wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Nasze zdrowie - Znieczulenie u dentysty

renka - 2009-06-03, 13:02
Temat postu: Znieczulenie u dentysty
Czy czeste znieczulenie zeba u denstysty moze powodowac skutki uboczne?
I jak to ma sie do karmienia piersia?

pidzama - 2009-06-03, 13:58

Co do skutków ubocznych to nie wiem - ale są zastrzyki znieczulające które mogą być podawane karmiącym..
Lily - 2009-06-03, 15:54

renka napisał/a:
Czy czeste znieczulenie zeba u denstysty moze powodowac skutki uboczne?
tak, oczywiście, zwłaszcza jeśli ktoś jest uczulony - ale tego zazwyczaj się nie wie, dopóki się nie spróbuje ;)
jeśli nadal używa się lidokainy to tu są możliwe skutki uboczne hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Lidokaina
po prostu należy do tego podchodzić jak do każdego leku - może czasem zaszkodzić (ale przeważnie to się nie dzieje)

Kat... - 2009-06-04, 08:51

Mi dają słabsze znieczulenie bez adrenaliny i mówią, że jest ok.
marcyha - 2009-06-04, 11:45

No właśnie, a jak to jest w ciąży ze znieczuleniem? Cóś mi się wydaje, że będę musiała iść do dentysty, a bez znieczulenia to nie umim :oops:
renka - 2009-06-04, 11:47

Ja nie wiem jakie znieczulenie stosuje dentysta, do ktorego ostatnio chadzam, ale nie zdziwilabym sie, gdyby bylo jakies hardkorowe, szczegolnie, ze kwoty, ktore u niego place za zrobienie zeba sa smieszne - robilam u niego w sumie 3 zeby - (za jednego bez znieczulenia wzial 50 zl, a jak robil 2 ze znieczuleniem to wzial za oba 80 zl :roll: ).
Pytam o to znieczulenie, bo nigdy dotad nie stosowalam znieczulania u denstysty, ale w kwietniu jeden dentysta polakomil sie na wymiane plomby srebrnej na swiatloutwardzalna (bolalo) - zab po zrobieniu nadal bolal i teraz ten nowy gosciu dentysta-strus pedziwiatr i rzeznik w jednej osobie - robil mi go na nowo - 3 podejscia i kazde ze znieczuleniem, bo balam sie tego bolu. A wczorajsze znieczulenie to w ogole dosyc dlugo sie utrzymywalo...
Jak na razie wydaje sie, ze ten felerny zab juz nie boli, ale sasiedni obok szwankowal (ten moj denstysta oba na raz zrobil - przez chwile tylko sie cieszylam pieknymi bialymi plombami :-> ), dlatego tez mam lekarstwo i za 2 tyg. mam isc na dokonczenie, wiec nie wiem, czy ze znieczuleniem czy bez.
Stad zapytuje ;-)

Tobayashi - 2009-06-04, 12:40

marcyha napisał/a:
No właśnie, a jak to jest w ciąży ze znieczuleniem? Cóś mi się wydaje, że będę musiała iść do dentysty, a bez znieczulenia to nie umim :oops:

Miałam leczonego zęba w ciązy - wcześniej zapytałam mojej ginki czy mogę być znieczulana - odpowiedziała, że tak, ale nie można wtedy znieczulać jakimś-tam środkiem, którego nazwy nie pamiętam. Mój dentysta (bardzo dobry, do którego chodziłam od 10 lat) nie wiedział o co mogło chodzić gince, dał mi zwykłe znieczulenie, jakie zawsze dawał i nic się nie działo.
Z tym, że dopiero przy wizycie u innego lekarza dowiedziałam się, że tak w ogóle można podawać inne znieczulenie, takie dla "sercowców", które nie powoduje wzrostu ciśnienia (może owo bez adrenaliny, o którym pisała Kat). Zdecydowanie po nim czuję się lepiej, bo od ciązy mam kłopoty z ciśnieniem.
Najlepiej więc popytać lekarza o możliwości.

elenka - 2009-06-04, 14:02

Ja będąc w ciąży w Krzysiem w 10 tygodniu miałam usuwanego zęba, nie mogłam z tym czekać, bo miałam ciężki stan zapalny z ropą itp.
Dostałam jakieś ekstra mniej szkodliwe znieczulenie dla ciężarnej i co... i nie zadziałało, skończyło się rwaniem na żywca ]:->
Przeżyłam to masakrycznie stresująco (wolę już rodzić naprawdę) i myślę, że lepiej by było gdybym miała normalne znieczulenie i na spokojnie bez stresu to przeżyła.
Nie wspomnę już, że zapłaciłam podwójną stawkę na to super hiper znieczulenie.
Krzysio nic się nie stało, ale ja kilka dni to odchorowywałam.

vegan ciacho - 2009-06-04, 14:26

A ja wlasnie wrocilam od dentysty z dziura w zebie. Dentystka powiedziala, ze mam przyjsc dopiero po porodzie bo moge jej tu zaczac rodzic jak sie zestresuje, a poza tym znieczulenie odpada :roll:
neina - 2009-06-04, 15:20

Cytat:
a poza tym znieczulenie odpada :roll:
_________________

No to dziwne. Moze sprobuj isc do innego dentysty? Po porodzie to nie zawsze jest czas na takie "przyjemnosci", a kiepsko by bylo, gdyby Cie ten zab zaczal bolec.

renka - 2009-06-04, 15:30

neina napisał/a:
Cytat:
a poza tym znieczulenie odpada :roll:
_________________

No to dziwne. Moze sprobuj isc do innego dentysty? Po porodzie to nie zawsze jest czas na takie "przyjemnosci", a kiepsko by bylo, gdyby Cie ten zab zaczal bolec.


No wlasnie. Ja dopiero teraz zaczela sie brac w koncu za zeby, bo zawsze tak jakos.... czasu brakowalo... :->
No i okazalo sie, ze od pierwszej ciazy kilka nowych ubytkow sie niestety pojawilo (a poza tym chcialam sobie przy okazji czesc srebrnych plomb - za czasow podsatwowkowych mi zalozonych - wymienic na biale, ale po ostatnich przejsciach z jednym zebem to nie wiem, czy mam odwage).

vegan ciacho - 2009-06-04, 16:17

Teraz to ja juz nie zdaze do innego dentysty, bo zostal mi tydzien do porodu. Watpie, zeby ktos sie ze mna umowil tak z dnia na dzien. Jestem wkurzona, bo chcialam miec ten zab z glowy przed porodem, bo wiadomo, ze potem nie bedzie czasu latac do dentysty. No i tym bardziej, ze przez telefon jej asystentka (nie wiem czy tak sie mowi:P) mowila, ze to nic, ze jestem w ciazy. Moze po prostu wystraszyla sie, ze zaczne u niej rodzic :roll:
elenka - 2009-06-04, 19:52

vegana może jednak spróbuj jutro zadzwonić do jakiegoś dentysty poleconego od znajomych i właśnie powiedz, że jesteś na końcu ciąży i może Cię przyjmie bez kolejki, niech chociaż obejrzy co z tym zębem. Będziesz spokojniejsza.
Martuś - 2009-06-04, 19:57

vegan ciacho, ja bym Ci się jednak radziła postarać, pamiętam, że ze mną leżała w szpitalu i czekała na poród dziewczyna ze strasznym bólem zęba, w końcu nie wytrzymała, wzięła przepustkę i poszła do dentysty, no i tej samej nocy urodziła :P W każdym razie ona mówiła, że nie wyobraża sobie rodzić z takim dodatkowym upierdliwym bólem, pomyśl, co będzie, jak Ci się do skurczów jeszcze napier... ząb dołączy.
Do prywatnych dentystów to żaden problem się dostać w kilka godzin, a z bólem to nawet w zwykłej przychodni przyjmują bez kolejki!!

Lily - 2009-06-04, 19:59

Moja znajoma będąc w ciąży usunęła zęba bez znieczulenia. Szczerze mówiąc nie wiem, jak to zniosła, ale powiedziała, że dla dziecka wszystko ;)
Martuś - 2009-06-04, 21:37

Lily napisał/a:
Moja znajoma będąc w ciąży usunęła zęba bez znieczulenia. Szczerze mówiąc nie wiem, jak to zniosła, ale powiedziała, że dla dziecka wszystko ;)

Ja miałam kanałowe bez znieczulenia, nie byłam w ciąży, nikt mi nie powiedział, że mogę se wziąć, to nie miałam ;) Bolało mnie tylko przy truciu zęba, jak 'umierały' te korzenie, czyli w sumie już w domu, a nie w gabinecie, ale w porównaniu z porodem to była rozkosz ]:->

Lily - 2009-06-04, 21:41

Martuś napisał/a:
Ja miałam kanałowe bez znieczulenia, nie byłam w ciąży, nikt mi nie powiedział, że mogę se wziąć, to nie miałam ;)
ja miałam kilka kanałowych i nigdy nie miałam znieczulenia, nikt mi o tym nigdy nie wspominał; nawet dentystka mówiła, że trzeba poczuć, kiedy igła wychodzi za kanał ;) (i faktycznie, bolało dopiero kilka godzin po, potwornie, mogłam zabijać); w ogóle znieczulenie miałam tylko podczas wyrywania i nie wyobrażam sobie bez, ale może nie jest to aż takie straszne ;)
vegan ciacho - 2009-06-04, 22:13

Macie racje zadzwonie jutro do innej dentystki i moze gdzies mnie wcisnie. Ja ogolnie troche sie boje dentystow, od czasu jak 8 lat temu trafilam na strasznego rzeznika :evil: Moze sciemnie, ze mnie boli to mnie przyjmie. Na razie pobolewa mnie na zimne i jak mi cos tam wlezie, a wlazi czesto, bo to taka glupia dziura miedzy dwoma zebami :roll:
Qrde no bez sensu czekalam 2 tygodnie na te dzisiejsza wizyte :evil:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group