puszczyk - 2008-12-01, 08:22 Temat postu: Łuszczyca - nasze doświadczenia Ostatnio nie śledziłam tematu. Spotkałyście się gdzieś z twierdzeniem, że łuszczyca może być skutkiem posiadania pasożytów? Jakiś czas temu wklejałam artykuł w którym piszą, że AZS jest związane z lamblią. [ Komentarz dodany przez: tomek: 2008-12-03, 17:24 ] wątek wydzielony z tematu "Uwaga na pasożyty" hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1064&postdays=0&postorder=asc&start=0 Nova - 2008-12-01, 08:45
Tak. Tylko nie pamiętam czy przeczytałam to u Siemionowej czy u Huldy Clark. Karolina - 2008-12-01, 19:51 Chyba Siemionowa to pisała. puszczyk - 2008-12-01, 21:50 Podobno w Poznaniu na Słowackiego jest parazytolog, może warto się tam wybrać (chodzi mi o Kamila, znowu odzywają się migdałki i łuszczycę ma bezsprzecznie). pomarańczka - 2008-12-02, 20:59 W dzieciństwie chorowałam na łuszczycę, ale pierwsze słyszę, by była to choroba wywołana przez pasożyty, raczej jak twierdzą znawcy tematu ma ona związek z trzustką i wątrobą, jeśli oczywiście to przyjąć za pewnik. Ile myśmy wypili ziółek z tatą i ile rodzice spędzili czasu by mnie smarować różnego typu maściami to nawet nie wspomnę, lampa kwarcowa też była w użyciu.Po osobistych doświadczeniach,także z moją córką stwierdzam ,że łuszczyca jest chorobą która ma związek ze spożywaniem mleka i produktów mlecznych, a co z tego wynika? A to,że gdy mleko zostało wyeliminowane z diety mojej córki to w błyskawicznym tempie zaczęla jej ginąć, czy to moze być przypadek? Nie sądzę !!!Do dziś nie obsypuje jej, jeśli ma to niewiele, chyba,że drapie i zjada byle co, ale na to ja już nie mam wpływu... Olej z ogórecznika jest wskazany do picia no i dieta. Choroba ta ma swoje zródło w psychice- określa się ją autoagresją. Są ludzie którzy mają pewne skłonności by na nią chorować- predyspozycje, a inni nie, ale to też bywa różnie, każdy z nas jest odrębnym indywiduum, pomimo iż stanowimy Jedno.Karma też ma na to wpływ, temat rzeka...To tyle na tu i teraz. Lily - 2008-12-02, 21:42
puszczyk - 2008-12-03, 09:05 Lily, dermatolog wspominała, że mam mu dawać olej z wątroby rekina.  ALe jak powiedziałam, że odpada to zaproponowała właśnie ogórecznika. Póki co codziennie dostaje lniany. Podobno można nawet bezpośrednio smarować zmiany.
To by pasowało do diagnozy Ziębowskiego.
U niego zaczęło się gdy poszedł do przedszkola, a pogorszyło się gdy Weronika miała się urodzić. Na szczęście nic go nie swędzi, ale ma zmiany również na paznokciach. A co do mleka to jada masło, odrobinę sera (ukochana mozarella na pizzy) i raz na jakiś czas jogurt ekologiczny. W sumie może warto wydzielić wątek o łuszczycy. Może inni forumowicze podzielą się swoimi doświadczeniami. Lily - 2008-12-03, 10:43 Oprócz ogórecznika wiesiołek też dobry 
pomarańczka - 2008-12-03, 11:21 Wspomnę jeszcze o oleju z wiesiołka- znacznie pomaga w leczeniu łuszczycy i wielu chorób skórnych, wyraznie poprawia wygląd skóry, włosów i paznokci. Firma Semco ma w swojej ofercie ten olej i trochę taniej wychodzi niż z innej. Gdyby Anita zechciała go pić to już dawno by jej wszystko zginęło, ale uparta jest strasznie, szkoda słów...Ja go piję,ale brak mi systematyczności,postaram się to zmienić.Zresztą ja nie mam już łuszczycy, nie liczę kilku krostek bo to nic. Dzieci często chcą być w centrum i choroba daje im taką możliwość. Mnie pierwszy raz obsypało jak urodzili się moi bracia, a u Anity sama sobie to wymyśliła i stało się- w rzeczywistości, to wydaje się nierealne, ale to prawda. Odkad sięgam pamięcią zawsze mnie ciągnęło do naturalnych metod leczenia bo wydaję mi się,że tradycyjna medycyna często bywa bezradna! Zresztą nie chcę się tutaj wymądrzać.Wiem jedno,nie ma chorób, których nie da się wyleczyć!!! rosa - 2008-12-03, 22:53 słyszałam, że łuszczyca jest chorobą dziedziczną u nas też na fali, bo po 5 latach spokoju u F się odnowiła 
puszczyk - 2008-12-04, 08:30 pomarańczka, muszę spróbować z tym wiesiołkiem. Dużo można się dowiedzieć na forum: hxxp://luszczyca.org.pl/forum/ Piszą tam dużo o diecie, głodówkach, candidzie, dla naszych forumowiczów nic nowego. 
rosa, właśnie teraz na jesień? Podobno sytuacje stresowe mogą wywołać nawrót. No i wszelkie osłabienia odporności. My poluzowaliśmy z dietą, Kamil zjada słodkie na imprezach... 
Karolina - 2008-12-05, 21:01 Rodzina mojej teściowej jest obciążona, ją wyleczyli jako dziewczynkę, siostry się nie udało, łuszczycę ma do dziś. Na razie geny się nie odzywają... puszczyk - 2008-12-06, 09:00 Karolina, a wiesz co pomogło teściowej? elenka - 2008-12-06, 14:12 puszczyk moja teściowa też ma łuszczycę i jej zdecydowanie pomaga kąpiel w solach morskich, jesli chcesz to dopytam dokładnie co to za sól Jej pod wpływem stresu nasilają się objawy
Karolina - 2008-12-06, 20:58 Była leczona w szpitalu, jakieś nacierania, pędzlowania, kąpiele...to było sto lat temu Wydaje mi się, ze było coś z szarym mydłem, ale dopytam przy kolejnej rozmowie.
rosa - 2008-12-07, 16:55 Frankowi pomaga kąpiel w wodzie z solą z morza martwego mamy firmy Galos, bo oni mają hurtownię obok zakładu w którym pracuję, jeżeli byś byłą zainteresowana, to daj znać na pw ale może też być zwykła kuchenna Franek miał na łokciach i pod kolanami. teraz ma mały placek pod kolanem, nie mam pojęcia czemu się odnowiła, nie jest przeziębiony, ani specjalnie zestresowany okropną łuszczycę miała moja babcia, odezwała się dopiero u Franka, omijając mojego ojca i mnie jak 5 lat temu chodziłam z nim do dermatologa, to lekarka powiedziała mi że bardzo rzadko się zdarza żeby łuszczyca przeniosła się na inne miejsce na ciele. tzn, że jak ma na łokciach i kolanach to raczej nie wylezie mu na głowie. nie wiem na ile to prawda, ale mam nadzieję że coś w tym jest, bo na głowie to dopiero strasznie wygląda
puszczyk - 2008-12-08, 09:53 Kamil ma tylko na kolanach (a raczej tak jak Franek - pod), no i na paznokciach, chociaż i tak sporo się poprawiło odkąd wyrzuciliśmy z diety pszenicę. Ostatnio mówił, że się ich wstydzi. 
Nic nie wiem o żadnym naszym przodku który się borykał z tym problemem.
To pocieszające. Dostałam masło natłuszczające made by Bajaderka i smaruję mu te kolana, chociaż on nie cierpi tłustego, ale pozwolił. 
aeljot - 2008-12-12, 13:40
Ja słyszałam na temat luszczycy: - dziedziczona - z autoagresji, u ludzi nerwowych - z jedzenia śmieci Z opinią wystepowania po spozyciu mleka sie jeszcze nie spotkałam. Po wysypie po alkoholu i papierosach tak. Mi pomaga maseczka z minerałami z morza martwego (z Avonu). Leżałam w szpitalu i super pomogła Cygnolina i lampy.
łuszczyca nie jest zaraźliwa.\Powstaje w miejscach zraznień lub w takich gdzie skóra jest narazona na rozciaganie itp (łokcie i kolana) A co do glowy.....może byc gorzej - twarz 
rosa - 2008-12-12, 14:15 a gdzie ja napisałam, że jest zaraźliwa? napisałam że słyszałam, że się nie przerzuca (dobra, może sie czepiam, ale nie znoszę jak mi się wkłada w usta słowa przeze mnie nie wypowiedziane. taki mały uraz po przebywaniu w poblizu mojej matki) Frankowi nieco przygasa, czyli na niego sól działa aeljot - 2008-12-12, 17:48
to pewnie ja xle odczytałam Twoje slowa. Mnie z kolei denerwuje jak ktos mi mówi "drapiesz sie i sie przenosi" Stąd moja reakcja.
Spotykam też duzo osób które podchodzą do tej choroby z obrzydzeniem bo boją się zarazić. an - 2008-12-15, 00:08
Pewnie już o tym czytalaś ale może warto tu napisać, oleje z nasion ogórecznika oraz wiesiolka polecane są ze względu na występowanie w nich kwasu tluszczowego gammalinolenowego GLA - w największym stężeniu występuje w oleju z ogórecznika. Jeśli ktoś stosuje to proszę napisać o efektach kuracji kwasami tluszczowymi GLA
pomarańczka - 2009-06-21, 23:00 Chciałabym odświeżyć temat o łuszczycy. Ostatnio odkryłam iż słynne orzechy piorące są dobre dla ludzi z łuszczycą. Wysokoskoncentrowany wyciąg z orzechów piorących jest pielęgnującym płynnym mydłem do mycia ciała,który cenią i faworyzują ludzie,którzy chorują na łuszczycę albo z powodu innych alergii nie mogą używać mydła bądz innych produktów czyszczących.A apropos candidy to rzeczywiście coś w tym jest bo jeśli jest zagrzybiony organizm to na skórze pojawiają się krostki no i może też być grzybica paznokci.Jak byłam w styczniu u jednego człowieka leczącego niekonwencjonalnie to powiedział mi ,że mam zagrzybiony organizm i polecił mi do picia to:0,5 szl. wody, troszkę cukru,octu jabłkowego, 1łyż.sody oczyszczonej na końcu - wymieszać i od razu wypijać przed snem. Piłam to jakiś czas niekoniecznie codziennie i grzybica paznokci u nóg mi zginęła.Nie wiem czy całkowicie się jej pozbyłam,ale kto wie ( może jeszcze powrócę do picia owej oranżadki)Kiedyś moja mama jak była dzieckiem to piła coś takiego z braku innych możliwości. Nawet nie jest to takie złe.Chciałabym spróbować też coś z homeopatią, a może ktoś coś wie, słyszał... Mirka - 2009-06-22, 07:21 Z wykładów dr. Dąbrowskiej wynika, że łuszczyca ma związek z glutenem. Poszperam w notatkach z wykładów z poprzednich lat, może coś więcej znajdę. pomarańczka - 2009-06-22, 17:40 Dzisiaj wpadł mi w ręce WŚ,a tam natrafiłam na interesujący artykuł o stewi-polecam przeczytać. Autorka Olga Fabuljan pochodzi z sybirskiej rodziny z tradycjami. I tak " Stewia ma działanie antybakteryjne. Rany i stany zapalne goją się lepiej,egzemy, dermatozy i inne choroby skóry ustępują. Produkty z zawartścią stewi hamują lub zatrzymują rozwój grzybów z rodzaju Candida oraz innych pasożytów" Wszystko to bardzo mnie zaciekawiło.Chyba spróbuję stewi. Mirka - 2009-06-22, 19:14 "Wskazaniem do wykonania testu na nietolerancje pokarmowe (IgG) są wszystkie choroby o charakterze przewlekłym, a zwłaszcza zapalnym, a w szczególności: ......choroby skórne:egzemy atopowe, opryszczki, łuszczyca...." Z informacji o teście, Waldtour-revita, Gołubie. [ Dodano: 2009-06-27, 17:39 ] Chorzy na łuszczycę często przez wiele lat bezskutecznie zmagają się z tą uciążliwą chorobą. W zasadzie jedyną metodą leczenia stosowaną przez lekarzy jest leczenie objawowe. Tymczasem, choć początkowo poprawiają stan chorej skóry, stosowane leki nie usuwają całkowicie objawów choroby, nie mówiąc już o przyczynach. Ponadto, ich odstawienie może powodować nasilenie się choroby, zaś długotrwałe stosowanie zwykle jest szkodliwe dla organizmu i paradoksalnie sprzyja nawrotom choroby. Łuszczyca - to przewlekłe, nawrotowe schorzenie, w przebiegu k tórego dochodzi do nadmiernego namnażania się komórek skóry i jej przyspieszonego rogowacenia. Po raz pierwszy jako jednostkę chorobową opisał łuszczycę brytyjski dermatolog Robert Willan w 1809 roku, ale wzmianki o niej pojawiały się już od 2000 lat. Międzynarodowa nazwa – psoriasis – VIMED W-wa 2009 Przewodnik Pacjenta Strona 41 wywodzi się od greckiego słowa psora, oznaczającego świąd. Choroba dotyka przede wszystkim mieszkańców umiarkowanych stref klimatycznych, z podobną częstotliwością kobiety i mężczyzn, a przyczyn jej rozwoju upatruje się przede wszystkim w predyspozycjach genetycznych. Może pojawić się w każdym wieku, choć szczyt zachorowań przypada na okres pokwitania (łuszczyca typu I, o cięższym przebiegu, najczęściej związana z dziedziczeniem) i przekwitania (typ II - postać lżejsza, rzadziej uwarunkowana rodzinnie). Ważną, a często pomijaną cechą łuszczycy jest jej wpływ na życie chorych – w wielu przypadkach choroba prowadzi do trwałego inwalidztwa i całkowicie uniemożliwia chorym uczestniczenie w życiu zawodowym, towarzyskim czy rodzinnym. Główną rolę w patogenezie odgrywają czynniki immunologic zne, nieprawidłowe funkcjonowanie składników układu odpornościowego - limfocytów T i wydzielanych przez nie cytokin. Wśród czynników wywołujących pojawienie się zmian skórnych wymienia się infekcje wirusowe i bakteryjne, przewlekłe stany zapalne, podrażnienia chemiczne lub mechaniczne, stosowanie niektórych leków (np. beta -blokerów czy niesterydowych leków przeciwzapalnych), a także stres. Na Litwie już od kilku lat z powodzeniem stosowana jest terapia oparta o dietę ułożoną w oparciu o wynik testu nietolerancji pokarmowej oraz zabiegi dializy jelita grubego. Przeprowadzone badania pozwoliły ustalić, że u 20 % pacjentów objawy znikły całkowicie a u pozostałych ich nasilenie zmniejszyło się o 50-90 %. Przy współpracy ze specjalistami z Wilna, jako pierwsi w Polsce, z dużym powodzeniem stosujemy w naszym ośrodku tę w pełni naturalną, a przede wszystkim skuteczną i bezpieczną metodę. Pozytywne efekty kuracji dostrzec można już w po 14 dniach od rozpo częcia leczenia - stan skóry znacznie się poprawia, zmiany chorobowe stopniowo zmniejszają się i w końcu ustępują całkowicie. Metoda ta nie wymaga, hospitalizacji czy rezygnowania z codziennych zajęć i obowiązków. O skuteczności metody przekonało się już wielu chorych, także tych, którzy przez kilkadziesiąt lat nie mogli znaleźć skutecznego sposobu na tę nieuleczalną chorobą. Po kuracji ich skóra powróciła do normalnego stanu, a pacjenci odzyskali radość życia. (z materiałów informayjnych f-my Vimed) k.leee - 2009-08-17, 01:11 W znanym mi przypadku łuszczyca rozpoczęła się od głowy a w najgorszym momencie obejmowała praktycznie wszystkie części ciała, tak ok 30% powierzchni. Katalizatorem w tym przypadku był bardzo silny stres, połączony z poczuciem winy (śmierć bliskiej osoby + rozstanie z wieloletnim partnerem). Odstawienie samego nabiału nie przyniosło długotrwałej poprawy stanu zdrowia, objawy nasilało nadmierne spożywanie alkoholu. Najlepsze efekty przyniosła bardzo ścisła dieta candidowa, niestety po zaprzestaniu diety (niepopartej leczeniem) objawy powróciły a nawet nasiliły się. O dziwo w lekarskim piśmie dermatologicznym był obszerny artykuł na temat łuszczycy i diety. Polecana była tam dieta wegetariańska , co było podkreślone niskokaloryczna, w niektórych przypadkach skutkowała dieta bezglutenowa. Wnioski te były poparte obserwacją (badaniami) grupy osób chorujących na tą chorobę. Kolejna próba poradzenia sobie z łuszczycą jest całościowa : -psychoterapia , w celu bycia szczęśliwszym  - praca nad przyczynami psychosomatycznymi
-leczenia u homeopaty klasycznego ( drczarzasta.pl ) -mikstura na czczo olej (lniany) + citrosept + sok z cytryny (planowane włączenie aloesu) -dieta candidowa planowane: -kąpiele w soli Dopiero dieta candidowa ( już po kilku dniach) była katalizatorem widocznych zmian. Jakie będą dalsze efekty leczenia? -??? Dodam jeszcze , że nieznane jest występowanie łuszczycy w tym przypadku u przodków. Podobno ma to lepsze rokowania przy leczeniu, jako , że choroba nie ma podłoża genetycznego a psychosomatyczne. Również polecam to forum, które jest kopalnią wiedzy (z wieloletnimi tradycjami) hxxp://luszczyca.org.pl/p2/forum/index.php
Mirka - 2009-08-19, 07:41
Wg dr Dąbrowskiej (podparte ponoć wynikami najnowszych badaniań naukowych), łuszczyca jest skutkiem alergii ( nietolerancji) glutenu.Gluten powoduje zaburzenia immunologiczne i wywołuje tzw. choroby z autoagresji, tzn., że układ odpornościowy człowieka zaczyna atakować własne organy. np. autoagresja przeciwko stawom- gościec reumatoidalny, tarczycy- Hashimoto, Basedow...., również hormonalne (m.in. brak miesiączki, zaburzenia hormonu wzrostu), oraz alergie: atopowe zapalenie skóry, astma oskrzelowa.... również: hxxp://luszczyca.info/viewtopic.php?t=553 hxxp://www.luszczyca.pl/read.php?1,73431,73455,quote=1 renka - 2009-10-25, 16:47 A jak wyglada łuszczyca? To sa jakies takie liszajowate twory na ciele? Fionce bowiem cos takiego sie pojawilo - juz dobrych kilka tyg. sie trzyma - roznych kremow probowalam, ale nic nie pomaga (Pimafucort dawal rade, ale jednak powrocilo). Lekarka zalecila potraktowanie tcyh miejsc stedydem, ale w koncu nie wykupilam go i nie wiem czy slusznie, bo szczegolnie po kapieli jest to tak jakby rozognione. Na pocztaku bylo to w okoliach pachwin i ja to sobie tlumaczylam jakims uczuleniem na pampersy. Ale ostatnio pod kolanami jej sie tez pojawilo... W tym tyg. zamierzam do dermatologa sie udac w koncu. A jest w ogole dermatolog dzieciecy? Czy do "normalnego" mam isc? dynia - 2009-10-25, 17:22 Renia chyba raczej jest tylko normalny dermatolog także udaj się do takowego.Z tego co opisujesz to też mogą być zmiany alergiczne,wygląda to z opisu tak samo jak u mojej Jadzi .Zdrówka dla Fionki
puszczyk - 2009-10-25, 18:45 renka, suche i nie swędzi, wygląda np. tak: hxxp://www.zdrowemiasto.pl/cache/[976]der_m_jpg.jpg_47761_x180_y0.jpg Zmiany występują zwykle na łokciach, kolanach, w okolicy krzyżowej, czasem pokrywają całą skórę , a nawet pojawiają się na paznokciach. Często łuszczyca zaczyna się ujawniać na owłosionej skórze głowy. YolaW - 2009-10-25, 22:40
Moja kuzynka zawsze miała takie łuszczące się łokcie i w wieku 30 lat zdiagnozowano u niej nietolerancję glutenu właśnie. A mama ją od brudasów wyzywała... Aha ona miała jeszcze zawsze lekką anemię. W Polsce mówili jej, że taka jej uroda, dopiero w UK lekarka się zainteresowała... A co do pasożytów to też bym ich nie wykluczała. Córeczka moich znajomych ma alergię na białko mleka krowiego i ostatnio okazało się, że ma robaki. teraz przeleczą ją na pasożyty i alergia ma zniknąć podobno. Zobaczymy. pomarańczka - 2009-10-26, 09:06 renka, a może idz z małą też do homeopaty,moja Anita bierze granulki i łuszczyca jej ginie , a jeszcze smaruje takim balsamem od bajaderki i jest ok. Ostatnio też się odrobaczałyśmy p.doktor mi to zasugerowała. Łuszczyca często pojawia się w sytuacjach stresogennych( mój brat nigdy nie chorował,a będąc w silnym stresie obsypało go równo)
dżo - 2009-12-04, 22:08 Znalazłąm taką informację: w łuszczycy bardzo dobre efekty daje kąpiel w słomie owsianej, którą należy moczyć przez noc a na drugi dzień pogotować, przecedzić i wlać do wanny. Może komus się przyda .
Malinetshka - 2009-12-05, 12:15
Ciekawe słyszałam to w kontekście leczenia reumatyzmu. Zatem - zastosowanie szerokie, jak widać.
malina - 2009-12-05, 13:44
Moja mama robi Zuzi i faktycznie skóra na drugi dzień wygląda super W czasie wakacji na wsi zaopatrzyła się w ogromny wór,za grosze bo wczesniej kupowałą w sklepie zielarskim i cena była kosmiczna 
kociakocia - 2009-12-08, 10:48 wyczytałam u Jacka Poredy: Łuszczyca - smarujemy miejsca chore propolisem (1 raz dziennie), ale skuteczniejsze jest chyba smarowanie sokiem z liści aloesu. Pomocna jest też maść żywokostowa. Choroba spowodowana jest złą dietą, niewłaściwą pracą organów wewnętrznych, najczęściej nerek. Dlatego leczenie będzie skuteczne jeśli zmienimy dietę na wegetariańską i zadbamy o nerki. Wtedy organizm nie będzie zatruty toksynami. Napar z ziela przywrotnika, krwawnika, nacieranie olejem dziurawcowym, rumiankowym. Dieta powinna dostarczać dużo wit. B2 i H (cebula, groch, kapusta, marchew, szpinak, owoc głogu, miód, drożdże, winogrona, śliwki i morele suszone to podstawowe środki lecznicze). Wskazany jest także regularny post (5 -7 dni w miesiącu lub 1 dzień w tygodnie). Po-mocne są nasiona wiesiołka dwuletniego - utrzeć je na miazgę lub zmiksować, 3 razy dziennie, po pół roku powinna być poprawa. Raz w tygodniu post. Częste kąpiele wodne, powietrzne, słoneczne wzmacniają pracę or-ganów wewnętrznych. Kąpiele przedramion w zimnej wodzie - zgiąć w łokciach ręce i zanurzyć je na 30 - 60 sekund. Po tym czasie wycie-ramy ręce ręcznikiem. Powtarzać codziennie. Zabieg ten wzmacnia cały organizm, podobnie jak przemienny prysznic - ciepła woda 2 - 3 mi-nuty, zimna woda 10 - 20 sekund - oraz kąpiel w otrębach pszennych - 1 kg otrąb gotować 10 - 15 minut, przecedzić a odwar wlać do wanny. Warto pić soki z marchwi, dyni, szpinaku. Okłady z namoczonego nasienia lnu. moritura - 2012-01-28, 15:13 Odgrzebuję wątek - co prawda nie chodzi o dziecko, a o mojego ojca, ale może ktoś coś poradzi... Od wielu lat ma zmiany łuszczycowe, teraz doszły do tego jakiegoś powikłania, od paru dni leży w łóżku. Jest pod opieką lekarza, ale wygląda to okropnie - zmiany ma na prawie całych rękach i nogach, dłonie są tylko różowe, ale w niektórych miejscach na łydkach to są takie prawie czarne narośla. Mniejsza z tym. Pomyślałam, że coś mi poradzicie w kwestii diety. Wiele świetnych rad tu padło, ale ja potrzebuję takich bardzo, bardzo prostych wskazówek, dla pana 50+, mięsożercy, dużo słodyczy, dużo masła, śmietany, mleka, smażonego, pierogów, paluszków, chipsów, napojów słodzonych, piwa, zupek chińskich, no, co tylko chcecie, a co jest niezdrowe i "smaczne". Na przykład w tym momencie skład jego lodówki (właśnie sprawdziłam) to: pierogi (odgrzewane potem w mikrofali), tort czekoladowy (domyślacie się, że nie piekł sam), kilka serków topionych, jakaś szynka, masła cztery (!) kostki napoczęte, kilka dżemów, musztarda, mleko skondensowane, mleko zwykłe. Poza tym jest, hm, gruby, czego chyba też nietrudno się domyślić. Jak mu powiem, że ma pić na czczo olej z ogórecznika i zażywać kąpieli z jakimś zielskiem, to mnie nawet nie wyśmieje. Słowem, co można zrobić na początek? Takie łuszczycowe ABC. Bo ja nie mam i nigdy nie miałam. Są jakieś produkty absolutnie niewskazane przy łuszczycy? Poczytałam nawet to forum, do którego tu linkowano, ale ponieważ z niego można się dowiedzieć takich mądrości, jak: "-rośliny zawierają niepełnowartościowe, ciężkostrawne białko -soja (głowne źródło białka roślinnego) w dużych ilościach ma wpływ na gospodarkę hormonalną -wegetarianizm powoduje problemy z dostarczaniem wit D i żelaza" - to ja jakoś nie bardzo im ufam
Agnieszka - 2012-01-28, 16:10 moritura: może zerknij do tego co napisał k.leee Poza II mężem mojej babci rodzinnych doświadczeń nie mamy (leciał na lakach do końca życia). Sama napisałaś jak tata się żywi więc warto wg mnie podejśc całościowo. Niestety obawiam się, że Twoje chęci bez zmiany podejścia ze strony taty niewiele wniosą. Każdy dorosły człowiek ma wybór i decyduje sam za siebie a często decyzje pozostaje nam tylko zaakceptowac. maharetefka - 2012-01-28, 16:16 moritura, pracowalam (jako opiekunka) z osoba z luszczyca. slodycze sa absolutnie zabronione. no i oczywiscie dobrze byloby odstawic produkty przetworzone. ale tak jak pisze Agnieszka, musi sam zechciec zmienic diete. moritura - 2012-01-28, 16:17 Agnieszka, pewnie masz rację, że moje dobre chęci nic tu nie dadzą, jak sam chory nie robi dla siebie praktycznie nic, prócz pobierania L4 w krytycznych momentach, ale pomyślałam, że jakbym mu dała ze 3 proste wskazówki na początek, to może coś by z tego wyszło. A to na pewno nie mogą być na przykład: "1. schudnij, 2. przejdź na weganizm, 3. przestrzegaj 1 i 2"
Maharetefka, nad słodyczami mógłby rzeczywiście popracować. Ale chodzi w ogóle o zakaz cukru, czy o stopień przetworzenia, utwardzane tłuszcze roślinne itd.? maharetefka - 2012-01-28, 16:19 moritura, 1. koniec ze slodyczami 2. produkty razowe (chleb, makarony) ma ktos pomysl na 3?
Agnieszka - 2012-01-28, 16:20 Dieta candidowa warianty ma różne. W ortodoksyjnej (ścisłej) wersji gluten jest odstawiany. Nie wiem jaką macie odległośc i sytuację. Możesz gotowac, robic zakupy (wędliny też eko) i pilnowac tego co mieszka w lodówce oczywiście jeśli logistycznie taka możliwośc. Punkt 3 to może kąpiele w soli (Rosa pisała na wcześniejszej stronie o soli) i ewentualne naturalne smarowidła (jeśli będzie stosował). Mam nadzieję, że bardziej kompetentne w temacie osoby zabiorą głos. maharetefka - 2012-01-28, 16:22
mysle ze lyzeczka cukru do herbaty dziennie wystarczy. moj byly podopieczny mial zakaz calkowity. moritura - 2012-01-28, 20:02
No, niestety, ja z ojcem nie mieszkam, a w mieszkaniu tylko bywam. Ja bym na torcie czekoladowym, wędlinie i serkach topionych raczej nie pociągnęła
Dziękuję za rady Zacznę kampanię antycukrową.
Lily - 2012-01-28, 20:05 Kąpiele w soli czy sodzie? O ile wiem, soda jest dobra, można też robić papkę z sody i nakładać na zmiany, także na głowie. Ona odkwasza i dlatego pomaga w tej chorobie (pewnie nie wszystkim, ale czytałam o tym m.in. na forum łuszczycowym). moritura - 2012-01-28, 20:12 No właśnie zdziwiło mnie to z solą, bo jak się łuszczyca zaogni, to się robią otwarte rany, osocze się z tego leje strumieniami - nie wyobrażam sobie tego solą traktować (ale może to jakaś inna sól jest?). Lily - 2012-01-28, 20:13 Nie, sól jest jak najbardziej lecznicza. Ale są też specjalne sole, np. hxxp://www.domzdrowia.pl/63960,sol-bochenska-lecznicza-jodowo-bromowa-1-kg-max-ilosc-w-zamowieniu-2-kg-.html noemi - 2013-01-21, 14:42 Witam, mam do sprzedania tanio słomę owsianą,zboże nie było pryskane gdyż zboże idzie na pasze dla świnek wszystko na własne potrzeby, może komuś się przyda a mi w stodole miejsca przybędzie
|
