wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

Ogólne rozmowy - Krowy umierają w mękach. Prawo jest łagodne.

PiPpi - 2009-09-15, 20:12

:cry:
Kat... - 2009-09-15, 20:44

Sory i jak tu wierzyć w ludzi? Lubić ich choćby trochę? We mnie momentalnie się gotuje i życzę im takiego samego losu. I żeby pielęgniarki też powtarzały ich rodzinom, że "wszystko jest pod kontrolą"
pomarańczka - 2009-09-15, 22:00

Dla takich ludzi liczy się tylko biznes,tu nie ma miejsca na skrupuły, czy sentymenty,oni nawet o cierpieniu nie pomyślą,a szkoda. :-( Zwierzę nie jest rzeczą !
lilias - 2009-09-16, 09:25

Źle mi z tym wszystkim. Jest lepiej niż kiedyś bo głośno się o tym mówi, ale kiedy będzie normalnie? Etyka powinna już chyba być wprowadzona do programu nauczania od przedszkola, może wtedy będzie lepiej, a prawo jest na takich jak my szaraków, jak pomylimy się przy wypełnianiu pitu . Trudno jest co niektórym zrozumieć, że zapewnienie godziwych warunków zwierzętom, nie jest równoznaczne ze zmuszaniem ludzi do rezygnacji z jedzenia mięsa. Wyć się chce :-(
Lerka - 2009-09-16, 09:25

Niestety, jak napisała Euridice, to się dzieje wszędzie i każdego dnia w naszym kraju!!! Wiem o tylu takich przypadkach. To nie jest nic wyjątkowego. To porażające, ale tak są traktowane zwierzęta. Wcale nie dotyczy to małych miejscowości w mniej zamożnych obszarach Polski. Niedawno Viva robiła inspekcję mleczarni w Błoniu, 20km od W-wy.... Masakra, ale też niewiele dało się zrobić, bo ten zna tego, ten tamtego itp... Nikt się nie zastanawia na co dzień skąd krowa bierze w sobie mleko ;) A to przecież jak każdy ssak - jak ma dziecko, jakiś czas po jego urodzeniu. A w mleczarni cielaki chowa się w klatkach tylko tyle, żeby odłączone zaraz po urodzeniu od mamy przybrały na wadze sztucznie karmione i aby dostać więcej kasy za ich białe mięso. I tak w kółko!!!
Oj, szkoda gadać. Człowiek to zdecydowanie najgorsze stworzenie na świecie...

Kasiula2305 - 2009-09-18, 11:21

Kochani ale jest coraz wiecej ludzi takich jak MY, nie obojetnych na cierpienie zwierzat, ja jestem zdania ze nawet jedna osoba potrafi zdzalac cuda, nprawde wystarczy chciec! Kiedys takie rzeczy nie wychodzily na swiatlo dzienne... Ja wiem ze daleko polsce do np takiej angli, gdzie wlasciciel konia, moze dostac mandat za to ze kon w zime nie ma derki jak stoji na padoku (zimy w uk nie sa tkie zimne jak w pl), albo moga mu go nawet zabrac, pod pretekstem zlego traktowania zwierzecia i tez sie nie moge doczekac kiedy bedzie tak w pl.
Kiedys bylam na wakacjach w Tarze w PL, Scarlet wlascicielka schroniska dostala tel od anonimowego mieszkanca wsi ze na jednym z gospodarstw obok niego dzieje sie cos zlego(to on okazal sie ta jedna osoba ktora uratowala te zwierzeta przed smiercia glodowa), cierpia krowy, umieraja cielaki, golebie sa zamkniete w klatce od paru dni bez wody i ziarna, swinia jak w bagnie zanurzona do polwy stoi w swoich odchodach, kury, gesi, kaczki zamkniete w stodole od paru dni... Scarlet zorganizowala paczke i pojechalismy tam wszyscy, widok bym okropny... tylko jeden cielak nie przezyl... reszta zostala uratowana. Wieprz ktory mial juz wyrok i za kilka dni mial lezec w lodowce, zyje do tej pory, ma na imie Borat! A tu artykul z tej akcji hxxp://www.fundacjatara.info/index.php?function=show_all&no=397 ten cielak na ostatnim zdjeciu nie przezyl, byl za bardzo odwodniony, robaki zjadly go za zycia od srodka :( ale reszta zyje i ma sie dobrze!
Moze zbyt optymistycznie podchodze do tego, ale byc moze dlatego ze znam bardzo wielu ludzi ktorzy dla zwierzat zrobia wiele i sa cudownymi przyjaciolmy ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group