Capricorn - 2008-10-20, 15:37 Temat postu: RYDZE kupiłam wczoraj, w drodze z Bieszczad (Bieszczadów?). No nie mogłam się oprzeć. Pikne som, i trzeba je dzisiaj załatwić, ale jak? NIC nie wiem o grzybach. Na masełku poddusić? z zieloną pietruszką podać? czy co? help. martka - 2008-10-20, 19:20 Capri, u nas jak już się pojawiają to królują po prostu smażone. ostatnio mama też marynowała, ale jak dla mnie to szkoda, bo nie różniły się mocno w smaku od innych marynowanych. jednak rydz to musi być smażony  . my ostatnio na oleju po prostu robiliśmy, na mesełku też może być jak wolisz. smacznego 
Capricorn - 2008-10-20, 19:28 dziękuję, już zjadłam na masełku właśnie.
PiPpi - 2008-10-20, 19:33 alb z dodatkiem śmietany, w sumie kalsik;) dżo - 2008-10-21, 08:38 Capricorn, rydze najlepsze są marynowane, moja tesciowa robi wysmienite z cebulką, |
