wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek niemowlęcy - spanie bez poduszki

zina - 2008-09-06, 20:10
Temat postu: spanie bez poduszki
Zapytala sie mnie znajoma czy Klara spi na poduszce, spi bez. Teraz glownie na brzuszku :-)
We wrzesniowym "Twoim dziecku" napisali ze spanie na plasko powoduje tylozgryz :roll:
Nie czytam tej gazety ani zreszta zadnej innej na tematy dzieciece ale ciekawa jestem czy o tym slyszeliscie.

Cytat:
utrwalaniu tylozgryzu sprzyja ukladanie dziecka zupelnie plasko. Gdy niemowle lezy na pleckach, jego usta nei domykaja sie, a zuchwa opada w tyl. Nie uzywaj jednak poduszki!.


Pod gorna czesc materacyka mozna podlozyc ksiazke, aby glowka byla nieco wyzej niz reszta cialka.

Martuś - 2008-09-06, 20:17

Z zaleceń szpitalnych pamiętam, że najlepiej układać dziecko na boczku, a jeśli śpi na pleckach, to właśnie powinno być coś położone pod materac, są chyba nawet takie specjalne poduszki - kliny. Generalnie spanie na plecach całkiem płasko nie jest polecane, szczególnie, że w takiej pozycji dziecko może się zakrztusić ulanym pokarmem (nam to już raczej nie grozi, ale w przypadku młodszych dzieci jest to ważne).
elenka - 2008-09-06, 20:27

Ja pierwsze słyszę o tym :shock:
A co to jest w ogóle ten tyłozgryz :roll: :?:

Krzyś najczęściej śpi na boczku albo na brzuszku, chociaż na plecach też mu się zdarza i nie używamy poduszki. Jakoś nie widzę w tym nic złego, a wydaje mi się, że to poduszka u takie małego dziecka może być niebezpieczna, bo może ja sobie na główkę położyć jak się wierci zbytnio ;-)

A podkladnie czegoś pod materac też nie wiem czy zda egzamin, bo Krzysio na przykład wędruje po całym kojcu podczas snu - raz ma głowe tam raz tu :-)

P.S.zina ja gazet o dzieciach też nie czytam, miałam te co siędostaje przy wyjściu ze szpitala i stwierdziłam, że same bzdury tam wypisują (szczególnie jeśli chodzi o jedzenie) i jakoś nie mam potrzeby ich kupować.

zina - 2008-09-06, 20:39

elenka napisał/a:
A co to jest w ogóle ten tyłozgryz :roll: :?:

To ponoc kiedy broda jest cofnieta i przednie zeby nachodza z przodu na dolne, albo wystaja :roll:

elenka napisał/a:
P.S.zina ja gazet o dzieciach też nie czytam, miałam te co siędostaje przy wyjściu ze szpitala i stwierdziłam, że same bzdury tam wypisują (szczególnie jeśli chodzi o jedzenie) i jakoś nie mam potrzeby ich kupować.

No wlasnie ;-)

ajanna - 2008-09-06, 22:05

moja Weronika spała bez poduszki dokąd nie poszła do przedszkola. spała od urodzenia na brzuchu, ale mimo to cała rodzina się nad nią litowała, że biedne dziecko nie ma się do czego przytulić :roll: żadnego tyłozgryzu nie ma, ale za to potem zaczęła poduszki kolekcjonować i do dziś ma ich pełno :lol:

chłopcom kupiłam takie płaskie poduszki w Ikei jakiś miesiąc temu - przedtem spali bez, ale zobaczyłam, że kiedy śpią z nami, to chętnie główki na naszych poduszkach kładą, ale oni śpią głównie na boku

maryczary - 2008-09-07, 00:45

elenka napisał/a:

P.S.zina ja gazet o dzieciach też nie czytam, miałam te co siędostaje przy wyjściu ze szpitala i stwierdziłam, że same bzdury tam wypisują (szczególnie jeśli chodzi o jedzenie) i jakoś nie mam potrzeby ich kupować.


Zgadzam się z elenką - te gazety to większości pisanie alby pisać i piszą większość pod sponsorów, czyli producentów, którzy reklamują swoje produkty, np. że wózki graco są najwygodniejsze a pampersy najchłonniejsze itp - to moja opinia.

Karolina - 2008-09-07, 06:37

Do roku czasu wogóle NIE WOLNO kłasć dziecka na poduszce! Nawet na ikeowskich poduszkach dziecięcych jest specjalne oznaczenie. (wszystko ze względy na śmierć łóżeczkową). Moje dzieci śpią bez poduszek. Jak dziecko jest karmione piersią to spada ryzyko wady zgryzu.
ulapal - 2008-09-07, 22:26

chyba lepiej nie czytac takich rzeczy i miec takie problemy z głowy
DagaM - 2008-09-07, 22:29

ulapal napisał/a:
chyba lepiej nie czytac takich rzeczy i miec takie problemy z głowy
i kierować się własną intuicją
zina - 2008-09-08, 07:56

DagaM napisał/a:
ulapal napisał/a:
chyba lepiej nie czytac takich rzeczy i miec takie problemy z głowy
i kierować się własną intuicją

Dokladnie to samo powiedzialam ;-)
Dzieki za Wasze opinie, przekaze znajomej :-)

notasin - 2009-02-10, 19:29

wznowie watek ze wzgledu na link (hxxp://www.logopedia.net.pl/artykuly/55/wczesne-uwarunkowania-rozwoju-mowy.html) podany (tu hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=5010) przez

Inka od urodzenia sypia glownie na boku, jak sadzicie, czy powinnam juz podkladac jej pod glowe poduszke do snu (z powodow wymienionych w artykule)? Od jakiego momentu warto by dziecko spalo na poduszcze? kiedy Wasze dzieci zaczely? mam poduszkowy metlik w glowie :)

majaja - 2009-02-10, 19:58

notasin napisał/a:
Od jakiego momentu warto by dziecko spalo na poduszcze? kiedy Wasze dzieci zaczely? mam poduszkowy metlik w glowie
Moje dziecię w wieku lat 3 i 4/12 nie śpi na poduszce, chyba bym mu musiała ją do głowy butabrenem przykleić by na niej spał, a i to niekoniecznie by podziałało, bardziej prawdobodobne jest trzymanie przez niego głowy na podłodze. Tyłozgryzu nie ma cokolwiek to jest, dentystka stwierdziła, że ma śliczne ząbki, choć trochę niedomyte. Daj se na luz i nie czytaj takich głupot.
kociakocia - 2009-02-10, 20:13

moja śpi na takiej małej i płaskiej z Ikea, pewnie taka co i ajanna kupiła, ale ta poduszka ma to do siebie, że wyściólka sie przesuwa na boki, w rezultacie na srodku jest jej prawie wcale... myślę, że ten artykul jest bardzo sensowny, mam trochę do myślenia ( a nawet więcej niz trochę )
Karolina - 2009-02-10, 20:16

Nie wiem czy wierzyć takim artykułom. Tymek Nie spał na poduszkach, zawsze miał zamkniętą buźkę, Mia to samo. Przecież dziecko nie śpi w nocy cały czas na plecach, na boku, na brzuchu, wierci się przekręca. Fizycznie niemożliwa jest ciągła kontola ułożenia główki dziecka. Tymek pięknie mówi, wyraźnie, jedyne co mu przeszkadza to krótkie więzadełko pod językiem, ale to inna bajka.
kociakocia - 2009-02-10, 20:25

a moja ma rozdziawiona buzię i to zobaczyła na wizycie dr.Romanowska i mój mąż tez w kółko powtarza o oddychaniu przez nos, a mała ten pyszczek ma do dołu często
maga - 2009-02-10, 21:10

Kurcze, Ziomek nie chce spać ani leżeć inaczej niż na plecach :-| Co prawda główkę trzyma raz z jednego raz z drugiego boczku, ale ja bym chciała go jakoś nauczyć inaczej niz na plecach...
Na brzuszku bardzo nie lubi leżeć - stęka, jęczy aż w końcu zaczyna płakać. A na jak go kładę na boczku to momentalnie przekreca się na plecy (nawet podczas karmienia :-/ ). Jest moze jakaś metoda, żeby takiego niesforniaka nauczyć spac w różnych pozycjach?

kociakocia - 2009-02-10, 21:19

maga, moja mała spala na pleckach z rzadka, najczęściej na boczku, natomiast od ok 2 tyg podsypia na brzuszku, myślę, że maluch sam wie kiedy co chce i z czym mu dobrze ;-)
maga - 2009-02-10, 21:56

euridice, nie nosimy go jeszcze, niestety... 3 razy próbowałam go wpakować to się tak strasznie darł, że mi było go szkoda i rezygnowałam. Co jakiś czas próbuję, bo mi na tej chuście bardzo zależy... Mam nadzieję, że w końcu zaakceptuje, a te jego fochy były związane z chorobą :-|
A czemu nie na plecach? Nie chodzi mi o główkę, bo i tak ją przekręca na boczki, tylko raczej o kręgosłup. Gdzieś mi się obiło, że takie maluchy nie powinny na plecach spać bo to źle wpływa na kręgosłup (Manu zdaje sie pisała, że w Austrii przestrzegają przed spaniem na plecach). Poza tym przy karmieniu chłopak mi się na te plecy ciągle przekręca i czasem mu się zdarza zakrztusić :-/

biechna - 2009-02-10, 21:59

maga, widocznie tak mu wygodniej :-) boisz się o ten tyłozgryz? może więc trzeba podłożyć jakąś książkę pod łóżeczko, żeby lekko pochylone było. Staś też sypia często na plecach i nie zawsze ma głowę na bok, na całkiem "prosto" też sypia i ma wtedy buzię otwartą, dlatego dzisiaj już chyba coś tam pod koszyczek, w którym sypia, podłożę. na brzuchu naszego synala też się ułożyć nie da, chyba, że na naszych klatach celem przyspieszenia bolesnej kupy :-> płacze bardziej, ale kończy dużo szybciej, więc męki wychodzi mniej.
a co do krztuszenia się na plecach, cóż, nasz się krztusi co kilka dni i to zarówno leżąc na boku jak i będąc noszonym w pionowej pozycji, więc leżenie na plecach w tym przypadku nie jest winowajcą, a ślinotok albo zakatarzony nosek.

[ Dodano: 2009-02-10, 21:01 ]
O, nie widziałam jeszcze Twojego ostatniego posta ;-) O kręgosłupie nie słyszałam nic, zapytam jutro health visitorkę jeśli nie zapomnę (ale tu w szpitalu nikt nie zwracał mi uwagi, że Staś śpi na plecach).

maga - 2009-02-10, 22:12

O, super by było. Jak będę w przychodni to też przy okazji pediatryczkę spytam jak to jest z tym kręgosłupem. A co do tyłozgryzu to jakoś nie bardzo trafia do mnie ta teoria.
A podkładać coś pod materac małemu też na razie nie wypali, bo póki co śpimy wszyscy razem na big materacu na podłodze :-P

notasin - 2009-02-10, 23:10

maga, jesli bardzo Ci zalezy na tym, zeby nie spal na plecach, to mozesz go poki jeszcze ciagle jest malutki ulozyc na boczku do spania (najwygodniej, jesli usypia przy piersi, gdy karmisz go na lezaco ;-) ) i podeprzec mu plecki jakims waleczkiem miekkim, np. zwinietym recznikiem.

majaja, :) dam sobie na luz, zwlaszcza ze Inka nie ma otwartego pyszczka zazwyczaj, a to co juz wypowiada, wymawia bardzo wyraznie :-)
ja tez mam taka poduszke kociakocia i nie wiem kiedy zaczac jej uzywac (choc to co napisalas o przesuwaniu sie tego wypelnienia nie zacheca mnie do pspiechu :D )
Karolina, a teraz Tymek tez bez poduszki? a Mia?

Ania D. - 2009-02-10, 23:13

Maga, u nas też jest od razu odwracanie z brzuszka na plecy - ale to w dzień. W nocy, jak śpi, to sama przekładam ją na brzuszek i tak spi do kolejnego karmienia. Zalezy mi na bioderkach, więc każdej nocy jest spanie na brzuszku.
kociakocia - 2009-02-11, 09:01

notasin napisał/a:
ja tez mam taka poduszke kociakocia i nie wiem kiedy zaczac jej uzywac (choc to co napisalas o przesuwaniu sie tego wypelnienia nie zacheca mnie do pspiechu )
ja namawiać nie będę, bo sie najzwyczajniej w świecie nie znam na tym czy wolno czy nie wolno itd :-)
właściwie położyliśmy podusię około 3mca, jak sie wierciła, ta poduszka okazała sie jakims malym zbawieniem, przytuliła się do niej na boczku i chraaaaaappp ....:-) czasem usypia na siedząco, wtedy jest nie potrzebna :mryellow:

maga - 2009-02-11, 14:50

notasin, tak robię (podkładam kocyk), ale on nie wytrzymuje zbyt długo w takiej pozycji i wierci sie tak, jakby chciał się przeturlać przez ten kocyk na plecy. Koniec końców szkoda mi go i wyjmuję mu ten kocyk...
notasin - 2009-02-11, 20:17

to moze mu tak lepiej? :) nie martw sie, za chwile nauczy sie obracac i sam sobie wybierze najwygodniejsza dla niego pozycje :) i wtedy bedziesz miala pewnosc, ze spi tak, jak mu lepiej :)
Karolina - 2009-02-11, 20:51

Notasin Oboje spią bez.
ajanna - 2009-02-11, 23:06

Weronika spała prawie od urodzenia na brzuchu i bez podusi oczywiście prawie do 3 lat. chłopcy śpią głównie na boczkach, a poduszki te płaskie z ikei dostali jak skończyli rok. ssą smoczki i pewnie mają często otwarte buzie, ale szczerze mówiąc, nie spędza mi to snu z powiek ;-)
notasin - 2009-02-11, 23:42

Karolina, ajanna, dzieki :)
w takim razie, skoro Ince jest wygodnie spac bez (na to mi wyglada), to nie bede jej na sile zycia ulepszac :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group