florina - 2008-09-06, 15:39 Temat postu: plamienie w 5 tc - czy mogę jakoś sobie pomóc Cześć Dziewczynki, niestety dopadło mnie plamienie  Byłam w szpitalu, dostałam Duphaston i zalecenie, żeby odpoczywać. Niestety plamienia się powtarzają i w zasadzie cały czas leżę Nie wiecie może, czy dieta może mieć wpływ plamienie? Czy powinnam coś jeść albo czegoś unikać, żeby sobie pomóc?
Od pani doktor dowiedziałam się, że to z szyjki macicy, której naczynka są teraz bardzo delikatne, a nie z macicy, niemniej bardzo się martwię. Jak zawsze z góry dziękuję za pomoc 
F. Karolina - 2008-09-06, 15:50 Na pewno teraz, gdy już jesteś w ciąży nie możesz gwałtownie zmieniać diety - jesli to zrobisz to złogi toksyn zaczną się uwalniać i przenikną przez łożysko. Jedz to co zwykle, zwiększ po prostu ilość surowych warzyw, owoców. Możesz także pieczywa zamienić na kasze. Ale powolutku, bez pośpiechu. Jeśli plamienie wystąpiło po współzyciu, to na razie wyluzyjcie  Jeśli to słabe naczynka w szyjce to jedyne co możesz zrobić - dużo naturalnej wit C, i najwazniejsze flawonoidy - w białej skórce pomarańczy - obieraj cieniutko.
florina - 2008-09-06, 15:55 Dzięki
dżo - 2008-09-06, 16:25 florina, nic się nie martw, też miałam plamienia przez kilka pierwszych tygodni, nie leżałam, żyłam normalnie tylko uważałam z wysiłkiem, to najczęściej ustępuje, bądź dobrej myśli
pidzama - 2008-09-06, 22:04 No ja tez podobnie; w 7-8 t.c. pojawilo sie krwawienie; bralam duphaston, normalnie chodzilam do pracy; przed samym porodem okazalo sie ze mam polipa na szyjce i to on byl prawdopodobnie przyczyna krwawienia; dopiero jak dziecko obnizylylo sie to polip byl widoczny... wczesniej ponoc nie do zdiagnozowania. czesto jest tez tak ze krwawienie pojawia sie w czasie kiedy powinna byc miesiaczka... na pewno nie mozna lekkcewazyc i byc pod kontrola lekarza. alcia - 2008-09-06, 22:35 A ja dodam od siebie to, ze przyczyny są różne. W niektórych - Twój tryb życia nie ma żadnego wpływu na plamienia, są jednak i takie, że odpoczynek i spokój ducha jest konieczny. Lepiej założyć, że chodzi o te drugie.. więc leż sobie spokojnie, żyj powoli, czytaj pozytywne książki i nie stresuj się. Dieta nie ma raczej wpływu (przynajmniej nie spotkałam się z taką tezą, a sporo czytałam, bo też miałam taki problem w obu ciażach). Łykaj Duphaston i unikaj stresów
florina - 2008-09-08, 11:09 Bardzo Wam dziękuję
Za Waszą (i lekarzy radą) leże sobie jak najwięcej, staram się nie stresować, nie przemęczać i mysleć pozytywnie
Pozdrawiam Was ciepło F. ajanna - 2008-09-21, 21:16 ja co prawda nie miałam krwawień tylko bóle, ale z tego co pamiętam, nie można jeść/pić malin w żadnej postaci, ani kąpać się i w ogóle unikać gorącej wody, ale to pewnie wiesz
|
