wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zwierzaki - przeziębiony kot

Malinetshka - 2008-11-24, 21:22
Temat postu: przeziębiony kot
Mój kocur przeziębił się i zaniemówił :/ Coś mu siedzi na gardle i to solidnie.. próbuje to odkasływać po swojemu, ale marnie mu idzie. Jest markotny, ale i tak chętnie by wylazł na zewnątrz.. już się czai ;) Generalnie apetyt ma, tylko to gardło... Czy mogę mu jakoś pomóc?
Alispo - 2008-11-24, 21:36
Temat postu: Re: przeziębiony kot
Malinetshka napisał/a:
Generalnie apetyt ma, tylko to gardło...

niekoniecznie tylko..to czesto pierwsze objawy powaznych wirusówek.a szczepilas go(na herpes i kaliciwiroze)?

eenia - 2008-11-24, 21:47

ja bym podała phytolacca-dagomed albo inny homeopat
Karolina - 2008-11-24, 22:16

Ja królikom robiłam inhalacje :mrgreen:
Malinetshka - 2008-11-24, 22:26

Alispo, szczepiony jest regularnie "na choroby" - mniemam, że w tym są zawarte te 2 choroby które wymieniasz... (?) kurczę, nie znam się.. :oops:
Alispo - 2008-11-24, 22:46

no to moze faktycznie "tylko"gardlowe sprawy.Nie widze kota,ale jeslifaktycznie objawy bardzo lagodne to warto wspomoc odpornosc-mozesz dac Echinaceę,a z preparatow weterynaryjnych to Scanomune(beta-glukan),albo ludzki odpowiednik.Phytolacca tez mozesz.
Malinetshka - 2008-11-24, 22:49

Ali, sugerujesz, że w takiej standardowej szczepionce "na choroby" powinny być zawarte te 2, o których wspomniałaś? Jutro będziemy dzwonić do weta, aby dowiedzieć się o szczegóły... co miał podane itp.
Aha i czy te leki odpornościowe mogę podać do mleka z wodą? Mój kot tylko to pije... i jeśli coś jest wyczuwalne w smaku to raczej nie ruszy :roll:

Alispo - 2008-11-24, 22:53

Malinetshka napisał/a:
Ali, sugerujesz, że w takiej standardowej szczepionce "na choroby" powinny być zawarte te 2, o których wspomniałaś? Jutro będziemy dzwonić do weta, aby dowiedzieć się o szczegóły... co miał podane itp.
Aha i czy te leki odpornościowe mogę podać do mleka z wodą? Mój kot tylko to pije... i jeśli coś jest wyczuwalne w smaku to raczej nie ruszy :roll:

jak byl szczepiony to na ww. tez,mozesz dac do mleka z woda,z tym ze scanomune jest w kapsulkach(zelatynowych chyba..:/ ) wiec trza wysypac.A jesli je jakies mokre jedzenie to wygodniej z jedzonkiem raczej.

Malinetshka - 2008-11-24, 22:56

Z tym mokrym jedzonkiem to ciężko, bo on wybredny niesamowicie... Mokre je od święta, a jak coś mu wmieszać (jakiś lek) to nie ruszy :/ dlatego myślę, że jedynie mleko pozostaje. No i najlepiej coś, co nie zmieni jego smaku. Dlatego homeopatyczne wydają mi się najłatwiejsze do przemycenia..
Niemniej, dziękuję bardzo za porady!

[ Dodano: 2008-11-24, 22:57 ]
Karolina napisał/a:
inhalacje

u mojego królewicza to by nie przeszło :->

Alispo - 2008-11-30, 00:15

i jak?
Malinetshka - 2008-11-30, 18:10

Alispo, od paru dni podaję kotu phytolacca - rozpuszczam kuleczkę w wodzie i dodaję małe ilości do mleka z wodą i do mokrego jedzenia. Józinek odzyskuje głos :D wczoraj już co nieco było słychać, dzisiaj beczy jak kózka, ale przebija się już miauczenie ;) :) Ogólnie zachowuje się normalnie, więc żyję nadzieją, że to nic poważnego.
Dzięki wielachne za pomoc :*

Karolina - 2008-11-30, 20:51

:-D fajnie
ja to bym chciała, żeby Fado się zamknęła na kilka dni... ;-)

Alispo - 2008-11-30, 20:55

a ja mam kotke niemówiącą :-/ tzn.czasem wydaje jakies mysie piski,ale miauczec to nie miauczy,albo tak ma od zawsze albo kiedys powazne chorobsko przeszla zanim ją capnęłam na parkingu miedzy autami..
Malinetshka - 2008-11-30, 21:48

Ja czasem mówię do Ziutka "ciiiiiiiiiicho już.." kiedy o coś nieustannie marudzi ;) ale kiedy zaniemówił to mi się tak smutno zrobiło.. :/ no i widziałam jaki on jest smutny... więc niech już lepiej marudzi do woli :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group