| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Artykuły o zdrowiu - Wegetarianizm - powód do dumy! - dobry wywiad
gosia_w - 2009-02-21, 20:17
Bardzo ciekawy artykuł. Dzięki euridice za linka. Zastanawia mnie tylko takie zdanie:
"Publikacja ta wyraźnie pokazuje, że różnice zawartości szkodliwych substancji pomiędzy ekologicznymi i nieekologicznymi owocami i warzywami są niewielkie"
Co myślicie na ten temat?
Lily - 2009-02-21, 20:25
| gosia_w napisał/a: | | "Publikacja ta wyraźnie pokazuje, że różnice zawartości szkodliwych substancji pomiędzy ekologicznymi i nieekologicznymi owocami i warzywami są niewielkie" | myślę, że to może być prawda, poza tym nie ma dowodów naukowych na to, że jedzący tylko eko żywność są zdrowsi; z tym że wiadomo - eko = mniej pestycydów, sztucznych nawozów itp.
gosia_w - 2009-02-21, 20:41
No tak, tylko ja rozumiem to co powiedziała pani Rzeszutek w taki sposób, że z uwzględnieniem pestycydów itp. te różnice są niewielkie.
Natomiast napewno sa różnice smakowe - mąż przyniósł z bazarku brokuły, które były zupełnie inne niż ekologiczne - twarde i bez smaku. Nadawały się tylko do zupy. Ekologiczne wrzucam na kilka minut na parę i są pyszne. Jakiś czas temu rozpoznałam też w smaku bazarkowe buraki (już po ugotowaniu, nie wiedziałam, gdzie były kupione) - ale to chyba tak jednorazowo...
Lily - 2009-02-21, 20:46
Ja niewiele mogę na ten temat powiedzieć, bo nie jem ekologicznych. Pamiętam tylko, że działkowe warzywa były inne niż sklepowe, ale to było tyle lat temu, że może być złudzeniem
Jagula - 2009-02-21, 20:55
| gosia_w napisał/a: | Bardzo ciekawy artykuł. Dzięki euridice za linka. Zastanawia mnie tylko takie zdanie:
"Publikacja ta wyraźnie pokazuje, że różnice zawartości szkodliwych substancji pomiędzy ekologicznymi i nieekologicznymi owocami i warzywami są niewielkie"
Co myślicie na ten temat? | Zważając na to,że np w brytyjskich sklepach z żywnością organik na jej opakowaniach jest adnotacja ,że dane warzywo lub owoc pochodzi z upraw kontrolowanych (czyli wcale nie pozbawionych całkowicie nawozów itd itp) to zdanie mnie nawet cieszy- bo różnica w cenie jest odczuwalna
agaB - 2009-05-27, 15:15
| gosia_w napisał/a: | No tak, tylko ja rozumiem to co powiedziała pani Rzeszutek w taki sposób, że z uwzględnieniem pestycydów itp. te różnice są niewielkie.
Natomiast napewno sa różnice smakowe - mąż przyniósł z bazarku brokuły, które były zupełnie inne niż ekologiczne - twarde i bez smaku. Nadawały się tylko do zupy. Ekologiczne wrzucam na kilka minut na parę i są pyszne. Jakiś czas temu rozpoznałam też w smaku bazarkowe buraki (już po ugotowaniu, nie wiedziałam, gdzie były kupione) - ale to chyba tak jednorazowo... |
gosia_w, ja też czasami odczuwam walory smakowe między warzywami ekologicznymi, a bazarkowymi, na korzyć oczywiście eko-
|
|