| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Co dobrego z... - trawa cytrynowa
zojka3 - 2009-09-02, 15:36 Temat postu: trawa cytrynowa Do czego dodajecie i jak się tego używa? Dodałam sobie dzisiaj do potrawy i wydłubywałam, bo ona twarda została
DagaM - 2009-09-02, 16:32
może spróbuj ugotować na trawie herbatkę, mogłaby nieźle smakować...
zojka3 - 2009-09-02, 17:43
O, niezły pomysł!
Humbak - 2009-09-02, 17:59
nie wiem czy zaglądasz na stronę Pascala, bo on tam kiedyś zapiekał gruszki w kieszonkach z folii i dodawał właśnie trawy cytrynowej...
Karolina - 2009-09-02, 18:51
Pewnie jest trawa i trawa. Ta z zupek chińskich(!) jest delikatna, ta kupowana w sklepach jest właśnie twarda i niejadalna. Nie miałam pomysły i wylądowała w koszu
maga - 2009-09-03, 07:28
W/g mojej wiedzy trawę cytrynową przełamujemy, wrzucamy do gotowania potrawy a na koniec wyjmujemy bo jest niezdatna do spożycia. Tak przynajmniej się robiło w dwóch restauracjach w Irlandii, w których pracowałam.
zojka3 - 2009-09-03, 08:11
| Humbak napisał/a: | | nie wiem czy zaglądasz na stronę Pascala, bo on tam kiedyś zapiekał gruszki w kieszonkach z folii i dodawał właśnie trawy cytrynowej... |
dzięki, zajrzę tam.
| maga napisał/a: | | W/g mojej wiedzy trawę cytrynową przełamujemy, wrzucamy do gotowania potrawy a na koniec wyjmujemy bo jest niezdatna do spożycia. Tak przynajmniej się robiło w dwóch restauracjach w Irlandii, w których pracowałam. |
ja niestety mam taką pociętą na małe kawałki i wydłubywać ja potem z potrawy nie da rady. Mogłam trochę o niej poczytać zanim kupiłam ale jak się człowiek napali to nie myśli trzeźwo
mandy_bu - 2009-09-04, 21:32
z trawą cytrynową doskonale smakują dania z mleczkiem kokosowym (wszelkie zupy typu tajskiego, ,ja robię też "potrawki " - nie wiem jak to nazwać? warzywne właśnie z mlekiem kokosowym i na okrasę z trawą cytrynową). Trawy samej nie jadam, choć pływa sobie swobodnie, ale w całości .
zojka3 - 2009-09-09, 11:44
uwielbiam zupy z mlekiem kokosowym, dorzucę napewno przy następnej okazji...a właściwie doleje, bo sobie wykombinowałam żeby najpierw zaparzyć tą trawę, odcedzić i obsługiwać się napaarem bez farfocli
|
|