wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Off-topic - rolki

Ewa - 2009-05-18, 07:05
Temat postu: rolki
Czy ktoś z forumowiczów jeździ na rolkach, zna się na tym choć trochę? Jakoś z pośród wszelkich wzorów wybrałam dwa rodzaje, ale na jeden już zdecydować się nie umiem ;-) Czy ktoś mógłby mi poradzić na które się zdecydować, bo teraz to już chyba tylko kolorem bym się kierowała, a mogę coś istotnego pominąć:
hxxp://www.allegro.pl/item632927099_regulowane_rolki_um_abec_7_2_kolory_roz_38_41.html
hxxp://www.allegro.pl/item629845236_nowe_markowe_rolki_screw_luna_regul_38_41_abec_7.html

Lady_Bird - 2009-05-18, 08:27

jeździć jeżdzę. kupowałam w sklepie stacjonarnym. ważne aby przed zakupem przymierzyć i sie przejechać. but musi być pół nr większy (przynajmniej tak mi radził sprzedawca i się sprawdza).
no. za wiele nie pomogłam:) ja sie zdałam na kumatego sprzedawce, ktory znał sie na rzeczy.
aaaa, i nie polecam rolek marketowym, tylko sprawdzonych firm.jest różnica.

mossi - 2009-05-18, 08:36

ważne żeby miały gumowe albo kauczukowe kółka, bo na plastikach się gorzej jeździ. I jak wyżej napisała Lady_Bird trzeba dobrać rozmiar, żeby potem nie uciskały. Ewa te modele co wybrałaś wyglądają już na "takie lepsze" więc chyba obojętnie które wybierzesz.
kofi - 2009-05-18, 08:36

Ważne jest, żeby były dobre kółka - ja miałam takie byle jakie - twarde i ciężko się jeździło. Te kauczukowe wydają się trochę lepsze.
Lady_Bird - 2009-05-18, 09:26

mossi napisał/a:
ważne żeby miały gumowe albo kauczukowe kółka, bo na plastikach się gorzej jeździ.


dokładnie.
jako dzieciak miałam takie plastikowe kółka i to była prawdziwa masakra :-x

mossi - 2009-05-18, 09:44

Lady_Bird napisał/a:

jako dzieciak miałam takie plastikowe kółka i to była prawdziwa masakra :-x
ja też :roll: jak się zdarły to już w ogóle była teksańska masakra :-P :roll:
rosa - 2009-05-18, 10:38

mój młodszy syn ma rolki z plastikowymi kółkami, marketowe, jeździ naprawdę świetnie, mi do niego daleko :-)
noga rośnie mu w zaskakującym tempie, a takie rozsuwane są niewygodne, F ma wąską stopę i cały czas go coś uwierało. wydaje mi się, że zmierzenie to konieczność, najwyżej poźniej można na alegrze poszukać takich samych
pewnie że na kauczukowych kółkach się lepiej jeździ, bez porównania, ja mam takie, ale mi już noga nie rośnie, no i F pewnie w przyszłym roku będzie miał 40 to przechwyci moje :-)

co do samej jazdy na rolkach, to nie każdemu pasuje, lepiej wcześniej na pożyczonych spróbować czy to fajne i się podoba.

Ewa - 2009-05-18, 11:13

rosa napisał/a:
co do samej jazdy na rolkach, to nie każdemu pasuje, lepiej wcześniej na pożyczonych spróbować czy to fajne i się podoba.
E, tu to raczej nie mam wątpliwości. Całe dzieciństwo przejeździłam na wrotkach, jako dorosła próbowałam na łyżwach i mogłabym ich nie ściągać, a jazda na rolkach zaczyna mi się autentycznie po nocach śnić ;-) :mrgreen:
rosa - 2009-05-19, 08:26

aaa, ja myślałam, że ty dla dziecka chcesz kupić :-) dla siebie to pewnie że można zainwestować w lepsze :-)
sylv - 2009-05-19, 08:49

rosa napisał/a:
wydaje mi się, że zmierzenie to konieczność, najwyżej poźniej można na alegrze poszukać takich samych

racja :)

wszystko zależy, jak się jeździ - saleje czy statecznie ;)
kółka plastikowe to szit, kauczuki o niebo lepsze! twardość kółek zależy od numerka :) tak do 95 jest ok, potem to już plastik
miękkie kółka=większa przyczepność=szybciej się będą ścierały.
łożyska - są ważne. numerek 1 - najwolniejsze i najbrdziej wytrzymałe. od 6 w górę - do szaleństw, i szybko się anulują. 3-5 standard.
a płoza aluminiowa podobno żaden szał, bo do jazdy rekreacyjnej tworzywo sztuczne wystarczy.
daaawno nie jeździłam.. a na łyżwach też od dzieciństwa śmigałam.. ostatnio jak biegam widzę ludzi na rolkach i też mi się chce...

Ewa - 2009-05-19, 10:53

rosa napisał/a:
aaa, ja myślałam, że ty dla dziecka chcesz kupić :-)
Gabrysiowi kupiłam jakoś w marcu i teraz sobie muszę zafundować. Czekałam aż mi dziecko do tego dorośnie, żebym miała z kim jeździć ;) Na szczęście Gabryśkowi dobrze wychodzi jazda i to polubił :-D
P.S. Kupiłam w końcu te białe :-)

Mala_Mi - 2009-05-19, 12:30

Ewa napisał/a:
Gabrysiowi kupiłam jakoś w marcu i teraz sobie muszę zafundować. Czekałam aż mi dziecko do tego dorośnie, żebym miała z kim jeździć Na szczęście Gabryśkowi dobrze wychodzi jazda i to polubił

O, temat jak dla mnie :-D .
U nas też Jaga ma od miesiąca rolki i daje sobie na nich całkiem dobrze radę, a co najważniejsze, polubiła jeżdżenie. Obiecałam sobie, że jak urodzę i jako tako dojdę do siebie, też sobie kupię i będziemy razem jeździć :-D .
Co prawda ja z tych niejeżdżących ani na łyżwach, ani na wrotkach, ale jestem pełna optymizmu :mrgreen: .
Daj znać, Ewa, jak się jeździ.

tęczówka - 2009-05-19, 15:55

tak jak wcześniej dziewuchy pisały-kauczuki kauczuki i jeszcze raz kauczuki! :mryellow:
rolki są przewspaniałe!ja jeżdzę od 7 roku życia,uwielbiam ten wiatr we włosach podczas szybkiej jazdy :lol:
moje pierwsze rolki to były takie "dziady",białe z barbiowymi :shock: motywami,a potem-bauery,które kochałam z całego serca :lol:
rok temu je sprzedałam,bo z nich wyrosłam.teraz chcę sobie kupić nowe,ale muszę kasę odłożyć.
aaa i przypomniało mi się że z tyłu rolki jest taka wystająca "skarpeta" zwróć uwagę z jakiego jest materiału(czy nie jest taki chropowaty,twardy),bo toto potrafi nieźle łydkę pościerać.

Alispo - 2009-05-31, 22:03

ciekawostka dla ekomaniakow;)

hxxp://www.allegro.pl/item641217425_ekologiczne_rolki_powerslide_greenline_3_roz_38.html]hxxp://www.allegro.pl/item641217425_ekologiczne_rolki_powerslide_greenline_3_roz_38.html


Muszę tez kiedys rolki odkopac,mam straszne plastiki ale i tak uwielbialam jezdzic,daaawno jednak jakos nie bylo okazji..

Ewa - 2009-06-01, 06:31

Mala_Mi napisał/a:
Daj znać, Ewa, jak się jeździ.
Jeździ się suuuuuper! Mogłabym jeździć 24 godziny na dobę :mrgreen:
tęczówka - 2009-06-04, 05:06

Alispo, :shock:
dlaczego to zrobiłaś? :lol:
patrzę się teraz na te rolki i rozkminiam co bym mogła z domu wynieść i sprzedać żeby je sobie kupić! :mrgreen:
są PRZEPIĘKNE!na takich to by się skakało...
Ewa, :-D
dupsko pozbijane bardzo? ;-)

Ewa - 2009-06-04, 06:12

tęczówka napisał/a:
Ewa, :-D
dupsko pozbijane bardzo? ;-)
Nie tak źle, glebę tylko raz zaliczyłam, jak nieopatrznie pojechaliśmy pojeździć na osiedle, na którym było więcej żwirku niż asfaltu ;)
Flippi - 2009-06-04, 10:06

Alispo napisał/a:
ciekawostka dla ekomaniakow;)

Piękne są :-) Ale ta cena :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group