| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Zdrowie dziecka - ciemieniucha
ań - 2007-06-09, 23:27 Temat postu: ciemieniucha czy macie jakieś sprawdzone sposoby na rzeczoną? Jagoda jako niemowlę nie doświadczyła tego, natomiast dziś dopatrzylam się na przodzie głowy! Chyba przez te upały, ostatnio zdazyło Jej się zgrzać w Słońcu, w kapeluszu.
Znam taka metodę, że smaruje się główkę dziecka oliwką na godz przed kąpielą. Znacie coś jeszcze co skuteczne i sprawdzone?
orenda - 2007-06-09, 23:33
Ja ciemieniuchę właśnie nawilżałam oliwką a potem sczesywałam starą szczoteczką do zębów. Bo podobno jak się nie zedrze to nawarstwia się jeszcze bardziej i robi się problem, a grzebieniem bym chyba za bardzo podrażniła jej skórę.
ań - 2007-06-09, 23:36
mam taką szczoteczkę dla niemowlaków, może taką?
orenda - 2007-06-09, 23:38
Wydaje mi się, ze jednak będzie za miękka, ale spróbuj, może jedna zejdą te łuski. Na pewno lepiej zacząć od delikatniejszych środków.
honey - 2007-06-09, 23:53
ja to nawet na cala noc zostawialam po natarciu oliwka..
a rano delikatnie wlasnym palcem i paznokciem ..odchodzilo bardzo dobrze,praktycznie samo
bo bylo naprawde nasiakniete oliwa i kompletnie bezbolesnie..
czasami trzeba operacje powtorzyc dwa razy..
taniulka - 2007-06-10, 06:57
My smarujemy oliwką na godzinę albo dłużej a potem zeszła ładnie podczas kąpieli.
Marcela - 2007-06-10, 15:29
Jest taki genialny wynalazek - nazywa się "olejuszka" - do kupienia w aptece. W składzie kompozycja różnych olejków i chyba ziół(?). Bardzo skuteczne. Użyłam raz i po kłopocie.
ań - 2007-06-10, 15:35
| Marcela napisał/a: | | olejuszka | właśnie o tym słyszałam, chyba się wybiorę po to
alcia - 2007-06-10, 19:15
Pozbyć się - tak jak pisałaś (to chyba jedyna metoda z jaką się spotykałam tu i tam..)
A chciałam jeszcze dodać, że ciemieniucha jest często oznaką alergii u dziecka.
magdusia - 2007-06-10, 19:39
| alcia napisał/a: | | ciemieniucha jest często oznaką alergii u dziecka. |
no właśnie czytam i się dziwię że jest u Jagody która alergiczką nie jest ,no i w tym wieku.
Ewa - 2007-06-10, 20:02
| magdusia napisał/a: | | no i w tym wieku |
Gabryś ma do tej pory, ale jest alergikiem. Nati też ma, a obecnie nie zauważam objawów alergii na nic.
bajaderka - 2007-06-10, 20:10
Ciemieniucha jest jednym z pierwszych objawów, że coś się dzieje w jelitach, patrz candida....ale z tego co pamiętam to Jagódka była chora i miała zatrucie...może to jakoś wpłynęło....może nie podawaj jej albo ograniczaj cukier i nabiał przez jakiś czas...dwa, trzy tygodnie...
Izzi - 2007-06-10, 20:13
Olejuszka - olejek na ciemieniuszkę dla niemowląt i dzieci. A na pudełku:
"Olejek przeciw ciemieniusze nanieść na owłosioną skórę głowy gazikiem lub wacikiem, nasączonym preparatem. Pozostawić na skórze 24 godziny. Następnie umyc głowę, najlepiej delikatnym szamponem i po wysuszeniu wyczesać włosy miękką szczoteczką"
Znalazłam hxxp://www.forumdermatologiczne.pl/forum/vt,41,249,29396]forum dermatologiczne i hxxp://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79369,1332566.html]taki artykuł i hxxp://www.babyonline.pl/niemowle_pielegnacja_niemowlaka_skora_niemowlaka_artykul,1567.html]taki
ań - 2007-06-10, 21:18
myślę, że mogło się to wziąć stąd, że Jag ostatnio kilka razy się mega spociła na głowie, był gorąc i pod czapką włosy...poza tym ma tego tylko troszkę
magdusia - 2007-06-10, 21:24
Nadia miała takie wręcz skorupki,w sumie ciągle jej się to odnawia,choć już dawno nie widziałam.No ale teraz tatuś ją z reguły czesze
biechna - 2009-03-25, 11:43
U Stasia w ciągu kilku dni zrobiła się z delikatnej ciemieniuchy, którą spokojnie sczesywałam szczotką dla niemowlaków, jakaś straszna skorupa Sczesywanie nic nie daje. Oliwki dla dzieci nie mamy, nie znam się jeszcze na tych polskich oliwkach, a nasmarowanie zwykłą oliwą chyba go podrażniło albo bolało, bo bardzo płakał, więc oliwę zmyłam. Nabędę ta olejuszkę; w przyszłym tyg. idziemy do lekarza, to przy okazji zapytam, co jeszcze możnaby robić.
Zainteresowało mnie to powiązanie z alergią. Stasiowi zrobiła się też czerwona, bardzo sucha skóra wkoło uszu, ma kilka czerwonych, suchych, twardych plamek na podbródku (właśnie z tym idziemy do lekarza). Zaczynam się bać, że to AZS, które i ja miałam.
Malati - 2009-03-25, 22:15
biechna, mojej znajomej synek jest od urodzenia alergikiem i też miał silna ciemieniuchę.Alergolog odradzał oliwki,i zakładanie czapeczek po kąpieli.Oczywiście przepisał jakiś preparat nie wiem niestety jaki ale z pewnościa Twój lekarz ci coś doradzi.Stasiu może miec w genach tendencje do alregii( moje przyjaciólki synek ma po tacie) ale to jeszcze nic pewnego.Mam nadziejeze Was to ominie.Zdrówka
Lily - 2009-03-25, 22:17
Ponoć najskuteczniejsze są preparaty z mocznikiem, takie jak ten hxxp://www.spam/oferta/svr-xerial-capillaire-krem-z-mocznikiem-100ml.html
Martuś - 2009-03-25, 22:54
Biechna, tak mogą wyglądać początki AZS, może to też być alergia na białko mleka krowiego, chociaż niby nie musi, niektóre dzieci maja ciemieniuchę 'po prostu', ale w połączeniu z tymi suchymi uszkami to daje do myślenia. Jedyne, co możesz zrobić to odstawić całkowicie ta białą czeko I co tam jeszcze z mlekiem jadłaś, ale chyba już nic?
I jeszcze co do kosmetyków to odradzałabym Ci wszelkie kosmetyki z parafina w składzie (mineral oil, paraffin, pertolatum, paraffinum liquidum)
biechna - 2009-03-26, 10:10
czarna96, to dobrze, że oliwki nie używam. Czapeczki też nie zakładam, tylko na spacery. Kurcze, ależ mi będzie szkoda, jeśli okaże się alergikiem.
Lily, dzięki za namiary, na razie kupiłam Olejuszkę, zobaczę, czy pomoże, jeśli nie, spróbujemy tego preparatu z linka, choć drogie nieźle te rzeczy, ech, a to Polska właśnie..
Martuś, tylko białą czeko z mlekiem, nie szkodziła mu zupełnie przez 2 m-ce, ale wiem, że to może "przyjść z czasem", może właśnie przyszło. Ale poza tymi paroma kawałkami czeko raz na jakiś czas z mlekiem w składzie nie jadłam nic, bardzo tego pilnując (no, chyba że jak pisze Lily jest ono nawet w pieczywie...)
A może to jednak alergia na białko jaj, kolejny objaw tegoż? Zjadłam w niedzielę u cioci kilka racuchów, w cieście było jajko, od wtedy Stanley ma jazdy brzuszkowe i pogorszenie skóry (znaczne).
Nie miałam pojęcia, że na ciemieniuchę alergia też może mieć wpływ. Właśnie połączenie z uszkami dało mi do myślenia; zaklinam los, żeby to nie było AZS, niczego gorszego nie mógłby po mnie odziedziczyć.
[ Dodano: 2009-03-26, 16:32 ]
Tak tylko donoszę - Olejuszka sprawdza się rewelacyjnie!
kocham_tramwaje - 2011-02-17, 19:46
podnoszę temat, bo mamy problem.
czy trzylatek może mieć ciemieniuchę?
ostatnio wypatrzyłam u małej brązowawe wręcz placki na skórze głowy.
siedzimy i szczotkujemy szczoteczką, rozważam ścięcie włosów i nacieranie oliwą.
możecie coś szerzej napisać nt. ciemieniuchy i alergii?
dla pewności uściślimy dietę.
aha. no i ma czerwoną i popękaną skórę za uchami.
kurczę..wygląda na alergię po prostu..
rosa - 2011-02-17, 20:38
ivana_markovitz, moja siostrzenica miała ciemieniuchę do 7 roku zycia
Agnieszka - 2011-02-17, 21:03
ivana_markovitz: nie bardzo mam kiedy kopać po forum ale wydaje mi się był już temat. W pierwszej kolejności bym odstawiła nabiał.
kasienka - 2012-03-13, 14:03
Emil ma wciąż ciemieniuchę, prawdopodobnie to kwestia alergii i tego, że do niedawna bardzo nie lubił myć włosów. Smarowałam czasem oliwką i wyczesywałam ale kiepsko to szło.
Wczoraj przypadkiem trafiłam na info, żeby potraktować ciemieniuchę pastą z sody oczyszczonej i odrobiny wody. Trzymałam kilkanaście minut, zmyłam i po skorupie nie ma prawie śladu Nie wiem, czy efekt się utrzyma, zobaczymy, na razie jestem w pozytywnym szoku 4 lata się tego nie mogłam pozbyć, a tu soda...
priya - 2012-03-13, 14:11
kasienka, dzięki za info. Mikoś też ma, a czasem Nawet Natowi się pojawia, choć od kilku miesięcy u niego akurat spokój. A skóry to nie podrażnia w żaden sposób?
kasienka - 2012-03-13, 16:24
priya, Emilowi nic nie wyszło a on ma b. wrażliwą.
Poli - 2012-03-13, 22:03
Ja z syna ciemieniucha walczylam pare lat , olejki ,duperelki a to nic , w koncu wybralam sie do dermatologa, przepisal olejek robiony w aptece , wiem ze mial w skaldzie jakis silny skladnik zluszczajcy , po 2 tyg kuracji wszystko zeszlo i nigdy nie wrocilo
U Lili takze jednego dnia zauwazylam ciemieniuche, kupilam specjalny krem, na poczatku jakby schodzilo, ale znowu wracalo, w konu ktoregos dnia wkurzylam sie zaczelam pocierac palcami glowke Lili , ciemieniucha zaczela odpadac i wszystko zeszlo jeszcze pozniej powtorzylam i ciemieniucha zniknela raz na zawsze Powinnam to samo zastosowac u syna i byłby spokoj duzo wczesniej
Lily - 2012-03-13, 22:05
Sodę się stosuje przy łuszczycy czy pogryzieniach np. przez osy, nie jest podrażniająca raczej.
squamish - 2012-03-13, 22:31
Stara zżółkła skorupa sama schodzi tylko trzeba jej odrobine pomóc.Ja ścięłam młodemu włosy ,przed myciem smarowałam olejkiem z babydreama.Nic nie wyczesywałam ,przy myciu głowy samo schodziło.Teraz profilaktycznie co jakiś czas natłuszczam głowe przed myciem.On ma bardzo wrażliwą ,suchą skóre
kasienka - 2012-03-14, 06:43
Emil nie miał starej żółtej skrupy, tylko jasną odnawiającą się. Zdrapywanie nie przynosiło efektów, tym bardziej że go bolało, więc nie chciałam go męczyć dodatkowo
priya - 2012-03-14, 09:10
| kasienka napisał/a: | | Emil nie miał starej żółtej skrupy, tylko jasną odnawiającą się. Zdrapywanie nie przynosiło efektów, tym bardziej że go bolało, więc nie chciałam go męczyć dodatkowo | U ans identycznie. Jesli kiedyś powróci - spróbuję z sodą. U mikosia trochę trudniej, bo długie włosy ma, ale też spróbuję.
| Poli napisał/a: | | jeszcze pozniej powtorzylam i ciemieniucha zniknela raz na zawsze | tego niestety nie można nigdy być pewnym.
Dominika - 2012-03-14, 10:41
Ja tez mialam dzis o tym poszukac porady, bo Ronka ma troche wciaz, a Felixowi odnowila sie.
Sprobuje z soda jak kasienka.
Jak u nas zapytalam lekarza o to, powiedzial, zeby nic z tym nie robic... bez sensu.
kasienka - 2012-03-14, 10:45
Dominika, ja też w sumie nic wielkiego z tym nie robiłam, ale teraz u nas wciąż sprawdzanie główek, bo w przedszkolu były wszy i jakoś zaczęło mnie drażnić, że mu się coś z głowy wykrusza dziś patrzyłam, troszeczkę jeszcze ma, za kilka dni spróbuję znów z sodą.
Dominika - 2012-03-14, 10:51
Wlasnie dlatego chce Ronji glowke oczyscic, zeby ktos tego nie zobaczyl w szkole.
Ale bedzie trudno bo ona ma przegeste te swoje wlosy... Dziekuje za rade!
squamish - 2012-03-14, 12:29
U nas to były pozostałosci nie wyleczone i nie wyczesane ,bo gdy był malutki nie było z tymi operacjami żadnych problemów ,ale teraz młody juz sobie nie pozwoli grzebać przy głowie .Przez tą skorupe włosy mu nie rosły ,dlatego trzeba było zrobić z tym świństwem generalny porządek.Jak wróci to ustrojstwo to też wypróbujemy sposób z sodą,ale póki co profilaktyka
[ Dodano: 2012-03-14, 12:47 ]
Moja kuzynka stosowała coś takiego u swojego synka niemowlaka ,podobno bardzo skuteczne hxxp://aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=6236&n=squamax-emulsja-na-luszczyca-lupiez-lojotokowe-zapalenie-skory-200ml.html
Mnie zapach odstreczył i skład -moja mama stosuje to też na łuszczyce.
Dominika - 2012-03-14, 12:47
| squamish napisał/a: | | Przez tą skorupe włosy mu nie rosły |
Mojej urosly mimo ciemieniuchy i to jeszcze jak! No chyba, ze ma lagodniejsza postac lub bardziej uparte wlosy
[ Dodano: 2012-03-14, 12:50 ]
Ale tez mam z tym problem, by uzyskac "pozwolenie" na dzialanie na glowie
Dzis sama zrobi sobie miksture z sody (jak czarownica), to moze pozwoli na dalsze eksperymenty.
squamish - 2012-03-14, 12:54
| Dominika napisał/a: | Mojej urosly mimo ciemieniuchy i to jeszcze jak! No chyba, ze ma lagodniejsza postac lub bardziej uparte wlosy | Moze włosy Twojej córy miały większą siłe przebicia Moze najpierw jej urosły a potem zrobiła sie ciemieniucha;) ja walcze z ciemieniuchą u TYmka od chyba trzeciego miesiaca jego zycia . TYmkowi pierwsze włosy ,zresztą gęste wyszły natomiast ,te śweże nie bardzo chciały rosnąć,mocno przerzedzone.I ta wstrętna skorupa ble
Dominika - 2012-03-15, 11:10
Melduje dzis juz po akcji z pasta sodowa.
Ronka trwierdzila, ze to jak mily masaz (a zwykle nie pozwala mi nic z wlosami zrobic) Ale ma tak przegeste wlosy, ze trudno bylo dotrzec wszedzie. Ale duzo zeszlo, latwo i szybko. Felixowi tez troche razem wmasowalysmy.
Za pare dni powtorka.
kasienka - 2012-03-15, 13:18
U nas "odrosła" ale zdecydowanie mniej, więc też powtórzę za kilka di i jupię porządną szczotkę z włosia chyba, bo grzebień nie bardzo
|
|