Humbak - 2008-06-27, 16:49 Temat postu: gdzie z dziećmi na 1 dzień? macie jakieś pomysły na konkretne jednodniowe wypady? u nas takie dłuższe wylegiwanie się to rzadkość więc często otwieramy mapę i szukamy rano miejsca na wypad tak, żeby wieczorem być w domu... ostatnio odkryliśmy ogród botaniczny w wojsławicach niedaleko wrocławia - bardzo fajne miejsce a w dodatku duuużo miejsca na piknik obok, dzieciaczki nam szalały, biegały, wróciły padnięte. Macie może jakieś fajne miejsca na wypady z dziećmi żeby coś zobaczyć, zwiedzić, zrobić, jak to mówi mulan 'coż zdziałać' 
arahja - 2008-06-27, 16:57 Pierwsze, co mi przychodzi na myśl, to Park Miniatur w Kowarach niedaleko Jeleniej Góry (miniatury wszystkich ważniejszych zabytków Dolnego Śląska, jakieś zamki itp.) Ponoć niesamowite... Chociaż pewnie powodzenie takiej wyprawy zależy od charakteru dziecka. A ile potem mogłoby być frajdy z odkrywania tych miniatur w rzeczywistości Trudno mi tylko ocenić, czy 7-latkę to zainteresuje. Sami wiecie najlepiej 
Agnieszka - 2008-06-27, 19:50 Nie wiem jaka odległość km jest rozważana. Dodatkowo jeśli nie musi być szczególnych atrakcji dla dzieci a wycieczka może być bardziej plenerowa, to może zerknij np. tu: hxxp://www.gory.webd.pl/index.php?kat=rudawy_janowickie Capricorn - 2008-06-27, 19:58
Byliśmy. Na plus tego miejsca działa to, że właścicielem jest pasjonat, i pasjonatów-modelarzy zatrudnia. Potrafią w sposób interesujący opowiadać o każdej makiecie. Ale jest to miejsce chyba średnio atrakcyjne dla dzieci, nie wszystkie docenią misterny kunszt wykonawców. No i niezły stres dla rodziców dzieci aktywnych, zeby nie wpadły w te konstrukcje i nie doprowadziły do uszkodzeń. Poza tym, to niewielki park, godzina wystarczy na to, żeby wszystko dokładnie obejrzeć i wysłuchać opowieści przewodników. W kowarach fajne są Sztolnie, a jeszcze lepsza jest trasa do sztolni, te olbrzyyyyyymie jodły, że nieba nie widać... Capricorn - 2008-06-27, 20:01 Ja w każym razie w lipcu będę się krecić w okolicach kowar, karpacza, wrocka, itp, i na pewno wybierzemy się do zamku Książ, nie tyle ze względu na wnętrza, co na ogrody wokół zamku. No i jeszcze cała trasa Orlich Gniazd, dla mnie niesamowita sprawa, pomimo dużej ignorancji historycznej. Humbak - 2008-06-27, 22:05
  ale to śliczne miejsce na spacery
dziękuję za linka, b.fajny
Agnieszka - 2008-06-27, 22:36 fajnie, że zainspirowało 
ma słabość do Wrocławia i różnych oboczności majaja - 2008-06-28, 14:04 Jeny, gdybym ja mieszkała we Wrocławiu to wszystkie okoliczne góry bym miała poobchodzone z pięć razy. Przecież nawet do Szklarskiej masz niedaleko, nie wiem jak twoje dzieciaki zaprawione, ale podejść do Kamieńczyka czy do Szklarki to powinny dać radę, tak samo wejść na Chojnik, wysłuchać legendy o złej księżniczce. Dla mnie więku wszesnoszkolnym (nie wiem na ile pobyty mi się zlewają) to nawet zakręt śmierci był atrakcją. Niestety zagubiłam notatki ze studiów i musiałabym szperać od zera, ale na Dolnym Śląsku by zobaczyć wszystkie zamki, pałace i riuny to życia mało by było.
A z Książa, z dzieciństwa to ja najlepiej pamiętam stadninę koni obok, nadal tam jest? kamma - 2008-06-28, 15:12
No to do nas jak w dym! Pociągiem, autobusem, autem! I najlepiej na więcej niż jeden dzień
Rzeka, plaża, stary most kolejowy, łąki, las, a i w mieście trochę atrakcji: pałac z ciekawym parkiem i dziedzińcem, wieża widokowa, ładna starówka... Humbak - 2008-06-28, 21:43 o mamo kamma ale mi smaka narobiłaś  jak tylko dorwę chomika już ja z nim pogadam... a dorwę go jutro
kurcze Ty nie powinnaś odpoczywać zamiast tak biegać i skakać po łąkach? majaja, dalej, choć najczęściej to chodzimy do stadniny w szczawnie - spacerkiem
ja przy p. to chyba już mam dosyć zamków, kolejne wykłady i analizy znosić - eh...
ewatara - 2008-06-29, 00:27 Humbak, w obecnym numerze czasopisma " Przekrój" jest dodatek- mini książeczka pt." Polska z dzieckiem", może kup ja sobie, tam jest wiele informacji na interesujący Cię temat, wypiszę kilka, jakbyś nie dostała tego nr-u to napisz przepisze więcej.
Wrocław i okolice: nie wymieniam niektórych, bo pewnie juz znasz; - Muzeum Militariów i Muzeum Archeologiczne, - Rejs statkiem po Odrze, - Muzeum Poczty i Telekomunikacji, - Gród wczesnośredniowieczny i westernowe miasteczko, - Park Linowy ul. ul. Braci Gierymskich, - Ścieżka przyrodnicza w Rudzie Sulowskiej, - Ścieżka przyrodnicza na Wzgórze Joanny, - Auapark w Polkowicach, - lotnisko w Mirosławicach - Kopalnia złota w Złoty Stoku, - Zabkowice Slaskie, Izba Pamiatek i Laboratorium dr Frankenstaina Gorce i Pieniny: Rabka, Rabkoland )duze wesole miasteczko ....... kamma - 2008-06-29, 09:17
No niestety, powinnam  Także musisz mi uwierzyć na słowo, że to wszystko mamy w okolicy (najbliższej!), bo dawno tam nie byłam. W tej chwili jakieś 100-200m od domu na pewno rośnie duuuużo kurek, bo ostatnio sporo padało. A teściowa zaraz idzie sprawdzić, czy i kanie już są
Ale jak macie ochotę nas nawiedzić, to zapraszamy z całego serca jak tylko wróci Michał! I jak się wyjaśni, kiedy jedziemy do Zawoi
Humbak - 2008-06-29, 09:39 ewatara, zajrzę super! kamma,
majaja - 2008-06-30, 07:03
O zamkach to ja coś tam wiem, ale mój M. jak mi na szlaku w głuszy dzikiej egzaminy urządza - a ten szczyt, piąty na lewo to co to jest? Nie wiesz?  - to mnie ciarki przechodzą , a ja generalnie słaba z geografii jestem i trzy drzewa mi wystarczają by się zgubić.
A do Szklarskiej to ja mam słabość, raz że z dzieciństwa, a dwa w 5 miesiącu po kolana w śniegu wlazłam na Śnieżne Kotły i tak się świetnie czułam, w ogóle mnie tam nie dusiło, śwędziało ani nic. Kiedyś się tam jeszcze wybieramy, bo w Karpaczu i nad Wang nie byliśmy czasu zabrakło. Capricorn - 2008-07-19, 11:28 Spędziliśmy tydzień w Karkonoszach. Zaliczyliśmy (bez kolejności chronologicznej )
- kowary - park miniatur i sztolnie. Warto zachować bilety, są dosć drogie, ale zakupienie biletów do sztolni uprawnia do 10% rabatu na bilety do parku miniatur - i odwrotnie. - zamek Chojnik - wcześniej w parku miniatur poznaliśmy legendę o okropnej Kunegundzie, i dowiedzieliśmy się, że przy wejściu do Zamku jest skała, w której odcisnęły się ogromne pośladki Kunegundy spadającej z wieży. No i znaleźliśmy tę skałę dooopa jak szafa to mało powiedziane
- zamek Czocha - tutaj makabryczna legenda o noworodku zamurowanym w kominku, do dziś płaczącym po nocach. fajne tajemne przejścia, skarbiec, winiarnia, itp. Obok muzeum głównego można zwiedzić lochy z narzędziami tortur. Mocne. - zamek Bolków, - zamek Książ - klasyka spacer po ogrodach obowiązkowy. My mieliśmy trasę śladami
II wojny światowej, bardzo interesujące. HITY dla moich dzieci: - Błędne Skały - to akurat dalej trochę, koło Kudowy-Zdroju - ale REWELACJA, dzieciaki całe zakochane w labiryncie skalnym. (koło Kudowy byliśmy też w Kaplicy Czaszek, ale nie wiem, czy to polecalabym dzieciom. moim w każdym razie się podobało )
- Skalne Miasto w Czechach (Teplice i Adrspach) - znów GENIALNIE, szczególnie polecam spływ po jeziorku, niby tylko 15 minut, ale mnie szczęka aż bolała ze śmiechu, takiego mieliśmy "szefa łodzi" co za język
A we wrocku szukaliśmy krasnoludków - z mapą Mapa dostępna w biurach IT (i pewnie nie tylko ) za 5 zł. Zaliczyliśmy też pomnik Przejście - naprawdę fajna sprawa.
yolin - 2008-08-05, 13:16 Skalne Miasto wCzechach jest rewelacyjnie !!!!!!! Bylismy tam kilka razy, dla dzieci tez jest super bo nie trzeba sie nigdzie wspinac i chodzi sie wsrod poteznych, niesamowitych skal. Ma sie wrazenie jakby sie bylo na innej planecie..... Strzeliniec w Polsce przy tym siada..
Od nas (www.wapiennik.net ) to akurat wycieczka jednodniowa ...Nasz Wapiennik / stary piec, w ktorym bylo wypalane wapno tez polecam / zwiedzilo go juz duuuuzo rodzin z dziecmi i jeszcze zadne nie narzekalo, ze sie nudz
arahja - 2008-08-05, 15:40 Jest jeszcze park linowy we Wrocławiu. Jedna z tras jest przygotowana dla dzieci. Tutaj więcej informacji: hxxp://www.opatowicka.pl/index.html Widzę, że powieliłam, sorry
metaxa.08 - 2009-03-11, 12:54 zależy na jaką odległość chcesz wyruszyć. Zależy czego oczekujecie. My z Legnicy jeździmy i lubimy przyrodę samą w sobie. Czyli wypad do szklarskiej- z dzieckiem na Kamieńczyk, Szklarkę, muzeum zabawek. Kowary-sztolnie i okolice-punkt widokowy. Kolorowe jeziorka i zamek Bolczów, schroniska, tzw cycki kolo jeleniej góry, piękne punkty widokowe. Basen w jaworze, piękny Kościoł Pokoju, ryneczek jaworski. Wąwóz Myśliborski. Okolice Kowar, błędne skały.Czeskie góry.Sanktuarium Maryjne w Krzeszowie. miasto podziemne w Osówce(?)-pamięci do nazw cholera nie mam, jak będzie trzeba to sobie przypomnę
Zamek Czocha,,możliwość przepłynięcia kanału, tamy, cudne ścieżki krajobrazowe. A prop zamków hxxp://www.zamkipolskie.com itd, itd.... W taką pogodę po górach sami chodzimy, planujemy jednak na Śnieżkę,Szrenicę, po Tatrach itd wyruszyć już z Hubertem na wiosnę/lato. My raczej po takich zadupiach jeździmy także ciężko mi przypomnieć sobie nazwy (tak na szybko) odwiedzanych miejsc ale jeśli chcesz to mam strony internetowe i zapiski gdzie byliśmy także chętnie się podzielę tym co widzieliśmy
My na szczęście też z tych co nigdy spokojnie nie siedzą 
kłapouchy - 2009-03-19, 00:08 Jeśli chciałoby się Wam jeszcze troszkę bardziej na zachód, do Niemiec to polecam: - hicior czyli park przygód 17 km na pn od Gorlitz hxxp://www.kulturinsel.de/ - Bautzen - urocze miasteczko plus okoliczne atrakcje dla dzieciaków - park dinozaurów hxxp://www.saurierpark.de/default_JS.aspx , labirynt hxxp://www.irrgarten-kleinwelka.de/polnisch/plirrgar.htm i park miniatur - Drezno - przepiękne, choć trochę dalej - Oybin - dodatkową atrakcją może być podróż kolejką wąskotorową z Zittau, w Oybinie najsłynniejszym zabytkiem są malownicze ruiny na szczycie góry hxxp://www.oybin.com/pl/berg_oybin.html - Bad Muscau - trochę dalej, z parkiem wpisanym na listę światowego dziedzictwa Unesco no i Gorlitz też warte zobaczenia, a przy okazji można kłapoucha niejakiego odwiedzić ;P Można też wybrać się do Czech - Liberca, Czeskiego Raju, Czeskiej Szwajcarii, ale tu pewnie więcej mogłaby dynia napisać z racji zarówno miejsca zamieszkania, jak i wykształcenia a ja ostatnio doczytałam, że niedaleko po czeskiej stronie znajduje się kultowy Jicin - tak, tak, ten sam z bajki o Rumcajsie
puszczyk - 2009-03-19, 08:15
Ale fajnie.
A ja bym chciała taką ściągę, ale w Wielkopolsce. kłapouchy - 2009-03-22, 13:38 Justyna, ja wielkopolski prawie nie znam, choć zawsze obiecuję sobie nadrobić, bo stamtąd spora część moich przodków się wywodzi i od kilku lat planuję jakąś wycieczkę objazdową połączoną z odwiedzeniem miejsc w których żyli... Póki co, mogę Ci zaproponować wycieczkę na czasie do rezerwatu śnieżycowy jar (my ostatnio znaleźliśmy kilka na spacerze stąd wnioskuję, że warto tam się wybrać właśnie teraz) hxxp://www.eksel.user.icpnet.pl/jola/sniezycowy_jar.htm a tak w ogóle to mam przewodnik pascala dla dzieci, jak mi Tomek tylko nie będzie wchodził na głowę to spiszę co proponują dla wielkopolski Humbak - 2009-03-23, 16:22
dziewczyny, bardzo wam dziękuję, ja wszystko sobie skrzętnie notuję
kłapouchy - 2009-03-23, 16:40 Humbak Ty rządzisz w tym temacie jak puszczyk będzie chciała i założy temat to mogę tam jej wpisać. Nawiasem mówiąc to w tym temacie też nie ma podtytuły dln śląsk no ale łużyce o których pisałam to tuż obok
Humbak - 2009-03-23, 17:40
![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
kłapouchy - 2009-03-23, 18:12 o faktycznie sorki, spostrzegawczość nie jest moją mocną stroną
|
