| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Nasze zdrowie - Lecznicze wkładki na dolegliwości kobiece?
Karolina - 2009-01-11, 12:19 Temat postu: Lecznicze wkładki na dolegliwości kobiece? Znalazłam coś takiego w sieci - czy wogóle o tym słyszelicie, chinski produkt, cena lekko szokująca. Ma działać także na nadżerkę, więc kochana teściowa chce mi zferundować
"Działa w oparciu o kompozycję ziół: pierstki łopianowej, owocu selernicy, korzenia sofory, kory korkowca amurskiego i owocu mietelnika. Działanie: rozpuszcza i wydala toksyny z pochwy, eliminuje swędzenie, działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo, powstrzymuje białe upławy, zapobiega owrzodzeniu i marskość sromu. Pomaga w przypadkach takich jak: zapalenie sromu i pochwy, świąd odbytu, nadżerka szyjki macicy. Uniwersalny środek przeciwgrzybiczny, przeciwwirusowy, przeciwbakteryjny i przeciwzapalny.
WSKAZANIA DO STOSOWANIA: egzema, zapalenie, swąd sromu, odbytu, nadżerki szyjki macicy, nieregularna, zbyt obfita lub zbyt skąpa bolesna menstruacja, zakażenie grzybicze, bakteryjne, patologiczne upławy.
SPOSOB UZYCIA: przykleić podpaskę na wewnętrzną stronę bielizny, zmieniać codziennie, nie stosować podczas okresu.
PRZECHOWYWANIE: w ciemnym i suchym miejscu niedostępnym dla dzieci. Termin przydatności 24 miesiące od daty podanej na opakowaniu."
eenia - 2009-01-11, 12:35
a gdzie to się kupuje i za ile? też jestem ciekawa..
Lily - 2009-01-11, 16:53
Chińskie rzeczy budzą we mnie negatywny odczucia, być może to rzeczywiście jakiś dobry, tradycyjny w medycynie chińskiej produkt, a może jakieś toksyczne paskudztwo - któż to wie...
Karolina - 2009-01-11, 19:54
Eenia - szukałam w necie pod nazwą "fudele" i znalazłam jeszce tańsze - 25 zł a te 80, wiadomo zdziera dla tych co nie potrafią szukac
Lily wkładki te oferują w sklepach zielarkich, myślisz, że to może być szkodliwe, ponoć lekarze w francji nawet zapisują pacjentkom. Ciekawe jaki jes dokładny skład (ale jak miałaby być toxic to pewnie i tak w składzie nie ma).
Lady_Bird - 2009-01-11, 19:57
ja się zwyczajnie boję chińskich wynalazków...
Lily - 2009-01-11, 21:28
hxxp://www.zhenlu.pl/index.php?m=ass&id_ass=35293 fakt... | Lady_Bird napisał/a: | | ja się zwyczajnie boję chińskich wynalazków... | ja nie tyle samej chińskości, co zupełnego ignorowania czy też nieposiadania pewnych norm... dlatego pisałam o tych toksynach...
hxxp://www.kregoslup.polbox.pl/pages/choroby_kobiece.htm tu to polecają
|
|