Ania D. - 2008-12-09, 19:16 Temat postu: Kotlety z pieczarkami Kotlety z pieczarkami 30 dag pieczarek 1 szklanka ugotowanego brązowego ryżu 1 szklanka ugotowanej kaszy gryczanej 5 łyżek posiekanej natki sól majeranek pieprz ziołowy olej mąką razowa (pszenna lub żytnia) Obrane pieczarki przepuścić przez maszynkę, poddusić mieszając na gorącej patelni bez tłuszczu ok. 10 min. Ryż wymieszać z kaszą, natką i przyprawami, przepuścić wszystko przez maszynkę. Dodać pieczarki, wymieszać. Formować kotlety, obtaczać je w mące i smażyć z obu stron. Masa wychodzi bardzo zwięzła, kotlety doskonale się trzymają. Idealne dla początkujących kucharzy, smaczne i łatwe w wykonaniu. Kinia - 2008-12-13, 14:45 dzieki za pomysl na obiad  dam znac jak smakowały
idare - 2009-03-21, 20:50 super pyszne. jedlismy na kolacje. robilam rozniaste kotlety, ale moj maz twierdzi ze te sa najlepsze ze wszystkich 
Swiatelko - 2009-03-22, 02:15 przez jaka maszynke ? Ania D. - 2009-03-22, 19:08
Maszynkę do mielenia (tradycyjnie się je okresla jako do mielenia mięsa). PiPpi - 2009-03-22, 22:04 ja tam jestem pewna, zę są pyszne, po pierwsze, przepis Ani D.  po drugie, ryż i kasza sa naturalnie lepkie i na pewno stworzą fajny kleikowy ulepek;) połączone z pieczarkami muszą być git, czasem robię pieczarki starte na tarce, uduszone i wymieszane z brązowym ryżem i natką 
[ Dodano: 2009-03-22, 22:05 ]
no, niestety.. Ania D. - 2009-03-23, 10:05 Ja staram się pisać i mówic, że to maszynka do mielenia, w końcu nawet tradycyjnie przepuszczało się przez nią ziemniaki, mak etc. Humbak - 2009-03-29, 00:16 czy będzie różnica, jeśli najpierw podsmażę pieczarki a potem wszystko zmielę razem? bo to by było wtedy mniej roboty... iris - 2009-03-29, 12:48 kotlety pyszne! smakowały i to bardzo również mięsożernej części rodziny ja nie mieliłam, bo nie mam maszynki tylko wszystko zmiksowałam i też wyszło ok 
[ Dodano: 2009-03-29, 12:53 ]
ja właśnie tak zrobiłam i wyszły nie wiem, czy jest jakaś różnica bo w wersji podstawowej nie robiłam.
Ania D. - 2009-03-29, 20:51 Humbak, nie będzie. Można je spokojnie pokroic i udusić na gorącej, suchej patelni, a na koniec odparować. Humbak - 2009-03-30, 11:21 zrobiłam, w smaku rewelacja tylko trochę ciapciate... muszę nad tym popracować...
maryczary - 2009-03-30, 14:30 Ania D. a z czym podajesz te kotleciki? surówka czy coś jeszcze? jakoś nie umiem niczego wymyślić 
a teraz OT: czy to prawda że wydajesz książkę i kiedy? bo mi się 'obija o uszy' na WD to tu to tam
Humbak - 2009-03-30, 15:10 maryczary, ja nie AniaD (a szkoda... ) ale dziś były u nas standardowo po polskiemu - z ziemniakami i surówką z kapusty kiszonej 
isadora - 2009-03-30, 15:11 pasują też do kaszy gryczanej i buraczków kombinacji jest cała masa
Humbak - 2009-03-30, 16:42
isadora - 2009-03-30, 18:57 Ja tak podawałam i były smaczne - bardziej skupiłam się na tym, że kasza pasuje do pieczarek
Humbak - 2009-03-30, 19:06 no pewnie, to był żarcik
Ania D. - 2009-03-30, 20:27 Humbak, ja wrzucam pieczarki na gorącą, sucha patelnię. Mieszam je, po chwili wydzieląją sok. Nie daję oleju, ale jeśli robisz z olejem, to cały sok trzeba odparować, bo inaczej masa będzie mokra, a kotlety właśnie takie ciapciate. Masa powinna być zwięzła, wtedy kotlety są zwarte. Podaję z czym się da, ja na obiad robię surówkę (z machewki, z kapusty, z rzepy białej lub czarnej, z buraczków, z pora, kiszonek etc), jakieś warzywo duszone lub gotowane (np. kapusta włoska na parze, buraczki, marchew gotowana, kapusta duszona etc), a do tego makaron albo ziemniaki czy dowolna kasza. Maryczary, chcę wydać swoje przepisy. Siadam codziennie i pracuję nad tym, ale muszę przyznać, że wieczorem (a to jedyna pora, gdy mogę to robić), jestem zmęczona i idzie to wolno. Mam wszytko juz zebrane, korekta zrobiona, ale jeszcze i tak jest duzo pracy. Humbak - 2009-03-30, 20:30 Aniu D., nie wpadłam na to wydzielanie soku, dziękuję! cieszę się, bo kotlety wyszły pyszne i co ważne dzieci je z chęcią jadły a to u nas rzadkość
Ania D. - 2009-03-30, 20:33 Cieszę się . Takie pieczarki, uduszone na samej patelni są b. smaczne, ja teraz tylko tak je robię na obiad. Można, jak ktoś chce, pod koniec dodać trochę oleju, ale ja nie daję. Mają zupełnie inny smak niż te duszone z olejem.
dynia - 2009-03-30, 21:38 U nas też smakowały wszystkim, także dziękuję za przepis
Ania D. - 2009-03-30, 23:08
margot - 2009-03-30, 23:21 Mi też bardzo te kotlety smakują i robiłam je kilka razy i zrobię tez je jutro 
Ania D. - 2009-03-31, 20:20 Margot, jesteś niesamowita
margot - 2009-03-31, 22:42 i zrobiłam zamiast kaszy gryczanej dałam dziś kasze jaglaną i bardzo smaczne wyszły do tego były pieczone ziemniaki i marchewka ta ze sezamem -ta twoja Aniu i trochę kiełków ze słonecznika Bardzo dobry taki obiad
Ania D. - 2009-04-01, 00:43 Też bym taki zjadła... margot - 2009-04-01, 12:25 Aniu ,twoja szkoła
A wiesz Aniu ,ja tez robiłam z tego przepisu cos na kształt klusek-pulpetów ,dodawałam kilka łyżek maki z ciecierzycy i lepiłam malutkie kuleczki ,gotowałam w zupie takiej ala rosołek wegetariański (włoszczyzna ,przypieczona cebula) wzbogacony kilkoma pokrojonymi w plastry pieczarkami i doprawiony sosem sojowym Pycha Ania D. - 2009-04-01, 20:11 O, fajne. Ja teraz zaczynam znowu zwrot do mąk i kasz poza pszenicą (Madzia jest uczulona), więc robię też różne kluseczki kaszowe. Pawełek szczęśliwy, bo on takie rzeczy b. lubi. cayenne - 2009-04-03, 22:28 Kotlety wyborne. Aniu D., dołączam do grona oczekujących na książkę
lilias - 2009-04-30, 09:05 Ustawiam się w kolejce wielbicieli (-lek ) przepisów kulinarnych Ani D. Kotleciki smaczne, moja mięsożerna i mięsolubna mama zjadła ze smakiem 3 szt. na posmakowanie
agaB - 2009-06-14, 14:41 Ja też próbowałam. Były pyszne. Ale tak zastanawiam się jaką inną kaszę tam dodać, bo za kaszą gryczaną zbytnio nie przepadam. Malinetshka - 2009-06-14, 22:05 agaB, wydaje mi się, że jęczmienna też powinna pasować. idalianna - 2012-09-07, 17:04 Zawsze się zastanawiałam czy jak jest w przepisach "1 szklanki ugotowanej kaszy" to chodzi o to, że jedna szklanka suchej i ją ugotować czy rzeczywiście szklanka ugotowanej (to z 1/3 szkl suchej?
śliwka - 2012-09-07, 17:16 Tak, ugotowanej 1 szklanka. A suchej to właśnie 1/3-1/2szkl. Niekiedy wcale nie piszą czy ugotowanej czy nie i wtedy dopiero problem .
idalianna - 2012-09-07, 18:00 Dzięki.
A ile mniej więcej kotletów z tego wychodzi? Szkoda, że nikt nie ma fotek, bo ja wzrokowiec, takie przepisy bez zdjęć to dla mnie trochę abstrakcja..
śliwka - 2012-09-07, 18:07 Sporo, może kilkanaście.
Lily - 2012-09-07, 18:09
śliwka - 2012-09-07, 18:09
Lily, ależ czemu?
Lily - 2012-09-07, 18:11
seminko - 2012-09-07, 18:20 Mam ślinotok
śliwka - 2012-09-07, 18:58 Zdjęcia trochę kiepskie w porównaniu z tymi, co na niektórych blogach są. A do tego jeszcze aparat ostatnio się popsuł i jeszcze gorsze zdjęcia wychodzą. gosia_w - 2012-09-07, 19:01 Iw, a ja znowu z przyjemnością obejrzałam wszystkie Twoje zdjęcia
śliwka - 2012-09-07, 20:00 gosia_w, dziękuję. idalianna - 2012-09-07, 20:17 Łał! Super są te kotlety. Piękne! One tak świetnie wyglądają po obtoczeniu w samej mące?
A te wszystkie zdjęcia - jestem pod wrażeniem! ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
śliwka - 2012-09-07, 20:19 Tak, zrobiłam idealnie według przepisu Ani D. Dziękuję. |
