wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - i znowu przygnębienia..

ina - 2008-05-09, 11:35

Aisha a może to czas żeby wybrać się do psychologa?
Malati - 2008-05-09, 11:36

Aisha jeśłi nie dajesz sobie rady sama może tak jak napisała ina warto by zwrócić się do specjalisty?
Alispo - 2008-05-09, 11:46

mi na cos takiego pomagalo bycie blisko z ludzmi ze studiow..wtedy jakos cie ciagna w tym wszystkim,automatycznie podazasz za nimi,umawiaj sie z ludzmi na konkretne godziny,moze sie wtedy zmusisz.a tak to tylko pewnie sobie wkrecasz jakie to stresujace itd.
pao - 2008-05-09, 11:51

aisha, z racji
Cytat:
pomóżcie.. troszkę.
pozwoliłam sobie lekko zajrzeć w twoją stronę i powiem, że niestety ale nie ma u ciebie zgody na pomoc.

nie wiem jakiej symboliki użyć by do ciebie trafić, ale masz na sobie tarcze, blokady i kody a one skutecznie zamykają dostęp zarówno do ciebie jak i tobie do świata a efektem tego siedzisz w tym w czym siedzisz bez wymiany.

Lily - 2008-05-09, 12:19

Nie chodzi o to, czy pleciesz czy nie pleciesz głupoty... ale moim zdaniem trzeba się najpierw zająć teraźniejszością, a jeśli to nie pomaga to można grzebać głębiej. Oczywiście mogę się mylić.
Malati - 2008-05-09, 14:31

Aisha jesteś bhaktinka tak? Jeśli tak,to powinnas wiedzieć co jest najlepszym lekarstwem ;-)
pao - 2008-05-09, 16:59

Cytat:
a sęk tkwi w tym, że boję je likwidować


to widać, większość barier jest przed otoczeniem, ale to można poprzekształcać a potem, gdy przyjdzie pora na poczucie bezpieczeństwa, zdjąć :)

Cytat:
Nie sądzę, zeby jakikolwiek specjalista tj. psycholog byłby w stanie mi pomóc.. nie uwierzy mi.. najwyzej posądzi o schizofrenie i urojenia ksobne.

być może, ale są regreserzy, którzy nie tylko uwierzą ale i pomogą odliczyć :)

co do strasznych wcieleń to ja też sobie sporo ich przypomniałam, ale to jest rzecz do przepracowania :) osobiście co najmniej dwie rzeczy mam świadomie i w pełni przepracowane :)

generalnie widzę kilka rzeczy, ale nie będę pisać publicznie ;) zresztą nie na wszystkie mam pozwolenie.

Aisha, z tym można zrobić porządek, nawet szybko i skutecznie, tylko kwestia zdecydowania się :)

Lily - 2008-05-09, 17:06

Aisha, a nie za dużo rozmyślasz o tych poprzednich wcieleniach? Z czym właściwie masz problem tu,w tym życiu?
pao - 2008-05-09, 17:09

Lily, uwierz ze wspomnienie poprzedniego wcielenia potrafi teraźniejszość wywrócić do góry nogami (dlatego generalnie nie polecam regresingu ;) no chyba że w konkretnych przypadkach)

własciwie każdy z nas żyje tym co było tylko, że nieświadomie. Nieświadomie powielamy schematy w które kiedyś weszliśmy, przysięgi które kiedyś złożyliśmy i inne takie. Uświadomienie sobie tego pozwala uwolnić się, choć bywa czasem bardzo bolesne i bez fachowej pomocy czasem tez trudne.

biechna - 2008-05-09, 20:11

Aisha napisał/a:
jeżeli nie zrobimy porządku z tym, co było.. nie będziemy mieć spokoju TU i TERAZ...

jeśli to Ci właśnie potrzebne - to bierz się do roboty! :-) nie wiem, jak się robi porządek z tym "co było" w znaczeniu Twoich poprzednich wcieleń, może ktoś doradzi? ale nie ma co zwlekać, szkoda tej chwili, która jest, bo jest piękna :-)

pao - 2008-05-09, 20:21

aisha, rozświetliłaś sie trochę :) masz dobry kierunek :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group