| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Co dobrego z... - Łubin
Anja - 2009-04-15, 08:23 Temat postu: Łubin Ostatnio, w sklepiku arabskim, pełnym dziwnego żarcia, zaopatrzyłam się mi.in. w łubin. No i teraz klops, bo jakoś nie widzę na necie 'instrukcji obsługi'. Tzn. są przepisy - łubinu używa się na przynęty dla ryb...
Czy ktoś z Was to jadł? Może jakieś ciekawe patenty? Albo ostrzeżenia?
kociakocia - 2009-04-15, 09:53
żeby wiedziec jak po angielsku jest łubin, to pewnie by się coś znalazło w necie
frjals - 2009-04-15, 10:05
Anna córka Róży, z ciekawości zapytam jaki to sklep?
Lily - 2009-04-15, 10:12
| Cytat: | Łubin jadalny?
Brakowało do niedawna naukowych dowodów potwierdzających pozytywny wpływ białka łubinowego na zdrowie ludzi. Podjęty ostatnio i szeroko prowadzony europejski program badawczy pozwolił jednak na odkrycie nowych, nieznanych dotąd jego właściwości. Stwierdzono, że białko łubinu białego (podobnie zresztą jak soi) obniża nie tylko poziom cholesterolu i ciśnienie tętnicze, ale także zawartość glukozy we krwi. Jest to niezmiernie ważne dla cukrzyków. Ich dieta jest dziś dzięki temu odkryciu bogatsza.
Ważnym aminokwasem „antyzawałowym” w żywieniu człowieka jest arginina. W ludzkim organizmie jest prekursorem powstawania tlenku azotu – takiej naszej wewnętrznej nitrogliceryny rozszerzającej naczynia krwionośne. Łubin zawiera jej więcej od nasion soi. Zatem jego spożywanie skuteczniej chroni organizm człowieka przed zawałem serca. Prace prowadzone w ramach programu pozwoliły także stwierdzić, że białko łubinu białego nie zawiera prawie wcale izoflawonów (fitoestrogenów), które obecne w nasionach soi mogą u niektórych ludzi pobudzać rozwój komórek nowotworowych.
We Francji białko łubinu białego dodawane jest do mąki. Finowie dodają je do jogurtów. W niektórych restauracjach hiszpańskich i włoskich zamiast sosów sojowych serwowane są łubinowe. Spożywanie nasion łubinu białego znane jest zresztą od czasów legionów rzymskich, dla których pieczono chleb z mąki łubinowej. W Europie działa kilka firm młynarskich przerabiających ziarno łubinowe. Uzyskana z nich mąka służy do wyrobu chleba, ciastek, makaronów, chrupek, sosów, a nawet mleka. Jest składnikiem wędlin i służy jako półprodukt do przygotowywania potraw dla wegetarian.
|
hxxp://www.naturalnamedycyna.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=347&Itemid=59#
hxxp://www.cookipedia.co.uk/wiki/index.php/Lupins
Anja - 2009-04-15, 13:42
Euridice i Lily - dzięki za te informacje!
| frjals napisał/a: | | Anna córka Róży, z ciekawości zapytam jaki to sklep? |
Sklep (i bar orientalny) nazywa się Samira - jest przy Polach Mokotowskich. Polecam - mają tam bardzo ciekawe rzeczy w sensownych cenach. A oliwki (a nie jestem jakąś fanką oliwek) - najlepsze chyba jakie w życiu jadłam.
Co do łubinu, to mam zagwostkę, czy ten, który kupiłam, nie zawiera aby trującego alkaloidu... Jak się przez kilka dni nie odezwę, to znaczy, że miał...
kociakocia - 2009-04-15, 17:28
Anna córka Róży, nie chcę być okrutna, ale mimo, że jedzenie w Samirze jest dobre, to po przygotowanych porcjach jedzenia ustawionych na półkach, gotowych do podania, biegaja prusaki etc. (sorry)
Anja - 2009-04-15, 19:07
O fuj, serio? Kociakocia, widziałaś, czy ktoś Ci powiedział?
kociakocia - 2009-04-15, 19:15
eh, przelecial mi po ręce jak stałam przy kasie i wybierałam z takiego koszyczka batoniki. nie wiem czy zauważyłas te półki z gotowym żarciem ponakładane na talerze, które czeka na klienta...
jeśli siedzial w koszyku obok kasjerki, to tam na tym regale mogą sobie spokojnie już wędrować... tak przypuszczam.
Jędruś - 2009-04-15, 22:03
Tutaj chodzi o łubin biały (Lupinus albus) nie mylić z innymi gatunkami łubinów
hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ubin
Łubin biały to inaczej soja północy.
Najwięcej informacji spożywczych jest po angielsku white lupine
hxxp://www.pfaf.org/database/plants.php?Lupinus+albus
Zawartość białka 40% tak jak soja.
Zatem traktowanie w sensie kulinarnym jak nasiona soi, najlepsze moczone i kiełkowane.
Czyli: mleczko łubinowe, tofu łubinowe, miso itd.
hxxp://tiny.pl/z7lh
hxxp://pubs.acs.org/doi/abs/10.1021/jf063320w
hxxp://tiny.pl/z7l7
Zobacz też wątek o soi.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
frjals - 2009-04-16, 09:14
| Anna córka Róży napisał/a: | | Samira |
a, próbowałam się do niego kiedys dostać, ale akurat mieli urlop | kociakocia napisał/a: | | jeśli siedzial w koszyku obok kasjerki |
może to takie oswojone, takie arabskie zwierzątka domowe
kociakocia - 2009-04-16, 09:17
frjals, może rzeczywiście jakieś tresowane bydle, nie wiem
|
|