| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Nasze zdrowie - Paradontoza
Cytrynka - 2008-10-23, 15:38 Temat postu: Paradontoza Zastanawiam się, czy ktoś na forum walczy z paradontozą. 3 listopada idę na zabieg i trochę się boję, szczególnie, że wczoraj przyszły recepty na leki. Nie to, że podczas operacji dostanę jakiś gaz uspokajający i może walium + znieczulenie + to jeszcze każą mi wziąć amoksycylinę, vicodin (to narkotyk) i jakiś płyn który używa się podczas leczenia paradontozy. Do tego dwa razy dziennie łykam leki na tarczycę. Jakiś koszmar, chciałabym jeszcze karmić Adasia, ale może się to okazać niemożliwe
Zadaję sobie więc pytanie czy warto? Czy ten zabieg pomoże? Będą zajmować się tylko jedną ćwiartką (na leczenie pozostałych trzech nie mam kasy, ta pierwsza zresztą też będzie na kredyt). A jak przeczytałam listę skutki ubocznych, które mogą wystąpić po tym narkotyku, to zrobiło mi się niewyraźnie. Mam tylko nadzieję, że reumatolog nie każe mi niczego łykać.
Ania D. - 2008-10-23, 19:38
Cytrynko, moja mama ma od lat paradontozę. Ma teraz prawie 70 lat i swoje zęby. Nigdy nie miała żadnego zabiegu, ale dba o systematyczne usuwanie kamienia (co jest podstawą w tym schorzeniu) i o higienę jamy ustnej. Ma ją też mój brat i w mniejszym stopniu siostra, ja nie mam (nie wiem, od czego to zależy, bo byliśmy wspólnie wychowywani i tak samo żywieni).
A na czym ma polegać ten zabieg?
Cytrynka - 2008-10-23, 20:45
Witaj Aniu, dzięki za odpowiedź. Nie jestem pewna jak dokładnie to będzie wyglądało. Wiem, że będą czyścić kość, nacinać dziąsło. Nie znam szczegółów. Ja mam bardzo zaawansowaną chorobę. Lekarz powiedział, że chyba na 5 stopni choroby (kiedy zostaje się bez zębów), ja mam 3.5. Nie chwieją się jeszcze, ale sporo kości już zanikło. Wiem, że będzie wszystko tam dokładnie oczyszczone. Niestety zoperowana zostanie tylko jedna ćwiartka na cztery bo koszty są powalające.
Z dobrych wiadomości, byłam dziś w gabinecie i rozmawiałam z panią w recepcji. Dowiedziałam się, że nie muszę brać tego narkotyku, jeśli nie chcę (wtedy będę musiała się zadowolić zwykłym przeciwbólowym) a amoksycylina i płyn do płukania (redukujący krwawienie i opuchliznę) oraz gaz są bezpieczne dla dziecka karmionego piersią. Na wszelki wypadek nie wykupię od razu tego narkotyku, może uda się bez niego.
dżo - 2008-10-24, 07:34
Cytrynka, ssanie oleju może pomóc jeśli robi się to systematycznie 2 x dziennie przez dwa , trzy miesiące, myslę, ze warto spróbować przed jakimkolwiek zabiegiem chirurgicznym,
dr Górnicka w książce "Apteka natury" zaleca ssanie oleju z dodatkiem kilku kropel dentoseptu,
Cytrynka - 2008-11-02, 08:08
Kurczę, nie mogę odwołać tego zabiegu. Przysłali mi z 10 dni temu potwierdzenie, że jestem umówiona na operację kości i teraz nie mogę już się wycofać.
Malinetshka - 2008-11-02, 09:25
Cytrynko, a nie możesz po prostu nie pójść? Głupia rada, ale... jeśli nie chcesz tego zabiegu to chyba siłą Cię nikt nie zaciągnie, co..?
Ania D. - 2008-11-02, 17:26
Cytrynko, przypomniałam sobie jeszcze, że moja siostra i bratowa kupiły sobie taki zestaw do masażu dziąseł w aptece (polecała i zalecała im bardzo nasza dentystka na te problemy). Wlewa tam się wodę, która wypływa pod ciśnieniem i woda ta masuje dziąsła. Jest to doskonały zabieg na poprawienie stanu dziąseł, ich ukrwienia i co za tym idzie, lepszego trzymania się zębów i nie osuwania się.
Cytrynka - 2008-11-02, 19:14
Aniu D. czy chodzi o waterpick?
Malinetshka, jak nie pójdę, to i tak będę musiała zapłacić karę. Przy normalnej wizycie jest to koszt pewnie ze 30 dolarów, ale moja operacja ma kosztować ponad 2 tysiące (na kredyt, aż mnie ściska z powodu tej ceny) i po pierwsze obawiam się, że kara będzie znacznie wyższa, bo zarezerwowali czas, po drugie, obawiam się, że potem może nie chcieć mnie przyjąć, bo nie będzie chciał tracić czasu. Już myślałam, żeby się rozchorować na grypę . Jeszcze jedna kwestia. Może to głupie, ale zastanawiam się, czy to nie przez zęby zaczyna chorować moje ciało, może problemy ze stawami, tarczycą itp. biorą się z tej niewyleczonej paradontozy? Słyszałam kiedyś, że nie leczona paradontoza bardzo negatywnie działa na narządy wewnętrzne. Pójdę jutro, porozmawiam z lekarzem. W sumie, to ja najbardziej się boję powikłań. Nie zgodziłam się brać narkotyku po zabiegu, na walium też nie chcę. Po zabiegu trzeba bardzo dokładnie myć zęby, tylko jak włożyć szczoteczkę, kiedy jedna ćwiartka będzie miała rany cięte, szwy itp.
Wiem, że jak nie pójdę i zaczną mi wypadać zęby, to będę żałować. Ale obawiam się też pójść. Rozmawiała z koleżanką, której współpracownik miał taką operację. On stanowczo odradza narkotyk. Ponoć po zabiegu przyszedł do pracy, po godzinie nie wytrzymał i pojechał do domu, na drugi dzień w ogóle się nie pojawił, a trzeciego dnia wyglądał jakby go walec przejechał. On twierdzi, że to po narkotyku. Ja się jeszcze boję, czy mi nie szkodzą mostu w buzi. W sumie będą czyścić kość, wygładzać korzeń, brrr.
Malinetshka - 2008-11-02, 21:35
Cytrynko, współczuję Ci stresu związanego z zabiegiem W dzieciństwie "nabiegałam" się trochę po szpitalach, rozumiem te obawy, lęki..
Sprawa brzmi poważnie, jednak wierzę, że będzie dobrze i żadnych powikłań nie zaznasz. Zdrówka Ci życzę i w zasadzie nic mądrzejszego napisać nie umiem..
Cytrynka - 2008-11-04, 01:06
Przeżyłam, było OK. Najbardziej to chciałabym mieć ten gaz rozśmieszający w domu, podłączałabym się, jak mnie dzieci doprowadzą do stanu nerwowego
Z mniej śmiesznych rzeczy, zaczyna schodzić znieczulenie i czasem jak przełykam, to mnie drapie w gardle. Za dwa tygodnie mam zdjęcie szwów. Mam nadzieję, że nie będzie za bardzo bolało, w tym miesiącu mija 30 lat pracy mojego paradontologa w tym zawodzie, więc ma duże doświadczenie.
adriane - 2008-11-04, 09:23
Cytrynko cieszę się, ze nie było tak źle.
kofi - 2008-11-04, 09:37
| neoaferatu napisał/a: | | Miałam parodontozę i niedoczynność tarczycy. Parodontozę wyleczyła mi dr Bross |
Napisz parę słów na ten temat, jeśli możesz, proszę.
Panicznie boję się wszelkich zabiegów stomatologicznych, nie moge wręcz czytac tego, co opisuje Cytrynka, bo robi mi się słabo, a dziśła mi się obniżają. Moja mama miała parodontozę i nie ma już swoich zębów od dawna. Gotowa jestem zrobić wszystko, żeby tego uniknąć.
Cytrynko gratuluję odwagi, zdrowiej.
Malinetshka - 2008-11-04, 10:02
Cytrynko, zdrowiej
Kashmiri - 2008-11-04, 10:17
to teraz szybkiej rekonwalescencji! mam nadzieję, że to już będzie koniec Twoich przygód z paradontozą
Capricorn - 2008-11-04, 10:27
Cytryna, będzie ok, ja tam czekam na lekką poprawę kondycji finansowej i dam sobie w buzi zrobić ffffszystko, bo choć to nieprzyjemne, to liczy się efekt, a ja mam schizy na punkcie zębów - nawet mam taki powracajacy sen, ze przy delikatnym przesuwaniu językiem w buzi wypadają mi koncertowo wszystkie zęby, jeden po drugim, zostają gołe dziąsła. Nikomu takich snów nie życzę.
A taki gaz rozweselający w domu na pewno by się przydał - nie tylko Tobie.
Cytrynka - 2008-11-04, 17:08
Dzięki Babeczki.
Wczoraj przy podpisywaniu dokumentów przeczytałam, że ta operacja będzie chyba z robieniem czegoś tam przy kości, skojarzyło mi się z rekonstrukcją. Lekarz zoperował mi ćwiartkę, która była w najgorszym stanie, czyli lewą dolną. Zostały jeszcze 3, ale z powodów finansowych, muszę czekać. Póki co może w styczniu zapiszę się na głębokie czyszczenie poddziąsłowe. Nie wiem, czy byłam taka dzielna, bo z nerwów się poryczałam.
Teraz jest OK. Dzisiaj (jest po 8 rano), nie brałam jeszcze nic przeciwbólowego i jest OK. Moim problemem jest to, że muszę umyć zęby, a po drugie nie mogę się śmiać, co wcale przy moich bąkach nie jest takie łatwe. Czeka mnie jeszcze w piątek wyrwanie zęba, ale chyba skasuję tę wizytę, bo nie wyobrażam sobie, że będą mi grzebali w buzi. Jeszcze dzisiaj nie mogę przesadzać z aktywnością, ani dźwigać, ani schylać głowy poniżej serca, ale za to mam niezłą wymówkę, by się byczyć (ostatnią noc spałam od 18 do 7 rano z przerwami na leki i toaletę).
Cytrynka - 2008-11-19, 06:31
Ludki
W poniedziałek byłam na zdjęciu szwów. Najpierw jedna pielęgniarka wyciągnęła część nitek, potem się bardzo zafrasowała i zawołała drugą. Długo debatowały i próbowały dalej wyciągać. Jeszcze w trakcie ich debaty i wyciągania (rozciągania mojej jaaaamy ustnej) doszłam do wniosku, że widocznie w cenie jest poszerzanie uśmiechu . Troszkę mnie zmroziło, jak usłyszałam: "te nożyczki są za krótkie, muszę mieć większe".
Czy można żyć z nitką w buzi?
Za tydzień kolejna wizyta, trochę się obawiam, że będę miała uśmiech od ucha do ucha.
Lily - 2008-11-19, 10:31
Nie ma to jak miłe wrażenia dentystyczne, pamiętam jak dla mnie facet wziął takie wielkie kleszcze jak dla konia - na szczęście nie weszły
Zdrowia życzę, Cytrynko
Malati - 2008-11-19, 10:57
| Lily napisał/a: | pamiętam jak dla mnie facet wziął takie wielkie kleszcze jak dla konia - na szczęście nie weszły |
hahahah
Duzo zdrówka dl aCiebie Cytrynko
rednap - 2011-09-22, 06:52
Lepiej zapobiegać niż walczyć z parodontozą. Przepraszam, że odkopuję temat - taki mi w wyszukiwarce wyskoczył. Jak walczyć z parodontozą u małego dziecka? Kilkuletniego?
Mimmi90 - 2011-09-22, 07:14
W środę będę miała pierwsze zajęcia ze stomatologii dziecięcej, zapytam. Oczywiście jeśli chce ci się czekać do tego czasu A może w niedzielę dorwę się już do moich podręczników i znajdę w nich coś mądrego...
Pipii - 2011-09-22, 14:49
rednap znajdź dobrego lekarza TMCh lub homeopatę - dentysta nie wyleczy przyczyny choroby!
rednap - 2011-09-23, 06:33
Ok. Zaraz zaczynam szukanie, ale powiedz mi jeszcze co możemy zrobić już teraz? Pewnie na lekarza trochę poczekamy, a warto byłoby samodzielnie rozpocząć z tym walkę. Co możesz zaproponować?
Agnieszka - 2011-09-23, 21:19
Kiedyś do pasy zębowej Tołpy był dodawany preparat na dziąsła. Poszukaj informacji. Może będzie jakąś alternatywą lub wsparciem przy problemach dziąsłowych.
Majka56 - 2011-09-26, 20:42
Kup po prostu swojemu dziecku jakąś dobrą pastę, a będzie mu na pewno lepiej. To wasz błąd, że nie zrobiliście tego wcześniej. Parodontoza nigdy nie pojawia się przypadkowo. Na pewno jej oznaki były widoczne znacznie wcześniej. Tak więc działajcie - już minęło zbyt wiele czasu...
rednap - 2011-09-27, 06:40
No ok, ale dziecko korzystało z dobrej pasty - górna półka cenowa. Nie będę podawał nazwy, ale pasta jest bardzo znana i raczej ceniona. Nie widzę w tym błędu.
Mimmi90 - 2011-09-27, 20:07
Bo parodontoza (u dorosłych, nie jestem pewna czy u dzieci też) jest tak naprawdę skutkiem niedokładnego mycia zębów (rednap, tylko nie przyjmij tego jako oskarżenia ). Dziecku po prostu trudniej jest dokładnie wyczyścić zęby, szczególnie w części przyszyjkowej. No i odkładająca się płytka nazębna nie jest usuwana - podrażnia dziąsła - stale podrażnione dziąsła prowadzą do parodontozy. Może warto spróbować szczoteczki elektrycznej? A po szczotkowaniu daj dziecku do possania Red Cote - wybarwi pozostały osad i będziesz widzieć, gdzie zęby są niedomyte. Red Cote kupisz chyba w każdej aptece, bodajże 3 zł za 4 tabletki (też ostatnio sprawdzałam, czy dokładnie szczotkuję )
gosia_w - 2011-09-27, 20:11
Mi się nie udało kupić w aptece tych czerwonych tabletek.
Mimmi90 - 2011-09-27, 20:54
To dziwne... Może przy następnej wizycie poproś o nie stomatologa?
Lily - 2011-09-27, 21:02
| Mimmi90 napisał/a: | | jest tak naprawdę skutkiem niedokładnego mycia zębów | No chyba niekoniecznie. Może być też zła technika, która powoduje odsłanianie szyjek zębowych. No i geny.
[ Dodano: 2011-09-27, 22:08 ]
gosia_w, w Warszawie znalazłam tylko tu hxxp://www.shop-dent.pl/gum-butler-redcote-4szt-800-tabletki-do-wybarwiania-plytki-nazebnej-osadu-motywujace-do-prawidlowego-mycia-zebow-p-646.html?cPath=43_79
gosia_w - 2011-09-27, 21:17
dzięki Lily
Lily - 2011-09-27, 21:21
Te są ciekawsze hxxp://www.shop-dent.pl/curasept-pca-222-10-tabletek-wybarwiajacych-plytke-nazebna-p-264.html?cPath=43_79
Pipii - 2011-09-28, 06:38
przy stłoczeniu zębów kamień się łatwiej odkłada i wtedy niestety, ale częste usuwanie kamienie u stomatologa jest niezbędne. Czy Twoje dziecko ma zęby stłoczone?
Majka56 - 2011-09-28, 09:07
Red Cote? Nie znam - pierwsze słyszę. To naprawdę pomaga? Możesz kupić jeszcze pastę Ajona. Na pewno mycie zębów się wtedy całkowicie odmieni na lepsze.
margot - 2011-09-28, 09:14
| Lily napisał/a: | | Mimmi90 napisał/a: | | jest tak naprawdę skutkiem niedokładnego mycia zębów | No chyba niekoniecznie. Może być też zła technika, która powoduje odsłanianie szyjek zębowych. No i geny.
[ Dodano: 2011-09-27, 22:08 ]
gosia_w, w Warszawie znalazłam tylko tu hxxp://www.shop-dent.pl/gum-butler-redcote-4szt-800-tabletki-do-wybarwiania-plytki-nazebnej-osadu-motywujace-do-prawidlowego-mycia-zebow-p-646.html?cPath=43_79 |
dokładnie , mi się odsłoniły w jedną noc na 3 zębach jak przez tydzień pracowałam i w takiej fabryce i lutowałam lutownicą ,a cyna była z ołowiem , miałam tez takie mrowienie w nogach ,ze w nocy nie potrafiłam ruszyć nogą , magnez przywrócił 100% czucie w nogach
ale na zębach mam odsłonięte te szyjki i stomatolodzy się dziwią bo nie wiedza co to było wg ich wiedzy nie była to paradontoza ( brak kamienia i innych symptomów) i nie leczyli a to ani nie postępuje ,ani nie znikło ,a działo to się dawno 20 lat temu
Lily - 2011-09-28, 09:58
| Majka56 napisał/a: | | To naprawdę pomaga? | Ale w czym? To jest tylko taki znacznik, który pokazuje, gdzie nie domywasz zębów.
| margot napisał/a: | | nie wiedza co to było | A to nie jakieś zatrucie ołowiem? Nie wiem, czy to możliwe, ale bywają różne przypadki...
margot - 2011-09-28, 10:29
| Lily napisał/a: | | A to nie jakieś zatrucie ołowiem? Nie wiem, czy to możliwe, ale bywają różne przypadki... |
Lily , ja to podejrzewałam , bo miałam te straszne mrowienie i kurcze, i dawki (duże i długo brane)) magnezu wróciły pełne czucie w nogach ,ale stomatolodzy twierdzili ,że nie wiedza co to jest i tylko dali mi witaminę C do smarowania
Teraz ( a multum czasu minęło-ok 20 lat) nic się nie dzieje , nie wróciła ta tkanka na zęby, ale tez nie postępuję , po prostu nie mam tam trochę tkanki i widać szyjki , tak ,że ukazanie się szyjek nie zawsze znaczy paradontoza, zresztą paradontoza ma tez rożne oblicze wg TMC min może to być przegrzanie organizmu( tu np by pasował mój przypadek bo ta lutownica miała grot gorący 400stapni C i raczka się bardzo nagrzewała nie parzyła ,ale na pewno podgrzewała mi ciało powyżej 37 stopni , zresztą na samej hali było ok 40 stopni , bo panował na dworze upał a tu nie było klimatyzacji)
bronka - 2011-09-28, 16:01
W Rossmannie widziałam kiedyś płyn do płukania ust dla dzieci,który barwił osad na niebiesko ( albo zielono-nie pamiętam dokładnie), ale to było Colgate. A szkoda, bo bym się skusiła
gosia_w - 2011-09-28, 18:31
Fajne te dwukolorowe Lily
Zastanawiam się tylko nad tym, czy jak dziecko trochę połknie (przy gryzieniu tabletki), to nie zaszkodzi. W końcu to chemia jakaś...
Mimmi90 - 2011-09-28, 20:48
| Lily napisał/a: | | Mimmi90 napisał/a: | | jest tak naprawdę skutkiem niedokładnego mycia zębów | No chyba niekoniecznie. Może być też zła technika, która powoduje odsłanianie szyjek zębowych. No i geny. |
No jasne. Może trochę źle się wyraziłam. Chodziło mi o to, że najczęściej jest skutkiem niedokładnego mycia. Przepraszam
Wybaczcie, dopiero się uczę
rednap - 2011-09-29, 06:47
Ehh.... ja już nic nie wiem. Wypisujecie różne rzeczy. Skonsultuję się z farmaceutą w aptece i chyba tak będzie zdecydowanie najlepiej. Nie wiem które rozwiązanie ze wskazanych przez was powinniśmy wybrać. Szczerze mówiąc kompletnie nie przychodzi mi na myśl dobre rozwiązanie ;/
Lily - 2011-09-29, 10:56
rednap, no to może najlepiej skonsultować się z pedodontą?
margot - 2011-09-29, 15:02
| Lily napisał/a: | | rednap, no to może najlepiej skonsultować się z pedodontą? |
ja bym tak zrobiła jak radzi Lily
rednap - 2011-09-30, 07:11
Tak też zrobię. Nie będę już czekał. Ciekawe tylko ile poczekamy na wizytę ;/ Najwyżej prywatnie pójdziemy. Za długo to wszystko trwa. Pójdę jeszcze do apteki - może tam mi coś polecą, jeśli wizyta będzie dopiero za jakiś czas.
Pipii - 2011-09-30, 07:14
rednap myślę, iż w tym wypadku warto wydać trochę grosza na wizytę prywatną! będzie szybciej i .. co dużo gadać - lekarz poświęci Wam zapewne więcej czasu!
eko_ona - 2011-09-30, 10:45
plus oklady z urmianku skrzypu
Agnieszka - 2011-09-30, 13:02
Zioła mogą uczulac i warto brac pod uwagę ten fakt, rumianek m.in do nich należy.
rednap - 2011-10-04, 06:40
W aptece farmaceuta dał pastę Spam. Szczerze mówiąc sam miałem wątpliwości i wciąż je mam, czy takie pasty można dawać dzieciom. Jak myślicie?
Zapisujemy się prywatnie. U nas masakra jest w publicznej. Nie mają już w zasadzie wizyt refundowanych!
Pipii - 2011-10-04, 07:02
Zapiszcie się do lekarza. Nie ma sensu eksperymentować na dziecku!
rednap - 2011-10-05, 06:40
Dobra, dobra - dziś idziemy prywatnie i zobaczymy co nam powiedzą. Mały już mył zęby tą Ajoną. Ciekawe czy będą jakiekolwiek tego efekty...
Pipii - 2011-10-05, 06:52
rednap nie sądzę, aby po pierwszym umyciu były efekty widoczne. Ale wierzę w to, iż wizyta u lekarza będzie dla Was bardzo pomocna! Trzymam kciuki!
rednap - 2011-10-10, 06:46
Byliśmy... Lekarz powiedział, że nie jest najlepiej i rzadko ma takie przypadki ;/ Zbyt długo czekaliśmy ;/ Zmiana pasty według niego jest Ok. Teraz wizyta co 7-10 dni na kontrolę. Jakieś lekarstwa też mamy. Ehhh... za długo nie było problemu.
Pipii - 2011-10-10, 06:48
| rednap napisał/a: | | Ehhh... za długo nie było problemu. |
Staraj się myśleć pozytywnie. Negatywne wibracje nic tutaj pomogą!
Ważne, iż zdecydowaliście się na wizytę, już dziecko jest leczone. Teraz będzie coraz lepiej!
rednap - 2011-10-11, 06:37
Wiesz... to dziecko, więc chcę dla niego jak najlepiej,a troszeczkę daliśmy ciała. Mam nadzieję, że po kilku dniach wszystko już będzie ok. Męczące się dziecko to fatalny widok ;/
Pipii - 2011-10-11, 07:43
rednap rozumiem Was i współczuję. Nie wińcie się za tę sytuację. Po prostu - już jest dobrze, jesteście pod opieką lekarza. Bez wyrzutów sumienia, bo teraz one nic nie dadzą - dziecko wyczuje, że się zamartwiacie i samo może gorzej się czuć, a gdy rodzice będą zachowywać się normalne - dziecko w takiej atmosferze również będzie szybciej zdrowiało! Uszy do góry. Trzymam za Was kciuki!
rednap - 2011-10-12, 06:38
Jak myślicie - jak długo będzie trwała walka z tą paradontozą?
Z tym można się uporać w miarę szybko?
Majka56 - 2011-10-14, 18:31
W miarę szybko to można... Jeśli macie tą Ajone i jeszcze lekarstwa to z dnia na dzień na pewno będzie lepiej. Nie spodziewaj się jednak, że w kilka dni wyeliminujecie taki problem. Bez przesady.
rednap - 2011-10-17, 07:00
Nie no. Kilka dni to przesada, a liczę, że po dwóch-trzech tygodniach problemu już nie będzie. Naiwne? Czy realne?
Pipii - 2011-10-17, 08:59
może nie, że NIE BĘDZIE, ale będzie poprawa. Realne.
rednap - 2011-10-20, 07:03
Jest znaczenie lepiej. Chyba ta pasta i leki faktycznie pomagają. Mam coraz mniej pretensji do siebie - najważniejsze, że widać postęp i liczę, że tak będzie dalej.
Majka56 - 2011-10-25, 12:06
To i tak macie spore szczęście. Paradontoza najczęściej potrzebuje sporo czasu na całkowite ustąpienie problemu. Skoro już teraz widzicie zmiany to tylko gratulować. Faktycznie metoda działa.
rednap - 2011-10-26, 06:40
Ale do całkowitego ustąpienia jest jeszcze raczej bardzo daleko. Po prostu widzimy, że jest lepiej i nas to cieszy. Paradontoza może zniknąć albo po kilku dniach, albo po kilku miesiącach. To najbardziej boli ;/
wegedyniak - 2011-10-26, 20:57
| rednap napisał/a: | | Jest znaczenie lepiej. Chyba ta pasta i leki faktycznie pomagają. Mam coraz mniej pretensji do siebie - najważniejsze, że widać postęp i liczę, że tak będzie dalej. |
Dokładnie jakie leki?
Polecam kontakt z lekarzem homeopatą:
Dada Vanditananda
Głębock koło Jeleniej Góry
tel. 757610716
On też polecał Ajonę ... i gałązkę wiśniową z rozczapiżoną końcówką jako ekoszczoteczkę .
rednap - 2011-11-04, 07:59
Problemu już w zasadzie nie ma, a przynajmniej takie mam wrażenie Mamy zamiar wybrać się jakoś teraz na wizytę kontrolną by to faktycznie sprawdzić.
Pipii - 2011-11-04, 08:18
No! Super! Cieszę się razem z Wami )
Majka56 - 2011-11-07, 09:58
Nie przesądzacie - tylko dentysta może ocenić, że problemu nie ma. Po wizycie wcale nie musi to już wyglądać tak bardzo różowo.
rednap - 2011-11-08, 07:39
No niestety jeszcze jednak nie wszystko jest super ;/
Dla nas paradontoza jest niedostrzegalna, ale dentysta twierdzi, że jeszcze nie wyleczono całkowicie problemu. Na razie mamy trzymać się pasty do zębów i za kilka dni odłożyć lekarstwo.
Pipii - 2011-11-08, 07:54
Ale jest już dużo lepiej i tego się trzymajcie!
rednap - 2011-11-09, 07:55
Tak jest lepiej. Nawet widać po uśmiechu naszego malucha
Na początku choroby był jakiś taki przybity, podłamany. Czy paradontoza może boleć?
Majka56 - 2011-11-10, 09:57
No właśnie - tylko lekarz może ocenić czy problemu nie ma. Nie rozumiem rodziców, którzy sami odstawiają leki swoim dzieciom bo... jest lepiej. Gdyby na podstawie wyglądu stawiano diagnozy to każdy mógłby zostać lekarzem.
wegedyniak - 2011-11-11, 08:20
| Majka56 napisał/a: | | No właśnie - tylko lekarz może ocenić czy problemu nie ma. Nie rozumiem rodziców, którzy sami odstawiają leki swoim dzieciom bo... jest lepiej. Gdyby na podstawie wyglądu stawiano diagnozy to każdy mógłby zostać lekarzem. |
W medycynie niekonwencjonalnej a nawet w konwencjonalnej dobrzy lekarze stawiają diagnozy między innymi na podstawie wyglądu.
Odczucia rodziców mogą czasami zapobiec tragedii jeżeli np. jakiś pseudolekarz będący na usługach firmy farmaceutycznej zaleci przyjmowanie "leku", który może bardziej zaszkodzić niż pomóc albo pomoże w jednym miejscu organizmu a uszkodzi inne. Tak było kiedyś z antybiotykami przepisywanymi bez lekarstw zapobiegających ich szkodliwemu działaniu.
Ciekawe jakie będą skutki obecnie pochłanianych farmaceutyków.
Pipii - 2011-11-11, 09:04
| Majka56 napisał/a: | | Gdyby na podstawie wyglądu stawiano diagnozy to każdy mógłby zostać lekarzem. |
Ale tak często jest
rednap - 2011-11-14, 07:29
Hehe... nie robię z siebie lekarza. Bardziej oceniałem sam wygląd dziecka, samopoczucie i podejście. Wiadomo, że to nie ma nic wspólnego z prawdziwą diagnozą. Nawet nie chciał bym pracować jako lekarz. Co do opisywanych przez was sytuacji związanych z lekami - mam nadzieję, że teraz już do tego nie dochodzi.
Majka56 - 2011-11-15, 11:29
Dochodzi, ale afera pojawia się tylko raz na jakiś czas. Teraz lekarze obawiają się kontroli, które przecież faktycznie są prowadzone. Dlatego sami musimy być czujni podczas korzystania z pomocy lekarskiej.
rednap - 2011-11-16, 07:37
Koniec ze spiskowymi teoriami - przecież piszemy o zdrowiu mojego dziecka. Po weekendzie kolejna kontrola i mam nadzieję, że tym razem już wszystko będzie w najlepszym porządku.
Majka56 - 2011-11-21, 12:53
Po weekendzie tzn. już dziś? Napisz co i jak. Historią Twojego dziecka żyje całe forum hehe
rednap - 2011-11-22, 07:31
Nie sądzę - chyba forumowicze mają znacznie ciekawsze tematy do ogarnięcia
No cóż... lekarz twierdzi, że już jest dobrze. Leki odstawione całkowicie, a profilaktycznie zostawiamy tylko tą pastę Ajona. Fajna nauczka na przyszłość. Człowiek nawet nie myśli o takich problemach, a te pojawiają się z dnia na dzień ;/ Dzięki za waszą pomoc.
Majka56 - 2011-11-23, 09:42
Czyli jednak się udało - pamiętajcie, że paradontoza lubi nawracać. Starajcie się pilnować dziecka i obserwować jego stan. Wprawdzie macie nauczkę, ale o takich problemach się szybko zapomina - oby w waszym przypadku tak nie było.
rednap - 2011-11-24, 07:37
Nie dopuścimy już do tego - po takich przejściach będziemy pilnowali szczególnie mycia zębów. Skoro ta pasta w połączeniu z lekami pomogła to jej utrzymanie powinno dać nam święty spokój w tym zakresie - oby faktycznie tak było.
wysokaela - 2013-06-13, 13:34
podobno płukanie ust wodą z sodą pomaga
|
|