| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Co dobrego z... - lasagne
superchick - 2008-09-15, 16:12 Temat postu: lasagne Kupiłam już gotowe płaty lasagne, trzy opakowania mrożonego szpinaku, kartonik przecieru pomidorowego i... co dalej ? Da się to jakoś po wegańsku przyrządzić? Za wszelkie pomysły i sugestie będę wdzięczna
mossi - 2008-09-15, 16:25
hxxp://www.puszka.pl/ myśle, że tu duzo inspiracji znajdziesz. Mi lasagna nigdy nie wychodzi
daria - 2008-09-15, 16:51
ze szpiankiem rzadko robię
ale jeśli po wegańsku to najlepiej dodać trochę tofu do szpinaku
jakieś przyprawy no i na wierzch polać pomidorami
zapiekać pod przykryciem żeby płaty zrobiły się miękkie, albo wcześniej je ugotować
bojster - 2008-09-15, 16:53
Bardzo ważna rzecz: lasagne najlepiej smakuje odgrzewana. Tak że najlepiej robić w dzień wcześniej i odstawić, ewentualnie rano robić na wieczór. Wiem, że trudno się powstrzymać przed zjedzeniem od razu po zrobieniu, ale warto.
rosa - 2008-09-15, 18:51
mi wychodzi, 90% niedzielnych obiadów to właśnie ona
nie podgotowuje płatów, robię sos beszamelowy (vegan) i nim smaruję, żeby nie były twarde
u nas zawsze jest zielone: szpinak/brkuły/cukinia, na zmianę z czerwonym:sos pomidorowy + tofu/parówka sojowa
robimy dwie wersje, chłopy do swojej dają ser, moja jest bez, nie rozpada się i jest smaczna
DagaM - 2008-09-15, 19:47
Ja tez robiłam i nawet smakowało mojemu mięsożernemu mężowi. Właściwie to był w szoku, że da się zjeść i nawet bardzo smaczne.
Szpinak robię tak, że podsmażam cebulkę, do tego daję pieczarki i na koniec wrzucam szpinak, najlepiej rozmrożony, wtedy szybciej sie poddusi. Szpinak sam w sobie jest koszmarnie mdły, więc trzeba mocniej przyprawić - czosnek, sól, gałka muszkatołowa. Suche płaty układam na blaszce, na to masa szpinakowo-pieczarkowa, polewam sosem beszamelowym (w wersji vegan), i znowu, płat, masa szpinakowa, sos. Do lasanii szpinakowej pasuje tez sos pomidorowy, z dodatkiem cebulki (zeszklonej), czosnku, bazylii, oregano.
Pycha, palce lizać!
kofi - 2008-09-16, 07:41
| bojster napisał/a: | Bardzo ważna rzecz: lasagne najlepiej smakuje odgrzewana. Tak że najlepiej robić w dzień wcześniej i odstawić, ewentualnie rano robić na wieczór. Wiem, że trudno się powstrzymać przed zjedzeniem od razu po zrobieniu, ale warto. |
No własnie też to wczoraj zauważyłam. Niestety ta porcja co została do odgrzania nie dla mnie była
Ja gotowałam płaty, ale poprzednio, jak mój mąż robił to nie gotował i chyba było lepsze. Tylko wtedy więcje sosu trzeba.
Ostatno była ze szpinakiem (z twarożkiem) i sosem beszamelowym, ale taka, jak pisze rosa jest lepsza - jak z takimi farszami robię tort warzywny (zamiast płatów lazanii daję naleśniki).
Karolina - 2008-09-16, 07:45
A ja robię pomidorową. Przekładam każdą warstwę jakimiś podsmażonymi warzywami - cukinią, brokułem, szpinakiem, cebulką i kazdą warstwę polewam sosem pomidorowym. W takiej zalewie ciasto wyciąga wodę z sosu i gotuje się samo w sobie.
dżo - 2008-09-16, 07:48
| rosa napisał/a: | | robię sos beszamelowy (vegan) |
rosa, jak go robisz?
kofi - 2008-09-16, 08:04
euridice, wygląda i brzmi cudnie.
A jak to robisz, że Ci się nie rozpływa?
Ja staram się zawsze zająć całe naczynie płatami (biorę więcej niż 1), bo boję się, że mi się rozjedzie.
rosa - 2008-09-16, 09:36
dżo robię ja kuchareczka z soyoli (margaryna, którą kupuję w zasadzie tylko do tego beszamelu), białej mąki i mleka ryżowego lub sojowego , sól pieprz, gałka
niestety proporcje ustalam na oko, a jak wychodzą grudy to mam browna pod ręką i po sprawie
erudice, super zdjęciówka! nigdy nie robiłam takiej karbowanej, musze spróbować
kofi - 2008-09-16, 09:51
Nigdy nie widziałam takiej falbaniastej, myślałam, że to pod wpływem pieczenia, tak się sfalbankowała
U nas to w ogóle mały wybór, razowej nie uświadczysz.
dżo - 2008-09-16, 09:51
| rosa napisał/a: | | (margaryna, którą kupuję w zasadzie tylko do tego beszamelu), | a można ją kupić w normalnym sklepie? szczerze, to pierwszy raz o takiej słyszę,
superchick - 2008-09-16, 10:23
Dziękuję za wszystkie sugestie! Dzisiaj spróbuję zrobić lasagne, już rozmrażam szpinak, ale boję się jakoś . Czy sos szpinakowy ma być gęsty (taki jak do obiadu) czy raczej rzadki? Aha i czy układając warstwy lasagne przed pierwszym płatem rozlać warstwę sosu na blaszce? Czy od razu płaty?
Karolina - 2008-09-16, 11:05
Sos ścieknie na sam dół.
kofi - 2008-09-16, 11:06
Ja robię szpinak raczej gęsty i sos oprócz szpinaku - beszamelowy.
Smaruję masłem, albo olejem, ale możesz też wlać trochę sosu.
rosa - 2008-09-16, 11:54
ja smaruje naczynie żarodporne beszamelem i na to płaty, ale raczej sos gęsty jest
szpinak też gesty
dżo - ja kupiłam w organiku, w normalnych sklepach nie widziałam
dżo - 2008-09-16, 11:58
rosa, dzięki, poszukam
|
|