| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Tylko dobre wiadomości - Hubi chodzi:)
metaxa.08 - 2009-02-17, 20:23 Temat postu: Hubi chodzi:) czym wprawia mnie w zachwyt- nie nad sobą...nad mega możliwością nauki człowieka...
Bez prowadzania, bez przymusu, nagle i znienacka
Oj żebym ja się życia uczyła w takim tempie!!
kociakocia - 2009-02-17, 20:25
o łaaa... wielkie graty Cudowne wieści!!! Ja czekam na ten moment, dziś widziałam, że chciała dać kroka, ale padła na kolanka.
A ile ma dokładnie Hubert?
Paticzang - 2009-02-17, 20:26
No to rewelacja! To teraz będzie... wchodzenie, zaglądanie odkrywanie świata już od góry nie na czworaczka
metaxa.08 - 2009-02-17, 20:35
13 lutego skończył 10 miesięcy.W tamtym tygodniu zrobił pierwsze kroczki-dziś chodzi jakby od zawsze stąpał samodzielnie:)
Kociakocia spokojnie i Ty się zdziwisz zapewne szybciej niż myślisz!!
kociakocia - 2009-02-17, 20:41
ale fajosko my kończymy za 10 dni 10mcy:-) no to kto wie, kto wie.. obserwejszyn
strzeszynek - 2009-02-17, 20:46
metaxa.08, wspaniała wiadomość!!! A emocje... bezcenne
Tobayashi - 2009-02-17, 22:32
No to fajnie Ja czekałam na samodzielne kroczki aż pól roku od zaczęcia chodzenia z podpórką. Pamięta sie te pierwsze kroczki
strzeszynek - 2009-02-17, 23:16
Ach, pamięta. Vinia pierwsze były prosto do mnie, i to takie spontaniczne i niespodziewane... Epokowe wydarzenie Fajnie, że mam to szczęście, że odkryłam pierwszy ząbek, przy mnie się pierwszy raz zaśmiał, wstał na nóżki, wypowiedział pierwszy dźwięk, itp. W dzisiejszych czasach, kiedy wiele mam szybko wraca do pracy, nie każda mama może być przy takich wydarzeniach... Swoją drogą, jeszcze jakiś czas temu leżało takie małe bezradne w łóżeczku, a teraz samo je, próbuje się ubierać, myc, czesać, przewinąć... Szok
kociakocia - 2009-02-17, 23:19
piękne chwile... dzis patrzyłam na radość małej jak ciągnęła kota a to za nogę, a to za ogon, a on nic ... w takiej chwili kamerka by sie przydała są dla niej wszystkie moje kudłaki bardzo łaskawe
strzeszynek - 2009-02-17, 23:28
Vinek kiedyś pieska sąsiadki pogłaskał, po czym pociągnął za ogon. Od tego czasu piesek nie ma ochoty na zaprzyjaźnienie się, ale Vinia to w żadnym stopniu nie zraża Ale to kundelek, więc dość mały. Większych lub głośnych piesków nie zaczepia
aina1985 - 2009-02-18, 12:43
gartuluje!!!
eh... przede mną jeszcze kawał czasu aż moja córcia zacznie chodzić
kociakocia - 2009-02-18, 12:47
aina1985, przynajmniej jeszcze możesz przy maluchu odpocząć
aina1985 - 2009-02-18, 13:21
kociakocia, czy ja wiem... jest strasznie absorbująca i wyjątkowo ruchliwa jak na swój skromny wiek i niestety mało śpi w ciągu dnia,za to w nocy potrafi przespać 7 h
mimo wszystko i tak nie moge się doczekać az zacznie już chodzić dlatego jeszcze raz gratuluje i zazdroszczę Cimetaxa.08
|
|