wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ciąża i poród - Mlaskanie

Humbak - 2007-06-13, 09:34
Temat postu: Mlaskanie
Miałyście coś takiego?
Od jakichś dwóch miesięcy maluszek kiedy się przekręca wydaje kilka razy na dzień taki odgłos - raz brzmi jak mlaskanie, a innym jakby pstryknął paznokciem o paznokieć. :-/ To nie jest słodkie - mnie ciarki przechodzą...
jak to możliwe?
ja już sobie wyobrażam że coś tam mi pęka, odkleja się... :oops:

natalia - 2007-06-13, 09:42

Lilka kopała bardzo silnie i kilka razy aż czułam ze mi bulgoce w brzuchu ale to był raczej dzwięk zblizony do chlupotania i to tylko wtedy jek się bardzo intensywnie ruszała.

spróbuj zadzwonic do lekarza który prowadzi Twoją ciąże i zapytaj - zawsze przynajmniej bedziesz spokojniejsza

pao - 2007-06-13, 09:47

Cytat:
ja już sobie wyobrażam że coś tam mi pęka, odkleja się...


wyobraźni mówimy dobranoc ;)

najlepiej zapytaj lekarza, najpewniej powie co to jest a ty sie uspokoisz :) a spokój najbardziej jest potrzebny :)

Humbak - 2007-06-13, 10:53

pao napisał/a:
najlepiej zapytaj lekarza

lekarza to ja mam do d... :roll:
ostatnio widząc moje wyniki krwi zapytała męża z pretensją w głosie 'czy ONA coś z tym robi?' po czym całą wizytę straszyła mnie jak to moje dzieciątko się dusi... nie pomogła natomiast w tym, że mam ataki autentycznej duszności co rano i że jestem alergikiem, i w kilku innych sprawach...
tak więc idę do lekarza ogólnego (byłam u dwóch ale nic nie wiedzieli) żeby mi dał skierowanie do alergologa - może ten coś poradzi...
...a za dwa tygodnie zmieniam prowadzącego ginekologa... :evil: szkoda że tak późno do mnie dotarło że mam go zmienić...
może nowy coś będzie wiedział...

generalnie rzecz biorąc zaczynam się czuć jak neo... lekarze są naprawdę niedouczeni gdy w grę wchodzi coś innego niż katar lub grypa... :evil:

pao napisał/a:
wyobraźni mówimy dobranoc

:mryellow: :->

kasienka - 2007-06-13, 12:22

Humbak, chyba dobrze, że zmieniasz lekarza, mam nadzieję, że teraz trafisz na kogoś bardziej kompetentnego...

O mlaskaniu nie słyszałam, ale tak myślę, że może Ty jesteś po prostu bardzo wrażliwa na sygnały dochodzące z Twojego brzucha? Mówiłaś, że czujesz jak paluszkami młody przebiera itp, ja tam czuję tylko jakieś wybrzuszenia ;) Przy Zuzi miałam tak samo, nigdy nie mogłam się domyślić, gdzie co ma...
Pamiętam, że miała czkawkę i to było dość dziwne uczucie, ale chyba to znasz, więc pewnie nie czkawka jest owym mlaskaniem? Trzymajcie się ciepło :)

pao - 2007-06-13, 12:56

Cytat:
lekarza to ja mam do d... :roll:


to zmienić lekarza :D straszne jest jak są lekarze co to tylko straszyć lub bagatelizować potrafią...

Cytat:
lekarze są naprawdę niedouczeni gdy w grę wchodzi coś innego niż katar lub grypa... :evil:


gorzej (niestety) bowiem większość katarów i gryp lecza zbyt silnymi środkami a ponadto znaczna część "przeziębień" to alergia, zaś leczenie lekarskie tylko ja pogłębia :/


posłuchaj najlepiej swojej intuicji :) tak na spokojnie a ona najlepiej powie co i jak :)

gosiabebe - 2007-06-13, 14:06

a moze dzidzia ma czkawke? jak ja byłam w ciązy tez miałam podobne odczucia do twoich i lekarka powiedziała ze czasami dzieci juz w brzuchu u mamy cierpia na te dolegliwosc.u mnie było to raczej to bo do teraz Majka czesto ma czkawke.nawet kilka razy na dzien :roll:
Humbak - 2007-06-13, 14:27

gosiabebe napisał/a:
ma czkawke?

ha. jak ma czkawkę, to mi się brzuch trzęsie... :lol:
hmmm... ale u mnie to raczej

natalia napisał/a:
bulgoce w brzuchu ale to był raczej dzwięk zblizony do chlupotania i to tylko wtedy jek się bardzo intensywnie ruszała.

bo ten pstryk jest tylko wtedy jak szaleje...
oj, dziewczyny, ja jednak strasznie głupia jestem :oops: chyba niepotrzebnie tworzę sobie problemy... :oops:

kasienka napisał/a:
czujesz jak paluszkami młody przebiera

wtedy łaskocze i muszę się podrapać ;-) :lol:

Chyba pod koniec przesadzam z martwieniem się... :oops:

biechna - 2008-12-02, 20:37

Właśnie mi dziś mlasnęło :shock: Przewala się, nogi pod żebra, paluchami gdzieś koło głowy z boku, i nagle mlask! Cieszę się, że nie tylko ja to przeżyłam ;-)
Jakie to dziwy się w ciąży przeżywa.

gemi - 2008-12-03, 11:24

Oj, faktycznie dziwy się w nas dzieją :D

Mlaskania jeszcze nie zarejestrowałam, ale czasem mam wrażenie, jakby dzidzia szczypała mnie w pęcherz i biegała sobie sprintem po wewnętrznej ściance brzucha, obracając się przy tym w okół własnej osi. Mój brzuch jest wtedy wszędzie :)

Kurcze, wpadłam na pomysł, żeby pożyczyć od kogoś znajomego stetoskop - może być z tego niezła frajda :)

maga - 2008-12-03, 17:37

Oj dziwy, dziwy... U mnie nic nie mlaska, ale za to często pękają jakby bąbelki w kroczu :mryellow: A nogi na żebrach z prawej strony to juz mi z lekka zaczynają doskwierać :-P nie mówiąc juz o łaskotaniu paluszkami w dolnej części brzucha... :-D
gemi - 2008-12-04, 08:59

:D maga - nieźle się nasze dzieci bawią ]:-> mają jakby wrodzone poczucie humoru :lol:
maga - 2008-12-04, 09:10

gemi napisał/a:
mają jakby wrodzone poczucie humoru

Noooo. Nasz wczoraj wieczorem nieźle się z nas natrząsał :-P Już myśleliśmy, że się zaczęło. Ale on chyba tak się wiercił, że spowodował u mnie bóle brzucha (narastające :shock: ) i jakby rytmiczne (może to były te przepowiadające?). A my zmęczeni w łóżku już mieliśmy zasypiać, więc było nam to nie bardzo na rękę :mryellow: Na szczęście pooddychałam se przeponowo i zasnęłam . I tak się zastanawiam, kiedy będzie "ten właściwy moment" :mryellow: Jakos chyba nigdy nie jest...

nitka - 2009-02-27, 11:55

mi też Antoni mlaska, względnie pstryka, jakby paznokciem o paznokieć. brrrrrr

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group