| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Off-topic - jak dzieci obchodzą sylwestra
ań - 2008-12-30, 12:31 Temat postu: jak dzieci obchodzą sylwestra moja kumpela pisze artykuł pt "sylwester przedszkolaka" i chciałam Jej pomóc nazbierać materiałów, robiła wywiady z dzieciakami w przedszkolu i z Jagą na temat tego jak spędza sylwestra, co najbardziej lubi, czy czeka do północy, czy cieszy się na te obchody itd. popytajcie proszę Wasze dzieciaki i napiszcie tutaj, będę wdzięczna za szybki odzew
aha, chodzi o dzieci w wieku przedszkolnym
dynia - 2008-12-30, 12:40
U nas Jaga w ten dzień idzie spać wyjątkowo jak dla niej o 21.30 zazwyczaj o 20.00 oddaje sie Morfiemu w objęcia.Jak robimy party na chacie zazwyczaj tak jest to baluje z nami i balonikami do tej pory własnie ,potem sama już ze znużenia prosi o oddelegowanie jej do łożka.Tak jest zawsze i nawet jak jest mega impreza ,dzieci ,zabawy etc ona lubi mieć zachowany swój rytm snu
ań - 2008-12-30, 12:53
dynia, a zapytaj Ją co lubi najbardziej, czy czekana fajerwerki itd-ogląda takowe?
Agnieszka - 2008-12-30, 13:09
U nas na Sylwestra różnie: czasem razem, czasem u dziadków. Ja pozwalam biegać do 24 (babcia zazwyczaj wcześniej kładła ją spać). Są czapeczki, zimne ognie, trąbki papierowe piszczące, balony, wspólne tańce obowiązkowe. My wychodzimy o północy na balkon i podziwiamy fajerwerki, u moich rodziców jest wspólne wyjście z dziadkiem na podwórko i puszczenie honorowej petardy.
alcia - 2008-12-30, 13:21
dla Kai noc sylwestrowa, to fajerwerki i tylko to się liczy. I że idzie na "imprezę" do cioci (czyli ciocia + Lena + Kaja) - czyli wydarzenie wielkie
renka - 2008-12-30, 14:15
Ronka wprawdzie jeszcze nie przedszkolaczka, ale prawie
Generalnie dla niej najwieksza frajda tez sa fajerwerki. W zeszlym roku zostala obudzona przed polnoca, ubralam ja i na dworze ogladala mnostwo fajerwerkowych atrakcji - dla niej tez atrakcja bylo to, ze nie musiala pozniej isc od razu spac
Moja kolezanka ma synka w wieku przedszkolnym i tez chlopaczek najbardziej oczekuje zawsze fajerwerkow oraz dla niego "swietem" jest , ze nie musi isc wczesnie spac i wraz z doroslymi moze siedziec do pozna w nocy.
Humbak - 2008-12-30, 16:44
u nas wprawdzie już nie przedszkolaczek ale... po południu/wieczorem jest wspólne przygotowywanie czegoś, najczęściej sałatki albo jakichś ciasteczek. Wcześniej kuchnię rezerwuje tata na samosy na słodko - to tradycja
A potem jak była mała to szła spać i prosiła by ją obudzić o północy. Odkąd podrosła, włączamy różne muzyczki i tańczymy, czasem gramy w gry, czasem wspólnie oglądamy jakąś bajkę. Przed północą szykujemy kieliszki (natalia lubi maczać brzegi w cukrze) i o północy życzenia z kieliszkiem (kiedyś soczkiem, teraz picolo). A potem całorodzinne wyjście przed dom na fajerwerki - wreszcie
Jagula - 2008-12-31, 15:53
W zeszłym roku było czekanie na fajerwerki- ale ponieważ dzieci nam padały był specjalny pokaz godzinę wcześniej, dzieciaki jednak dotrzymały drugiego pokazu
Były tańce - wygłupiańce i seans kinowy
Malati - 2008-12-31, 16:46
U nas w tym roku przychodza znajomi z dzieciakami.Zrobiłam sałatke,ladu póniej wpsólnie zmontujemy pizzę Do picia piwko bezalkoholowe .Dzieicaki beda szaleć, o północy jedziemy wszycy do świątyni na ucztę i oczywiscie obejrzeć fajerwerki. Filip pierwszy raz bedzie śwetował w tamtym roku całą imprę przespał
va - 2009-01-01, 00:35
ań, gratuluje wystepu w tekscie
ań - 2009-01-01, 01:20
hxxp://www.polskatimes.pl/gazetaopolska/fakty24/74637,sylwester-nasych-psedskolakow,id,t.html
nitka - 2009-01-01, 02:30
ań,
|
|