prowizji za sprzedaż żeby nie było ciągoty do wciskania. Jeśli nie ma aktualnie Twojego rozmiaru to zapisują na listę i dzwonią albo wysyłają maila jak jest nowa dostawa. Klimat tego miejsca jest niesamowity, właścicielka to kobieta z niesamowitą pasją. Polecam bardzo.

Agnieszka - 2011-11-01, 15:53

Wybierz się, dobór czy mierzenie nie oznacza, że kupic musisz. Jeśli zaś zdecydujesz się na zakup poprawki zazwyczaj w takich miejscach robią. U mnie rozmiar się zmienił ale wiem jaki fason, wymiar. Dziewczyny zamawiały także z opcją zwrotu więc może i taki wariant warto rozważyc. Może będą inne osoby o podobnych gabarytach i zbiorowe zakupy...
Ja też lubię bez ale to w opcji domowej. No i pamiętaj, że bielizna w intymnych sytuacjach bywa fajna 8-)

Kat... - 2011-11-01, 16:09

Agnieszka napisał/a:
Wybierz się, dobór czy mierzenie nie oznacza, że kupic musisz
oczywiście
Agnieszka napisał/a:
Jeśli zaś zdecydujesz się na zakup poprawki zazwyczaj w takich miejscach robią.
ja bym z tym uważała. Biustonosz to konstrukcja, jeśli się zdejmie z obwodu to całość zmienia kształt, ramiączka wypadają w innym miejscu. Pracą brafitterki nie jest wzięcie jakiegokolwiek stanika i dopasowanie go, z niego mało zostaje. Lepiej jak zna się na modelach i nawet jeśli nie ma go na stanie powie co będzie dobrze leżało, jaki typ do takich piersi pasuje. Nie mówię, że jakiekolwiek poprawki są złe ale ja bym nie ufała za bardzo miejscom gdzie można pozmieniać wszystko.
Agnieszka - 2011-11-01, 16:13

Kat: a ramiączek skrócenie?
Kat... - 2011-11-01, 16:16

No to jest kosmetyczna poprawka, nie wpływa na resztę, ja mówiłam o ingerencji w budowę.
Lily - 2011-11-01, 18:36

moritura, a ile masz pod biustem? Bo ja przy Twoim wzroście i większej wadze mam 76, nigdy nie miałam na sobie stanika większego niż 75, a i ten często mi podjeżdżał do góry. Z oddychaniem nie mam problemu. Może to jakaś Twoja nadwrażliwość? Albo krój nie ten?
moritura - 2011-11-01, 19:54

Szczerze mówiąc, to nie mierzyłam ile. Próbowałam tylko różne staniki i z miseczką C poniżej 85 to się nawet nie dopinały, przy D kupowałam, większe miski znowu "odstawały".

Być może, że moja nadwrażliwość, bo kiedyś miałam nawet tak, że najpierw kupowałam stanik z tymi drucikami (nie wiem, jak to się nazywa), a po paru użyciach w szale nienawiści ;) zwyczajnie je wyjmowałam, co wiadomo, że poważnie zniekształcało całą konstrukcję.

I nigdy jeszcze nie miałam stanika, który nie odciskałby mi się na ciele.

Ogólnie biustonosze to nieprzyjemna instytucja :P

Lily - 2011-11-01, 20:00

moritura, no to zmierz, please ;) Druciki to fiszbiny.
Mia - 2011-11-01, 22:28

Dziewczyny, poradźcie. Jestem obecnie na przełomie 4 i 5 miesiąca ciąży i wypadałoby zmienić rozmiar na większy. Nie chce mi się wydawać 200 zł na stanik, który będę nosić krótko. W sumie znalazłam fajne przeceny na stronie dopasowana.pl, można przymierzyć w sklepie stacjonarnym w Warszawie na ul. Waszyngtona.
I tu pojawia się pytanie: czy warto już teraz kupować stanik do karmienia? I nosić go na tym etapie ciąży, a potem po porodzie, jak już biust z powrotem zmaleje? Jak się zmieniał rozmiar biustu w Waszym przypadku?

Kat... - 2011-11-02, 06:24

Mia, nie wiem czy się opłaca czy nie ale weź pod uwagę, że w ciąży to Ci rośnie odwód pod biustem, im brzuch większy tym obwód się będzie zwiększał ja z 60 do 80 chyba doszłam w krytycznym momencie przed opadnięciem brzucha. A po porodzie z obwodu stopniowo schodzi za to piersi zwiększają swój rozmiar bardzo. hxxps://picasaweb.google.com/Katarzyna.Kowalczyk.86/Czerwiec2010?authkey=Gv1sRgCPLQ-IOnxIXFrAE#5490359920295991458]Tu masz do porównania mnie chwilę po zakończeniu karmienia i 4 miesiące po porodzie. A po zakończeniu jeszcze przez 3 miesiące zmieniał mi się rozmiar. Ja na tamtym etapie miałam wrażenie, ze się nie opłaca. Ale na pewno to wiem jedno- to co jest w ciąży to zupełnie co innego niż po porodzie.
Po pierwszym nawale, laktacja się na jakieś pół roku normuje.
A teraz masz miski za małe czy w obwodzie ciśnie? Jeśli to drugie to są takie przedłużki do zapięć.
Stanik zawsze można potem sprzedać w internecie.
Z tego co się nasłuchałam to warto podtrzymywać dobrze piersi żeby się ścięgna (nie pamiętam nazwy) nie rozciągnęły.

Mikarin - 2011-11-02, 08:09

Ja miałam swojego czasu straszny problem z doborem biustonosza. Mam 172 cm wzrostu, 75 kilo przed ciążą, w 5 miechu 80 kilo, obwód 85 cm, miseczka B. Rozmiar niezmienny :D Ja ważyłam 66 kilo - miałam 85 B, jak ważyłam 77 po rzuceniu papierosów, miałam 85 B, teraz dalej noszę swoje biustonosze, czyli nieśmiertelne 85B się utrzymuje. Mój kłopot z biustonoszem polega na tym, że mam szeroko rozstawione, małe piersi i cóż - nie każdy model na mnie pasuje. jedyny, jaki jest jeszcze znośny, to bardotka. Bywa na przykład, ze wchodząc do sklepu i przymierzając wszystkie modele wychodzę bez ani jednego, bo każdy mi gdzieś odstaje, nie przylega do mostka jak powinien czy najzwyczajniej w świecie może to i jest miseczka B, ale układa się jak C czy czasami A.
W fabryce podczas letniego naboru pracowników okazało się, ze pracowała z nami przez dwa miesiące brafitierka :D więc niewiele myśląc podpytałam, co i jak z tym biustonoszem, że nie mogę sobie nic dobrać. Jestem duża w torsie, bo w ogóle moje ciało jest masywne i tych 75 kilo nie widać - wyglądam jakbym miała taki nieco większy brzuszek. Braffitierka dała mi takie rady:
1. biustonosz musi silnie przylegać do mostka, w każdej pozycji. Jeżeli odstaje - bierzemy mniejszy obwód.
2. Mierząc obwód zawsze zapinamy na ostatnią, najdalej wysuniętą haftkę (haczyk). Materiał podczas noszenia biustonosza zaczyna pracować i wyciąga się dostosowując do figury osoby noszącej, więc trzeba mieć jeszcze te dwie haftki w zapasie, gdyby się materiał rozciągnął.
3. Materiał w obwodzie musi być elastyczny. Jeżeli jest sztywny i się nie naciąga - nie kupuj produktu.
4. Czasami lepiej wziąć mniejszy obwód, a większą miskę. Najważniejszy jest komfort noszenia.
5. Zapięcie nie może się unosić! Jeżeli pani z obfitym biustem kupuje biustonosz, którego zapięcie podczas noszenia podnosi się spod łopatek pomiędzy łopatki - biustonosz jest źle dobrany, a pani taka robi sobie krzywdę, bo ma za duży odwód biustonosza względem tego, co ma pod biustem. Prawidłowo dobrany biustonosz powinien mieć zapięcie umiejscowione w połowie pleców i nie powinno ono 'wędrować'. Jeżeli wędruje - pozbądź się biustonosza i kup nowy.
Kat... napisał/a:
Z tego co się nasłuchałam to warto podtrzymywać dobrze piersi żeby się ścięgna (nie pamiętam nazwy) nie rozciągnęły.
Też nie pamiętam nazwy, ale istnieją ćwiczenia na poprawę właśnie tych ścięgien. Są one umiejscowione w miejscu, gdzie normalnie są ramiączka z przodu, czyli od piersi do pachy i ramienia. Trzeba złożyć ręce dłońmi do siebie na wysokości mostka i napierać na dłonie nawzajem, wtedy mięśnie i ścięgna podtrzymujące biust zaczynają pracować i poprawiają swoją kondycję, biust może się nawet unieść.
Kłopot naciągniętych czy wyrobionych ścięgien dotyczy pań z bardzo obfitym biustem. Wiem, bo mam koleżankę z miseczką F. jest mojego wzrostu i mojej wagi, ale biust ma przeogromny, i też do pewnego momentu nosiła D, a cyc wylewał jej się z biustonosza albo górą, albo dołem (starała się go ukryć za małym biustonoszem, zeby piersi się spłaszczyły i były niewidoczne pod bluzką :( ) Skończyło się na szczęście tylko na spaniu w biustonoszu przez rok czasu, żeby piersi były cały czas w tej samej pozycji i przy leżeniu na plecach nie rozjeżdżał się pod pachy, ale wtedy już musiała mieć biustonosz zbrojony podwójną fiżbiną, bo sam materiał takie ilości tkanki nie udźwignie. W najgorszym wypadku dochodzi do uszkodzenia kręgosłupa w części nieco poniżej łopatek (nie pamiętam nazwy, nie będę ściemniać).
Ja się cieszę z mojego małego biustu. Ale ile mi urośnie do zakończenia ciąży, to jeszcze się zobaczy.
Mia napisał/a:
Dziewczyny, poradźcie. Jestem obecnie na przełomie 4 i 5 miesiąca ciąży i wypadałoby zmienić rozmiar na większy. Nie chce mi się wydawać 200 zł na stanik, który będę nosić krótko.
Na pewno macie w Wawie bazarki czy inne hale targowe. Tam szukaj, wybieraj, przebieraj i wybrzydzaj. Biustonosz ma leżeć na tobie jak druga skóra. Jeżeli cokolwiek ci w nim nie pasuje - nie bierz. Wprawdzie nie sprzedasz potem takiego biustonosza, bo niemarkowy, ale zapłacisz 20 zł a nie 200 zł. Sama zaopatruję się na takich bazarkach, ale po trzech miesiącach przymierzania z moim niewymiarowym biustem mam już obczajone trzy modele, które mogę nosić ;) Więc kłopot z głowy.
Mia napisał/a:
I tu pojawia się pytanie: czy warto już teraz kupować stanik do karmienia?
Kat... napisał/a:
Mia, nie wiem czy się opłaca czy nie ale weź pod uwagę, że w ciąży to Ci rośnie odwód pod biustem
Mnie się wydaje, że warto zainwestować w przedłużki. Ale na biushalter do karmienia to za wcześnie... jeszcze ci biust może urosnąć o dwa rozmiary, i co wtedy?? Ja bym jeszcze poczekała.
ulapal napisał/a:
przeskoczylam jakiespol roku temu z 75 c na 60 e, mam wrazenie ze biust mam taki bardziej sterczacy, uniesiony do gory, bo wczesniej to troche zwisalo
I to jest wyznacznik dobrze dobranego biustonosza :)
Mia - 2011-11-02, 21:31

Kat..., Mikarin, dzięki. Chyba rzeczywiście zdecyduję się jeszcze na biustonosz normalny, a nie do karmienia. Ale wolałabym, aby znów dobrała mi go brafitterka, bo jeszcze nie mam w tym wystarczającej wprawy (z nieśmiertelnego 75c dopiero pół roku temu przeskoczyłam na 70e, a nawet 65g - w zależności od modelu). Kat, chodzi o miski. Obwód pod biustem w ogóle się nie zmienił, bo narazie przytyłam tylko 2 kg i brzuch też mam mały, więc jest szansa, że jeśli teraz kupię stanik, to ponoszę go jeszcze po porodzie. A jeśli nie, to spróbuję sprzedać na Allegro, tak jak radzisz - szacuję, że ponoszę go maks. 2-3 miesiące, więc nie powinien się zniszczyć.
maga - 2011-11-03, 08:35

Mia, każda kobieta jest inna, każde ciało inaczej reaguje na ciążę i ma inne potrzeby. To, że jedna pani kupi sobie sobie stanik przed porodem nie znaczy, że Ty też musisz. Obserwuj siebie i kontroluj, jak Twoje ciało się zmienia. Masz jeszcze trochę czasu, więc wszystko może się zdarzyć.
Mój biust zareagował na ciążę zupełnie niestandardowo - aż do porodu nic się nie zmieniło, nosiłam te same staniki. Przed samym porodem, w panice, kupiłam stanik do karmienia o 2 nry większy, z najmniejszym obwodem, jaki znalazłam (75 E). Okazało się, że po porodzie był ok, choć obwód mógłby mieć mniejszy.
Po nawale biust zaczął wracać do rozmiarów sprzed ciąży i po jakichś 6-7 miesiącach unormował się i tak zostało do dziś. Nie karmię od kwietnia a rozmiar się nie zmniejszył.
Mikarin napisał/a:
Na pewno macie w Wawie bazarki czy inne hale targowe

Nie polecam kupowania na bazarku. warto wybrać się do profesjonalnego sklepu, gdzie specjalistki dobiorą odpowiedni rozmiar. Ja zainwestowałam 300 zł w 2 staniki i od półtora roku noszę je non - stop. Nigdy wcześniej nie miałam takiego komfortu. Nie zdawałam sobie sprawy, że stanik może być zupełnie niewyczuwalny :-) Polecam wszystkim paniom nienawidzącym staników!
Btw - ostatnio przymierzyłam biustonosz, który przed ciążą uważałam za mega wygodny - no way! Nie wiem, jak mogłam w czymś takim chodzić :-?

Mikarin - 2011-11-04, 08:21

maga, widzisz, a ja nie dobiorę sobie stanika za 150 zł sztuka, bo mnie nie stać :( musiałam kombinować na własną rękę i mi poszło nawet dobrze, jak już wiedziałam, na co mam zwrócić uwagę.
Teraz mam inny kłopot - tak mnie bolą piersi w ciąży, że po prostu w większości chodzą BEZ biustonosza, bo jest mi wygodniej. Zresztą, mam taki rozstaw i taką wielkość, że nie ma mi co opaść, a komfort mam wspaniały... Zresztą, bardzo pociemniały mi brodawki i na skórze wokół zaczęły się pokazywać żyły (co u mnie się objawia fioletowym zabarwieniem). Jak tylko brodawka mi się zbiega to normalnie zaczyna boleć, a wyczaiłam, ze bez biustonosza jest trochę lepiej i mniej boli.
Widziałam też już w jednym ze sklepów biustonosz do karmienia, ale stwierdziłam, że poczekam... jeszcze się nie pali, a przyjdzie na to czas.

maga - 2011-11-04, 15:22

Mikarin, moim zdaniem czasem warto odłożyć sobie kasę i kupić coś lepszego, na kilka lat, niż co kilka miesięcy niewygodny, deformujący badziew :-> Jeśli jednak miałabym wydać sporo kasy, wstrzymałabym się do okresu "po karmieniu".
Co do stanika do karmienia - wstrzymaj się, poobserwuj, jeszcze wiele się może zmienić :-)
Btw - też bardzo pociemniały mi brodawki i wylazły na klacie filetowe żyły. Dodatkowo pojawiły się takie maleńkie czerwone kropki (wybroczynowe?) a rozszerzone naczynko na twarzy powiększyło się i zpąsowiało. Po jakimś czasie wszystko wróciło do normy :-)

ifinoe - 2011-11-04, 16:16

ja też uważam, że grunt to dobrze dobrany biustonosz, który zapewnia maksymalny komfort

ja temat zaczęłam zgłębiać już po porodzie, a ponieważ kasy za bardzo nie było, obrałam opcję dosyć ekonomiczną: wybrałam się do sklepu stacjonarnego na dobranie prawidłowego rozmiaru (przeszłam z wcześniejszego 75B do 70GG)...znając już swój rozmiar, polowałam na allegro na używane modele, a potem własnoręcznie przerabiałam je na karmniki...udało sie w ten sposób skompletować 3 idealne sztuki i nie wiem czy w sumie kosztowały mnie 150 zł - chyba nie :mryellow:

moritura - 2011-11-04, 16:24

Cytat:
moritura, a ile masz pod biustem? Bo ja przy Twoim wzroście i większej wadze mam 76,


Pod biustem 73, w biuście 88 (z tym, że ja mam taki sterczący ten biust, nie wiem, jak to opisać - najszersze miejsce jest za 2-3 cm pod sutkami, mówiąc nieoględnie). Według kalkulatora z neta powinnam nosić 70C. A mnie przy 80-85 C ciśnie okrutnie, a miseczki odstają.

Idę dzisiaj na wyprawę stanikową. Popróbuję hurtowo sama, a jak stwierdzę, że jestem w stanie znowu nosić to badziewie, zainwestuję w wizytę u brafiterki - i trochę droższe badziewie...

Kat... - 2011-11-04, 16:39

moritura napisał/a:
Pod biustem 73, w biuście 88 (...) Według kalkulatora z neta powinnam nosić 70C. A mnie przy 80-85 C ciśnie okrutnie, a miseczki odstają.
no to brafitterka wsadziłaby Cię w 65 na bank. Chociaż faktycznie są osoby wrażliwe bardziej niż inne i jeśliby nie podjeżdżał do góry to mogłoby być 70.
A może te miski odstają bo ramiączka są źle wyregulowane albo model nieodpowiedni?

moritura napisał/a:
Popróbuję hurtowo sama, a jak stwierdzę, że jestem w stanie znowu nosić to badziewie, zainwestuję w wizytę u brafiterki - i trochę droższe badziewie...
albo się zniechęcisz bo nie będziesz mogła nic znaleźć i odpuścisz sobie profesjonalną pomoc, która mogłaby Cię naprawdę przekonać.
Lily - 2011-11-04, 17:42

moritura napisał/a:
A mnie przy 80-85 C ciśnie okrutnie, a miseczki odstają.
A podjeżdża z tyłu do góry? Bo jeśli tak, to nic dziwnego, że ciśnie. 70C i 85C mają zupełnie inną budowę. Ja z 75B przeszłam ostatnio na 75D, co było dla mnie wcześniej nie do pomyślenia ;) Z Angielskich rozmiarów mam 70DD lub 70F. Na bank masz źle dobrany stanik.
moritura - 2011-11-04, 19:58

Tak, Lily, wszystkie staniki podjeżdżały mi do góry.

Ale było zabawnie!! Dopiero teraz wróciłam :P Z 70E z Triumphu... :D Ja chyba coś źle mierzyłam w domu, bo według miarki Triumphowej różnica 15 cm między obwodem pod i w to miseczka C.

To nie jest jeszcze mój ideał, ale i tak jestem w szoku, że ja mam takie WIELKIE piersi. A bez stanika zupełnie tego nie widać. Próbowałam też D i F w wersji 70 i 75. Kusiło troszkę to 70F, bo jestem chyba gdzieś pomiędzy E i F, ale ja - wolno, ale jednak - chudnę teraz, więc nie wiem, czy by to miało sens.

Na brafiterkę się szarpnę, ale już z następnej pensji, bo trochę poszalałam dzisiaj przy stanikowej okazji (np. mam nową torebkę :P ). Wiem, że ten fason, który kupiłam, nie jest idealny, bo mi trochę piersi jeszcze pod pachą zostaje ;) (przepraszam za dosadność). No ale zawsze to coś, na drodze ku cywilizacji.

Alispo - 2011-11-13, 19:59

hxxp://seeface.pl/produkt/37/Biustonosz-kokos]hxxp://seeface.pl/produkt/37/Biustonosz-kokos
dla fanek,i fanów,natury:)
i fair trade,w odroznieniu np.od bardzo (nie)slawnego w tym wzgledzie triumpha..

rosa - 2011-11-13, 20:11

he he niezły, pewnie świetnie przylega do ciała :mrgreen: ;-)
Alispo - 2011-11-13, 20:17

usztywniane miski ;-)
kofi - 2011-11-13, 20:59

Alispo napisał/a:
hxxp://seeface.pl/produkt/37/Biustonosz-kokos]hxxp://seeface.pl/produkt/37/Biustonosz-kokos
dla fanek,i fanów,natury:)
i fair trade,w odroznieniu np.od bardzo (nie)slawnego w tym wzgledzie triumpha..

"Rozmiar miseczki A" 8-) Nie dla mnie on... (Nie ma jakichś większych kokosów?)

moritura - 2011-11-15, 11:05

Co jest nie tak z Triumphem?
Kat... - 2011-11-15, 11:10

moritura napisał/a:
Co jest nie tak z Triumphem?
pojęcia nie mam ale ich nie lubię bo nie mają mojego rozmiaru.
Lily - 2011-11-15, 11:13

moritura napisał/a:
Co jest nie tak z Triumphem?

Pewnie szyją w Indonezji albo w innym kraju, gdzie się wyzyskuje dzieci i dorosłych, żeby koncerny mogły zbijać kasę.

koko - 2011-11-21, 21:17

Alispo napisał/a:
hxxp://seeface.pl/produkt/37/Biustonosz-kokos]hxxp://seeface.pl/produkt/37/Biustonosz-kokos
dla fanek,i fanów,natury:)
i fair trade,w odroznieniu np.od bardzo (nie)slawnego w tym wzgledzie triumpha..

A produkują też takie z łupin orzecha włoskiego? Zamówiłabym dla siebie...
Kumpel z pracy mówi, że jego wymarzony zawód to brafiter ;-)

Alispo - 2013-03-17, 14:12

W Warszawie spotkanie o brafittingu w Kalimbie
hxxps://www.facebook.com/events/117461025107964/?ref=3]hxxps://www.facebook.com/events/117461025107964/?ref=3


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group