wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - Higiena jelit

DagaM - 2009-03-17, 19:06
Temat postu: Higiena jelit
Sporo już było na ten temat. Pomyślałam sobie, ze może dobrze by było zebrać w tym miejscu metody, źródła, lektury na ten temat.
Idzie wiosna, jest to dobra pora, żeby zadbać o cały układ trawienny, a temat ten jest na tyle ważny, że jednak podobno większość chorób bierze się z zaniedbanych jelit, więc warto zadbać o tą kwestię.

Jak do tej pory była mowa o książkach Małachowa, Tombaka (chociaż dla mnie oni są jacyś mało wiarygodni, nie wiem, kojarzą mi sie z nawiedzonymi guru).
Pewnie sporo na temat higieny jelit jest w książkach dr Dąbrowskiej. Może ktoś zna książkę, która kompleksowo traktuje temat higieny jelit i całego układu trawiennego?

Ciekawa jestem, czy ktoś z forum przymierza się teraz na wiosnę w jakiś sposób do oczyszczania się, czy będzie stosował dietę, a może głodówkę?

Lily - 2009-03-17, 19:20

To się nawet dobrze składa, że taki temat założyłaś... chciałam o czymś napisać, ale nie wiedziałam gdzie. Ostatnio słyszałam w tv wypowiedź lekarza - chirurga proktologa na temat płukania jelita grubego. Mówił, że jest to całkowicie zbędne, że jelito jest skonstruowane w taki sposób, że samo się doskonale oczyszcza, że płukanie dodatkowo narusza subtelną równowagę bakteriologiczną, a w skrajnych przypadkach może dojść nawet do perforacji jelita. No i ogólnie, że kamienie kałowe to bujda itp. O ile sobie przypominam, ktoś na forum pisał, że na kolonoskopii rzeczywiście nie było widać żadnych kamieni itp. zanieczyszczeń w jelicie.
No i komu tu wierzyć?

maharetefka - 2009-03-17, 19:29

to jest temat! ja wlasnie przymierzam sie do gruntownego oczyszczenia jelit i rowniez chce namowic moja mame. mam Malachowa i Tombaka. uwazam ze mozna na tej podstawie tego dokonac, nie wszystko mnie jednak przekonuje i mimo ze poleca (malachow?) lewatywe z moczu :roll: bleee, nie bede tego robic. inne rzeczy ok. oczywiscie cala rodzina odrobaczona ma zostac. a tu artykul taki: hxxp://www.eioba.pl/a78004/znaczenie_jelita_dla_zdrowia . no i jest to dla mnie rzecz nowa, na razie zbieram materialy :-D

[ Dodano: 2009-03-17, 19:31 ]
ps. tzn kolonoskopii nie planuje, chodzi mi o mniej inwazyjne zabiegi 8-)

nitka - 2009-03-17, 19:32

Lily napisał/a:
No i ogólnie, że kamienie kałowe to bujda itp.
na przykładzie naocznym mojej mamy stwierdzam, że pan doktor racji nie ma. A może to wyjątek od reguły
Lily - 2009-03-17, 19:34

maharetefka napisał/a:
ps. tzn kolonoskopii nie planuje, chodzi mi o mniej inwazyjne zabiegi 8-)
spoko, kolonoskopia to badanie, a nie metoda oczyszczania, po co Ci ono ;)
nitka napisał/a:
na przykładzie naocznym mojej mamy stwierdzam, że pan doktor racji nie ma. A może to wyjątek od reguły
ale jako proktolog ma chyba spore doświadczenie, prawda?
Tobayashi - 2009-03-17, 19:36

Lily napisał/a:
To się nawet dobrze składa, że taki temat założyłaś... chciałam o czymś napisać, ale nie wiedziałam gdzie. Ostatnio słyszałam w tv wypowiedź lekarza - chirurga proktologa na temat płukania jelita grubego. Mówił, że jest to całkowicie zbędne, że jelito jest skonstruowane w taki sposób, że samo się doskonale oczyszcza, że płukanie dodatkowo narusza subtelną równowagę bakteriologiczną, a w skrajnych przypadkach może dojść nawet do perforacji jelita. No i ogólnie, że kamienie kałowe to bujda itp. O ile sobie przypominam, ktoś na forum pisał, że na kolonoskopii rzeczywiście nie było widać żadnych kamieni itp. zanieczyszczeń w jelicie.
No i komu tu wierzyć?

Kamienie kałowe rzeczywiście są, to znaczy zdarzają się. Ale nie zgłębiałam tematu.
To ja pisałam, że w czasie kolonoskopii widziałam swoje jelito, różowe i śliczne jak pupa niemowlaka. Nie wiem, może inni ludzie mają tam jakieś makabreski, ale najwidoczniej u prawie 40-letniej wegetarianki nie jedzącej mięsa od ponad 20 lat jelito wygląda dobrze. Zróbcie sobie też kolonoskopie, to się przekonacie :mryellow:

maharetefka - 2009-03-17, 19:40

Lily, :mrgreen: , mialam na mysli plukanie jelita :mrgreen: , ale ze mnie naukowiec za dwa grosze :oops: . tak czy inaczej uznalam ze jesli oczyszcze organizm z tych wszystkich rzeczy, z ktorych sie da, moze mi sie poprawi... bo ja sie budze zmeczona, generalnie chcialabym sprawdzic jak to jest. :->
nitka - 2009-03-17, 19:42

Lily napisał/a:
nitka napisał/a:
na przykładzie naocznym mojej mamy stwierdzam, że pan doktor racji nie ma. A może to wyjątek od reguły
ale jako proktolog ma chyba spore doświadczenie, prawda?
na pewno. Ale moja mama miała hydrokolonoterapię i ja też ją miałam, i wiem, że złogi kałowe mitem nie są

[ Dodano: 2009-03-17, 18:45 ]
Tobayashi napisał/a:
ale najwidoczniej u prawie 40-letniej wegetarianki nie jedzącej mięsa od ponad 20 lat jelito wygląda dobrze.
to też "dziwne" (chociaż gratuluję), bo złogi i kamienie tworzą się podobno na małych pestkach i orzechach, które włażą w zakamarki jelita.
ag - 2009-03-17, 19:47

Cieszę się z tego tematu, bardzo na czasie. Do wiosennego oczyszczania przymierzam się, na razie tylko w myślach :-) Głodówka to nie dla mnie, na pewno przez cały czas myślalabym tylko o jedzeniu. Na początek planuję taki "dzień oczyszczania" wg. Gillian McKeith ("Jesteś tym co jesz"), a potem zobaczymy...
Lily - 2009-03-17, 19:51

hxxp://www.eioba.pl/a84417/glodowka_moze_uratowac_zycie to też mnie zaciekawiło (o jednodniowej głodówce)
maharetefka - 2009-03-17, 19:51

hxxp://www.dobreksiazki.pl/a7512-nadiezda-siemionowa.htm
a, i jeszcze to ciekawe pod katem oczyszczania jelit i nie tylko. nie czytalam- od razu pisze.

Tobayashi - 2009-03-17, 20:31

Podoba mi sie idea głodówki jednodniowej co tydzień. Tylko jak ja mam sprawdzić, czy rzeczywiście organizm reaguje na bodziec własnie w ten sposób opisany w artykule? Kiedyś czytałam coś zupełnie innego - że właśnie dzien głodówki nie może być zawsze tym samym dniem tygodnia, bo ... już nie nawet nie pamiętam wytłumaczenia - nie będę zmyślać, ale teorii jest pewnie kilka. Generalnie robiłam głodówki 1, 3 i 5 dniowe i zawsze robiły mi dobrze. Eksperymentalnie może zacznę głodowac w każdą sobotę - zobaczymy jak będzie.
Marcela - 2009-03-17, 21:51

Lily napisał/a:
jelito jest skonstruowane w taki sposób, że samo się doskonale oczyszcza, że płukanie dodatkowo narusza subtelną równowagę bakteriologiczną, a w skrajnych przypadkach może dojść nawet do perforacji jelita.

Oj, mam spore doświadczenie w tej materii i niestety też nie mogę się zgodzić z panem doktorem. O subtelnej równowadze bakteriologicznej możemy mówić tylko w przypadku zdrowego jelita, zabiegi oczyszczające mogą ją jedynie przywrócić. Trzeba po prostu to przeżyć, zobaczyć te "kwiatki" na własne oczy - wtedy nie ma się wątpliwości. Historie na temat perforacji jelita dotyczą rzeczywiście skrajnych przypadków, osób ciężko chorych, z nowotworami jelit itp... Ale naturalnie takie wizje straszą wszystkich chętnych do wykonania takich zabiegów. Też się bałam, to wiem... ;-)

bodi - 2009-03-18, 22:29

Daga, :uklon: dziéki :D

wlasnie od jakiegos czasu nosilam sie z zamiarem zalozenia takiego tematu. KOniecznie chce na wiosne w jakis sposob oczyscic swoj organizm.

ag, napiszesz jakie sa podstawowe zalozenia tej jednodniowej glodowki ktora robisz? Jakies specjalne przygotowania, czy po prostu na zywiol i nic nie jest przez jeden dzien?

ag - 2009-03-18, 23:57

bodi, muszę sprostować: nie robię tylko planuję i nie głodówkę tylko dzień oczyszczania. Gillian McKeith nazywa to "dniem odtrucia" i podaje szczegółowy plan:
- ciepła woda z cytryną
- siemię lniane (poprzedniego wieczoru zalać łyżkę siemienia szklanką wrzącej wody. Rano wypić t y l k o płyn)
- śniadanie
do wyboru: owoce (zjeść tyle, żeby zaspokoić głód) albo zupa miso albo sok warzywny (ogórek, imbir, seler naciowy, kiełki lucerny, natka pietruszki, marchew)
- herbata ziołowa
- sok owocowy
- lunch
do wyboru: sałatka z surowych warzyw z kiełkami albo kapusta kiszona albo kasza (proso, quinoa, ryż, amarantus)
- herbata ziołowa
- sok warzywny
- herbata ziołowa
- przekąska: pestki słonecznika lub dyni lub kapusta kiszona
- kolacja: sałatka z surowych warzyw z garścią kiełków
- bulion
- ciepła woda z cytryną
- na wieczór można zjeść trochę selera naciowego

Zdam relację po. Na pierwszy rzut oka podoba mi się o tyle, że tego jedzenia wydaje się całkiem sporo :-)

bodi - 2009-03-19, 00:44

dziéki ag, Twoj post znalazl sie pomiedzy innymi o jednodniowej glodowce, stad ta pomylka.

ja chyba skusze sie na jednodniowa glodowke na razie, a potem zobaczymy :)
(Jak dla mnie w tym dniu oczyszczania jedzenia jest za duzo, ciagle bym o nim myslala, a tak wiem ze nie jem i basta :-D )

ulapal - 2009-03-19, 01:15

ja jutro zaczynam detoks. czyli 9-14 dni na jaglance. monodieta. mam nadzieje ze tym razem wytrzymam 14. robilam rok przed ciaza ale niestety wyszlo tylko 7 dni, bo sie napilam gazowanej wody i odchorowalam.
lodowka pusta. i zapasy jaglane sa. nie ma zadnych kusicieli. gotowac dla rodziny a samemu byc na diecie towyzwanie nie lada ale cale cialo az krzyczy ze najwyzszy czas.

[ Dodano: 2009-03-19, 01:17 ]
przydalobysie pewnie jeszcze w trakcie jakas lewatywke pyknac, zeby zrobic generalne porzadki, ale jakos mam opory

kociakocia - 2009-03-19, 08:46

we wtorek z mężem się zatrulismy czymś, a może to przeleciał przez nas rotawirus, nie wiem, w kazdym razie i górą i dołem nas męczyło okrutnie więc stwierdziliśmy, ze nic nie będziemy jedli, dzis jesteśmy w super stanie i jest to drugi dzień głodówki
DagaM - 2009-03-24, 20:18

Wiecie co, właśnie wpadła mi w ręce książka "Zdrowe jelita - zdrowy człowiek" napisana przez dr med. Renate Collier. Jeszcze nie skończyłam jej, ale jest tam o zaburzeniach kwasowo-zasadowych, o odkwaszaniu, o całym procesie trawienia i jak działają jelita, a także o oczyszczaniu. Chyba strzał w dziesiątkę!

Jeszcze dodam, ze 14 marca były organizowane warsztaty na temat zdrowia jelit i odkwaszaniu, które prowadziła Anna Kremnicka (pani, która przetłumaczyła ww. książkę z niemieckiego, a do tego jest dyplomowaną terapeutka medycyny chińskiej), ale były tragicznie drogie (coś ok. 260 zł), więc myslę, ze sama książka mi wystarczy :lol:
Jak przeczytam, zdam relację :mryellow:

kociakocia - 2009-03-24, 21:20

DagaM, napisz koniecznie, bo książka jest chyba nie do dostania
Ania D. - 2009-03-24, 22:53

Kocia, też od razu jej szukałam w necie z zamiarem kupna :mryellow:
bodi - 2009-03-24, 23:44

Daga, podziel się dokładniej wrażeniami po lekturze. Koniecznie, zwlaszcza jeśli ta książka to faktycznie taki biały kruk :)

masz już jakies konkretniejsze plany wiosennych porządków (oczyszczania)?

ja na dobry początek planuje jutro jednodniową głodówkę.

Lily - 2009-03-25, 00:31

Jest jeszcze taka książka hxxp://www.allegro.pl/item567108094_dr_sandra_cabot_zdrowa_watroba_zdrowe_jelita.html
kociakocia - 2009-03-25, 08:10

bodi, polecam głodówkę, bardzo, jesteśmy po 2 dniowej, mam np. mniejszy apetyt na 'świństwa' (czyt: dobrocie) :-D
Mirka - 2009-03-25, 08:25

Lily napisał/a:
Jest jeszcze taka książka

Mam książkę dr Cabot Dieta oczyszczająca wątrobę i bardzo sobie ją cenię.
Wyszła w 96 r., więc moża ta na allegro jest jakąś uzupełnioną i rozszerzoną wersją.
Dr Cabot po 20 latach praktyki lekarskiej opracowała ośmiotygodniową dietę, której celem jest przywrócenie wątrobie prawidłowej funkcji w przemianie materii.
Przywrócenie prawidłowego funkcjonowania wątrobie oprócz spadku wagi ciała
(i zmniejszenia się stopnia stłuszczenia wątroby) leczy wiele chorób i normalizuje stężenie lipidów, całkowitego cholesterolu i trójglicerydów we krwi.
Koryguje też nieprawidłowy skład chemiczny żółci, który jest przyczyną formowania się kamieni.

DagaM - 2009-03-25, 08:31

Na pewno napiszę, zobaczymy czy to nie jest jakiś bełkot ;-) a książkę spokojnie można dostać w necie, choćby w wysyłkowo, w gandalfie, w mareno.

Mirka, zainteresuję się tez książką, o której piszesz, dzięki :-)

Lily - 2009-03-25, 10:36

DagaM napisał/a:
Na pewno napiszę, zobaczymy czy to nie jest jakiś bełkot ;-) a książkę spokojnie można dostać w necie, choćby w wysyłkowo, w gandalfie, w mareno.
tę o której piszesz? ona jest w ofercie wielu księgarń, ale opisana jako niedostępna
frjals - 2009-03-25, 10:42

Mirka, możesz napisać cos bliżej o tym oczyszczaniu wątroby? Wątroba jest po prawej stronie, nie? chyba powinnam się nią zainteresować :roll:
No chyba, że jest gdzies cały temat o tym? :->

Lily - 2009-03-25, 10:46

frjals, hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1717&start=100&sid=d0dcc4803604bb13ce21d2b21cf5ac41 tu jest trochę na temat wątroby, zresztą temat się często przewija ;) (wątroba po prawej :) )
frjals - 2009-03-25, 11:17

Dzięki, już czytam.
Mirka - 2009-03-25, 16:06

frjals napisał/a:
możesz napisać cos bliżej o tym oczyszczaniu wątroby?

Dieta ta nie ma nic wspólnego z oczyszczaniem wątroby za pomoca oleju i soku z cytryny.
Dieta dr. Cabot trwa 8 tygodni ( trzy fazy), wg precyzyjnego harmonogramu i przepisów, które znajdują się w książce.
Dieta jest różnorodna, pozwala zachować własny program żywieniowy wg indywidualnych upodobań.
W ciągu 8 tygodni można schudnąć do 10 kg i zregenerować wątrobę.

alcia - 2009-03-25, 20:27

Mirka napisał/a:
W ciągu 8 tygodni można schudnąć do 10 kg

o! perfekto, coś dla mnie! poszukam też tej książki...

Mirka - 2009-03-26, 11:32

alcia napisał/a:
poszukam też tej książki...

Zobacz tu:
hxxp://www.medbook.com.pl/medhome/product.php?pline=2&code=541&med_id=fbd5dab1169755f3100527e6624c6230

kociakocia - 2009-03-26, 11:47

wypatrzyłam też w Empiku i tej samej autorki inną książkę o tej tematyce hxxp://www.empik.com/zdrowa-watroba-zdrowe-jelita-ksiazka,prod900213,p
Lily - 2009-03-26, 11:53

kociakocia, na poprzedniej stronie o niej wspominałam ;)
kociakocia - 2009-03-26, 11:55

Lily, ach, niedoczytałam, ale empik zachwalam, jakoże można taniej gdy się zamówi przez net i samemu odbierze ;-)

i właściwie to mam dylemat bo też chce kupić, tylko, że teraz nie wiem za bardzo którą :-)

frjals - 2009-03-26, 13:17

Kurcze, wygląda ciekawie, choć książki teraz raczej nie kupię...
A te potrawy to wegetariańskie aby? Czy trzeba coś pozmieniać?

bodi - 2009-03-26, 14:34

Zaglądałam na stronę tej autorki, z ogólnych założeń wygląda że nie jest to stricte wegetariańska dieta, z tym że mięso jest u niej dopuszczanym, a nie podstawowym elementem. Ale może więcej napisze Mirka, która (chyba) ma tę książkę. Ja dzisiaj postaram się poszukac w mojej tutejszej bibliotece, jest zaskakująco dobrze zaopatrzona, więc może będą mieli.
Mirka - 2009-03-27, 18:13

bodi napisał/a:
wygląda że nie jest to stricte wegetariańska dieta

W I i III etapie diety dopuszczone jest jedzene niewielkich ilości kurczaka z ekologicznej hodowli i ryb. Można oczywiście wybrać dania wege.
Ogólnie jednak źrodłem białka są produkty pochodzenia roślinnego.
Nie trzeba znać zasad łaczenia pokarmów, ani liczyć kalorii czy też ważyć każdy kęs.
Wystarczy wybrać z zestawu odpowiadające nam danie i dostosowac się do
8- tygodniowego jadłospisu ( są przepisy).
Dietę można stosować dłużej.

DagaM - 2009-04-15, 15:15

właśnie jestem w posiadaniu książki poleconej przez Mirkę, więc niebawem wezme się za nią, a na razie przepraszam za to niepisanie, po prostu zamiast czytać o jelitach, skończyłam wczoraj knigę o terapii Hellingera :oops: czuje się bogatsza duchowo :mryellow: , więc teraz czas na ciało :-P
bodi - 2009-04-15, 16:48

pochwal się jak przeczytasz, ja wciąz czekam na mój egz. w bibliotece.
DagaM - 2009-04-15, 17:22

W zasadzie już moge coś napisać, bo trochę przeczytałam (nie mogłam się opanować i dwie książki naraz "chłonęłam", w tym tą o wątrobie czytałam na głos Ninie do snu i dziecko usypiało jak ta lala :-P ).
No więc babka, znaczy sie autorka podpiera się medycyną chińską, za co daję jej dużego plusa, jak widać medycyna chińska pokrywa się z badaniami naukowymi. Generalnie jeszcze nie natknęłam się na coś, czego bym nie wiedziała. Czyta się z prawdziwą przyjemnością, pewnie dlatego, że wszystko jest mi znane i jest to dla mnie forma powtórki z wiedzy na ten temat. Przepisy nie wszystkie są wegetariańskie, ale można złapać inspirację kulinarną. Na razie książka bardzo podoba mi się :-D
bodi, ta Twoja biblioteka jest całkiem nieźle zaopatrzona, jestem pod wrażeniem :!:

bodi - 2009-04-15, 23:21

to prawda, do tego mogę sprowadzać książki z dowolnej biblioteki w regionie, a limit wypożyczeń na jedną kartę to 30 książek :) :)
frjals - 2009-04-16, 09:11

bodi napisał/a:
limit wypożyczeń na jedną kartę to 30 książek

ło ho ho, to nieźle :shock: . U nas czytelnictwo jest na tak wysokim poziomie, że muszą ograniczać do trzech ]:-> .

Lily - 2009-04-16, 12:32

frjals napisał/a:
że muszą ograniczać do trzech ]:-> .
u mnie do 4 ;)
Mirka - 2009-07-13, 19:29

Czy macie może doświadczenie w stosowaniu terapii mikrobiologicznych dotyczących jelit, mam na myśli preparaty ProSymbioflor, Symbioflor1 i Symbioflor2 ?
Ania W. - 2009-08-30, 19:31

Ponawiam temat
Czy wiecie gdzie można kupić Prosymbioflor w Polsce? Wiem tylko że w Niemczech jest na zamówienie i w aptece w ciągu dwóch dni jest do odebrania. I teraz mam problem bo Symbioflor 1 i 2 zakupiła mi znajoma będąca tam przejazdem a kuracji nie mogę zacząć bez tego Prosymbiofloru :-/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group