Christa - 2008-10-05, 14:17 Temat postu: basn o Szklanej Gorze Przepraszam, ze az zakladam nowy watek, ale musicie mnie poratowac, bo nie mam dostepu do zrodla. Chodzi o basn o szklanej gorze... To byla jedna z moich ulubionych basni w dziecinstwie, a teraz (wstyd sie przyznac) pamietam tylko piate przez dziesiate. Tzn. nie moge sobie przypomniec koncowki - w jaki sposob temu jednemu smialkowi udalo sie uratowac te ksiezniczke uwieziona na szklanej gorze? Czy tam byl jakis motyw ze smokiem, czy ja juz zupelnie pomieszalam wszystkie bajki z dziecinstwa? 
Dziekuje! ps. ewentualnie ten watek mozna przeksztalcic w "dyzurny" bajkowo/basniowy (tzn. jesli komus zabraknie w pamieci jakiegos szczegolu z bajki/basni znanej z dziecinstwa, to moze tu znajdzie ratunek  ). Forumowiczom z PL na pewno jest latwiej, bo zawsze mozecie pojsc do ksiegarni, kupic ksiazke lub po prostu doczytac, o co chodzilo, ale ja mam ograniczony dostep do polskich ksiazek, wiec musze sie zdac na Was .
kamma - 2008-10-05, 19:20 Ja pamiętam bajkę "O szklanej górze i życiodajnej wodzie", ale tam chyba nie było księżniczki, czyli to zupełnie inna bajka 
A szukałaś w internecie? Google prawdę Ci powie
Capricorn - 2008-10-05, 19:54 hxxp://members.chello.pl/j.uhma/gora.html - czy to o tę baśń chodzi? ulapal - 2008-10-06, 00:01 mi się od razu skojarzyło Andersenem ale w necie polączenia szklana góra i h.ch. andersen nie znalazlam Christa - 2008-10-07, 12:46 Capri, dzieki za tego linka! Przeczytalam wlasnie te basn i choc wydaje mi sie, ze ta wersja odbiega jednak troche od tej, ktora znam z dziecinstwa, to podoba mi sie bardzo i na pewno bede ja opowiadac Maxiowi przed snem! [ Dodano: 2008-10-07, 12:53 ] Musze przyznac, ze cala ta strona, ktora podala Capricorn jest po prostu the best! Kitten - 2008-10-22, 09:12 'Szklana góra' to baśń braci Grimm! hxxp://www.greg.pl/lektury/?view=desc&bookID=LOBG&secID=LK03 Właśnie sobie przypomniałam, że dawno ich nie czytałam... A mam takie piękne, stare wydanie 
Co prawda, ja uznaję i polecam jedynie wersję nieocenzurowaną, a nieocenzurowane baśnie Grimmów są dość brutalne... Niemniej, dostałam tę książkę w wieku lat 4 i chyba nie wypaczyła mi AŻ TAK psychiki ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon} . W każdym razie, uwielbiałam ją
A oglądałyście film 'The Brothers Grimm'? To dopiero jazda 
Christa - 2008-11-01, 13:21 Kitten, pewnie niepredko dowiem sie, czy wersja braci Grimm to moja wersja znana z dziecinstwa, ale poki co Maxik jest bardzo kontenty z wersji ze strony, ktora podala Capri.
A pamietacie taka basn o tym, ze pewna zlotowlosa ksiezniczka siedziala w pokoju z innymi niewiastami i wszystkie mialy zakryte twarze i wlosy, zeby jakis krolewicz czy kto to tam byl, nie mogl ich zobaczyc, a mial w jakis sposob odnalezc te wlasciwa? Cos pewnie znowu pochrzanilam, ale moze ktos wie o co mi chodzi i chociaz poratuje mnie tytulem? Z gory dziekuje! adriane - 2008-11-01, 15:22
Pamietamy, moje dzieci szalenie ją lubią. Ta bajka to "Szewczyk Dratewka". Tu możesz ją przeczytać hxxp://zs-jablonna-lacka.republika.pl/czytelnia/13_porazinska_szewczyk_dratewka.htm pidzama - 2008-11-01, 16:26
ja ta bajke znam jako zlotowlosa; pszczolki albo inne latajace zyjatka pomygly wskazac ta wlasciwa... Christa - 2008-11-04, 12:21 adriane, kolejny super link podalas! Dzieki wielkie! adriane - 2008-11-04, 15:07
Z bajkami jesteśmy za pan brat
|
