devil_doll - 2008-11-29, 16:26 Temat postu: Usuwanie nadzerki witam, mam pytanie mam mala nadzerke i musze a usunac, niestety nie wiem gdzie tu to zrobic 
ostatni raz usuwana mialam 8 lat temu w innym miescie. Bylabym wdzieczna gdyby ktoras z was miala jakiegos poleconego lekarza, ktory wypala lub wymraza nadzerki pozdrawiam ania/dd Karolina - 2008-11-29, 19:21 Devill, ten zabieg nie jest konieczny. To zdanie najlepszego ponoc specjalisty w Poznaniu. Wystarczy robic cytologię co pół roku. Mama moje przyjaciółki wyleczyła smarując ją kitem pszczelim. devil_doll - 2008-11-29, 20:07 Karolina dzieki za info 
kasienka - 2008-11-29, 20:12 Warto iśc do dobrego specjalisty, żeby zobaczył co i jak. Jeśli mówimy z Karoliną o tym samym specjaliście, to właśnie on mi jednak nadżerkę zlikwidował, bo trzeba było... Karolina - 2008-11-30, 23:39 Kasia on jest ordynatorem(?) na Polnej, prywatnie przyjmuje na Palacza. Moja znajoma miała nadżerkę, która była w taki stopniu zaawansowania, że wyglądała na raka. Po badaniu na szczęscie okazało się że to nie to. I nawet w tym stadium radził nie usuwac  Że niby na zachodzi się tego nie robi...ciekawostka.
Hexe - 2008-12-14, 19:24 Devill_Doll mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno i zdążę się podzielić doświadczeniami. Też miałam nadżerkę tzw. wrodzoną. Była dosyć duża na szyjce macicy i kilku gin z którymi się konsultowałam chciało mi ją wypalić lub wymrozić, ale ja się bałam, że mogę mieć potem problem przy porodzie, bo podobno zrosty się robią. I trafiłam do gin , który zaproponawał mi zabieg przyżegania kwasem. Kompletnie bezbolesny, bo ten kwas działa tylko na chorą tkankę i powoduje złuszczanie jej. Niestety nie pamiętam jakiej firmy, bo to było jakieś 8 lat temu. Mi pomogło bo przed zagiegiem zawsze miałam wynik cytologi PAP II i ciągłe upławy. W tym roku robiłam przed ciążą cytologię i mam PAP I i żadnej nadżerki ! Czy zabieg miał wpływ na przebieg porodu to będę mogla powiedzieć dopiero na jakieś 10 tyg.
Proponuję, żebyś zapytała swojego gin o taki zabieg, poczytaj w necie może również Tobie pomoże renka - 2008-12-14, 22:07 Temat postu: Re: Usuwanie nadzerki
Czy to znaczy, ze nadzerki nie usuwa sie raz a dobrze? Moze ona sie ponownie pojawic? Pytam, bo w piatek bylam u ginekolozki swej i moja nadzerka (ktora przed pierwsza ciaza byla praktycznie zadna - zaklasyfikowana do leczenia jakimis ampulkami), teraz rozrosla sie i nie pozostaje nic innego jak ja wypalic. devil_doll - 2008-12-20, 18:04 witam
na poczatku chcialam podziekowac dziewczynom za odpowiedzi |Karolinie, Kasience, Hexe i Rence
Renka z na dzerka bywa roznie, ja mialam elektrokoagulacje i po paru latach znow nadzerka, przed ciaza nie mialam nadzerki pojawila sie po ciazy i dowiedzialam, sie , ze wymrazanie jest bardziej skuteczne. Mialam dzis zabieg krotki bezbolesny mam porownanie z elektrokoagulacja. Hexe dziekuje, niestety jestem juz po, ja mialam wypalanke przed ciaza i urodzilam bez problemow ani farmakologii silami natury
|
