| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Off-topic - dzuszniki zdrój i okolice
ań - 2008-08-09, 21:20 Temat postu: dzuszniki zdrój i okolice czy ktoś z was poleca jakieś miejsca w tych okolicach do zwiedzania? mamy chrapkę, ale jeszcze nie liznęliśmy tematu. jedziemy z dzieciakami rzecz jasna. Orientujecie się może jak z noclegami?
Chcemy jechać tam gdzie są pijalnie wód oraz zahaczyć o góry
majaja - 2008-08-09, 21:48
www.sudety.info.pl cała Kotlina kłodzka jest
www.gory.com.pl też jest sporo
Jakby ci pasowały Łężyce - świetna baza wypadowa w Góry Stołowe - to polecam www.uanny.com.pl Kobieta jest autentycznie super i kochana. Tam żeśmy bytowali podczas pierwszego naszego wspólnego wypadu w góry, trzeba było mi załatwić zameldowanie bym mogła przejść na czeską stronę - załatwiła, wege żarcie - nie ma sprawy, ten smażony ser wspominam do dziś z łezką w oku, szwagier był u niej niedawno i nic się nie zmieniła.
Jeśli chodzi o same Duszniki - myśmy byłi tam niezadługo po Powodzi, więc ciężko było, ale Kotlina Kłodzka raczej w bazę noclegową obfituje, na pewno znajdziesz coś na swoją kieszeń.
Dzieciakom na pewno spodobają się Błędne Skały, generalnie Góry Stołowe są wyjątkoow malownicze, ja miło wspominam taki fajny szlak przez skały Puchacza, ale to akurat z takim maluchem jak Lew może być ciężko.
ań - 2008-08-09, 21:52
| majaja napisał/a: | | smażony ser wspominam do dziś z łezką w oku |
| majaja napisał/a: | | ja miło wspominam taki fajny szlak przez skały Puchacza, ale to akurat z takim maluchem jak Lew może być ciężko. | jak to wygląda dla mamy z dzieciakiem w chuście?
Lily - 2008-08-09, 21:54
My byliśmy w Karłowie, sama osada jest maleńka, ale baza wypadowa dobra. Mieszkaliśmy tu: hxxp://szczeliniec.prv.pl/
majaja - 2008-08-09, 21:54
W Kłodzku są fajne, podobno - za mężem, on był, - tunele minerskie pod twierdzą.
pidzama - 2008-08-09, 21:58
to ja polecam szczeliniec w gorach stolowych; nie za wysoki ale zejscie jest pelne atrakcji; Jadze na pewno sie spodoba; a tak to w Klodzku twierdza; w polanicy jest chyba muzeum papiernictwa i mozna sobie "wyczerpac" papier:)
ań - 2008-08-09, 21:58
majaja, a ten ośrodek co podałaś linka-jak z cenami za nocleg teraz?
majaja - 2008-08-09, 21:59
| ań napisał/a: | | jak to wygląda dla mamy z dzieciakiem w chuście? |
Chyba by sie dało, tam po prostu była taka fajna krótka półka skalna, gdzie szło trzymając się łańcucha, przepiekne skały z których mysmy się zwieszali, bo żadnych barierirek a takie fajne urowisko było z pieknym widokiem no i mało turystów, nie to co na Szczeliniec, nie czuł się człowiek jak na Kurpiówkach tylko autentycznie w górach.
Tam jest masa skałek prześlicznych, na które Jagooda z asekuracja taty np. dałaby radę wejść - mega satysfakcja dla takiego dzieciaka.
[ Dodano: 2008-08-09, 23:01 ]
| ań napisał/a: | | majaja, a ten ośrodek co podałaś linka-jak z cenami za nocleg teraz? |
Teraz nie wiem, ale skoro na stronie jest że tanio, znaczy że tanio .
Myśmy w tym roku byłi kawełek dalej, bo w międzygórzy i Lądku Zdrój - poza sezonem, bo przełom maja i czerwca, płaciliślimy 20 i 25 złoty za osobę, dziecko i pies za darmo.
Jak widać uwielbiam tamte rejony
[ Dodano: 2008-08-09, 23:05 ]
| pidzama napisał/a: | | to ja polecam szczeliniec w gorach stolowych; |
A ja akurat kiepsko wspominam Szczeliniec, ale paniusia w szilkach wchodząca na górę, gdzie na szczycie oblodzony śnieg jeszcze leżał, no i ta kolejka na szczyt, brrr.
quatrolibro - 2008-08-09, 23:02
Broumovskie steny, najblizsze po Czeskiej stronie skupisko skałek, bardzo mało ludzi, czysto i pieknie. Mi z gór stołowych tam podobało sie najbardziej.
Wilk 2 lata temu super dawał sobie radę, szkoda tylko ze był tam tak krótko bo Frjals chciała pojechac do Pragi... ja zostałem w Stołowych. Tylko Na szczelińcu i błednych skałach były tłumy reszta spokojnie to było chyba w lipcu.
Nocowałem w schronisku w Pasterce ale nie polecam.
biechna - 2008-08-10, 00:19
...
ań - 2008-08-10, 09:58
| biechna napisał/a: | | wody ohydne w pijalniach | masz minus u Jaca
biechna - 2008-08-10, 10:26
| ań napisał/a: | masz minus u Jaca |
on je lubi?!
ań - 2008-08-10, 10:54
| biechna napisał/a: | | ań napisał/a: | masz minus u Jaca |
on je lubi?! | na maxa! spytaj Dyni, jak jesteśmy w Świeradowie to przywozi wlasne butelki by zabrać wodę do domu
majaja - 2008-08-10, 19:22
| ań napisał/a: | | jak jesteśmy w Świeradowie to przywozi wlasne butelki by zabrać wodę do domu |
Nasze doświadczenie jest takie, że taka woda po pół dnia przestaje nadawać się do picia, błyskawicznie rowijają się jakieś dziwne mikroby i robi się zielona. Z tym, że my je wlaliśmy w plastik i gorąco było bardzo, może w szkło i do lodówki dłużej zachowuje świeżość. Nam woda z Dusznik smakowała bardzo, stamtąd jest Staropolanka, dobrze pamiętam?
A w blędnych Skałach to akuart jakoś tak trafiliśmy że prawie pusto było. I potwierdzam, że czeska strona jest chyba jeszcze piękniejsza, a mniej zatłoczona. Choć ja stamtąd to głownie pamiętam podejście które miało być krótkie i łagodne, a potem okazało się że mój wówczas chłopak, podejścia pomylił.
Tusia - 2008-08-16, 11:10
W Kudowie jest świetne muzeum zabawek, jak pogoda nie dopisuje... ale chyba już za późno, żeby ań przeczytała.
fizia - 2008-08-16, 11:52
| biechna napisał/a: | | well well, urodziłam się w dusznikach |
łał, Biechna, mieszkałam trochę w Dusznikach czułam się jak na wczasach przez cały rok i nazywałam je Duszniki Peaks bo taka mała mieścina a tyle dziwnych rzeczy się tam działo bardzo dobrze wspominam
Ań, z Dusznik do Karłowa piękna trasa, w ogóle latem tam jest wspaniale
orenda - 2008-08-20, 18:18
ań, napiszesz jak technicznie wyglądała wyprawa. Gdzie spaliście? Zdjęcia widziałam, my myślimy o początku października, żeby się gdzieś wyrwać. Jak długie trasy robiliście? Jagoda dawała radę, czy musieliście ją nieść. Liwia co prawda rok młodsza, ale może trochę by pochodziła. A dla drugiej małej myślę o chuście.
|
|