Izzi - 2009-04-14, 08:37 Temat postu: Bory Tucholskie Czy macie jakieś godne polecenia skrytki w Borach Tucholskich? Z A mamy zamiar wybrać się tam w majowy weekend. Nigdy nie byłam w tej części naszego kraju. Słyszałam jedynie, że przyroda tam zapiera dech w piersiach  Czy są tam jakieś ciekawe ścieżki rowerowe? Wiem, że odpowiedzi na moje pytania mogę znaleźć sobie na różnokolorowych portalach turystycznych ale chodzi mi o sprawdzone miejsca 
Izzi - 2009-04-14, 09:13
myśleliśmy o tym coby kimać pod namiotem.. dobry to pomysł w borach? mandy_bu - 2009-04-14, 11:33 W Borach byłam 2 lata temu w takim dość dużym ośrodku wypoczynkowym (ale nie polecam) pod namiot chyba bym się nie zdecydowała, bo tam jest MASA kleszczy  Po za tym wszystko inne boskie (las, jeziora, powietrze)
Izzi - 2009-04-14, 12:11 Dzięki kobitki! W takim razie myślimy dalej.. mieliśmy plan pojechać pociągiem z rowerami i pod namiot.. kurczaki boję się tych kleszczy wstrętnych.. ot.. avatar euridice rulez 
Izzi - 2009-04-14, 14:28 Dzięki euri
a co do opcji blisko natury to wymyśliłam też, że fajnie byłoby wybrać się z rowerem na wyspę Bornholm ..to moje marzenie już od pewnego czasu
mono-no-aware - 2011-02-09, 08:32 Izzi i gdzie w końcu wylądowaliście w tych Borach Tucholskich? Euri w jakiej miejscowości Twój tato ma leśniczówkę? My chcemy pojechać w Bory Tucholskie na tydzień i szukamy fajego miejsca, nie koniecznie z wygodami. Najważniejsze to to, aby znajdowało się w granicy parku lub na jego terenie, aby można było od razu wyjść na szlak. Opcja spania w Chojnicach nas nie interesuje. mamka_klamka - 2011-02-09, 15:38 Ja jeżdżę w Bory od urodzenia, mamy taką jedną cudną miejscówkę. Rozbijamy obóz nad samym jeziorem, dookoła tylko lasy. Niedaleko jest Brda i mozna zrobic wypad na spływ kajakowy. Jest też opcja spania w leśniczówce (byłej) przerobionej na ośrodek, ale podobno nie jest tanio. mono-no-aware - 2011-02-09, 20:58 mamka_klamka napisz coś więcej  , miejscowość/wioska lub chociaż koło czego
mamka_klamka - 2011-02-09, 22:04 hxxp://mapy.google.pl/maps/mm?ie=UTF8&hl=pl&ll=53.955884,17.168541&spn=0.033181,0.079994&z=14 Wieś nazywa się Zapadłe, pole biwakowe jest nieduże, mieści się tam zaledwie kilka przyczep/ namiotów. leśniczówka jest nad rzeką, w środku lasu. tutaj link : hxxp://www.losiowisko.pl/ mono-no-aware - 2011-02-13, 20:38 mamka_klamka dzięki za info, przyjrzę się temu miejscu
widzę tylko, że to jednak sporo dalej od TPN mamka_klamka - 2011-02-15, 20:45
No tak, ponad 50 km, czyli na pewno nie na szybki wypad. Izzi - 2011-02-25, 21:17 lepiej późno niż wcale.. ale odpowiadam
sunny - 2011-07-19, 17:04 Odświeżam temat. Może ktoś w międzyczasie był w BT i coś poleci? Chcemy się wybrać na 3 dni w 6 osób. go. - 2011-07-20, 10:13 My jak na taką wypoczynkową rekreacje jeździmy w BT to zazwyczaj w Tleniu stacjonujemy hxxp://tlen1.spanie.pl/ Jeszcze są domki bliżniacze campingowe tuż nad jeziorem, ale wyleciało mi jak się nazywają i nie mogę ich znaleźć w sieci 
A tak to można bardzo fajne spływy kajakowe robić A jak sie w Glusku kima to zasiegu nawet nie ma jak ktoś by chciał to moge dac namiary na gościa co wynajmuje kajaki i odwozi potem do bazy-miejsca pozostawienia samochodów za ludzkie pieniądze
Raz trafiliśmy na naciągacza, który za parking 30 zł/auto/dobę (na swoim podjeździe ) + odwożenie-60 zł/osobę +:shock: a wg wcześniejszych ustaleń wszystko było w cenie wynajmu kajaków
sunny - 2011-07-20, 10:28 Dzięki! Jedyny problem, że w większości miejsc piszą - latem min. 7 dni  może da się ich jakoś ugadać - pewnie zależy od obłożenia. Podzwonię, popytam.
mono-no-aware - 2011-08-23, 19:45 My ostatecznie pojechaliśmy do Swornychgaci, ale i miejscowości obok (Małe Swronegacie, Funka, Bachorze) są dobrym miejscem wypadowym do parku narodowego. Park mały więc udało nam się go zwiedzić wszerz i wzdłuż. Od strony Drzewicza b. malownicze szlaki, tyle, że tam kiepskie połączenie jest jeśli chodzi o komunikacje miejską. Spływ nas ominął, zastanawialiśmy się czy Majka da radę, a potem jak się już zdecydowaliśmy to się pogoda popsuła. Postanowiliśmy tam wrócić za kilka lat jak podrośnie, bo jeszcze dużo nie widzieliśmy (np. szlaki z Zaborskiego Parku Krajobrazowego). Infrastruktury dla b. małych dzieci brak, więc dzwoniąc po kwaterach trzeba pytać czy maja place zabaw na podwórku .
|
