kerima - 2009-06-08, 17:36 Temat postu: Urodziłam!!!!! Dziewczyny, pisze szybciutko. 4.06 o 19.03 przyszedl na świat nasz synek Ignacy Jakub. Akcja zaczela sie ok. 1 w nocy ze srody na czwartek, od razu bardzo regularne skurcze (w srode bylam u lekarza - badanie pokazalo 2 cm rozwarcia!). Do 3 wytrzymalam w lozku, potem musialam juz zaczac sie ruszac. O 5 zadzwonilismy po Irenke - jak przyjechala ok 6 bylo juz 6 cm!!!! Wiec super. Doszla do nas jeszcze jedna polozna Mariola. Ogromna pomoc ze strony poloznych i mojego Meza. NIEOCENIONA. Do pewnego momentu szlo super jak u wielorodki. Problem powstal, gdy glowka nie chciala sie wstawic, chociaz byly skurcze i rozwarcie. Ok 18 zadecydowalismy o szpitalu (oksytocyna?). Madalinski. O 19.03 Ignas byl juz na swiecie przez cc. CC to koszmar. Bardzo ciezko dojsc do siebie. dla mnie wielka psychiczna trauma i totalnie zaburzona laktacja. Jedziemy na modyfikowanym i probujemy odbudowac, ale Maly nie potrafi ssac. Straszny to bol dla mnie. Radosc przez lzy caly czas. [ Dodano: 2009-06-08, 18:38 ] Aa, nie zaluje decyzji o rodzeniu w domu. Ten czas byl WSPANIALY. kociakocia - 2009-06-08, 17:41 kerima, współczuję, że tak poszły sprawy... ale trzymam kciuki, żebyś dochodziła szybko do siebie i mały rósł zdrowo, będzie dobrze kochana, juz po wszystkim... każdy dzień będzie przynosił coraz więcej spokoju. słoneczko i ciepło za oknem tez w tym pomogą 
też rodziłam na madalu i bardzo sobie cenie tamtejszą opiekę 
poughkeepsie - 2009-06-08, 17:46 Graulacje, najważniejsze, że oboje w całości jesteście. Z każdym dniem na pewno będzie lepiej, trzymam kciuki! Jagula - 2009-06-08, 17:48 kerima gratulacje!!! Najważniejsze,że jesteście cali i zdrowi  Cieszcie się sobą a laktacja się powoli unormuje- mówię to ja po cc
powodzenia!!! kofi - 2009-06-08, 17:49 Gratuluję, życzę zdróweczka, dochodźcie do siebie. Mam nadzieję, że laktacja się unormuje, a Ignaś się zassie. 
moTyl - 2009-06-08, 17:51 kerima, gratulacje najserdeczniejsze, witaj Ignasiu!
Życzę Ci wytrwałości w walce o naturalne karmienie, powodzenia! krop.pa - 2009-06-08, 17:52 kerima, gratulacje!
mandy_bu - 2009-06-08, 18:08 kerima, GRATULACJE!!!  Ignaś da radę ! zobaczysz 
kłaft - 2009-06-08, 18:11 Gratulacje koleja dzielna mamo! kamma - 2009-06-08, 18:11
no niestety 
Ale pocieszę Cię ja, która przeszłam dwie cesarki: za każdym razem były problemy z karmieniem i za każdym razem udało się je przezwyciężyć. Głowa do góry! I gratulacje serdeczne! I życzenia jak najmilszego rodzicielstwa! A ile Ignaś ważył, mierzył, dostał punktów? yolin - 2009-06-08, 18:23 gratuluje!!! i tez od razu pociesze, bo tez po cesarce nie moglam dojsc do siebie, mialam problemy z karmieniem, ale wszystko sie w miare szybko uregulowalo, wiec sie nie przejmuj i odpoczywaj, to najwazniejsze Capricorn - 2009-06-08, 18:32 ja cc wspominam bardzo mile, endorfiny w akcji, żadnych nieprzyjemnych doznań nie miałam. A moje cc było w znieczuleniu ogólnym. W każdym razie, było miliard razy bardziej lightowo niż podczas usunięcia woreczka żółciowego. Gratuluję, i jestem pewna, że szybko wrócisz do formy, i z karmieniem też dasz radę. Pokazuj nam maluszka, i nic się nie stresuj. lilias - 2009-06-08, 18:33 Gratulacje i życzenia zdrowia dla całej rodzinki Będzie dobrze kerima
biechna - 2009-06-08, 18:41 Ogromne gratulacje!!! Pokażesz zdjęcia?
Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, poród w ogóle to niezła lekcja pokory, wiem coś o tym, możemy sobie planować, marzyć... los pisze jednak scenariusz nie zawsze zgodnie z naszym Najważniejsze, że Ignaś jest na świecie cały i zdrowy, że Ty też masz się dobrze (skoro wpadłaś na forum ). Gdybyś miała jakieś problemy z laktacją - pisz do mnie śmiało. Boje stoczyłam, znam duuużo sposobów na rozkręcenie piersi
zina - 2009-06-08, 18:43 kerima, gratulacje ogromne!
Lily - 2009-06-08, 18:51 Gratulacje
Dorota - 2009-06-08, 18:56 Gratuluję i trzymam kciuki
kerima - 2009-06-08, 19:06 Dzięki dziewczyny :-* Apgar 10 pkt, ważył 4392 i to była MEEEGA niespodzianka i stąd też cc (dysproporcja miednica-głowka), mierzył 57 cm. Biechna, pomęczę Cię na pewno :-* Salamandra*75 - 2009-06-08, 19:17 gratulacje wielkie i pwodzenia w karmieniu,warto być cierpliwym! Ignasiu do dzieła!!!!(do cyca)........ excelencja - 2009-06-08, 19:19 kerima, GRATULACJE!!!!! kochana! też chciałam rodzić w domu a finish był cc, cóż, piersią karmię do tej pory. Dacie radę! odwiedź koniecznie poradnię laktacyjną, potrafią pomóc! Buziaki i trzymajcie się! notasin - 2009-06-08, 19:46 wielkie gratulacje! powodzenia z karmieniem, zycze duuuzo odpoczynku
Kasumi - 2009-06-08, 19:52 kerima, przede wszystkim najserdeczniejsze gratulacje
A poza tym, to siedem miesięcy temu byłam w podobnej sytuacji - też z porodu domowego wylądowałam nagle na stole operacyjnym. Wielki szok, nie powiem, ale dziecko potrafi wynagrodzić każdy ból. Cieszcie się sobą, odpoczywajcie, śpijcie wszystko będzie dobrze, zobaczysz :*
Malati - 2009-06-08, 20:06 ------ maryczary - 2009-06-08, 20:17 kerima, 4400 to jest coś!! Ignaś przesadziłeś hihiii witaj na świecie. Cieszę się, ze choć troszkę pobyłaś w domu - Ignaś widocznie wolał urodzić się w szpitalu
Mala_Mi - 2009-06-08, 20:19 kerima, gratulacje .
Czasem niestety tak jest, że dzieci, nie bacząc na nasze plany, postanawiają urodzić się inaczej niż byśmy chcieli. Dobrze, że wszystko poszło dobrze i obydwoje jesteście cali i zdrowi. Powodzenia w walce o mleko. daria - 2009-06-08, 20:30 kerima, gratulacje
oby wszystko z laktacją się ułożyło, trzymam kciuki za Ciebie i Ingasia
nitka - 2009-06-08, 20:40 kerima, jeżeli ciagle masz problemy z laktacją po cesarce daj znać, może będę mogła pomóc. Witaj Ignasiu, wielkoludzie
CC well. Czasem wybawienie, choć trudniej dojść do siebie, ale nie obwiniaj się i nie miej takich myśli, że niespełnionaś czy coś. Buziaki koko - 2009-06-08, 20:41 Oboje pewnie jesteście szoku, i Ty i malutki. Ale teraz będzie już tylko lepiej Trzymajcie się.
agaB - 2009-06-08, 20:58 kerima, po części przeżywałam to samo, co Ty teraz. A mianowicie miałam CC, brak laktacji, młodego karmili mlekiem, a później nie dał się przystawić. Ja nie dałam za wygraną (po części) i stwierdziłam, że "rozhulam" laktacje i tak się stało, ale niestety nie mogłam wytrzymać płaczu dziecka przy przystawianiu i zrezygnowałam. Ale mleko moje miał, gdyż w poradni laktacyjnej wypożyczyłam laktator elektryczny i ściągałam do prawie 8 miesięcy. Było ciężko, ale wiem że warto. Teraz patrząc na to z perspektywy czasu stwierdzam, że trzeba było dziecko przystawiać, przystawiać i jeszcze raz przystawiać. Jak masz jakieś pytania, to pisz na pw. Gratuluje i ciesz się małym, a wszystko inne zawsze przyjdzie, gdy będzie na to pora. Tobayashi - 2009-06-08, 20:59 Gratulacje z okazji narodzin dziecięcia
martka - 2009-06-08, 21:24 kerima, gratulacje!
szo - 2009-06-08, 21:46 kerima, gratulacje
1 moje cc ( narkoza ogólna )po 17 godz. akcji porodowej, później tragicznie nie było
a 2 cc ( podpajęczynówkowe ) omówione to bajka
Shaera - 2009-06-08, 21:55 Kerima, gratulacje  Powodzenia Tobie i Ignasiowi
Lienka - 2009-06-08, 22:00
gratulacje!!!
neina - 2009-06-09, 00:54 kerima gratuluje Tak na pierwszy rzut oka fajny porod mialas, mimo ze zakonczony cesarka Franek tez nie potrafil ssac przez pierwszych kilka dni. Wazne chyba, zeby nie dawac takiej zwyklej butelki, tylko karmic strzykawka lub specjalnym kubeczkiem. Sciagaj, masuj, na pewno bedzie dobrze
rosa - 2009-06-09, 08:01 gratulacje!!! trzymam kciuki za naukę ssania
huanita - 2009-06-09, 08:07 Gratulacje młodej mamie
priya - 2009-06-09, 08:46 Witamy wielkiego małego człowieczka Gratulacje i wszystkiego dobrego! Ja miałam problemy poważne z laktacją i z karmieniem mimo, że urodziłam sn. Nie ma więc reguły, ale najważniejsze, że ostatecznie się udało i karmiłam prawie 2 lata. U Was też wszystko się ułoży!
blamagda - 2009-06-09, 09:56 kerima gratuluję i ja wielkoluda Ignaca Jakuba. Bądź dzielna i cierpliwa i cieszcie się sobą
elenka - 2009-06-09, 10:25 kerima Gratulujemy mocno! Ojojoj wysypują się dziewczyny z listy, wysypują. 
renka - 2009-06-09, 12:42 Gratulacje
[ Dodano: 2009-06-09, 13:45 ]
Mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie. Ja zaliczam sie do dziewczyn, ktore CC bynajmniej nie wspominaja traumatycznie - dla mnie to bylo ciekawe doswiadczenie po prostu. Wazne, ze synka mozesz juz tulic
Co do laktacji, zycze, zeby sie predko unormowala - i przede wszystkim duzo wsparcia wokol. To bardzo pomaga. Glowa do gory - bedzie dobrze, tak jak ma byc
dżo - 2009-06-09, 13:50 kerima, gratulacje , życzę szybkiegi powrotu do formy i rozkręcenia laktacji, nie poddawaj się, na pewno dacie radę
gemi - 2009-06-09, 18:49 kerima - po pierwsze bardzo Wam gratuluję Po drugie daliście z siebie wszystko i to się przede wszystkim liczy. A po trzecie - wierzę, że poradzicie sobie z karmieniem i Ignaś załapie o co chodzi. Wiem, że trudno jest się tak od razu pozbierać i wiem też, że dasz radę jeszcze raz zrobić wszystko co w Twojej mocy.
A gdy Ci będzie bardzo bardzo ciężko - pisz. Nie od dziś wiadomo, że WD ma wielką moc terapeutyczną. vegan ciacho - 2009-06-09, 21:33 Kerima ogromne gratulacje
Jestes bardzo dzielna i na pewno szybko dojdziesz do siebie:*** Malinetshka - 2009-06-10, 20:45 Gratuluję wielkiego synusia Życzę szybkiego rozkręcenia laktacji powrotu do formy, kerima. Trzymajcie się!
padma - 2009-06-10, 21:31 I ja gratuluję przeogromnie! Tak z własnych doświadczeń (choć nie rodziłam przez cc) i obserwacji innych mam - nieraz po cc, nieraz nie - myślę, że najważniejsza jest chęć karmienia dzidziulka cycem. Jeśli jesteś zdeterminowana, to się uda, nie ma mowy, żeby było inaczej Potrwa to dłużej lub krócej, ale się uda. Walcz dzielna mamusiu
nigellla - 2009-06-10, 21:55 Gratulacje!Witaj na świecie Igansiu. |
