| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Ciąża i poród - Bezsenność
NiokoTyx - 2008-08-01, 15:10 Temat postu: Bezsenność Pożalę się wam.Nie mogę spać, nie dość że niewygodnie z wielkim brzucholem ( bo termin mam na 29 wrzesień) to jeszcze te straszne upały
najlepiej to przysypia mi sie nad ranem jakieś 30 min przed tym jak moja córcia wstaje , niestety to takie spanie z jednym okiem otwartym, bo co chwila muszę patrzeć co ona kombinuje (dziś np stwierdziła że wyczyści sama kuwetę dla kota i wszędzie w łazience był porozsypywany żwirek
całe szczęście że ona śpi jeszcze trochę w dzień to zalegam z nią, ale tak ogólnie to od jakiegoś tygodnia -dwóch sypiam po 2-3 godziny i chodzę jak zombi
pamiętam że w poprzedniej ciąży tez miałam takie problemy pod koniec
ale teraz jeszcze te upały...buuuuu
Kasumi - 2008-08-02, 08:27
NiokoTyx, współczuję. Próbowałaś popijać melisę przed snem?
Na mnie usypiająco działa połączenie miodu i cytryny (np. tak zrobiona pokrzywa, albo melisa) oraz aktywność fizyczna (basen, spacer, ale szczególnie ten pierwszy ), ale nie wiem, na ile masz jeszcze siłę, szczególnie, że pogoda rzeczywiście masakryczna... 3maj się, już niedługo
neina - 2008-08-02, 12:11
No, melisa i w ogóle możesz próbować pomóc sobie na kilka sposobów, np: otwórz okno najszerzej jak się da, dodatkowo możesz wstawić wiatrak, weź relaksującą kąpiel, wypij nasenne ziółka (takie, które Ci wolno), w łóżku spróbuj obłożyć się poduszkami, tak, żeby było Ci jak najwygodniej, ja np. lubiłam jedną mieć pod ramieniem, drugą między kolanami, naprawdę pomaga (są też takie specjalne poduszki ciążowe, na całą długość ciała). Może jakaś książka przed snem, na mnie przeważnie działa usypiająco
Dobrze by było, żebyś pospała, póki możesz, bo jak się dzidzia urodzi to wiadomo...
NiokoTyx - 2008-08-04, 11:45
dzięki za rady...trochę sie wyspałam w weekend bo sprzedałam dziecko babci P
i mam nadzieje total wypocząć w przyszłym tygodniu bo Oliwia jedzie z babcią na cąły tydzień nad morze
orenda - 2008-08-04, 20:40
Ja też kiepsko sypiam w tej ciąży, tak na dobre udaje mi się zasnąć około 3 nad ranem, a do tego czasu biegam co chwilę do łazienki, niezależnie od tego czy coś piję przed snem czy nie. Czasem uda mi sie zdrzemnąć w ciągu dnia.
Generalnie już męczy mnie brzuszek i chyba wolałabym urodzić...
|
|