strzeszynek - 2008-05-26, 11:32 Temat postu: Z okazji Dnia Matki :) Jak już istnieje taki temat (nie znalazłam, ale a nuż), proszę moderatorów o usunięcie. A jeśli nie... WSZYSTKIM MAMOM, OBECNYM I TYM PRZYSZłYM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU ICH śWIęTA!!!!!!!!!!!!!!! Malati - 2008-05-26, 12:56 Ja również dokładam się do życzeń  Spędzacie jakoś wyjątkowo ten dzień? Ja miałam w planach nic nie robienie  mąż miał dzisiaj gotować itp a okazało się wczoraj że idzie dzisiaj do pracy na 17 i wraca dopiero nad ranem więc nici z mojego lenistwa  Teraz zresztą odsypia wczorajsza nocke wstanie i znowu do pracy Mam nadzieje że chociaż wy dziewczyny spędzicie wyjątkowo ten dzień
rebTewje - 2008-05-26, 13:12 STOOOOOO LAAAAAT!!!! od reba dla wszystkich mam PiPpi - 2008-05-26, 13:21 czarna też mam taką nadzieję  niezwykle miło obchodzi sie to święto po raz pierwszy w roli Mamy  ode mnie również życzenie: radosnego, satysfakcjonującego macierzyństwa dla wszystkich obecnych i przyszłych Mam
Martuś - 2008-05-26, 13:25 Dla mnie to bardzo smutny dzień, ale też chciałam złożyć wszystkim mamom, szczególnie obchodzącym to święto po raz pierwszy, najserdeczniejsze życzenia, mam nadzieję, że dla Was ten dzień będzie wyjątkowy! Malati - 2008-05-26, 13:26
Martuś dlaczego? arete - 2008-05-26, 14:15 Ja jestem sama na posterunku, więc o świętowaniu nie ma mowy, ale życzenia z okazji Dnia Matki dostałam. Wszystkiego dobrego, forumowe mamuśki!
Cytrynka - 2008-05-26, 14:45 Martuś, to ja Tobie życzę szczególnie dobrego dnia i wszystkim innym mamom też. Dla mnie to będzie zwykły dzień, nie będę leniuchować. Kiedy jednak patrzę na moich małych rozbójników (i rozbójniczkę), myślę, że tak naprawdę każdy dzień jest wyjątkowy. Kiedy moje małe łobuzy obejmują mnie łapkami, dają całusa - mam co celebrować. Wtedy każdy dzień może być naszym własnym Dniem Matki. kamma - 2008-05-26, 15:54 Dziękuję i nawzajem
Irma pamiętała, jestem rozczulona... Dostałam poduszkę ze ślimakiem, talerzyk z kwiatkami, szyszkę i gałązkę z szyszkami. Słowem - wszystko, co jej się pod rękę nawinęło. Martuś, chyba się domyślam... Głowa do góry i wszystkiego najlepszego, Najwspanialsza Jasiowa Mamo! neina - 2008-05-26, 16:13
Dla mnie moze nie bardzo, ale tez dosyc smutny. Jedyna osoba (oprocz Was ), ktora pamietala jest moja jedna ciocia - wyslala sms. Franek jeszcze nie kuma co to dzien matki, a W. to sie takimi sprawami nie zajmuje.
Ja zycze Wam Kochane Wegemamy, zeby wasze dzieciaczki byly dla Was powodem do dumy i radosci. Zebyscie zawsze czuly sie spelnione w roli mam i zeby Wasze rodziny byly dla Was ostoja! rebTewje - 2008-05-26, 16:21 Natka upiekła Melci ciasto czekoladowo-bananowe i wręczyła jej szereg talonów na ciekawe usługi: 9 pójść do sklepu, 5 sprzątań, 3 zmywania, 7 pomagań do obiadu, 4 odkurzania i - hit dnia matki! - 4 niepójścia do Marty  
Lily - 2008-05-26, 16:22 A mi dziś się śniło, chyba z tej okazji, że mama z siostrą się pogodziły... ale to tylko sen, płonne nadzieje. Tak że to też dla mnie jest raczej smutny dzień... Christa - 2008-05-27, 08:47 A ja dostalam najpiekniejszy list w zyciu. Od Maxia, ale pisany reka Rafala . List przeczytalam 100 razy i az sie poplakalam ze wzruszenia.
Aha, i dostalam kwiatki do Maxiunia. strzeszynek - 2008-05-27, 09:14 Ja dostałam ciasto i czekoladę... od mojej mamy ;P Odnośnie świętowania, poczytałam forum, wydepilowałam nogi (co było pomysłem bolesnym, aczkolwiek praktycznym), a po 20 się wkurzyłam, że cały dzień bez sensu spędziłam w domu i wyszliśmy ucieszyć babcię
orenda - 2008-05-27, 12:14 Ja z okazji DM nic wczoraj nie robiłam tylko minimum obowiązków. A takie pytanie mam, kiedy jest Dzień Ojca?
Martuś - 2008-05-27, 12:17 23. czerwca? PiPpi - 2008-05-27, 12:18 23 06- Dzień Ojca, u mnie jednak dzień jak codzień, poza tym, że zadzwoniłam do Mamy z życzeniami;), sprzątałam do późna i takie tam, choć Karolcia raczyła uśmiechami pięknymi je uznałam za prezenty
Martuś - 2008-05-27, 12:18 hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Dzie%C5%84_Ojca
rebTewje - 2008-05-27, 12:24 ha! ciekawe na ile pójść po pi... khm, khm... znaczy do sklepu dostanę kupon od Natki
kofi - 2008-05-27, 12:56
Nie wiem o co chodzi z niechodzeniem, ale cała reszta bardzo mi się podoba. Muszę jakoś wprowadzić tę ideę w domu. Też chcę takie talony! Po przedwczorajszej wizycie u mamy leczyłam duszę fontanną czekoladową. Po wspaniałym występie w przedszkolu oczywiście. rebTewje - 2008-05-27, 13:02 Natka ma psiapsiułkę od-piaskownicową, z którą chodziła do przedszkola, z którą teraz pomyka do klasy - to owa Marta rzeczona. I co dni kilka mamy awanturę o to, że Natka znowu nie może iść do Marty (przeca nie może u niej siedzieć codziennie). Talon na niepójścia do Marty załatwia nam tę kwestię bezawanturowo na najbliższe kilka tygodni
kofi - 2008-05-27, 13:07 Słowem akt samoudręczenia ofiarowała mamusi.
Ależ musi ją kochać. nitka - 2008-05-27, 13:13 ja też życzę, choć spóźnienie , wszelkim Mamom, tym spełnionym, tym realizującym się, i tym niedoszłym, acz już zaszłym, piękna i uciechy egzystencjalnej, oparcia dla mdlejących rąk, zrozumienia w świecie a w przyszłości docenienia trudów, górek i bagienek związanych z macierzyństwem.
mossi - 2008-05-27, 18:39 ja też życze wszystkim Mamom wszystkiego dobrego i przede wszystkim dużo sil i cierpliwości!!! A ja wczoraj takie moje małe święto miałam, bo 2 lata mojego wege narazie mało, ale od czegoś trzeba zacząć!
Bananna - 2008-05-27, 19:19 mossi ja rok będe miała niedługo no ale kurczę, każdy jakoś zaczynał
|
