wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Off-topic - pralnia brudów forumowych

Karolina - 2008-08-26, 17:50
Temat postu: pralnia brudów forumowych
TEMAT WYDZIELONY Z TEGO: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=3787&postdays=0&postorder=asc&start=0

(Karolina nie jest jego autorem)
tomek napisał/a:
wiele tematów się powtarza i nie każdemu się chce wałkować ciągle to samo

własnie.

k.leee - 2008-08-26, 18:30

Karolina napisał/a:
tomek napisał/a:
wiele tematów się powtarza i nie każdemu się chce wałkować ciągle to samo

własnie.
Jakieś przykłady takich tematów?
nitka - 2008-08-26, 18:43

k.leee napisał/a:
Jakieś przykłady takich tematów?
k.leee, przyznasz, że zauważasz stosunkowo nowych użytkowników, którzy zapominają o opcji "szukaj", i zakładają tyle tematów nowych, że czasem głowa ciężka.
moim zdaniem forum trochę zjechało, właśnie od wyczerpania tematów, ale też odeszło dużo wartościowych ludzi. Nie ma Marloya, Kasieńka rzadko, K.leee, też nie było spory czas, Pepper nie pisze. Ja się nie dziwię pao, że odeszła. Jeżeli stwierdziła, że forum już nic nowego nie wnosi, o chyba jest na tyle zdecydowaną osobą, żeby iść dalej. Może stworzy nowe forum :mrgreen:

Kochana reszto:
i tu wszyscy zapewne wiedzą do kogo mówię-Nie odchodźcie i Wy :-) :-) :-)

Amanii - 2008-08-26, 20:05

Hmm muszę przyznać, że "świetnie" się czyta to co tu piszecie z perspektywy nowego użytkownika. :/

Co do
nitka napisał/a:
stosunkowo nowych użytkowników, którzy zapominają o opcji "szukaj", i zakładają tyle tematów nowych, że czasem głowa ciężka
to chyba od tego są moderatorzy, żeby takie tematy zamykać, podając zainteresowanym linka do właściwego?

Ja się nie dziwię temu, że ktoś przestaje czytać jakieś forum i na nie wchodzić bo to jest normalka na każdym forum. Dziwię się tylko takim "spektakularnym" akcjom jw wykonaniu pao, jak pozbywanie się konta na zawsze i zamykanie tematów założonych przez siebie, bo nie bardzo wiem czemu to ma służyć... :roll:

ech zdenerwowałam się :-/

kamma - 2008-08-26, 20:14

Amanii, Ty nie jesteś nowa :shock: Przynajmniej ja mam takie poczucie, że jesteś na forum kopę lat ;) I masz rację co do zdublowanych tematów. Gorzej, gdy w różnych wątkach non stop przewija się ten sam problem. Ale to raczej nie zdarza się często.
Zresztą, to chyba nowi użytkownicy są "czymś nowym" wnoszonym na forum?
Ludzie, naprawdę, nie róbmy afery. Każdemu się zdarza kryzys w wielu dziedzinach aktywności, bywamy zmęczeni pracą, szkołą, to dlaczego nie forum?

Ewa napisał/a:
Ja jednak widzę ogromny plus - forum przeniosło się trochę do świata realnego, nawiązały się naprawdę fajne, bliższe znajomości i to jest właśnie super.

O, i jeszcze to wymaga powtórzenia i podkreślenia po stokroć! Nie, Ewa? ;)

Malati - 2008-08-26, 20:19

Amanii napisał/a:
Hmm muszę przyznać, że "świetnie" się czyta to co tu piszecie z perspektywy nowego użytkownika.

Co do nitka napisał/a:
stosunkowo nowych użytkowników, którzy zapominają o opcji "szukaj", i zakładają tyle tematów nowych, że czasem głowa ciężka

to chyba od tego są moderatorzy, żeby takie tematy zamykać, podając zainteresowanym linka do właściwego?


Dokładnie,też tak uważam.
Nowi forumowicze moga się poczuć trochę nieswoją czytająć wypowiedz Nitki,brakło tutaj odrobiny taktu ;-) Podobnie jak cenne są wypowiedzi starych bywalców forum tak i każda nowa osoba wnosi coś nowego i potrzebnego i właśnie ci kolejni uzytkownicy mają wpływ na koleje forum.Ja osobiście nie zauważa jakiegoś nadmiaru zdublowanych tematów.

elenka - 2008-08-26, 21:32

czarna96 napisał/a:


Dokładnie,też tak uważam.
Nowi forumowicze moga się poczuć trochę nieswoją czytająć wypowiedz Nitki,brakło tutaj odrobiny taktu ;-) Podobnie jak cenne są wypowiedzi starych bywalców forum tak i każda nowa osoba wnosi coś nowego i potrzebnego i właśnie ci kolejni uzytkownicy mają wpływ na koleje forum.Ja osobiście nie zauważa jakiegoś nadmiaru zdublowanych tematów.


Ja też się poczułam tak jak Amani właśnie :-/
I mimo iż jestem na forum od ponad roku, to ciągle mam wrażenie, że "wchodzenie" w nie, to jak przebijanie się przez mur.
Ja wiem i mam doświadczenia z innych forów, że łatwo o stworzenie "kółeczka różańcowego" niedostepnego dla nowych. Ale uważam, że to nie jest właściwe działanie.
Zresztą dałam temu wyraz dzisiaj w innym wątku :roll:

I tak nitka dokładnie opisała, to o co mi chodzi - jest śmietanak forumowiczów, a potem długo długo nic i dopiero cała reszta :!:

topcia - 2008-08-26, 23:07

Amanii napisał/a:
ziwię się tylko takim "spektakularnym" akcjom jw wykonaniu pao, jak pozbywanie się konta na zawsze i zamykanie tematów założonych przez siebie, bo nie bardzo wiem czemu to ma służyć... :roll:

dokładnie o tym pomyślałam. Niezłą legendę Pao zrobiła ze swojej osoby. Nie każdy tak potrafi. Pao-wyrazy uznania (serio). ;-) No, ale o "nieobecnych" nie mówimy. ;-)

nitka napisał/a:
.leee, przyznasz, że zauważasz stosunkowo nowych użytkowników


nitka, uogólnianie i sugerowanie odpowiedzi innym nie jest w dobrym tonie

nitka napisał/a:
Marloya, Kasieńka rzadko, K.leee, też nie było spory czas, Pepper nie pisze. Ja się nie dziwię pao, że odeszła.

nitka, może zacznij przyznawać gwiazdki wartościując forumowiczów odpowiednio do "stażu"-proponuję od 1 do 10! :evil:

nitka napisał/a:
Jeżeli stwierdziła, że forum już nic nowego nie wnosi

nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twój podtekst, Nitka-nieładnie

I co to w ogóle za podział na "nowych" i "starych"?

nitka napisał/a:
Kochana reszto:
i tu wszyscy zapewne wiedzą do kogo mówię-Nie odchodźcie i Wy


dla mnie jest to jawne tworzenie podziałów-a ktoś tu pisał o przyjaznej atmosferze. W ogóle robienie jakiejś paniki. Mam wrażenie, jakbym była świadkiem rozpadu partii plitycznej :lol:

Jagula - 2008-08-26, 23:14

Dyskusja zrobiła się trochę za agresywna jak dla mnie...i mocno zeszło z tematu.... i momentami zabrzmiało niesympatycznie...to fakt....
Ponieważ to nie ma sensu proponuje poprzestać na podziękowaniach dla Pao bo inaczej zacznie się na dobre chore wartościowanie i niezdrowe dyskusje .
Spodziewam się zdrowego rozsądku :-|

- 2008-08-26, 23:16

no dobra moi kochani, FAJRANT, przestańmy się podniecać głupimi tematami. Proponuję zamknąć noże w kieszeniach bo udziela się wszystkim ogólne przewrażliwienie. Ludzie pasują na forum w różnych momentach i najczęściej jest to związane ze zmianami w życiu-kasieńka wiadomo dlaczego rzadko bywa, pepper raczej nie ma teraz czasu na neta, Marloy raz był raz Go nie było i chyba raczej nie odszedł na zawsze. Pao miała ochotę się odciąć i sobie to zrobiła bez zbędnego echa, natomiast pociągnął się za tym smród. Pliz, dajcie spokój. Stawiam na to, ze wszyscy czują odejście lata i wali nam troszkę ;) wszyscy tworzą to forum i moim zdaniem nic się tu nie zmieniło na gorsze. Forum działa prężnie, ciągle mam po 13 stron zaległości mimo iź codziennie tu wchodzę ;)

albo się wyluzujecie, albo...zacznę rzucać zgniłym porem :mrgreen:

Agnieszka - 2008-08-26, 23:22

Pao zrobiła jak uznała za słuszne i jest to jej decyzja.

Nowi forumowicze oczywiście pytają często o rzeczy, które już się pojawiły ale przecież zawsze jest moderator i życzliwi, cierpliwi "starzy bywalcy" odsyłający w odpowiednie miejsce.
Nowi forumowicze świadczą o atrakcyjności forum i cieszę się widząc nowo zalogowanych (przyznaję, że nie zawsze witam, zwłaszcza ostatnio ale to wynika z braku czasu).
Z czasem też przestaną być nowymi, rozgoszczą się, mają szansę wnieść wiele nowego, ciekawego.

Malati - 2008-08-26, 23:30

No!! myślę że jagula,i agnieszka powiedziały to co najistotniejsze i ja dla mnie świetnie oddały istotę zaistniałej sytuacji ;-)

Również podpisuje sie pod zawieszeniem broni zwłaszcza że przeraża mnie perspektywa latających po forum zgniłych porów :-D :-P

ewatara - 2008-08-26, 23:32

ań napisał/a:
albo się wyluzujecie, albo...zacznę rzucać zgniłym porem _

albo pomidorem i jajcem też :D

[ Dodano: 2008-08-27, 00:34 ]
a potem, jak to nie podziała to zużytymi wegedzieciakowymi pieluszkami :mrgreen:

Lily - 2008-08-26, 23:37

ań napisał/a:
albo...zacznę rzucać zgniłym porem :mrgreen:
kusisz :mrgreen:
stokrotki - 2008-08-26, 23:51

Ja tez nie rozumie po co tyle agresji ...... bez sensu :roll: . Ja na forum jestem od 3 lat i po czesci rozumiem nitke i nie widze powodu dla ktorego ktos ma na nia naskakiwac z tego powodu .......
Nie róbcie z tego offtopika ....

nitka - 2008-08-27, 00:39

aż mi się wymiotować zachciało od tego linczu :shock: Wcale nie uważam, że na forum jest
elenka napisał/a:
jest śmietanka forumowiczów, a potem długo długo nic i dopiero cała reszta :!:

to chyba normalne, że są ludzie którzy wnieśli wiele, przynajmniej do mojego życia, za to ich szanuję i nie chcę żeby odchodzili.
topcia napisał/a:
nitka, uogólnianie i sugerowanie odpowiedzi innym nie jest w dobrym tonie

topcia napisał/a:
nie wiem czy dobrze zrozumiałam Twój podtekst, Nitka-nieładnie

o co Tobie chodzi tak naprawdę? Mam takie ogólne wrażenie i bynajmniej nie proszę o ocenianie czy to co myślę jest w dobrym tonie. Nie woaluję wypowiedzi, raczej posługuję się prostym przekazem.
elenka napisał/a:
Ja wiem i mam doświadczenia z innych forów, że łatwo o stworzenie "kółeczka różańcowego" niedostepnego dla nowych. Ale uważam, że to nie jest właściwe działanie.

wszyscy są na WD mile i entuzjastycznie witani o ile tylko mają się ochotę na początku przedstawić. A to, co dzieje się potem, no nie oszukujmy się-zależy od konkretnego użytkownika.
zrobiło się bardzo agresywnie i to mnie właściwie dziwi i smuci. I nawet zaczęłam się zastanawiać nad tym co piszę, żeby znowu przypadkiem nikogo nie urazić.

bojster - 2008-08-27, 00:46

Spokój już, bo zamknę na cztery spusty. ]:->
nitka - 2008-08-27, 00:50

bojster napisał/a:
Spokój już, bo zamknę na cztery spusty. ]:->
całe? :mrgreen:
bojster - 2008-08-27, 02:01

nitka napisał/a:
bojster napisał/a:
Spokój już, bo zamknę na cztery spusty. ]:->
całe? :mrgreen:


Jak to mówią, a man's gotta do what a man's gotta do... :-P

YolaW - 2008-08-27, 05:08

Emocjonalnie się zrobiło, więc nie drążę już tematu :) Jak dla mnie forum nadal jest wartościowe, a nowi użytkownicy wnoszą do forum nowe tchnienie i powiew świeżości, choć wiadomo, że nie wszyscy regularnie bywają (ze starymi użytkownikami jest tak samo zresztą :) ). Ja tam kocham wszystkich :mryellow:
PS. Ostatnio za często bywam, a itak ciągle mam zaległości, życzenia nie poskładane itp...T. powiedział, że wieczory zamiast z nim to na WD spędzam, muszę trochę przystopować, ale nie znikam :)
A temat pao uważam za wyczerpany, choć fajnie było jak była :)

TataOliwki - 2008-08-27, 08:47

Niech się Nitka nie złości, niech się Nitka pretensjami nie martwi ;-) Jam tu nowy, mało zaangażowany, ale regularnie czytający (z radością zasadniczo niekłamaną).

Nic na siłę - oto zdanie mędrca (znaczy nie moje). Mam ochotę to coś napiszę, nie mam - w klawiaturę nie stukam. To takie proste.

Serdeczności wszelakie

alcia - 2008-08-27, 08:56

nitka napisał/a:
zauważasz stosunkowo nowych użytkowników, którzy zapominają o opcji "szukaj", i zakładają tyle tematów nowych, że czasem głowa ciężka.

to prawda, często się tak dzieje. Ale dla mnie to naturalne, nie każdy miał wcześniej styczność z forami internetowymi, więc nie każdy zna zasady, nie każdy początkowo potrafi korzystać z wyszukiwarki. Forum jest tak rozbudowane, że nowi mogą mieć początkowo problemy z odnalezieniem się, nie widzę problemu w tym, by im w tym pomagać.
elenka napisał/a:
I mimo iż jestem na forum od ponad roku, to ciągle mam wrażenie, że "wchodzenie" w nie, to jak przebijanie się przez mur.
Ja wiem i mam doświadczenia z innych forów, że łatwo o stworzenie "kółeczka różańcowego" niedostepnego dla nowych. Ale uważam, że to nie jest właściwe działanie.
Zresztą dałam temu wyraz dzisiaj w innym wątku :roll:

:shock: :shock: :shock:
Nie ma tu żadnych murów... wiem co piszę, bo znam to forum na wylot, spotykam się też w realu z wieloma użytkownikami. Czy to z "nowymi", czy "starymi", jeśli już takich podziałów potrzebujesz.
A co do Twoich wyrazów z innych wątków; ja lubię pomagać innym, często przejmuję się problemami innych bardziej niż swoimi. Nieraz mam tylko z 10 min. na chwilę oddechu, wchodzę na forum i cała wolna chwila zejdzie mi na kilka słów dla kogoś, kto prosi o pomoc w sprawach żywieniowych. Ale bez przesady, co innego podrzucenie komuś mniej doświadczonemu kilku pomysłów jak coś łatwo, zdrowo i sprawnie w kuchni przygotować, a co innego podawanie na tacy informacji (które są już na tacy podane dzięki naszej wspólnej wcześniejszej pracy -> schemat żywienia niemowląt), bo "mi się nie chce"/"ja nie mam czasu". I kto tu kogo nie szanuje?

Spadam, bo za niedługo widzę się z ("nowych" też zapraszamy :) ), nie chcę zgniłym porem dostać

mossi - 2008-08-27, 09:19

ań napisał/a:
Marloy raz był raz Go nie było i chyba raczej nie odszedł na zawsze.
na forum veg też wszedł był jakiś czas, pisał jak opętany i zaraz zniknął pojawił tu i to samo.
YolaW napisał/a:
Ja tam kocham wszystkich
ja też :mrgreen: Żorzanki ukochały całego wegedziaka ;-)
Powiem, że czasem w stercie informacji trudno coś znaleść albo jakiś temat jest poczepiony pod inny i ktoś nowy tego poprostu nie wie... Normalne na forum, a to forum jest meeega. Więc spokojnie moje Drogie Panie! To pewnie przez hormony :-P

Jagula - 2008-08-27, 09:19

Może by tak w wątku POWITANIA przykleić NETYKIETę żeby każdy wiedział co wypada a co może męczyć np moderatorów (czyli generalnie opcja :szukaj) i innych użytkowników.
Bo przyznam szczerze czasami jak sie szuka jakiejś ważnej informacji to trzeba się przedzierać przez przez cały gąszcz postów w stylu " :mryellow: " lub np. "ja też :-> "
I jeśli ktoś będzie zaśmiecał forum to przynajmniej świadomie ]:->

rebTewje - 2008-08-27, 09:24

Jagula napisał/a:
Może by tak w wątku POWITANIA przykleić NETYKIETę żeby każdy wiedział co wypada a co może męczyć np moderatorów (czyli generalnie opcja :szukaj) i innych użytkowników.


i to jest słuszna koncepcja ;)

a tak poza tym to: daaaaaajcie spooooooookóóóóój!!!!! :mrgreen: :mryellow: :mrgreen:

dynia - 2008-08-27, 09:27

rebTewje napisał/a:


a tak poza tym to: daaaaaajcie spooooooookóóóóój!!!!! :mrgreen: :mryellow: :mrgreen:

A ja zgadzam się z przedmówcą ;-) Jak dla mnie bez sensu są takie dywagacje niczemu one nie służą,jak tylko podrzeganiu do dalszej kłótni :roll:
PAX :-D

puszczyk - 2008-08-27, 09:31

Też się zgadzam. :-D
Każdy może mieć gorszy dzień i napisać coś nie w takiej formie jak trzeba i robi się afera. Szkoda nerwów.

Kasia B. - 2008-08-27, 09:40

LUDZIE pozostańmy takimi jak dotychczas, pomagajmy nowym forumowiczom, bądźmy przyjaźni dla siebie i NIE STWARZAJMY BEZ SENSU PROBLEMÓW!
:mrgreen: :mryellow: :mrgreen:

- 2008-08-27, 10:19

bo jak nie to ja już pory kiszę :mrgreen: :mrgreen:
mossi - 2008-08-27, 10:28

, szkoda porów lepiej zrób sałatkę z nich i mnie zaproś na nią :lol: :mryellow: :mrgreen:
Karolina - 2008-08-27, 10:37

Nasze forum stało się przesłodzone, lukier aż się leje czasem. Brakuje tu ciekawych dyskusji jak kiedyś. Asekuracyjnie nie podejmują rozmowy żeby tylko jakaś ostrzejsza wymiana zdań się nie nawiązała.
W dwóch tematach pisałam, ze temat sie dubluje i proszę moderatora o połączenie ale wyszłam idiotkę bo oczywiście tego nikt nie zobił.
Nitka ma w pewien sposób rację - na wegedzieciaku nastąpiła zmiana pokoleń, moim zdaniem już nigdy nie będzie jak kiedyś. Będzie inaczej po prostu.

Malati - 2008-08-27, 10:53

Karolina napisał/a:
Nasze forum stało się przesłodzone, lukier aż się leje czasem. Brakuje tu ciekawych dyskusji jak kiedyś. Asekuracyjnie nie podejmują rozmowy żeby tylko jakaś ostrzejsza wymiana zdań się nie nawiązała.


Tez miewam takie wrażenie. :-/

mossi - 2008-08-27, 10:57

wiadomo, że forum stało się inne, bo teraz większośc pań zostalo mamami albo podwódjnymi mama i nie ma czasu na forum, pewne tematy były poruszone, ludzie sa bardzie uświadomieni to i pytań mniej mają. Taka jest kolej rzeczy.
kamma - 2008-08-27, 11:03

Cytat:
bo jak nie to ja już pory kiszę

w razie czego mam do dyspozycji trochę robaczywej rzodkiewki na dokładkę ;)
Karolina napisał/a:
Nasze forum stało się przesłodzone, lukier aż się leje czasem. Brakuje tu ciekawych dyskusji jak kiedyś. Asekuracyjnie nie podejmują rozmowy żeby tylko jakaś ostrzejsza wymiana zdań się nie nawiązała.

Takie tematy jak ten są jedną z przyczyn tego stanu rzeczy. Robimy się przewrazliwieni, a "pranie brudów" bywa straszne. Miałam ostatnio okazję do ostrzejszej wymiany zdań (czyt. dyskusji!), ale skończyła się ona odniesieniami personalnymi :shock: A może zbyt mocno staramy się być poprawni potylicznie, bo boimy się rozpadu forum?
Forum to forum, trzeba je traktować z przymrużeniem oka, ponieważ przekazuje informacje tylko jednym kanałem, a z tego powodu łatwo o błędne interpretacje wypowiedzi.
Jeszcze dwa słowa o "murze". Na nowym wegedzieciaku jestem niemal od początku, ale na starym byłam przez tydzień zaledwie. Czyli jestem tu od roku z hakiem. I początki były dla mnie trudne - tyle osób, widać, że dobrze się znają, często spotykają w realu... To jest ten mur, ale nikt go świadomie i celowo nie tworzy. Teraz, już jako sędziwa bywalczyni, jestem po drugiej stronie "muru" i już go nie odczuwam, ale mam świadomość, że inni mogą go spostrzegać. To taka zwykła nieśmiałość nowego wobec grupy. Spokojnie do przeskoczenia ;)

Malati - 2008-08-27, 11:05

Ja mimo wszystko lubie wegedzieciaka :-D ;-)
Kamm - 2008-08-27, 11:19

Karolina napisał/a:
Nasze forum stało się przesłodzone, lukier aż się leje czasem.


Zgadzam sie , zauwazylam rowniez ze jesli dochodzi nawet do "ostrzejszej ;-) ) wymiany zdan zaraz sie znajdzie kilka osob " dziwczyny dajcie spokoj "

Ostrzejszej * poniewaz to forum jest mega " slodkie " cukierkowe itd . JA tutaj naprawde nigdy nie zauwazylam ostrej rozmowy , siedze rozniez na hc pl i tam to mozna naprawde srogo po uszach dostac , tutaj to naprawde nieraz nie wiem jak sie dopasowac i w jaki sposob pisac aby ktos nie poczul sie urazony .. I to troszke chore jest bo powinismy byc tacy jakimi jestesmy w realu , a wirtualnie tutaj wszyscy staraja sie byc strasznie poprawni ;-) Nie mowie ze nie wszyscy tacy są .. Ale zauwazam ze niektore osoby musza przepraszac za to za co powiedzialby rowniez w swiecie realnym ;-)

kamma - 2008-08-27, 11:26

Kamm napisał/a:
JA tutaj naprawde nigdy nie zauwazylam ostrej rozmowy

jeszcze zależy, co kryje się pod "ostrą rozmową" - dyskusja, że argumenty latają czy "dawanie komuś po uszach", czyli popularna zjebka (można tu takich słów używać? ;)
Ja tam lubię na ostro, w tym pierwszym wydaniu oczywiście ;)

Ania D. - 2008-08-27, 11:30

Bardzo mi się podobaja niektóre spostrzeżenia Karoliny. Dziwi to, że jak ktoś ma odmienne zdanie i je przedstawi, to bywa osobiście zaatakowany i to w sposób bardzo brzydki. Nie wiem, z czego to wynika. Każdy zyje tak, jak uważa i odmienne zdanie nie jest od razu strzałem do jego bramki. Jest to tym bardziej dziwne, że jako wege spotykamy się w wielu miejscach z ostracyzmem, zwłaszcza gdy mamy dzieci. Czy od razu atakujemy każdego, któ jada mięso, bo śmiał coś powiedzieć na niejedzenie tegoż? Forum się zmieniło bardzo. Jak ktoś wyżej napisał wszystkie osoby są witane przyjaźnie i to już tylko od nich zalezy, jak będą spostrzegane później. Jak w realu, jednego lubi się od pierwszego zdania, inny potrzebuje tygodni lub miesięcy na akceptację. Dla mnie jest to forum dużej życzliwości. Szukanie dla kogoś informacji zabiera sporo czasu, którego matki i tak nie mają. Wszelkie więc słowa o murze i kółkach adoracji etc po prostu bardzo dziwią. To jest dobra wola wielu osób, a nie obowiązek poświęcania swojego czasu, by znaleźć konkretne zdanie, którego ktoś potrzebuje. w każdym towarzystwie jest na początku czas na sluchanie, poznawanie i wejście do grupy. Nie pamiętam, by się kiedykolwiek zdarzyło, by odrzucono kogoś na forum. Kazdy sam pracuje na swój wizerunek. Dla mnie forum jest sympatycznym miejscem, gdzie można znaleźć wsparcie, dobre znajomości i wiedzę.
kamma - 2008-08-27, 11:42

euridice napisał/a:
masz absolutna racje, moja droga! (sypie dwie lyzeczki cukru, lub tez kostki, jak kto woli ;-) )

dziękuję Ci, kochana (tu z nieba spada kilo cukru i wali mnie w głowę ;) ), a Ty i tak wisisz mi z A co najmniej jedne odwiedziny :P I się nie wywiniesz, prędzej czy później ;)
Ta ikonka: ;) bywa na każdym forum bardzo przydatna, no nie?

malva - 2008-08-27, 11:49

czarna96 napisał/a:
Karolina napisał/a:
Nasze forum stało się przesłodzone, lukier aż się leje czasem. Brakuje tu ciekawych dyskusji jak kiedyś. Asekuracyjnie nie podejmują rozmowy żeby tylko jakaś ostrzejsza wymiana zdań się nie nawiązała.


Tez miewam takie wrażenie. :-/


z tym sie zgadzam

mossi napisał/a:
wiadomo, że forum stało się inne, bo teraz większośc pań zostalo mamami albo podwódjnymi mama i nie ma czasu na forum, pewne tematy były poruszone, ludzie sa bardzie uświadomieni to i pytań mniej mają. Taka jest kolej rzeczy.


i z tym sie zgadzam

dodam jeszcze od siebie że ja nie wchodze w ostra wymaine zdan z przyczyn ideologicznych tzn uwazam ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania i choc z zainteres0owaniem czytam czyjes wypowiedzi to jakos nie mam ochoty polemizowac,po prostu taak jakby z szacunku do kogos a nie z asekuranctwa
denerwuja mnie czasem radykalne wypowiedzi -no zalezy co kto uzna zaa radykalne-typu nie moglabym byc z partenerem ktory je mieso itp -ale z drugiej strony uwazam ze radykalizm jest potrzebny-bo do dokonania rewolucji w mysleniu wlasnie potrzebne jest radykalne podejscie do sprawy typu-ja mam racje i wam to udowodnie
tak jak z hasłem "nietoleruje nietolerancji" ;-)
jednoczesnie wdzieczna jestem ludziom ktorzy wala prosto z mostu co mysla to przyczynia sie wlasnie do ciekawej wymiany zdan

bojster - 2008-08-27, 12:20

Karolina napisał/a:
Nasze forum stało się przesłodzone, lukier aż się leje czasem.


To zjawisko zaobserwowałem przede wszystkim (a może tylko?) w działach 'powitania' i 'tylko dobre wiadomości' (szczególnie w tym drugim), które zwykle omijam szerokim łukiem. Reszta tematów chyba nie jest aż tak cukierkowa, więc może to tylko kwestia wyboru co się czyta.

Jakieś tam kółeczko wzajemnej adoracji oczywiście istnieje, ja – jak się ostatnio przekonałem w pewnym temacie – jestem poza nim, ale tego przecież się nie uniknie, na forum działają takie same mechanizmy jak w życiu. To chyba dobrze, prawda? Takie życiowe forum. ;-)

Cytat:
Brakuje tu ciekawych dyskusji jak kiedyś. Asekuracyjnie nie podejmują rozmowy żeby tylko jakaś ostrzejsza wymiana zdań się nie nawiązała.


Nie wiem jak inni, ale ja raczej nie wypowiadam się w tematach gdzie moja wypowiedź mogłaby spowodować taką dyskusję. Myślę że wszyscy mają już dość ciągłych kłótni z adminem, więc nie zaczynam nawet.

mizumo - 2008-08-27, 12:20

To i ja dorzucę od siebie co nieco ;)

Ktoś napisał o murze i "kółkach". Może i nie mam zbyt długiego stażu tutaj, ale poczytuję przynajmniej od 8 miesięcy. Nigdy nie zauważyłam ani też osobiście nie dano mi odczuć jakiejkolwiek niechęci w odpowiedzi na pytania czy dawaniu rad. Mimo, że tematycznie przecież tu nie pasuję ;) Cieszy mnie, że forum nie jest podzielone - jak to w wielu innych miejscach w sieci ma zwyczaj.
Kilka osób poznanych na żywo uświadomiło mi, że forum to nie żadna przykrywka i tak rodzinnej i radosnej atmosfery jeszcze chyba nigdy nie czułam.

rebTewje - 2008-08-27, 12:22

Aniu D., mądrze godocie! ;)

[ Dodano: 2008-08-27, 13:25 ]
kamma napisał/a:
Ta ikonka: ;) bywa na każdym forum bardzo przydatna, no nie?


ba! to jest jedynie słuszna i potrzebna ikona na świecie! jak powiadał prezydent Klinton: dystans, głupcze! ;)

kamma - 2008-08-27, 12:36

mizumo napisał/a:
Nigdy nie zauważyłam ani też osobiście nie dano mi odczuć jakiejkolwiek niechęci w odpowiedzi na pytania czy dawaniu rad

Oczywiście! Ten mur jest wyłącznie w głowach "nowych" (mówię to jako eks-nowa), i to na szczęście nie wszystkich :)

elenka - 2008-08-27, 12:37

mizumo napisał/a:
To i ja dorzucę od siebie co nieco ;)

Ktoś napisał o murze i "kółkach". Może i nie mam zbyt długiego stażu tutaj, ale poczytuję przynajmniej od 8 miesięcy. Nigdy nie zauważyłam ani też osobiście nie dano mi odczuć jakiejkolwiek niechęci w odpowiedzi na pytania czy dawaniu rad. Mimo, że tematycznie przecież tu nie pasuję ;) Cieszy mnie, że forum nie jest podzielone - jak to w wielu innych miejscach w sieci ma zwyczaj.


A mi dano, to odczuć i jak się wreszcie odważyłam napisać ( może mogłam bardziej delikatnie ;-) ), to się mówiąc po śląsku haja zaczęła.
I tak to jest z tymi ostrzejsyzmi dyskusjami. Też mam często wrażenie przesłodzenia i dlatego w niektóre tematy omijam.
Zgodzę się z tym, że tak jak w realu tak i tej wirtualnej rzeczywistości kogoś się lubi bardziej lub mniej, tylko ja mam właśnie odczucie, że pewne grupy użytkowników tworzą pewnego rodzaju "ciśnienie" i są milej wiadziane.
Nie wiem, może po prostu nie potrafię opisać moich uczuć, a może muszę iść jakiejś terapii poszukać :mrgreen:

Tak czy owak, nie chciałam nikogo urazić i wbrew temu co pisała alcia jestem dla wszystkich tutaj pełna szacunku, bo dzięki Wam zdobyłam ogromną wiedzę na temat żywienia.

alcia - 2008-08-27, 12:49

elenka napisał/a:
i wbrew temu co pisała alcia jestem dla wszystkich tutaj pełna szacunku

proszę nie przypisywać mi słów, których autorem nie jestem. Napisałam dokładnie to co napisałam i nic więcej nie miałam na myśli.

puszczyk - 2008-08-27, 13:18

Kamm napisał/a:
Zgadzam sie , zauwazylam rowniez ze jesli dochodzi nawet do "ostrzejszej ) wymiany zdan zaraz sie znajdzie kilka osob " dziwczyny dajcie spokoj "

W ostatniej dyskusji uznałaś za takie mnie i bajkę, a mi chodziło wyłącznie o styl wypowiedzi, a nie o to żeby tylko sobie potakiwać. Nie trzeba być agresywnymi i niemiłym żeby wyrazić swoje zdanie.

Kamm - 2008-08-27, 14:43

puszczyk, Jesli Ty uwazasz ze ja jestem agresywna i niemila to chyba faktycznie rowniez powinnam sie wypisac z wegedzieciaka bo zupelnie tutaj nie pasuje . Nie potrafie byc sztuczna .
puszczyk - 2008-08-27, 15:22

Kamm, nie chodziło mi o Ciebie, absolutnie.
kamma - 2008-08-27, 15:53

Pralka się przepali, tyle prania naraz :P
- 2008-08-27, 15:54

co do słodkości, chciałam przypomnieć tym co pamiętają i zapoznać tych nowszych-co nie mieli okazji- z sytuacją ze starego forum- było tam kilka mega kwasów bo np admin rzucał mięchem i atakował personalnie a czym poszło czasem kilka innych osób...mieliśmy takich akcji dość. Stąd być może ogólna asekuracja, która mi nie przeszkadza, bo lubimy się i nie traktujemy się jak nicki, tylko jak ludzi co się rzadko zdarza na forach i co czyni to miejsce wyjątkowym.

zgadzam się z tym co napisała kamma i Ania D

natomiast nie wiem o co teraz chodzi kamm, nie jesteśmy hc i nie będziemy jeździć po sobie. Nie wiem czy tamta atmosfera o jakiej piszesz jest godna naśladowania. Kultura wypowiedzi-dobra rzecz.

no i dziwię się elence, jesteś tu już tak długo i nadal czujesz się nieswojo? :-/

Kreestal - 2008-08-27, 15:57

Wszystko przez tą pochmurną pogodę :mryellow:
rebTewje - 2008-08-27, 15:59

ań napisał/a:
nie jesteśmy hc


mów za siebie, taka Ty i owaka!

:mryellow: :mrgreen: :mryellow:

Kasia B. - 2008-08-27, 16:05

dokładnie o tym myślałam...na starym WD też wdałam się w kilka potyczek co kosztowało mnie dużo energii i w efekcie rezygnację z forumowania.
Wolę "przesłodzoną" atmosferę i wyważone wypowiedzi niż ciągłą agresję i atak. ;-) :mryellow:

rebTewje - 2008-08-27, 16:14

po sugestii Jaguli zawisła w Powitaniach netykieta.
- 2008-08-27, 16:18

rebTewje napisał/a:
po sugestii Jaguli zawisła w Powitaniach netykieta
git

rebTewje napisał/a:
mów za siebie, taka Ty i owaka!
love :mrgreen: :lol:
Lily - 2008-08-27, 16:22

Kreestal napisał/a:
Wszystko przez tą pochmurną pogodę :mryellow:
e tam, u mnie słoneczko :)
stokrotki - 2008-08-27, 17:42

Jak dlamnie to niektórzy maja za duzo czasu ........ albo za malo zmartwien maja w zyciu codziennym . Na cholere to sie kłócić ( i nie mam tu namysli dyskusji z argumentami) ....... nie wiem chyba z innej planety jestem . I faktycznie szkoda ze co niektorzy nie mieli okazji byc na starym wegedziaciaku moze bardziej by docenili tego !
arete - 2008-08-27, 17:48

Kreestal napisał/a:
Wszystko przez tą pochmurną pogodę :mryellow:

Ja stawiam na testosteron - podobno w sierpniu i wrześniu wszyscy mamy go trochę więcej w organizmach. ;-)

puszczyk - 2008-08-27, 17:50

A może to po prostu żal, że wakacje się kończą. ;-)
dżo - 2008-08-27, 17:52

stokrotki, przed chwilą chciałam coś podobnego napisać, podziwiam Was, że nie szkoda Wam czasu na takie przepychanki, duzo pożyteczniej jest wyjść na spacer lub poczytać książkę, wg mnie szukacie dziury w całym,
dynia - 2008-08-27, 18:21

dżo napisał/a:
wg mnie szukacie dziury w całym

Ja to nazywam szukaniem w dupie mózgu ;-)

kamma - 2008-08-27, 18:23

No, to to już wygląda jak wieszanie czystego prania na sznurkach w słoneczny dzień ;)
Capricorn - 2008-08-27, 18:30

dynia napisał/a:
dżo napisał/a:
wg mnie szukacie dziury w całym

Ja to nazywam szukaniem w dupie mózgu ;-)


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Kamm - 2008-08-27, 19:15

ań napisał/a:
natomiast nie wiem o co teraz chodzi kamm, nie jesteśmy hc i nie będziemy jeździć po sobie. Nie wiem czy tamta atmosfera o jakiej piszesz jest godna naśladowania. Kultura wypowiedzi-dobra rzecz


:shock:

Nie mam juz sily .. Gdzie napisalam zebyscie po sobie jezdzili ? Ze tamta atmosfera jest godna nasladowania ? Pisalam tylko ze ja na tym forum nie widze naprawde ostrej wymiany zdan , a to z tym forum dalam tylko jako porownanie .. Bosh .. Daje sobie z tym spokoj :-|

Nimrodel - 2008-08-27, 22:28

Kreestal napisał/a:
Litości reb nie dziś, kiedy to mleko chodzi za mną cały dzień i to w dodatku karmelowe ... jutro będzie najazd na Biedrony :-)


Karmelowe, o matko, to sprzedają takie?!
Jak ja doczekam do jutra?
Ja chcem już dziś!!!

[ Dodano: 2008-08-27, 23:32 ]
A co do kłótni i rozwalania forum - nawet nie chcę o tym słyszeć! :evil:

Nareszcie trafiłam na miejsce gdzie nie czuję się dziwakiem, odmieńcem, gdzie nie powiedzą mi, że "czas wydorośleć", że kłopoczę innych, normalnych ludzi swoją dietą. itd

Jak Nadia będzie miała kilka latek, to zamierzam pokazać jej zdjęcia wegedzieciaków, a niektórych na żywo mam nadzieję, ;-) i powiedzieć, zobacz jak dużo jest dzieci takich jak ty... :mrgreen:

topcia - 2008-08-27, 22:38

ewatara napisał/a:
jak to nie podziała to zużytymi wegedzieciakowymi pieluszkami

:lol:

[ Dodano: 2008-08-27, 23:48 ]
nitka napisał/a:
I nawet zaczęłam się zastanawiać nad tym co piszę

to jest chyba naturalny odruch-przynajmniej u mnie :-P

[ Dodano: 2008-08-27, 23:54 ]
kamma napisał/a:
łatwo o błędne interpretacje wypowiedzi.

trafiłaś w sedno-czasem zastanawiam się nad odpowiedziami na moje posty, bo można je wielorako interpretować

[ Dodano: 2008-08-28, 00:06 ]
elenka napisał/a:
mi dano, to odczuć i jak się wreszcie odważyłam napisać

Mam wrażenie, że niejednokrotnie w stronę moich wypowiedzi płynęły niezbyt miłe odniesienia. I często sie zastanawiam, czy to adresaci rzeczywiscie maja takie intencje, czy też ja jestem uprzedzona. Jakoś mi czasami trudno ocenić :-/

nitka - 2008-08-27, 23:45

topcia napisał/a:
nitka napisał/a:
I nawet zaczęłam się zastanawiać nad tym co piszę

to jest chyba naturalny odruch-przynajmniej u mnie :-P

ewentualnie mogłabyś nie wyrywać zdań z kontekstu, tylko cytować je całe, żeby zachowały sens pierwotny, a nie przeinaczony na swój. Dziękuję

[ Dodano: 2008-08-28, 00:47 ]
topcia napisał/a:
Mam wrażenie, że niejednokrotnie w stronę moich wypowiedzi płynęły niezbyt miłe odniesienia. I często sie zastanawiam, czy to adresaci rzeczywiscie maja takie intencje, czy też ja jestem uprzedzona. Jakoś mi czasami trudno ocenić :-/
wiesz, trzeba się liczyć z konsekwencjami, kiedy rzucasz na forum rasistowskie hasła
- 2008-08-28, 09:37

Kamm napisał/a:
ań napisał/a:
natomiast nie wiem o co teraz chodzi kamm, nie jesteśmy hc i nie będziemy jeździć po sobie. Nie wiem czy tamta atmosfera o jakiej piszesz jest godna naśladowania. Kultura wypowiedzi-dobra rzecz


:shock:

Nie mam juz sily .. Gdzie napisalam zebyscie po sobie jezdzili ? Ze tamta atmosfera jest godna nasladowania ? Pisalam tylko ze ja na tym forum nie widze naprawde ostrej wymiany zdan , a to z tym forum dalam tylko jako porownanie .. Bosh .. Daje sobie z tym spokoj :-|
spoko, kamm, odniosłam po prostu wrażenie, że przywołujesz klimat tamtego forum z niejaką nostalgią. W końcu pisałaś, że tu żadnych ostrzejszych wymian zdań nie ma, a tam to można solidnie po uszach dostać. Ale już kumam, pax.
- 2008-08-28, 09:38

aha, wydzieliłam temat o mleku sojowym z Biedronki do ogłoszeń forumowych, dobrze, że w Opolu mieszkam bo w takim Poznaniu np pewnie wszyscy będą się zabijać o to cudo a u nas to najwyżej spotkam się z Olgaszą znowu ;)
adriane - 2008-08-28, 13:20

Cytat:
Nareszcie trafiłam na miejsce gdzie nie czuję się dziwakiem, odmieńcem, gdzie nie powiedzą mi, że "czas wydorośleć"


Ostatnio mój prawie dorosły syn dał mi do zrozumienia, że jestem dziwakiem i odmieńcem, bo marudzę jak on sypie pół cukierniczki cukru do herbaty i bardzo się krzywię jak używa mikrofali...odczułam to jakby to on właśnie chciał, abym wreszcie wydoroślała i zaczęła jeść "normalnie", a jemu nie marudziła na temat zdrowego jedzenia. Nie było to miłe, ale rozumiem przeżywa teraz okres buntu i naporu, może kiedyś zmieni zdanie...

A co do powstałej tu gorącej dyskusji, to ja myślę, ze forum jest super, moim zdaniem jest w nim w sam raz słodkości i w sam raz gorzkości. Lubię starych użytkowników i ciesze się jak przychodza nowi, liczę na to, że również Śląsk urośnie w wege siłę :) A najchetniej wszystkich forumowiczów bym poznała na żywo i takie kontakty utrzymywała, bo mam już jednak lekki przesyt forumowania-netowania, a zwłaszcza mój nie-mąż jest udręczony tym, że za długo siedzę na forum. No i moje dzieci też na tym tracą. Staram się ostatnio bywac mniej, choć tak bardzo Was wszystkich lubię i tęsknię za Wami jak dłużej mnie nie ma...

P.S. Dokładnie w tym samym czasie podobna dyskusja i odejścia rozegrały sie na innym moim ulubionym forum, więc faktycznie może coś wisi w powietrzu ;)

- 2008-08-28, 14:18

adriane napisał/a:
choć tak bardzo Was wszystkich lubię i tęsknię za Wami jak dłużej mnie nie ma...
:-> :-> :->
kasienka - 2008-08-28, 15:20

stokrotki napisał/a:
Jak dlamnie to niektórzy maja za duzo czasu ........ albo za malo zmartwien maja w zyciu codziennym . Na cholere to sie kłócić ( i nie mam tu namysli dyskusji z argumentami) ....... nie wiem chyba z innej planety jestem . I faktycznie szkoda ze co niektorzy nie mieli okazji byc na starym wegedziaciaku moze bardziej by docenili tego !

oj zgadzam się, zgadzam.

topcia - 2008-08-28, 22:14

nitka napisał/a:
asistowskie hasła


:shock: :shock: :shock: :shock:
z reguły nie lubię tłumaczyć tego samego dwa razy, ale zrobię tu wyjątek.
Napisałam o paranoikach w kontekście typów osobowości-zresztą, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Rozumiem, że teorie psychologiczne są rasistowskie.
Jeszcze nikt mnie w ten sposób nie obraził. TO podle. Bardzo źle się z tym czuję.

daria - 2008-09-30, 17:36

Tak sobie czytam ten wątek i myślę sobie, że rzeczywiście chyba niektórzy z Nas, Was... są przewrażliwieni!
Zapisując się na forum - nowe osoby mogą odnieść wrażenie wyobcowania, ale to normalne raczej! Przecież nie będzie się nagle z wszystkimi o wszystkim i o wszystkich rozmawiać jeśłi sami nowi forumowicze tego nie zrobią, nie przedstawią się i nie dadzą poznać bliżej!
Jeśli chodzi o "koło różańcowe" to też można odnieść takie mylne wrażenie, bo przecież ludzie się znają, nawet niektórzy z reala i są dla siebie mili, ale nie znaczy to, że dla innych nie są!
Uważam, że to całe zamieszanie nie jest potrzebne. Trzeba pisać, poznawać się i wspierać i być dla siebie miłym i będzie dobrze ;)
A to, że czasem nie każdy ma ochotę w każdym temacie się wypowiedzieć... trudno :)
W każdym razie - jak się wejdzie głębiej w forum i pozna się panujące tu zwyczaje i ludzi to wcale nie jest już tak - jak to może się niektórym wydawać :D Wszyscy są serdeczni i wcale nie czuję się tu źle i nikt nie powinien :)

A co do ponawiania postów - to na każdym forum się to przytrafia! :)
Cierpliwości... potrzeba Nam! :)

Pozdrawiam wszystkich!
Nie dajmy się zwariować :D

Lily - 2008-09-30, 17:53

A mi jest przykro, że nitka przestała pisać na forum...
Jagula - 2008-09-30, 18:17

Lily napisał/a:
A mi jest przykro, że nitka przestała pisać na forum...

mi tez ...ale nawet już nie pytam dlaczego (choć kojarzę ostatniego posta)...pewno musi od nas odpocząć
(zaraz z pralni zrobi nam sie magiel....)

kamma - 2008-09-30, 18:27

a nitka nie ma teraz ograniczonego dostępu do neta?
Posta widziałam, rezygnację z funkcji moda też :(
Nitko, mam nadzieję, że wrócisz! Bo nie mogę się doczekać Twojej relacji z pierwszych ruchów Fasolki :)

Karolina - 2008-09-30, 19:29

No ja wiem czemu, prawdę mówiąc wcale się jej nie dziwię. Nitka chciała moderowac a na wegedzieciaku nie można tego robic ;-) :mryellow:
Jagula - 2008-09-30, 21:06

dola moderatora lekka nie jest....
biechna - 2008-09-30, 22:11

Hm mi się też zdawało, że to po prostu brak stałego dostępu do sieci. Mod-ką czy nie, forumowiczką być nie przestała, no chyba że wykazuje mniejszą skłonność do uzależnień niż ja :-P nitka, wypowiedz się w kwestii, proszę ;-) a jak już tu będziesz, to zajrzyj do brzuchów 2009 i też się wypowiedz co tam i jak ]:->
Lily - 2008-09-30, 23:01

Zmartwiłam się, bo nitka napisała, że nas żegna i od tej pory nie pisze na forum...
biechna - 2008-09-30, 23:21

Lily napisał/a:
że nas żegna

nieee, serio? :shock: nic mi o tym nie było wiadomo, przegapione. i w dalszym ciągu spodziewam się zobaczyć nitkę w moim domu w listopadzie :-P

alcia - 2008-10-01, 10:18

No co Wy, bez przesady... To forum ma prawie 1000 zarejestrowanych użytkowników, nie wszyscy muszą każdemu pasować. Jaki by sens miało opuszczanie forum przez starcie z jednym z nich??
Może Nitce komp padł, albo coś podobnego...

malva - 2008-10-01, 12:03

alcia napisał/a:
No co Wy, bez przesady... To forum ma prawie 1000 zarejestrowanych użytkowników, nie wszyscy muszą każdemu pasować. Jaki by sens miało opuszczanie forum przez starcie z jednym z nich??
Może Nitce komp padł, albo coś podobnego...


no dokładnie ,zreszta moderowanie to niewdzieczna fucha i glosami krytykujacych nie ma co sie przejmowac tylko robic swoje
nitka wróc :-D

nitka - 2008-10-02, 11:55

już ochłonęłam. dziękuję za wsparcie :-)
oczywiście, że można odejść przez jedną osobę. Po co się pchać tam, gdzie nagonka za własne zdanie? :roll:
biechna, ja ciągle przyjeżdżam w listopadzie. :-)

kofi - 2008-10-02, 11:58

nitka napisał/a:
już ochłonęłam. dziękuję za wsparcie :-)

Hurra, hurra, jesteś :lol:

alcia - 2008-10-02, 12:03

nitka napisał/a:
oczywiście, że można odejść przez jedną osobę

ee tam ;)

Capricorn - 2008-10-02, 12:09

alcia napisał/a:
nitka napisał/a:
oczywiście, że można odejść przez jedną osobę

ee tam ;)


można na pewno. Ale - czy warto?

welcome back, niteczko.

DagaM - 2008-10-02, 12:14

nitka :-D
kamma - 2008-10-02, 12:29

NO, kamień z serca :*
Lily - 2008-10-02, 18:16

fajnie, że jesteś nitka :)
nitka - 2008-10-02, 18:34

ja też się cieszę, choć nie miałam zamiaru przez chwilę. Jednak byłoby to nie fair wobec wielu, których naprawdę lubię i szanuję.
no dobra, bo będzie, że wyszłam po angielsku tylko po to, by zrobić wielkie entrer
dziękuję za wsparcie :-)

martka - 2008-10-02, 19:19

:-D
zina - 2008-10-02, 19:24

Fajnie ze wrocilas, nitka :-)
neina - 2008-10-02, 19:35

nitka, sluszna decyzje podjelas :-)
dynia - 2008-10-02, 19:52

Nitka no!!! jedyna słuszna decyzja ,super :-D
topcia - 2008-10-02, 20:30

Etykieta mówi, że nie odnosimy się do siebie personalnie, natomiast powyższe wypowiedzi mają taki wydźwięk. Nie będę więc udawać, że mnie nie dotyczą i czuję, że powinnam się do nich odnieść. W teatr bawiłam się, jak byłam małą dziewczynką, ale dobrze, jeszcze raz spróbuję, wdając się w mam wrażenie grę.

alcia napisał/a:
przez starcie z jednym z nich

do Waszego grona dołączyłam po to, żeby zasięgać i dzielić się wiedzą, poznać fajnych ludzi.

Spotkało mnie tu kilka przykrych sytuacji i mam wrażenie, że obecna sytuacja sie nieco odwróciła-najpierw zostałam oskarżona o rasizm, co było dla mnie zaskakującym i bardzo niemiłym doswiadczeniem, gdyz oczywiscie takie idee są mi obce. Poczułam sie upokożona i glęboko zraniona, ponieważ całe życie walczyłam o prawa człowieka, z powodu czego, miałam uszczerbek na zdrowiu i do dzis cieszę się, ze żyję. Z powodu moich "rasistowskich poglądów" kierowano do mnie przykre posty.
Potem za porządki na forum i nieliczenie sie przez moderatora zupełnie z moimi protestami, zostałam skrytykowana. A kiedy sprostowałam całą sytuację, mam wrażenie, ze zrobiono ze mnie agresora.
W związku z powyzszym zastanawiam sie, co na celu ma to Forum-wzajemne rozgrywki , oskarżanie się, czy też stanowimy wspólnotę i próbujemy coś konstruktywnego zbudować?
Dlatego ogłaszam wszem i wobec: NIC DO NIKOGO NIE MAM i dajmy już temu spokój, przestańmy bawić się w teatr i manipulować sobą nawzajem, grając na emocjach, bo wydawało mi sie, ze nie temu to forum służy i zresztą nie ma ochoty ani czasu na dalsze zwady i nie po to zarejestrowałam się tu. Apeluję o zdrowy rozsądek!

dort - 2008-10-02, 20:44

topcia - ja trochę inaczej zrozumiałam wypowiedz alci - ja to odczytuje jako zupelnie ogolna uwage, a nie at persona

:-D

biechna - 2008-10-02, 20:47

Jak tak dalej będziemy się często źle rozumieli, źle odczytywali swoje intencje, nie wyczuwali żartobliwego tonu itd, to wegedzieciak bedzie się musiał w zupełności przerzucić na spotkania "w realu" ;-) :-D
topcia - 2008-10-02, 20:53

Cytat:
topcia - ja trochę inaczej zrozumiałam wypowiedz alci - ja to odczytuje jako zupelnie ogolna uwage, a nie at persona

może trochę niejasno napisałam-do wypowiedzi alci odniosłam się jedynie w pierwszym zdaniu

dort - 2008-10-02, 20:55

chyba jednak bedzie trzeba sie spotkac i to wyjasnic ;-)
Karolina - 2008-10-02, 21:34

:-D ;-)
alcia - 2008-10-02, 22:05

topcia, napisałam co napisałam i nic więcej nie miałam na myśli. Nie było tam żadnych odniesień personalnych. Nie lubię, jak ktoś nadinterpretuje moje wypowiedzi. Ty chyba też nie.
topcia - 2008-10-02, 22:35

alcia, też nic więcej nie miałam na myśli. Skoro dotyczy to wszystkich Użytkowników, w tym również mnie.
puszczyk - 2008-10-03, 06:58

dort napisał/a:
chyba jednak bedzie trzeba sie spotkac i to wyjasnic

Albo wyjaśniajmy sobie kwasy na pw. :mrgreen:

zojka3 - 2008-10-03, 07:52

topcia napisał/a:
przestańmy bawić się w teatr i manipulować sobą nawzajem, grając na emocjach, bo wydawało mi sie, ze nie temu to forum służy

Miałam się nie odzywać w spornych kwestiach ale to zdanie zostało wyjęte z mojej głowy, więc się pod tym podpisuje.

zina - 2008-10-03, 08:41

zojka3 napisał/a:
topcia napisał/a:
przestańmy bawić się w teatr i manipulować sobą nawzajem, grając na emocjach, bo wydawało mi sie, ze nie temu to forum służy

Miałam się nie odzywać w spornych kwestiach ale to zdanie zostało wyjęte z mojej głowy, więc się pod tym podpisuje.

Swieta prawda.

topcia - 2008-10-03, 18:04

zojka3, zina,
dzięki za zrozumienie. Ufff.......

Malati - 2008-10-03, 18:09

topcia spokojnie kochana ,nie wszyscy są przeciwko tobie ;-)
topcia - 2008-10-03, 18:22

czarna96 napisał/a:
topcia spokojnie kochana ,nie wszyscy są przeciwko tobie ;-)

o, jak fajnie. Proszę jeszcze :lol:

Malinetshka - 2008-10-03, 18:33

A można być przeciwko nikomu? :-> bo ja tak mam :mrgreen:
topcia - 2008-10-03, 18:51

Malinetshka,
można ;-)

bojster - 2009-02-13, 00:52

Jakiś wątek o chlebie dziś kasowałem, nie pamiętam jaki i czyj, ale był w dziale z przepisami, a dotyczył magicznego mnożenia chleba, więc raczej nie to forum. O drugim wątku nic nie wiem.
topcia - 2009-02-13, 02:48

Tosiek, moje tematy są natomiast przemieszczane do innych wątków, zupełnie do nich nie pasujących. I też moderator się nie podpisuje. Czyżby nie chciał/ła się przyznawać do swoich czynów? :lol:
- 2009-02-13, 08:48

topcia, nie mamy opcji podpisywania się pod naszymi działaniami, jedyne co można zrobić to wysłać wytłumaczenie, ale też nie idzie ono z podpisem. Nie ma takich opcji.
możesz podać konkretny temat Twojego autorstwa, który był przeniesiony w nieodpowiednie miejsce?

Tośku- w dziale piekarnia masz przepisy na chleb. Działy powstały z myślą o tym by było przejrzyście, zwłaszcza dział kuchnia-lepiej już chyba być nie może.

maharetefka - 2009-02-13, 12:28

bojster, dzieki za usuniecie tego posta... byl oblesny :roll: . Tośku, po prostu uprzejmie cie prosze, daj spokoj z tymi naskorkami w chlebie itd. chcialoby sie napisac wiecej na ten temat, jednak nie dam sie poniesc tym razem i nie napisze co mi przychodzi do glowy czytajac Twoje posty :evil: . zwyczajnie wyluzuj man...
Karolina - 2009-02-13, 14:05

Topcia i Tosiek to prawie jak Topik i Topcia :shock:
topcia - 2009-02-13, 15:36

Cytat:
możesz podać konkretny temat Twojego autorstwa, który był przeniesiony w nieodpowiednie miejsce?

,
"Napisany przez Ciebie temat: "Argumenty Pana Zibiego" w forum: "Ogólne rozmowy" został przesunięty do forum: "Off-topic" Link do tematu: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=4584"

to jest treść pw którą otrzymałam

ań napisał/a:
topcia, nie mamy opcji podpisywania się pod naszymi działaniami, jedyne co można zrobić to wysłać wytłumaczenie, ale też nie idzie ono z podpisem. Nie ma takich opcji.


Skoro nitka podpisała się pod info wysłanej do mnie na pw o tym, że opis humorystycznej, opisanej przeze mnie sytuacji z życia wziętej przenosi do wątku o zdrowiu dzieci, to chyba można? :lol:

kasienka - 2009-02-13, 18:30

Trzeba wysłać wtedy osobną pw. Nie wiem, topcia, czy moderowałaś na jakimś forum kiedyś...Albo na takim, gdzie się pojawiajają setki postów dziennie, jak na wd. To jest ciężka robota, jeśli ktoś chce sie przyłożyć, żeby było przejrzyście i można było znaleźć to, czego się szuka. I nie wiem, czy zauważyłaś, ale część znaczna moderatorów na tym forum ma małe dzieci...I trudno wymagać, żeby przenosząc posty typu o panu zibim do off topiców (nie wiem, czy czytałaś opisy działów, bo chyba jednak bardziej pasuje do off topów niż do rozmów ogólnych ;) ) wysyłali dodatkowe wytłumaczenia, co jak i dlaczego.
Cieszmy się, że im się chce pracować i że jescze coś tu moźna znaleźć :roll:

nitka - 2009-02-13, 18:37

topcia napisał/a:
Skoro nitka podpisała się pod info wysłanej do mnie na pw o tym, że opis humorystycznej, opisanej przeze mnie sytuacji z życia wziętej przenosi do wątku o zdrowiu dzieci, to chyba można? :lol:
bo nitka ma na tyle taktu, że pisała ostrzeżenia o przeniesieniach ręcznie i się podpisywała pod nimi. Przeniosłam Ci ten temat z powrotem, tam gdzie chciałaś, było to pół roku temu, powiedz kobieto, czy Ty nie masz co robić i strasznie się nudzisz, że wywlekasz tak nieistotne sprawy? boszszszsz...
kasienka - 2009-02-13, 20:15

I przykro, że przez upierdliwość niektórych użytkowników, tracimy moderatorów, którzy nie mają nerwów na takie jatki :evil:
Capricorn - 2009-02-13, 20:18

kasienka napisał/a:
I przykro, że przez upierdliwość niektórych użytkowników, tracimy moderatorów, którzy nie mają nerwów na takie jatki :evil:


dokładnie.

- 2009-02-13, 20:39

topcia sory ale Twój temat o Zibim nie pasuje do rozmów ogólnych, jest to totalny oftop-prosisz by ktoś pociągnął temat na innym forum przeca... :roll:
a podpisać się możemy tak jak pisała kasieńka-pod pw,to oczywiste, jednak tak smo oczywiste jest dla mnie, że większość modów nie ma czasu by jeszcze dodatkowe drugie pw wysyłać by sie podpisać pod ta samą wysłana wcześniej info, chyba że to kurka wodna istotne który mod zrobił porządki, tylko nie wiem do czego komu by sie to miało niby przydać, chyba do pretensji tylko, ale sory, jeśli chce sie mieć porządek na forum to sie ufa modom, ze robią dobra robotę.

nitka - 2009-02-13, 20:58

ań napisał/a:
ale sory, jeśli chce sie mieć porządek na forum to sie ufa modom, ze robią dobra robotę.
amen
dynia - 2009-02-13, 21:23

ań napisał/a:
topciaTwój temat o Zibim

Sorki wybaczcie ale się popłakałam ze śmiechu z tej nazwy 'temat o Zibim ' :lol: muszę normalnie luknąć co w nim było bo brzmi niezwykle intrygująco :mryellow:

topcia - 2009-02-13, 22:27

Sądziłam, że jeśli mod wysyła powiadomienie na pw, to ma możliwość podpisania się pod nim. To zajmuje kilka sekund-kilka kliknięć w klawisze. Ale w sumie ań masz rację, nie jest to takie istotne

kasienka napisał/a:
I przykro, że przez upierdliwość niektórych uży
tkowników, tracimy moderatorów, którzy nie mają nerwów na takie jatki

brawo. Przed wyciąganiem takich wniosków warto bliżej się przyjrzeć sprawie, bo była trochę bardziej skomplikowana. Nie mam ani czasu ani ochoty ponownie ponosić odpowiedzialności i tłumaczyc się za błędy innych, bo też mam małe Dziecko. Niedobrze sie robi....

kasienka - 2009-02-13, 22:31

Coś bym Ci odpisała, ale sie powstrzymam...Bo tez mi się robi niedobrze. :evil:
bojster - 2009-02-13, 22:34

Myślał by kto, że bez Tośka na forum zapanuje atmosfera miłości i wzajemnego zrozumienia. :roll:
topcia - 2009-02-13, 22:39

No nic, nie będę tu zaglądać pewnie, bo jak zaczniemy sobie odpisywać.....
dynia - 2009-02-13, 22:47

Oj Topcia ,Topcia :-?
topcia - 2009-02-13, 22:48

bojster, gdzie Tosiek się podział?
nitka - 2009-02-13, 22:50

siedzi przy ekowegańskim ogniu, w ekowegańskiejwiosce i czyści piachem patelnię
topcia - 2009-02-13, 22:51

dynia, to było pokojowe :roll:
Capricorn - 2009-02-13, 22:52

nitka napisał/a:
siedzi przy ekowegańskim ogniu, w ekowegańskiejwiosce i czyści piachem patelnię


...uważając na naskórek ;-)

lowe nitka. :D

dynia - 2009-02-13, 22:53

topcia napisał/a:
dynia, to było pokojowe :roll:

Pokojowe jątrzenie jak dla mnie ale może się nie znam :roll:

topcia - 2009-02-13, 22:55

bojster napisał/a:
Myślał by kto, że bez Tośka


to jakaś moda czy co? Mnie tam zal Tośka. :roll: Może zaprosimy go z powrotem?

Capricorn - 2009-02-13, 22:58

topcia napisał/a:
bojster napisał/a:
Myślał by kto, że bez Tośka


to jakaś moda czy co? Mnie tam zal Tośka. :roll: Może zaprosimy go z powrotem?


jasne, fajny pomysł.

taniulka - 2009-02-13, 23:00

topcia napisał/a:
to jakaś moda czy co? Mnie tam zal Tośka. Może zaprosimy go z powrotem?


No to byłoby ciekawe

[ Dodano: 2009-02-13, 23:02 ]
Opera mydlana na całego.

nitka - 2009-02-13, 23:03

ja pierdziu, normalnie wd dawno mi nie dostarczył tak dobrej rozrywki :shock:
Jagula - 2009-02-13, 23:06

ja wiem czy rozrywki :roll:
taniulka - 2009-02-13, 23:07

Kurka dwa razy mi się post wkleił i nie mogę juz go wyrzucić.
topcia - 2009-02-14, 00:45

Jagula napisał/a:
ja wiem czy rozrywki :roll:

też nie bardzo potrafię sie cieszyć z sytuacji, w której komuś pewnie jest przykro :roll:

- 2009-02-14, 02:46

topcia napisał/a:
Jagula napisał/a:
ja wiem czy rozrywki :roll:

też nie bardzo potrafię sie cieszyć z sytuacji, w której komuś pewnie jest przykro :roll:
przykro?? Tośkowi?? :shock: :shock: trol robiący krwawą rzeźnię na forum liczy sie z faktem bana bo sie o niego codziennie prosi i robi wszystko by przekroczyć granicę
topcia - 2009-02-14, 03:38

euridice napisał/a:
topcia, a miałaś już nie zaglądać :mrgreen: ;-) ;-)

no zobacz... ;-)

[ Dodano: 2009-02-14, 04:52 ]
Khmmmm..... ustosunkowałam się do sprawy tośkowej bez obeznania tematu-ot, takie zboczenie zawodowe, a sprawa widać jest bardziej skomplikowana. Także wycofuję się ze swojego stanowiska aby przyjąć neutralne-nie usprawiedliwiam ani nie potępiam. Nie chce mi się i nie dysponuję czasem, żeby się wgłębiać...
Także ań i an dzięki za ogólny zarys ;-)

kasienka - 2009-02-14, 09:40

Pierwszy raz korzystam z opcji ignorowania użytownika i to jest naprawdę całkiem si ]:->
mandy_bu - 2009-02-14, 10:05

proponuję zakończyć temat tego trola
topcia - 2009-02-14, 13:35

kasienka, złość piękności szkodzi :-D

[ Dodano: 2009-02-14, 14:38 ]
Cytat:
Pierwszy raz korzystam z opcji ignorowania użytownika i to jest naprawdę całkiem si ]:->

:shock: po co tyle złości? Tam, gdzie wchodzą takie emocje kończy sie logika.Gdybym chciała się żreć, poszłabym do biura sprzeczek ew. została politykiem

także
mandy_bu napisał/a:
proponuję zakończyć temat tego trola

podpisuję sie obiema nogami i rękoma ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group