wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciekawe strony - Od jajka do kurczątka

bojster - 2008-05-18, 20:30
Temat postu: Od jajka do kurczątka
Cykl rozwojowy kurczaczka począwszy od jajka. Warto obejrzeć, chociaż może niekoniecznie podczas jedzenia, szczególnie jajek...

hxxp://blog.jimmyr.com/Yay_Omlets_Wait_What__29_2008.php

k.leee - 2008-05-18, 20:43

Mocna rzecz...
Karolina - 2008-05-19, 07:36

Piękne:) Ale jak hodowano tego pisklaka bez skorupki?
bojster - 2008-05-19, 08:31

Karolina napisał/a:
Piękne:) Ale jak hodowano tego pisklaka bez skorupki?


Niestety źródło tego nie podaje, ale jest kilka możliwości. Mogli użyć specjalnego inkubatora z nawilżaczem czy czego tam jeszcze, ale raczej podejrzewałbym autorów eksperymentu o pójście po linii mniejszego oporu i użycie (jednorazowo) kilku jajek na różnych etapach rozwoju...

bodi - 2008-05-19, 08:32

Karolina, ja zgaduję że niestety nie był to jeden kurczak :?
Myślę, że po prostu rozbijali skorupki na różnym etapie rozwoju zarodka.

mossi - 2008-05-19, 09:10

nieźle...
Karolina - 2008-05-19, 09:16

do głowy by mi nie przyszło :evil:
Alispo - 2008-05-19, 11:23

bodi napisał/a:
Karolina, ja zgaduję że niestety nie był to jeden kurczak :?
Myślę, że po prostu rozbijali skorupki na różnym etapie rozwoju zarodka.

najbardziej prawdopodobne.
swoja drogą niekoniecznie musialy one zginac w tym celu,chociaz tak pewnie bylo najprosciej.
ale w wylegarniach jest mnostwo takich odrzutow, sporo jajek z zarodkami sie nie rozwija rownoczesnie z innymi i je sie wyrzuca,nawet czesto juz w stadium tzw."piszczących jaj" czyli niedlugo przed wykluciem..

Karolina - 2008-05-19, 13:40

Nie mogę o tym czytać...jajka zawsze były dla mnie wrażliwą kwestią (mimo, ze jestem kobietą ;-) )
YolaW - 2008-05-19, 13:48

bodi napisał/a:
Myślę, że po prostu rozbijali skorupki na różnym etapie rozwoju zarodka.

niekoniecznie... Byłam kiedys w Eksperymentarium w Danii i tam w takiej szklanej probówce rozwijał się kurczak, tak, że wszystko było widać jak na tych zdjęciach...Był żywy...

bojster - 2008-05-19, 13:49

YolaW napisał/a:
niekoniecznie... Byłam kiedys w Eksperymentarium w Danii i tam w takiej szklanej probówce rozwijał się kurczak, tak, że wszystko było widać jak na tych zdjęciach...Był żywy...


No to miejmy nadzieję, że te zdjęcia pochodzą z tego lub podobnego laboratorium. :-)

YolaW - 2008-05-19, 13:58

bojster napisał/a:
No to miejmy nadzieję, że te zdjęcia pochodzą z tego lub podobnego laboratorium.

co nie znaczy, że jest to etyczne, bo co robią potem z tym kurczątkiem jak już dorośnie i się :wykluje" ?

bojster - 2008-05-19, 14:03

YolaW napisał/a:
bojster napisał/a:
No to miejmy nadzieję, że te zdjęcia pochodzą z tego lub podobnego laboratorium.

co nie znaczy, że jest to etyczne, bo co robią potem z tym kurczątkiem jak już dorośnie i się :wykluje" ?


W najgorszym razie – to, co z każdym innym.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group