wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Off-topic - Farbowanie tkanin/odzieży

renka - 2009-05-28, 15:15
Temat postu: Farbowanie tkanin/odzieży
Jezeli taki temat juz gdzies instnieje to bardzo prosze o jego usuniecie a mnie pokierowanie do tematu juz istniejacego ;-)

Swego czasu (za czasow szkolnych) nafarbowalam sie w swoim zyciu sporo - chodzi oczywiscie o ciuchy. Farbowalam takimi tanimi barwnikami w proszku. Zeby uzyskac mocny i jednolity efekt to czasami trzeba bylo uzyc tychze barwnikow calkiem sporo. Ale skutek uboczny byl taki, ze czasami dana odziez byla w stanie zafarbowac skore.

Jak to obecnie wyglada? Moze teraz sa dostepne jakies bardziej trwalsze barwniki do tkanin?

A moze w ogole istnieja gdzies jakies miejsca, w ktorych zajmuja sie fachowym barwieniem odziezy?

Mam bowiem kilka rzeczy do przefarbowania lub dofarbowania, ale boje sie cos schrzanic szczerze powiedziawszy, szczegolnie, jezeli chodzi o tkaniny bardziej elastyczne.

Kamm - 2009-05-28, 15:41

renka napisał/a:
A moze w ogole istnieja gdzies jakies miejsca, w ktorych zajmuja sie fachowym barwieniem odziezy?


Napewno tak ;-) U nas jest farbiarnia odziezy , kiedys korzystalam z ich uslug :-) szczegolnie jesli chodzi o spodnie i rozjasniające się sztruksy ;-)

Pewnie masz gdzies w okolicy taką farbiarnie , no chyba ze wolisz zabawe w domku :-D ale tutaj juz nie pomoge ;-)

pidzama - 2009-05-28, 15:47

renka napisał/a:
moze w ogole istnieja gdzies jakies miejsca, w ktorych zajmuja sie fachowym barwieniem odziezy

renka, pamiętam że kiedyś farbowałam w takim punkcie na Piastowskiej, ale to było kilka lat temu i nie pamiętam czy jeszcze istnieje on tam....

kociakocia - 2009-05-28, 18:01

jak widzę, że materiał nadal jest w świetnym stanie, ale kolory przyblakły już troszkę, biorę wszystko to co możzna by zafarbować do farbiarni i zamawiam czarny kolor. rzeczy dostają kolejny żywot w nowym kolorze :-)

FARBOWANIE Odzieży Pasmanterii Tkanin AFARB

Farbujemy:
- spodnie, spódnice
- bluzy, katany
- płaszcze, kurtki
- suknie ślubne, wieczorowe.

Punkty przyjęć:
Wrocław, ul.Jackowskiego 57
Wrocław, ul.Poniatowskiego róg Oleśnickiej (second-hand)
Wrocław, ul.Bałuckiego 10 (magiel)
Wrocław, ul.Hallera 112 (Frania)
Wrocław, ul.Zielińskiego 76 (BM Foka)

Konkurencyjne ceny usług.
Bliższe informacje 0-697-49-29-11

gosia_w - 2009-05-28, 18:49

kocia, a gdzie oddajesz w W-wie do farbowania?
nika - 2009-05-28, 20:54

Od wielu lat używam tych zwykłych tanich barwników i mam wrażenie, że bardzo się poprawiły co do jakości, nie brudzą tak bardzo i jakoś równiej farbują.
Widziałam też na allegro takie, że można używać ich w pralce (chyba 60stopni), są ciut droższe.
Odkąd zginą mi wielki gar do farbowania (tak taki wielki gar nawet umiem zgubić :roll: ), to tymi zwykłymi farbuję w pralce.
Rozpuszczam np. dwa opakowania w gorącej wodzie i wlewam do tej przegródki na proszek w trakcie nalewania sie wody do pralki, do środka pralki przed jej zamknięciem sypię sól (tak z pół szklanki) a do płukania zamiast płynu nalewam octu (jak mam). Piorę na najwyższej temperaturze. Na koniec płukam jeszcze raz z dodatkiem jakiegoś płynu.
Zwykle farbuję czarne na czarno, więc nie wiem jak byłoby z jakąś większą zmianą koloru. Co do brudzenia to mam taką czerwoną spódnicę, którą raz na jakiś czas doczerwieniam, a pod nią noszę bielutką halkę i czasem zdaża mi się, że ona sie lekko różowa zrobi, ale tylko jeśli zaraz po farbowaniu zmoknę w tym wszystkim.

Po za tym jest jeszcze takie coś Cololeria
hxxp://www.metacafe.com/watch/757597/cololeria_1/ :-D
tam sa dwa pojemniczki i je się nacina i wrzuca do pralki i wziuuuu, samo sie farbuje, maja bardzo dużo kolorów, tylko nie wiem jak z dostępnością. No i trwałość mi sie wydaje zblizona do trwałości tych zwyczajnych, tanich barwników.

yolin - 2009-05-28, 21:05

Renko a jaki kolor Ciebie interesuje? bo sa tez roslinne, ja np. odkrylam ostatnio czarna malwe, farbuje rewelacyjnie na fiolet- indygo
renka - 2009-05-28, 21:12

Kocia, dzieki, ja wlasnie tez dzis w jednej pralni dostalam namiar na ten tel. i dzwonilam.
Farbuja praktycznie wszystko - ceny dosyc przyzwoite, ale to "praktycznie wszystko" wylacza poliester, a ja mam do zafarbowania sukienke wlasnie z przewaga tegoz.
I chcialam tez przyfarbowac kolnierz w kurtce na czarno, bo mi wyplowial, a kurteczka bardzo fajna jest.

Yolin
- mnie wlasnie by interesowal jakis fiolet/bordo, ale chyba lipa z zafarbowaniem tej kiecki...

[ Dodano: 2009-05-28, 22:14 ]
nika napisał/a:

Po za tym jest jeszcze takie coś Cololeria
hxxp://www.metacafe.com/watch/757597/cololeria_1/ :-D


:lol:

vegan ciacho - 2009-05-28, 21:27

Ja probowalam kiedys pofarbowac bluzke z poliesteru barwnikiem w proszku tym tanim z papuga i kolor w ogole nie chwycil.
Flippi - 2009-05-28, 21:51

nika napisał/a:

Po za tym jest jeszcze takie coś Cololeria
hxxp://www.metacafe.com/watch/757597/cololeria_1/ :-D

Fajoskie! :mryellow: :lol:

nika - 2009-05-28, 23:31

No w sumie to ja farbuje takie rzeczy co blakną, bawełna, len itp. i to się ładnie farbuje, a syntetyki to raczej nie, bo czasem nawet nitki się nie farbują i potem mam takie białe np. nitki na czarnym tle.
Takie "poważne" rzeczy jak sukienki czy kurtki to faktycznie do jakiejś farbiarni, bo tego nawet ugotować nie można.

melba - 2009-05-29, 08:57

yolin napisał/a:
Renko a jaki kolor Ciebie interesuje? bo sa tez roslinne, ja np. odkrylam ostatnio czarna malwe, farbuje rewelacyjnie na fiolet- indygo


yolin zdradzisz nam szczegoly techniczne? tak wiesz, lopatologicznie :)

kociakocia - 2009-05-29, 09:41

gosia_w, Farbiarnia-Pralnia. Józef Jurak ul.Olbrachta 46,
tel. (022) 837-01-99

gosia_w - 2009-05-29, 10:56

dziękuję kocia
kociakocia - 2009-05-29, 10:57

;-) czasem tam jest tak, że musi się mu trochę z danego koloru uzbierać ubrań, żeby zafarbował
yolin - 2009-07-07, 17:12

Cytat:
yolin zdradzisz nam szczegoly techniczne? tak wiesz, lopatologicznie :)
_________________

znalazlam ostatnio w sklepie zielarskim suszony kwiat czarnej malwy, zalalam wrzatkiem, poczekalam az sie porzadnie zaparzy, odcedzilam kwiatki i zafarbowalam troche materialu (bawelne) . Kolor wyszedl fioletowo- niebieskawy, jak pokropilam troche cytryna zamienil sie w rozowy.
Jedyny problem jest taki, zeby uzyskac intensywny kolor potrzeba duzo suszonych kwiatow

pomarańczka - 2009-07-15, 09:20

Świetny patent yolin aż mi się zachciało coś ufarbować,ja swego czasu też sporo farbowałam rzeczy(używałam tych tanich barwników i było o.k) no i te naturalne np. łuskami od cebuli zafarbowałam sobie sztruksy na rudo-brązowo( Tomek twierdzi,że są wyjatkowo punkowe :mryellow: )Można też nimi farbować włosy...tymi łuskami oczywiście.
kasienka - 2009-07-15, 09:31

yolin, ja gdzieś mam spisane specjalnie dla Ciebie różne ludowe sposoby farbowania, jak byłam na praktykach w muzeum etnograficznym ,to trafiłam na cos takiego, tylko musze poszukać, bo jak zwykle, nie pamiętam gdzie :oops:
Apulejusz - 2009-07-15, 10:18

Ja właśnie myślę o zafarbowaniu sztruksów. Marzy mi si e kolor zielony - taki groszkowy albo buraczkowy ale z tego co pamiętam (a dawniej używałam farb do samodzielnego farbowania) one nie mają takich kolorów. W sumie sztruksy kupiłam w szmateksie za 1 zł ale mają dla mnie idealny krój. Jedyne co chciałabym zmienić to kolor - są bardzo jasne - "piaskowe" a mnie taki kolor nie odpowiada. Nie spotkałam się z "groszkowym" kolorem farby i zastanawiam się jak go uzyskać. Nie ma u mnie farbiarni w pobliżu, a myślę, ze jestem sobie w stanie sama poradzić. Zazwyczaj po ufarbowaniu i przepłukaniu w occie ubrania nie farbowały już.
W Wegetariańskim Świecie z lutego 2007 roku jest artykuł o naturalnym farbowaniu tkanin - są wymienione rośliny farbiarskie natomiast nie ma receptur.

[ Dodano: 2009-07-15, 11:37 ]
W necie znalazłam to:

Farbowanie w wywarach z ziół daje różne efekty, kolor zależy od wielu czynników, takich jak gatunek zioła, skład chemiczny wody, rodzaj garnka do farbowania (żelazo, miedź lub aluminium mogą wpłynąć na zmienę koloru), zaprawa i czas farbowania.
Zioła zbieramy do farbowania najczęściej przed kwitnieniem, korzenie wykopuje się jesienią. Jeżeli chodzi o wełnę to waga ziół = wadze wełny, farbując jedwab zioła muszą ważyć dwa razy tyle, co materiał.

PRZYGOTOWANIE DO FARBOWANIA
Farbowanie ziołowymi barwnikami jest czasochłonne. Przed farbowaniem materiał trzeba wyprać i "zaprawić". Należy chronić wełnę lub jedwab przed gwałtownymi zmianami temperatury, tzn po wyjęciu jej z gorącej kąpieli nigdy nie należy od razu wkładać do zimej wody. Trzeba wysuszać zdala od bezpośredniego źródła ciepła. Wełnę wypraną i wysuszoną na godzinę przed "zaprawieniem" należy zwilżyć letnią wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń.

PRANIE
Na kilka godzin, najlepiej na noc, namoczyć wełnę w 15-20 litrach wody, o temperaturze pokowej dodając 1 łyżkę stołową płynu do prania. Następnie wełnę wygnieść i odsączyć. Można też ją przepłukać, dodając do wody trochę octu. Tak samo przygotowuje się do farby jedwab, jednak prać w ciepłejszej nieco wodzie.

ZAPRAWIANIE (utrwalanie)
Zaprawę, przygotowaną wg przepisu należy rozpuścić w niewielkiej ilości widy i przecedzić do 15-20 l wody o temp. pokojowej. Zamoczyć mokrą wełnę, podgrzewać przez godzinę, stale mieszając.
Uwaga: wełna nie może mocno wrzeć, powinna lekko "mrugać". Jedwab powinien być zanurzony przez dobę w wodzie o temp. 40-50 stopni. Następnie wełnę i jedwab należy wypłukać i natychmiast zanurzyć w farbie.


i to:

ZAPRAWY DO UTRWALANIA FARBY
Kolor zależy od rodzaju zaprawy. Zaprawa utrwala farbowania. Najpopularniejsze zaprawy, które można kupić w sklepach chemicznych to:
>Ałun: 25g. Często dodaje się też 12-15 g kwasu winowego. Ałun nadaje kolorom czystości i jasności.
>Siarczan żelaza: 12-15g. Kolory są matowe i mają głęboki odcień. Najpierw dodaje się do farbowania ałunu, potem podgrzewa się przez 45 min., następnie wyjmuje wełnę, do farby dodaje się siarczan zelaza i znowu pogrzewa 30 min.
>Siarczan miedzi: 12-15g z filiżanką octu, utrwala i wzmacnia niebieskozielony kolor. Siarczanu miedzi trzeba używać ostrożnie- trujący!
>Chrom i cyna: chrom nadaje kolorom głębię i zwiększa ich trwałość, a cyna rozjaśnia odcienie. Należy uważać chrom i cyna są trujące!

Na 1 kg suchej wełny trzeba wziąć 25 g zaprawy.


Zioła do barwników:
Orlica->młode pędy->utrwalacz: ałun->kolor: żółtozielony
Podbiał-> cała roślina-> ałun-> żółtozielony
Rezeda żółta->cała roślina-> siarczan miedzi i ocet-> zielonożółty
Rumianek->kwiaty->siarczan miedzi i ocet->oliwkowy
Wrzos->świeże gałązki->ałun, szczypta siarczanu żelaza->zielony


oraz
hxxp://www.tkactwo.art.pl/farbowanie.html]TABELKA z roślinami farbiarskimi:

[ Dodano: 2009-07-15, 11:38 ]
Bez utrwalacza jest podany orzech włoski - tzn łupiny orzechów, btw nie wiedziałam, ze ałun, oprócz tego, że jest naturalnym dezodorantem, to także utrwalacz...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group