| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Nasze zdrowie - Silna reakcja na ukąszenia owadów
neuro - 2008-07-28, 10:55 Temat postu: Silna reakcja na ukąszenia owadów Czy wy też tak macie, że po ugryzieniu komara/innego szkaradztwa tworzy wam się duży, bolący i swędzący obrzęk? Mam tak od jakiś 2 lat, wcześniej takie zjawisko nie występowało.
Wczoraj ugryzło mnie coś i mam opuchnięte, twarde zaczerwienienie wielkości dłoni na łydce Na ręce to samo, tylko mniejsze.
Da się to jakoś załagodzić? Czego używanie po ukąszeniach?
Może to być alergia?
Jadę na mazury za tydzień i zaczynam się obawiać...
Karolina - 2008-07-28, 12:54
Wapno.
Ania D. - 2008-07-28, 13:22
U mnie taka reakcja była tylko na szare, podłużne muchy - puchłam po nich okropnie. Brałam wapno, przestawała wtedy rosnąć opuchlizna.
k.leee - 2008-07-28, 15:27
| Karolina napisał/a: | | Wapno |
Rozumiem, że podajecie takie w ampułkach. Czy takie wapno jest naturalne (cokolwiek to znaczy)?
krop.pa - 2008-07-28, 16:52
Ja też polecam Dapis.
Ania D. - 2008-07-28, 17:57
K.leee, u mnie to było dawno, brałam takie wapno rozpuszczalne w wodzie, z saszetki. Teraz jakoś nie mam problemów z puchnięciem, komary też mnie omijają (wolą Pawełka i męża).
majaja - 2008-07-28, 18:03
Na mnie wapno nie działa w ogóle, jak się nie da wytrzymać, to stosuję smarowidła na ogryzienia.
[ Dodano: 2008-07-28, 22:49 ]
Nieźle działa też ocet, choć w desperacji zarzyło mi się też koniakiem posmarować i było dobrze. Ocet działa zarówno przeciwbólowo, posmarowane nim ukąszenia komarów i meszek szybciej się goją i nie swędzą aż tak bardzo, ale też trochę odstrasza (na mazurach z racji nadmiaru komarów może sprawdzać się umiarkowanie, jak tego ch. jest tyle że siekierę można zawiesić to nic im nie przeszkadza). Na pocieszenie: Augustów to co prawda nie Mazury, ale nie było ich jakoś bardzo wiele, aż za suche dla nich lato.
No i będę nieprawomyślna, ale piwo też pomaga, pijących mniej kąsają.
A żądłówek wszelkich to i tak najlepiej unikać, jak nadepniesz gołą nogą na szerszenia to jak na niewielkiej opuchliźnie 3-4 dniowej się skończy, to znaczy uczulenia nie masz.
Niektórzy też uważają, że pomaga zażywanie B1 i B2, możliwe że z raji mojej niechęci to syntetycznych witamin nic takiego nie zauważyłam, ale jak dopilnujesz by mieć nadmiar tych witamin w pożywieniu to ci nie zaszkodzi.
|
|