| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - gluten
kocham_tramwaje - 2008-09-07, 16:12 Temat postu: gluten witam
jestem nowa na forum, troche sie pogubilam w tematach, wiec zaczne nowy.
zaczelam podawac Malej gluten trzy tyg temu (w tym momencie ma skonczone 8 mies).
przy pierwszej probie, jak miala 6 mies od razu pokryla sie krostkami i zaczela sie slinic.
teraz przebiega to bez sensacji. problem w tym, ze tydzien temu-czyli po dwoch tyg tzw.ekspozycji, przez zabieganie przestalam jej podawac..
i teraz co?
nie przejmowac sie ta przerwa, czy tez zaczac od nowa? bazuje na ogolnie przyjetych zasadach podawania glutenu, czyli 2 pelne mies. 3g na 100ml, nastepne 2 mies-6/100, potem bez ograniczen.
ps.pytanie do krakusow-mozecie mi polecic pediatre, ktory nie kreci nosem na wegetarianskie dziecko? co prawda nasza pani doktor jest tolerancyjna i nie widzi przeszkod, ale sama czesto mnie odsyla do literatury.
pozdrawiam, dzieki za pomoc
ajanna - 2008-09-07, 21:32
Walaija ja nie jestem do przekonana do tych "powszechnie przyjętych zasad podawania glutetenu" (zresztą do żadnych "powszechnie przyjętych zasad" z zasady nie jestem przekonana ). hołduję starej szkole, która mówi, że im później wyeksponujemy dziecko na potencjalny alergen, tym lepiej - do tej pory jego przewód pokarmowy będzie miał szansę dojrzeć i zacząć produkować potrzebne enzymy trawienne. wszystkim moim dzieciom zaczęłam podawać gluten dopiero po ukończeniu roku. ale nigdy nic nie odmierzałam - po prostu najpierw podawałam troszkę na spróbowanie i jak nic się nie działo niepokojącego, to potem więcej. i nie podawałam go nawet codziennie - do tej pory staram się, żeby glutenu codziennie nie jedli, bo nie jest to jakiś specjalnie odżywczy, czy pożądany składnik diety (to zdanie również naszej p dr). ale na szczęście tolerują go dobrze - piszę "na szczęście", bo pełno go w naszej rodzimej kuchni
ulapal - 2008-09-07, 22:15
ja tez glutenu nie podaję jeszcze wcale, bo ethem ma juz problemy z alergiami pokarmowymi, ale wiem ze jest też teoria, ze nalezy przyzwyczajac przewod pokarmowy do glutenu zeby tym samym zapobiegac mozliwosciom rozwoju celiakii na przyszłos. moze ktos dokladniej pamieta o co chodzi...
|
|