wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Wiek niemowlęcy - kiedy stolec przychodzi nie wtedy kiedy trzeba..

kocham_tramwaje - 2008-11-11, 14:40
Temat postu: kiedy stolec przychodzi nie wtedy kiedy trzeba..
a jeszcze takie pytanie-bede bezposrednia, bo jak bede sie starac pisac grzecznie to mi to zajmie dwie godziny :mryellow:
da sie wyregulowac maluchowi pore oddawania stolca?
moze to dziwne pytanie, ale od jakiegos czasu Malej sie to przesunelo na pore nocna. nie bylo by w tym nic upierdliwego(poza wstawaniem jak sie obudzi bo jej przeszkadza)
gdyby nie to , ze sie po prostu zdarza odparzenie. kiedys dwojka nastepowala zaraz po sniadaniu i obiedzie, a teraz podczas drzemki i gdzies nad ranem. to raczej nie jest kwestia zaparcia bo kupki ma jak najbardziej normalne. tylko ta pora wzieta z sufitu :-?

Karolina - 2008-11-11, 15:25

U nas sie nie dało - Mia robi codziennie o piątej :roll:
ajanna - 2008-11-11, 17:24

moim zdaniem nie
DagaM - 2008-11-11, 17:27

Myslę, ze samo ureguluje się :-)
Manu - 2008-11-11, 19:03

jakos tak wlasnie jest, ze o swicie powinno sie kupke robic, bo to pora oczyszczania jelit - wg. TCM :roll:
neina - 2008-11-11, 19:26

Sprobuj podac z samego rana surowe, tarte jablko, u nas czesto po nim pojawia sie kupka :-)
I w ogole jesli podajesz jakies surowe owoce, to wiekszosc warto podac rano i do wczesnego popoludnia. Moze wtedy kupka wczesniej sie zrobi.

excelencja - 2008-11-11, 20:11

nienawidzę wyrazu stolec :)

Jak w wątku nieopodal - polecam śliwki suszone i buraki.
Ale się dziś g... tematów narobiło :)

maga - 2008-11-11, 20:55

excelencja napisał/a:
nienawidzę wyrazu stolec

A mnie on zawsze jakoś mocno bawi :mryellow:

topcia - 2008-11-12, 00:14

maga napisał/a:
excelencja napisał/a:
nienawidzę wyrazu stolec

A mnie on zawsze jakoś mocno bawi :mryellow:

dzieciaczki robią kupki, nie stolec ;-)

Manu - 2008-11-12, 09:48

maga napisał/a:
excelencja napisał/a:
nienawidzę wyrazu stolec

A mnie on zawsze jakoś mocno bawi :mryellow:


"dumny" po niemiecku brzmi prawie jak "stolec" :mrgreen:

elenka - 2008-11-12, 09:58

U nas też kupka jest nad ranem ok. 5.00-6.00 i łapiemy ją w nocnik :-P
kocham_tramwaje - 2008-11-12, 13:07

excelencja napisał/a:
nienawidzę wyrazu stolec :)

Cytat:
"dumny" po niemiecku brzmi prawie jak "stolec" :mrgreen:

:lol:
neina napisał/a:
Sprobuj podac z samego rana surowe, tarte jablko, u nas czesto po nim pojawia sie kupka :-)
I w ogole jesli podajesz jakies surowe owoce, to wiekszosc warto podac rano i do wczesnego popoludnia. Moze wtedy kupka wczesniej sie zrobi.

a widzisz, moze tu popelnilam blad, bo u nas owocki leca na podwieczorek ok 17 :-?
zmiany nam sie szykuja, zmiany..
Cytat:
jakos tak wlasnie jest, ze o swicie powinno sie kupke robic, bo to pora oczyszczania jelit - wg. TCM :roll:
hmm, to bardzo ciekawe, co piszesz, moze w takim razie nie powinnam sie przejmowac bo Mala sama doszla do wewnetrznej harmonii, a odezwal sie moj egoizm niewyspanej matki, ktory dyktuje mi zmiane pory dwojkowania (u nas ten termin-zamiast stolca :mryellow: ). ech...
elenka, a przepraszam jak to robicie :mryellow:
no faktycznieexcelencja, g**niany temat :lol:

elenka - 2008-11-16, 22:32

walaija napisał/a:

elenka, a przepraszam jak to robicie :mryellow:


Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale nie było mnie kilka dni na forum i nadrabiam zaległości :mryellow:
A więc Krzsyiu budzi się, to przed jedzeniem sadzam go na nocniku, on jest jeszcze zaspany najczęściej, jak marudzi to daję mu książęczkę do poczytania :lol:
I tak się jakoś dzieje, że on od pierwszego posadzenia robi kupkę do nocnika. Potem gra melodyjka i bardzo mu się podoba.
Czasami udaje się po każdej drzemce złapać kupkę. Oczywiście okazujemy mu swoją euforię, brawo i takie tam :-P

kocham_tramwaje - 2008-11-17, 13:40

elenka napisał/a:
sadzam go na nocniku, on jest jeszcze zaspany najczęściej, jak marudzi to daję mu książęczkę do poczytania :lol:

:lol: dobre

kociakocia - 2009-01-13, 13:54

u nas tez sa regularne, ale B ma juz 9 miesiac
w kazdym razie mam pytanko: 3-4 razy wali kopy, to tak standardowo, czy u was tez tak bylo, jest i czy to sie miesci w jakiejs normie??

notasin - 2009-01-13, 22:01

kociakocia, u nas jest rzadziej, tak od paru miesiecy jest jedna dziennie, od czasu do czasu dwie.
ale my na piersi jedziemy, wiec pewnie nie ma co sie do nas odnosic :)

kocham_tramwaje - 2009-01-13, 22:19

u nas jest jedna do dwoch na dobe. o lapaniu w nocnik nie ma mowy-zawsze przychodzi cichcem nad ranem 8-) takze zwykle budzi nas alarm trzeciego stopnia zagrozenia biologicznego.
taka uwaga dla (nomen omen ;-) ) kupujacych nocnik
tesciowa chciala nabyc bajerancki nocnik z melodyjka. sprzedawca jej kategorycznie odradzil->odruch pawlowa :lol: dziecko sie nauczy, ze mu graja, jak zrobi kupe, wiec jak mu zagraja-zrobi kupe :mryellow:

kociakocia - 2009-01-13, 22:33

notasin, no tak, tu juz bez cycka, ale ma zwięzłe te kopy, wiec myślę, ze wszystko ok, z ty, ze moj mąż ciagle mnie męczy czy to oby jest ok wszystko :roll:
- 2009-01-14, 09:48

walaija napisał/a:
tesciowa chciala nabyc bajerancki nocnik z melodyjka. sprzedawca jej kategorycznie odradzil->odruch pawlowa :lol: dziecko sie nauczy, ze mu graja, jak zrobi kupe, wiec jak mu zagraja-zrobi kupe
znane są też przypadki kiedy dziecko w trakcie zaaferowane melodią wstaje by zobaczyć co się dzieje ;)

my też wysadzamy Lwa. polecam hxxp://www.ekobaby.pl/sklep.php?cat=16&id=188&ec=0]ten nocniczek-stabilny, mały i bez zbędnych zakamarków.
kup wali z 3 do 4, piersiowy + 3 posiłki dziennie

kociakocia - 2009-01-14, 10:25

czyli wnioskuje, ze jest git :mryellow:
martka - 2009-01-14, 21:19

ań napisał/a:
kup wali

dłuższą chwilę się zastanawiałm co polecasz kupić Wali :lol:

kocham_tramwaje - 2009-01-15, 14:05

:lol:

[ Dodano: 2009-01-15, 14:07 ]
a mialam taki zly dzien dzisiaj. dzieki girlzz
:lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group