| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - smoczek a karmienie piersią
blamagda - 2009-08-14, 19:15 Temat postu: smoczek a karmienie piersią Jako znerwicowana i nieudolna mama bez smoczka nie poradziłabym sobie ze swoim dzidziem Jak uważacie / wiecie / doświadczyłyście - czy ssanie smoczka przez dziecko zaburza laktację mamy, ponieważ dziecko oducza się jakby układac buzię i język do cyca zaspokajając potrzebę ssania silikonowym gadżetem czy coś?
Czy często się zdarza, że dzieci smoczkowe odrzucają cyca albo ich mamom kończy się mleko albo coś w tym stylu? Dziś usłyszałam, że mam problem z laktacją właśnie dlatego, że daję małemu smoka
maryczary - 2009-08-14, 20:10
blamagda, nie wiem czy to przyczyna ale Adka dostała smoka chyba przed 1 miesiącem i ani ja ani ona nie nauczyłyśmy się karmić piersią/jeść z piersi Nieudolne próby trwały 1,5 m-ca a potem pół roku ściągania bo Adula nie chciała piersi bezpośrednio
Dlatego przy następnym dzieciątku poczekam ze smoczkiem do czasu nauczenia sie podawania/ ssania piersi - tzn taki mam plan
Ale ogólnie myślę, ze to nie jest prawidłowość, że smoczkowe dzieci nie umieją chwytać piersi, butelkowe moze i owszem ale nie smoczkowe. Po prostu niektórym mamom i ich cycowym dzieciom przychodzą te sprawy łatwiej...
dynia - 2009-08-14, 20:23
Podanie smoczka przed ukończeniem przez dziecko 6 tyg może spowodować wypaczenie prawidłowego sposobu opróżniania piersi,tak przynajmniej piszą w tych wszystkich arcy mądrych podręcznikach.
nitka - 2009-08-14, 20:26
blamagda, dając dziecku smoczka przed ukończeniem 8-go tygodnia życia teoretycznie zaburzasz laktację. Smoczek jest zastępnikiem piersi. Takie małe dziecko jakim jest Gutek ma ogromną potrzebę ssania - nie na darmo. Zaspokajając ją ssąc cycka nakręca i reguluje laktację.
Moim zdaniem smoczek zaburza laktację, oraz technikę ssania z piersi.
Inna sprawa, że Antoni na jednodniowym kursie picia z butelki nauczył się ssać cyca. Także wybór należy do Ciebie.
Pamiętaj, że kiedy Gutek ssie Ciebie, w Twojej głowie uwalnia się hormon odpowiedzialny za relaks.
maga - 2009-08-14, 20:48
My bardzo chcieliśmy bez smoczka, ale nie dałam rady i tak mniej więcej w 5-6 tygodniu Ziom smoka dostał. Staraliśmy się, żeby był jak najbardziej anatomiczny, ortodontyczny itepe, itede... No i podawaliśmy w sytuacjach naprawdę niezbędnych. Oczywiście stresowałam się, że zaburzy to laktację, ale u nas rzeczona ustabilizowała się bardzo szybko, więc problemu takowego nie było. Za to Ziom smoka pokochał bardzo, ale sam zrezygnował w okolicach piątego miesiaca (na korzyść cyca ).
blamagda - 2009-08-14, 22:39
Dzięki wielkie za te rady... Oczywiście powinnam była zapytać od razu po urodzeniu a nie jak Gutek ma prawie 6 tyg. Kurcze... wydaje mi się, że technikę ssania to on ma dobrą, tylko mała ilość tego mleka mnie martwi... Pewno to przez ten smoczek.. ale jak on zasypia w łóżeczku to przecie nie wlizę tam do niego z cycem ;-p a jak zasypia na cycu i ja się tylko poruszę, to ten młody bóg się od razu budzi i wszystko od początku trza zaczynać.. Ehh... Będę zatem jak najbardziej ograniczać smok na rzecz cyca bez względu na czas i miejsce
biechna - 2009-08-16, 19:44
| blamagda napisał/a: | Będę zatem jak najbardziej ograniczać smok na rzecz cyca bez względu na czas i miejsce |
Dobry plan
Moje dwie koleżanki dawały dzieciom smoczka od urodzenia, rodziły 1-2- miesiące przede mną, ciągle karmią piersią i nie mają żadnych problemów, więc tragedii bym się nie dopatrywała w smoczku. Ale uważam też, że im go mniej, tym lepiej.
|
|