| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - dziwne oddychanie przez sen
kocham_tramwaje - 2009-01-02, 23:56 Temat postu: dziwne oddychanie przez sen wczoraj w nocy Mala bardzo dziwnie oddychala.
trwalo to moze 20 min.
wiecie jak sie oddycha po dlugim, intensywnym placzu? nie mozna sie uspokoic, brzuch sciagniety, lapie sie nerwowo oddech,jest dlugi bezdech a potem pare bardzo szybkich wdechow i powolny wydech i tak w kolko.
w kazdym razie-zaniepokoily mnie dziwne odglosy, jak zajrzalam do lozeczka, spala na kocyku, na plecach z glowa nizej niz tulow. ulozylam ja na boczku, a ona przez dluzszy moment wlasnie tak oddychala jakby nie mogla sie uspokoic .
nie wiem ile tak przy niej siedzialam, trzymalam reke na jej brzuszku(zawsze ja tak uspakajalam), poki nie zaczela oddychac miarowo. przez caly czas sie nie obudzila.
i tak:
-mogla miec zatkany nosek-rano na policzku miala takiego gluciora czarnego, ze glowa mala.
-suche powietrze-kaloryfery grzeja na potege (slaba regulacja)
tylko, ze to swoja droga. zastanawiam sie, czy to faktycznie nie cos na tle nerwowym (???)
mam myslowe od rana..
przychodzi Wam cos do glowy?
malina - 2009-01-03, 00:17
Po płaczu to normalne,przynajmniej Zuzia tak miała /ma.Zanim się uspokoi,nawet jak śpi to tak to własnie wygląda.Moim zdaniem nie ma sie czym martwić.
kocham_tramwaje - 2009-01-03, 00:25
| malina napisał/a: | | Po płaczu to normalne,przynajmniej Zuzia tak miała /ma.Zanim się uspokoi,nawet jak śpi to tak to własnie wygląda.Moim zdaniem nie ma sie czym martwić. |
zle sie wyrazilam. chodzi o to, ze ona tak nagle zaczela oddychac po paru godzinach spokojnego snu.
fizia - 2009-01-03, 01:10
Może jej się śniło coś niedobrego?
Malati - 2009-01-03, 10:56
| fizia napisał/a: | | Może jej się śniło coś niedobrego? |
To właśnie pierwsza rzecz jaki mi przyszła do głowy. Może po prostu coś jej sie sniło.może maleńka intensywnie biegała we snie. Jeśli to nie będzie sie pwtarzać co wieczór to myślę że nie ma sie czym martwić
agata - 2009-01-04, 22:56
Ola tez kiedys tak ciezko oddychala, poszlismy do lekarza i okazalo sie ze ma wrodzona niewydolnosc krtani, przypadlosc na ogol nieszkodliwa tylko przy przeziebieniach zaczyna sie taki ciezki oddech. Jak piszesz ze malutka miala zatkany nosek to pomyslalam ze to moze byc to. Nam zalecili nawilzanie pokoju a przy ciezkich akcjach robic dziecku parowki.
kocham_tramwaje - 2009-01-04, 23:29
hmm. no dwie noce za nami i na razie cisza.
zobaczymy co bedzie.
dzieki.
|
|