| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Off-topic - Artykuł o tym, dlaczego pomoc humanitarna nie działa
neuro - 2008-06-25, 11:42 Temat postu: Artykuł o tym, dlaczego pomoc humanitarna nie działa hxxp://www.rp.pl/artykul/138304.html
W zasadzie człowiek napisał to, do czego ja już jakiś czas temu doszłam (po przeczytaniu książek Kapuścińskiego i Cejrowskiego). Zamiast dawać ryby - do tego w niewłaściwe ręce- powinni wyposażać ich w wędkę.
bojster - 2008-06-25, 11:50 Temat postu: Re: Artykuł o tym, dlaczeog pomoc humanitarna nie działa
| neuro napisał/a: | | W zasadzie człowiek napisał to, do czego ja już jakiś czas temu doszłam (po przeczytaniu książek Kapuścińskiego i Cejrowskiego). Zamiast dawać ryby - do tego w niewłaściwe ręce- powinni wyposażać ich w wędkę. |
Niby prawdziwe, a jednak truizm. Prawda jest bowiem jeszcze inna. Wiele osób, grup społecznych, narodów nie jest gotowa, lub nie chce być gotowa na „konstruktywną” pomoc. Ciężko jest im wyjść z marazmu, wziąć – że tak brzydko powiem – dupę w troki i pójść z tą wędką nad staw. Przykład? Proszę bardzo. Program reintrodukcji owiec w biednych miejscowościach Bieszczadzkich. Każde gospodarstwo dostało pewną ilość jagniątek różnej płci, tak by mogli rozwinąć stada i wypasać owce na dawnych pastwiskach. Po jakimś czasie (rok?) inspektorzy unijni przyjechali obejrzeć jak się sprawy mają. Z pewnym zdziwieniem stwierdzili, że owiec we wsi jak nie było, tak nie ma. Wszystko się wyjaśniło gdy jeden z gospodarzy zaczął im dziękować, bardzo chwalić że jagnięcinka była pyszna, delikatna i pytać kiedy dostaną więcej... Tyle chyba komentarza.
PS. Artykułu nie czytałem, później może zerknę.
neuro - 2008-06-25, 12:30
Zgadzam się, ale tym bardziej świadczy to o tym, że bezmyślne ładowanie kasy w kraje np. afrykańskie jeszcze długo niczego nie zmieni, bo zamiast motywować ludzi do zmian i rozwoju (w stopniu odpowiednim do ich aktualnych możliwości gospodarczych i społecznych), umacnia tylko obecną sytuację bezradności, biedy i przemocy.
Karolina - 2008-06-28, 10:49
Dlatego już od dawna nie daję żebrakom na ulicy pieniędzy. U nas jest taki koleś co psa zamęcza i ciągle na kolanach trzyma. Wiadmo nastolatki się nabieraja...
|
|