topcia - 2009-06-10, 01:48 Temat postu: podwyżka w pracy Mam takie pytanie: ile wypada przepracować, żeby móc domagać się podwyżki? Czy są jakieś niepisane zasady w tej kwestii? elenka - 2009-06-10, 07:19 topcia to chyba samemu intuicyjnie się czuje, czy wypada czy nie? Czy to dobry moment na taką rozmowę. Wydaje mi się, że musi minąć przynajmniej rok aby się dobrze z szefem poznać. Myślę, że trzeba mieć jakieś dobre argumenty, czyli wiedzieć, że pracodawca jest z nas zadowolony, że wykonujemy dobrze swoją pracę itd. Przydają się też inne asy w rękawie, typu podniesienie kwalifikacji, dodanie nam obowiązków, zwiększenie naszej odpowiedzialności, czy chociażby powiększenie się rodziny 
życzę powodzenia w negocjacjach 
olgasza - 2009-06-10, 07:33 topcia, zależy jaka praca. Ja w swoim biurze tlumaczeń o podwyżkę odważyłam się poprosić po roku, ale wcześnie wybadałam teren i okazało się, że jakbym poprosiła wcześniej, to mogli by się nie zgodzić. Ten rok jest u nich takim zwyczajowym terminem, w czasie którego sprawdza się współpracownika, czy jest solidny, nie zawala terminów, dobrze tłumaczy. Natomiast w urzędzie powiedziano mi jasno, że podwyżka będzie przy podpisywaniu umowy na czas nieokreslony, czyli po pół roku od nastąpienia do rpacy. No, ale to budżetówka... Najlepiej spytać kgoś, kto pracuje w firmie dłużej, jakie są zasady. Powodzenia! topcia - 2009-06-10, 11:58
to chyba w większości instytucji słaby argument 
Trudny orzech z tą podwyżką--nic, zobaczymy 
koko - 2009-06-10, 12:31 Czy po okresie próbnym Twoja pensja nie uległa zmianie? Zwyczajowo powinna wzrosnąć. Jeśli uważasz, że jesteś solidnym pracownikiem a szef jest w porządku - co Ci zależy spróbować
topcia - 2009-06-10, 17:32
to jest praca na umowę zlecenie
|
