Phoebe - 2009-09-21, 06:32 Temat postu: Czapka + szalik na drutach - dziergacie cos? Hey wszystkim 
W zwiazku z tym, ze wieczory juz sa chlodne, a ja cieplolub jestem, postanowilam sobie cos wydziergac   .
Tylko mam problem, bo od ogladania tych wszystkich wzorow splotow dzisiaj - mozg mi sie juz zlasowal, a kierunki porozjezdzaly. I nie wiem czy czapki robi sie od dolu do gory, czy od lewej do prawej ?? (obstawiam dol-gora) Chcialabym zrobic jeden prostokat, a potem zszyc (1 szew w pionie) oraz na koncu zszyc "czubek". To ma byc taka duza czapa typu krasnal  .
Dajcie znac, czy umiecie robic na drutach, bo az korci mnie, zeby kogos podpytac o to i owo .
Najgorsze jest to, ze nie moge ogarnac kierunku robienia dzianiny z kierunkiem wzoru - paski pionowe, poziome  . Totalny odlot w glowie.
hxxp://img87.imageshack.us/i/czapka2.jpg/]Czapka 1 hxxp://img22.imageshack.us/i/czapka3c.jpg/]Czapka 2 Zdjecia pochodza z popularnego portalu aukcyjnego. Nie sa moja wlasnoscia, nie modyfikowalam ich, ani nie zamierzam czerpac z nich korzysci majatkowych. Posiadaja podpis autora, do ktorego nalezy pelnia praw autorskich. Jesli fakt, iz zamieszczam nie swoje fotografie (mimo podania zrodla), w jakis sposob lamie regulamin, prosze o nie kasowanie postu, jakos go edytuje. W koncu nie bez przyczyny wladamy terminem, ktory w wielu jezykach jest niemozliwy do przetlumaczenia - sie zalatwi!
kamma - 2009-09-21, 07:54 Phoebe, te czapki, które pokazałaś, są robione od dołu do góry. I na jednej chyba widzę szew, więc nie są robione dookoła, tylko w prostokąt i zszywane. Świetne wzory, swoją drogą! Jakby co, pytaj - zajmuję się tym już od 20 lat
kasienka - 2009-09-21, 07:59 Czapki a'la gumka fajne są...szkoda,ze nie umiem robić na drutach. Będę musiała kupić jakaś w tym roku 
rosa - 2009-09-21, 10:08 jak typu krasnal to lepiej trójkąt zrobić niż prostokąt. zacząć od ściągacza, potem jak chcesz, ściągacz, albo gładko, i zbierać po oczku w co którymś tam rzędzie, w co którym to zależy jak długa ma być czapka i na jak grubych drutach zamierzasz robić jeżeli jesteś początkująca, to polecam druty od 4 w górę. szybko się robi = widać efekt = człek się nie zniechęca ja jak znajdę jakąś miękką włóczkę w chaosie mojego domu to zamierzam dla bejbi zrobić taką hxxp://www.garnstudio.com/lang/en/visoppskrift.php?d_nr=b16&d_id=12&lang=en powodzenia, próbuj i już, najwyżej sprujesz i zrobisz na nowo
notasin - 2009-09-21, 11:52 rosa, jaka sliczna!
i znow mi sie zachcialo robotek 
rosa - 2009-09-21, 13:14 notasin to na co czekasz? na garnstudio jest masa fajnych wzorów
notasin - 2009-09-21, 18:51
o o o! dziekuje, o to mi chodzilo
szukalam cos dzis, ale ze nie znalazlam nic boskiego, wiec myslalam o sciagaczu zwyczajnym
jutro ide po wloczke, to mnie zmotywuje
chce sobie zrobic komin, z jakiejs superextramieciuskiej wloczki proste, a jakze satysfakcjonujace
a jak wyjdzie fajnie, to sie rzuce na zrobienie czapy dla Ines - ale plany! moze tym razem nie slomiane 
zina - 2009-09-21, 19:58 Fajne te czapki
Moze poporsze babcie Klary o cos podobnego bo sama nie potrafie
dynia - 2009-09-21, 20:13
Boskie są niektóre i jeszcze te cudne skandynawskie dziatki z rumieńcami no sam mniut
lilias - 2009-09-21, 20:19 Dziergać nie umiem, a moje dziecko młodsze i duże, stwierdziło, że mogłoby wzór nr 1 nawet nosić (Ło matko ) kochane namiary na kogoś kto by mi odpłatnie takie udziergał, nawet ze dwie. Będę dźwięczna za jakieś oinfo
Phoebe - 2009-09-21, 20:27 euridice, tak myslalam, zeby umiescic temat w sztukach wszelakich, ale potem stwierdzilam, ze tam juz raczej dziewczyny chwala sie osiagnieciami, ale moze ktorys z adminow go tam przeniesie
Dziekuje za rozjasnienie sprawy - bo bez tych informacji nie sposob zaczac.
wow! szacuneczek  zaraz dopisze pare pytan, tylko przejrze posty pozostalych dziewczyn, podsumuje co juz wiem i bede bombardowac pytaniami.
A myslisz, ze ten model pierwszy jest z trojkata zrobiony czy z prostokata? spotkalam sie dzisiaj z ciocia, ktora mi troche potlumaczyla i tez cos wspomniala o opuszczaniu oczek, ale wydaje mi sie to troche hardcore'owym przedsiewzieciem . chyba na pierwszy raz sprobuje prostokat .
a co to jest ?? lilias, zaraz Ci wysle namiary do tej Pani na pw. w sumie nie sa drogie (35 zl z przesylka). mandy_bu - 2009-09-21, 20:32 notasin, czy na te kominy to była moda w latach 80- tych?  Jeśli o tym piszesz, to u mnie w podstawówce cala klasa (dziewczyny ofkors) chodziły w kominach i ja też  . To chyba było modne w czasie "powrotu do Edenu" tak mi się jakoś majaczy......
Phoebe - 2009-09-21, 20:33 ej hey hey! ale co to jest ten komin?!
notasin - 2009-09-21, 20:36
mialam na mysli kominiarke bez czesci glowowej
taka rura, tuba na szyje
kamma - 2009-09-21, 20:36 Komin to jest takie coś, jakby bardzo szeroki golf. Zakładasz na głowę jak kaptur, a ciąg dalszy opada na szyję zamiast szalika.
na jednym z przytoczonych przez Ciebie zdjęć jest widok tyłu czapki. Widać na nim wyraźnie, że nie ma zbieranych oczek, tylko jest ściągnięta w ostatnim rzędzie. notasin - 2009-09-21, 20:38
taaaa, a ja takiej nie mialam, to sobie teraz odbije
ja mialam piekna czape pilotke, z kuleczkami, zrobiona przez mame
[ Dodano: 2009-09-21, 21:40 ]
o tak wlasnie a ja nawet nie wpadlam na to, zeby sobie go na glowe zarzucic, dzieki tak bedzie romantyczniej
Phoebe - 2009-09-21, 21:00 kamma, rosa, glownie Was prosze o poprawienie mnie, potwierdzenie lub pomoc. Podsumowujac, co juz wiem lub wydaje mi sie, ze wiem po jednym dniu poszukiwan: Czapka 1, na ktorej sie chce skupic. 1. Sciagacz jest splotem angielskim (?) Dwa oczka prawe, dwa lewe. (?) 2. Gdy sciagacz osiagnie odpowiednia dlugosc, nowy rzadek zaczynam robiac splotem jerseyowym, same lewe oczka - co da efekt wypuklego rzedu (?). Robie przykladowo 4 rzedy lewych oczek, i 1 rzad prawych i znowu 4 lewe ? I wydaje mi sie, ze gdy zrobie caly sciagacz i cztery rzedy splotem jerseyowym (te wypukle), to wtedy zastanowie sie nad tym "schodzeniem oczek", w celu zwezenia czapki na czubku. (Chociaz wolalabym tego uniknac )
Pare pytan technicznych: 3. Czy to prawda ze liczba oczek musi byc parzysta ? 4. Czy powinnam jakos specjalnie zakanczac boki dzianiny? Jakims specjalnym oczkiem? Czy robic wszystkie tak samo i tez bedzie to mozna ladnie zlaczyc? Kurcze, im dluzej patrze na czapke 1, tym bardziej wydaje mi sie, ze ona chyba jest robiona na okraglo, bo tak ladnie jest zakonczona, takim sloneczkiem i w ogole szwa nie widze 
mandy_bu - 2009-09-21, 21:04 a no to jednak się dobrze domyśliłam .
Moja mama własnie kominy robiła na drutach, a w tamtym czasie miałam też taką czapkę "krasnala" również zrobioną przez mamę, taką długą z pomponem (a pompon to chyba sama robiłam). Sorki za składnię, ale już padam na twarz i zawadzam o klawiaturę. Phoebe - 2009-09-21, 21:16
Czy to jest jednoznaczne z "robimy prostokat" ?
myslac o robieniu na okraglo az mam ciarki na plecach .
a propos komina to ja tez takie cos mialam, bo zawsze supel od szalika mnie uwieral
tylko ze u nas nie mial on zadnej nazwy. kamma - 2009-09-21, 21:41
dwa prawe, dwa lewe, tak
Ale to nie jest splot angielski, tylko podwójny ściągaczowy. Tak w kwestii nomenklatury
jeden rząd lewych, następny prawych - tak, że na jednej stronie są same prawe, a na drugiej - same lewe. Nie widać dokładnie na zdjęciu, ile rzędów zawiera jeden wypukły pasek. 3 albo 4. Widać natomiast, że paski wypukłe i wklęsłe są tej samej szerokości. Robisz więc: lewe-prawe-lewe-lewe-prawe-lewe (w wersji 3-rzędowej, cieńszy pasek) albo lewe-prawe-lewe-prawe-prawe-lewe-prawe-lewe (w wersji 4-rzędowej).
nie ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon} Ale do podwójnego ściągacza najlepiej nabrać liczbę oczek podzielną przez 4. Pierwszy rząd przerabiasz wtedy następująco: 1 oczko lewe, 2 prawe, 2 lewe, 2 prawe i tak dalej aż do końca. Na końcu powinno wyjść: 2 prawe, 1 lewe. Gdy będziesz zszywać, to złapiesz razem te dwa lewe brzegowe oczka i szwu praktycznie nie będzie widać. Nawiasem mówiąc, dobrze jest zszywać przy pomocy szydełka - ściegiem łańcuszkowym czy jakoś tak. Łatwo się pruje w razie niepowodzenia
pierwsze oczko każdego rzędu ściągasz na drugi drut bez przerabiania. I nic ponad to.
rzeczywiście szwu nie widać, ale może on być umieszczony na dole. Zwróć uwagę na czwartym zdjęciu, że im bliżej środka, tym bardziej dzianina jest pomarszczona. To oznacza, że liczba oczek nie była zmniejszana, czyli robione na prostokąt (lub "komin" w wersji na okrągło, ale to nie ma najmniejszego znaczenia. Najważniejsze, że widać, że liczba oczek się nie zmniejsza, czyli prostokąt powinien być ok. Świetne te czapki, sama też spróbuję zrobić! Phoebe - 2009-09-22, 08:26
czy to "scieg rowkowy - sciagacz 2 na 2" ?? hxxp://abc_robotek_na_drutach.republika.pl/str/sploty_podstawowe.html ale jesli dobrze odszukalam ten splot, to wyjdzie na to, ze cala czapke robi sie z identycznych oczek, tylko najpierw 2L na 2P, a potem wszystkie L, wszystkie P. chociaz ciezko mi to strawic, bo gora czapy wyglada zupelnie nie tak jak sciagacz, ale moze to wlasnie kwestia czy robi sie pionowo czy poziomo ?
racja, jak sie przyjrzalam to widac wyraznie.
rozumiem to nastepujaco: * mam na drucie 80 oczek (tyle wyliczylam) poczatkowych. * 1wszy rzad przerabiam wg wzoru: 1L, 2P, 2L, 2P, 2L ... 2P, 1L NIE OMIJACAC ZADNEGO OCZKA (?) * drugi rzadek zaczynam od nalozenia oczka na drugi drut bez zadnych akcji, a pozostale oczka robie juz standardowo tak ? Ide po wloczke zaraz i jedziemy w tym koksem!
kamma - 2009-09-22, 09:28
tak
tak
tak
co do początkowej liczby oczek: zrób najpierw próbkę. 20 oczek, wzór ściągaczowy ze 20 rzędów, obmierz i na tej podstawie oblicz liczbę oczek, żeby Ci za szeroka ani za wąska nie wyszła. Dobrze jest też brać niewielką poprawkę na to, że czapka się lekko rozciągnie. notasin - 2009-09-22, 10:12
i jakie fajne wloczki! a gdzie Ty kupujesz?
Karolina - 2009-09-22, 10:38 Włóczki niesamowite! Od dłuższego czasu szukam grubej włóczki bawełnianej ale bez skrętnego splotu, czy ja sobie to tylko wymyśliłam, czy na prawdę coś takiego na prawdę istnieje ?
Phoebe - 2009-09-22, 11:21 kamma, oficjalnie mianuje Cie na bohaterke mojego dnia
slicznie dziekuje za wskazowki. wloczka juz jest, zaraz sie biore do pracy. rosa - 2009-09-22, 11:34 ja kupuję głównie w tanim ciuchu, albo na alegrze Kasiula2305 - 2009-09-22, 12:19 Ja za wsze chcialam cos dziargac, ale zawsze nad tym usypialam... tylko umiem szyc na maszynie, a druciki poszly w kat 
Phoebe - 2009-09-22, 15:57 pomocy  
juz chyba trzecia godzine zaczynam i nie moge zaczac :/:/.
nawet pierwszego rzedu nie moge do konca dociagnac, bo miedzy drutami robi mi sie kilkucentymetrowa nitka . a jak jakims cudem nic mi sie nie rozjdzie i nie ma nitki, tak ostatnie oczko wychodzi luzne i dwa razy wieksze niz poprzednie i juz ne moge go zmniejszyc.
samo robienie oczek idzie mi dobrze, bo mam juz jeden rozpoczety projekt, taki cwiczeniowy. ale czemu mi ten poczatek nie wychodzi ?? kamma - 2009-09-22, 16:34 Phoebe, może jednak niewłaściwie nabierasz pierwszy rząd.... Jeżeli pierwszy jest źle zrobiony, to to może wyjść właśnie przy drugim. Ale wątpię, czy uda mi się wytłumaczyć Ci, jak to się robi. To dość skomplikowane. Możemy spróbować na gg
[ Dodano: 2009-09-22, 17:35 ] albo na skype, mam kamerę, to mogłabym Ci pokazać
lilias - 2009-09-22, 18:39 hxxp://maranta.livenet.pl/nabieranie_oczek.htm hxxp://abc_robotek_na_drutach.republika.pl/str/poczatek.html hxxp://czar-drutow-i-wloczki.w.interia.pl/str_women/prosty_sweter_laik.html hxxp://oczka.blox.pl/2006/01/Zaczynamy-przygode-z-drutami.html Dzięki Phoebe za pw mam nadzieję, że któryś z przykładów ci sie przyda (do mnie chyba najbardziej przemawiają rysunkowe )
kofi - 2009-09-23, 09:11
Nabierasz oczka na 2 grube druty? Jeśli tak - może się rzeczywiście zrobić spora przerwa między oczkami w 1 rzędzie - jeśli masz grube druty i grubą włóczkę, może nabieraj na 1 gruby i 1 cieńszy, albo w ogóle na 1 tylko na tyle luźno, zebyś mogła je przerabiać. I nie ściągaj za bardzo jak przerobisz, wtedy te przerwy nie powinny być takie duże, ostatnie oczko zawsze wychodzi większe, dlatego go nie przerabiasz (zgodnie z zasadą, że na brzegach nie przerabiasz ostatniego, wg innych szkól - pierwszego, ale na jedno wychodzi). notasin - 2009-09-23, 09:36 a ja wczoraj nabylam wloczki i zaczelam szalo-kolnierz dla Inusi lece dzersejowym i jestem pelna entuzjazmu
lilias - 2009-09-23, 11:01 notasin, ale pokażesz efekty
notasin - 2009-09-23, 12:53 no jasne, tylko to troche potrwa
Phoebe - 2009-09-25, 16:35 kamma, slicznie Ci dziekuje za chec pomocy na gg, skype wow naprawde fajna z Ciebie babka. ja Ci tu truje i truje, a Ty nie dosc, ze nie krzyczysz to jeszcze mi czas poswiecasz . bede pamietac, ale poki co wszystko rozgryzlam i praca wre .
siedze i dziergam w kazdej wolnej chwili
lilias, dziekuje za linki, pewnie, ze sie przydaly - tez jestem wzrokowcem i bez obrazkow ani rusz!
tylko (po konsultacji mojej cioci) okazalo sie, ze robie troche zbyt ciasno te oczka. nie BARDZO ciasno (ten etap mialam kiedys - po zrobieniu 3 rzadkow nie czulam opuszkow palcow ), ale byloby lepiej, gdybym robila luzniejsze. no ale juz za duzo zrobilam, aby zaczynac od nowa . zobaczymy jak to wyjdzie.
kamma - 2009-09-25, 17:39 Phoebe, powodzenia! I wcale nie trujesz, ja chętnie pomagam, bo druty to moja pasja
notasin - 2009-09-25, 18:46
hehe, a ja za luzno
rowniez dziekuje, dziewczyny mi takze przydaly sie Wasze rady dla Phoebe
i Tobie rosa, za Twoje "to na co czekasz"
notasin - 2009-10-01, 00:29 no i stalo sie wczoraj w nocy skonczylam, a oto efekt, na mojej ulubionej modelce
juz zaczelam robic nastepny "komin", tym razem dla mnie
rosa - 2009-10-01, 07:35 notasin super!!!! a modelka to po prostu wow! notasin - 2009-10-01, 11:24 rosa, dzieki!
bardzo mnie to dzierganie wciagnelo
notasin - 2009-10-01, 11:32 euridice, dzieki!
mmaa - 2009-10-02, 14:32 hej szukając pomocy trafiłam tu;) otóż chcę zrobić sobie komplecik ( czapka szalik rękawiczki ) na zimę. Mi dosyć opornie idzie robienie na drutach więc mama mi trochę pomoże;) problem polega na tym, że jednak i ona nie robiła nic od kilku lat i prosi o rady w sprawie takiej czapki hxxp://www.decobazaar.com/foto-prod/normal/57201.jpg .... czy ktoś może rozpoznaje jaka to włóczka... jest taka fajna gruba;)... obeszłam kilka pasmanterii w moim mieście i nic podobnego nie znalazłam więc rozważam kupno przez internet... trudno jest jednak kupić coś w ciemno jak się nawet dokładnie nie wie co;/;) kamma - 2009-10-03, 09:12 mmaa, jest sporo różnych grubych włóczek na rynku, popytaj w pasmanteriach, może sprowadzą dla Ciebie. Ta, którą pokazujesz na zdjęciu, to może być akryl - sam lub z domieszką wełny. Na etykietkach zawsze jest napisane, jakimi drutami "potraktować" daną włóczkę. Tobie potrzebna jest taka na druty co najmniej nr 5. Jeśli jednak nie znajdziesz takiej włóczki, zawsze możesz kupić cieńszą i zrobić z podwójnej nitki. Różnica będzie prawie niezauważalna. lilias - 2009-10-03, 20:29 notasin super wyszło (artystycznie) prosze przekazać modelce wyrazy uznania
notasin - 2009-10-04, 08:06 lilias, przekaze, dziekuje
notasin - 2009-10-14, 20:46 Phoebe, jak Ci idzie? pochwal sie
ja juz skonczylam ten dla siebie, wyszedl bosko
a teraz zabieram sie za trzeci - chyba odkrylam swoja pasje
Phoebe - 2009-11-06, 19:44
hey notasin, a idzie jak... krew z nosa
tak w ogole czesc wszystkim po ponad miesiacu. co do mojej czapki... - zaczynalam ja z 17 razy na drutach 4mm, dopiero wtedy zorientowalam sie, ze robie zle oczka [prawe robilam na lewa, lewe na prawa, nie dojdzie sie teraz ].
- za 17 razem robilam juz dobry wzor ale okazalo sie, ze znowu sie machnelam w obliczeniach i za waska wyszla ( )
Zostawilam to w piz.. pierwotnej postaci, bo musialam ochlonac .
Po trzech tygodniach kupilam nowe druty na zylce 5 mm, bo stare z jednej strony kaleczyly robotke. I sie tak zawzielam, ze dwa dni juz siedze i dziergam (dzisiaj 10 h), bo postawilam sobie za punkt honoru dokonczyc ta cholere . I tak bedzie. Chocbym ja miala do maja robic .
Takim oto sposobem mam juz wykonane 2/3 czapki. Chociaz w pewnym momencie zauwazylam przetarta nitke, ktora lada moment miala sie rozerwac, wiec cofnelam czesc robotki do tego miejsca, co wiazalo sie, ze zdjeciem calego rzedu oczek i oczywiscie zalozylam je nie tak jak powinnam i od tamtego momentu robotka nie idzie tak gladko jak dotychczas, wiec troche mnie to wkurza. Ach no i zapomnialam . Urwal mi sie drut. Przed chwila . Na szczescie w pore zauwazylam co sie swieci, wiec udalo mi sie dokonczyc rzad oczek i zostawic calosc na zylce.
Czy mozecie mi polecic jakies druty (najlepiej z zylka), ktore mi sie nie beda psuly po jednym dniu uzytkowania? (urywaja sie w miejscu polaczenia drutu z zylka) Widzialam na allegro jakies bambusowe, ale ja sie nie znam na drutach i nie wiem, ktore warto kupic. Cena nie gra roli. Druty daja mi duzo radochy, mimo tych niepowodzen, jakby nie bylo, dosc licznych , ale slowo daje, czasami przychodzi taki moment, ze mam ochote wyjsc z siebie i stanac obok
dynia - 2009-11-06, 20:15 Inka w kominie bombowa
Malinetshka - 2009-11-06, 22:25
Się nie dziwię temu ostatniemu stwierdzeniu, bo ja bym chyba dostała nie powiem czego z niecierpliwości Dlatego podziwiam zapał
A w ogóle są takie fajne słowa w języku polskim i jednym z takich fajowsko brzmiących są dla mnie "druty" - no mniut! (mam lekkiego schiza lingwistycznego, proszę nie zwracać zbytniej uwagi )
kamma - 2009-11-07, 18:28
inox [ Dodano: 2009-11-07, 18:29 ] Phoebe, podziwiam Cię za anielską cierpliwość! I teraz już rozumiem, dlaczego przez miesiąc się nie odzywałaś Powodzenia, trzymam kciuki za rychły i efektowny finisz!
Phoebe - 2009-11-07, 19:17 kamma, slonce, dziekuje za mile slowa, ale co jak co, ja do osob anielsko cierpliwych nie naleze.. niestety . chociaz stale nad tym pracuje
dzieki za podpowiedz w kwestii drutow. w poniedzialek cos zamawiam. jeden dzien dopiero nie dziergam, a juz mnie korci zeby cos drutami podlubac .
babcia Phoebe normalnie, slowo daje
kamma - 2009-11-08, 09:16 Phoebe, jeszcze mnie nie widziałaś
Gdy nadchodzi zima, chwytam za robótkę, zasiadam przed TV i oglądam skoki narciarskie Tradycja taka
kofi - 2009-11-09, 10:10
Ja też nie umiem oglądać TV "bezczynnie" - muszę albo dłubac na drutach, albonawlekać (to przy większych chałach w tv, bo bardziej absorbujące), albo fastrygować coś. Gorzej, jak nie ma nic do roboty, bo zostaje tylko jedzenie. Sorry za OT. Phoebe - 2009-11-10, 10:23 kofi, nie wiedzialam co to znaczy 'fastrygowac', wygooglalam i musze przyznac, ze fajna sprawa .
Dzisiaj moje podejscie numer milion 500 dwa 900
Zeby bylo smieszniej, okazalo sie, ze musze nabrac az 40 oczek mniej, niz mialam na starej czapce, wiec jedziemy od nowa . Ale tej dotychczasowej jeszcze nie psuje. Uzyje drugiej wloczki, do nowego modelu. Jesli znowu mi cos nie wyjdzie - zaszyje ta pierwsza i najwyzej sie w niej schowam cala.
acha, chcialabym Was drogie Panie o cos podpytac. szalenie podoba mi sie ten motyw: hxxp://abc_robotek_na_drutach.republika.pl/str/sploty_fantazyjne_warkocze.html#02-91-08 Tylko nie rozumiem sformulowan "drut pomocniczy z przodu/z tylu" "z drutu pomocniczego na prawo/na lewo". Do tego potrzeba trzeciego drutu ? Moze dysponujecie jakims linkiem, gdzie byloby to pokazane ? Ok, lece do pracy. milego dnia
rosa - 2009-11-10, 10:41 fajne te warkocze tak, potrzeba trzeciego drucika, może być szydełko, albo patyczek
ja nienawidzę robić warkoczopodobnych, szybko mam dosyć
kamma - 2009-11-10, 12:33 to jest taki mały drucik, zaostrzony na obu końcach, a na środku ma taką jakby trójkątną zapaść o, taki:
| | | > | | | kofi - 2009-11-10, 14:28
Eee, mnie chodziło o fastrygowanie takie zwykłe - jak szyję coś. Nie używam drutów pomocniczych do warkoczy - po prostu sobie zdejmuję z drutu, przekładam te oczka tak, jak powinny być ułożone w warkoczy i przerabiam. Czasem to niewygodne, ale nie narzekam. Phoebe - 2009-11-11, 14:55 A ja tyle razy zachodzilam w glowe, po co 'ten drut, a "tym czyms" posrodku'..
Czapka jest w 95% skonczona. Jeszcze kilka rzedow i bedzie miala odpowiednia dlugosc. Jak ja zszyc? Czy ostatni rzad mam wykonac w jakis specjalny sposob? Najpierw mam zszyc gore, czy bok ? Moze powiem jak to wyglada. Robilam wszystkie oczka wg wzoru, tzn. jak ostatnie wypadalo lewe, robilam normalnie lewe. Nie robilam zadnych brzegowych, ani tych opuszczanych, bo mi nie wychodzily w poprzednich milion 500 dwa 900 razach, wiec postawilam na jedyne dwa sprawdzone oczka, ktore umiem. -- Milego Dnia Niepodleglosci
[ Dodano: 2009-11-11, 18:33 ] Edit. Juz zszyta !! Tadam!!
Ale radocha
Po poltora miesiaca czapa gotowa  .
Taka zwykla, ale satysfakcja jaka .
Dziekuje za pomoc dziewczyny :*. kasienka - 2009-11-11, 19:38 Phoebe, foto! [ Dodano: 2009-11-13, 22:43 ] urzekły mnie...szkoda, że sama nie umiem takich zrobić... 
i inne fajne czapki na etsy: hxxp://www.etsy.com/view_listing.php?listing_id=29682348 bodi - 2009-11-17, 01:16 proszę o konsultację szanowne żuri umyśliłam sobie wydziergać dziecięciu hxxp://www.garnstudio.com/drops/mag/s12/43/43-1.jpg]taką czapkę. Kupiłam już włóczkę, ale teraz nie wiem czy ten wzór będzie do niej pasował (jak to ja, w gorącej wodzie kąpajna )
na włóczce jest napisane, że aby otrzymać kawałęk 10 na 10 cm, potrzebne jest 19 rzędów po 14 oczek (19 rows / 14 sts) - dobrze rozumiem? włóćzka z wzoru ma takie wartości:
jak to przeliczyć? [ Dodano: 2009-11-17, 01:19 ] kasieńka, bombowe te czapki
rosa - 2009-11-17, 09:11 na włóczce powinno być napisane na jakim rozmiarze drutów taką próbkę otrzymujesz bo we wzorze używają 8mm i tu też jest tak, że jak ktoś robi luźno (np. rosa) to próbka zawsze większa wyjdzie, więc biorę albo cieńsze druty, albo robię dla mniejszego rozmiaru kamma - 2009-11-17, 09:15 bodi, ja najczęściej robię własną próbkę, zależnie od grubości włóczki daję jakąś okrągłą liczbę oczek i robię kilkanaście rzędów. Potem mierzę i wyliczam odpowiednią liczbę oczek z prostej proporcji: liczba oczek robótki = (liczba oczek próbki * liczba planowanych centymetrów robótki) / liczba centymetrów próbki. Zawsze warto też brać poprawkę na to, że ostateczny produkt trochę się rozciągnie i dać o kilka oczek mniej. bodi - 2009-11-18, 22:09 dzięks kochane, biorę się za amatorkę w takim razie, na razie nie pamiętam nawet jak zrobić ściągacz (tzn teoria sobie a efekt końcowy dłubaniny sobie )
działam na czuja, będzie OK. Niezależnie od moich niedociągnięć końcowa użytkowniczka czapki z pewnością będzie zachwycona
kasienka - 2012-07-30, 10:01 hej, jak zakończyć taką czapkę co się robi mniej więcej z prostokąta czy kwadratu? Nie robiłam na drutach od wczesnej młodości, mam teraz zrobiona ponad połowę i zaczęłam trochę ubierać oczek, bo trochę chcę, żeby miała zaokrągloną górę. Ale nie mam pojęcia jak się kończy robótkę i jak "ściągnąć" te oczka, żeby nie był komin tylko czapa? Nie wiem, czy to co pisze jest zrozumiałe
kofi - 2012-07-30, 17:48 kasieńka jak ma być taka typowa czapkowata, to dzielę na 6 części np. i zawsze spuszczam oczka w tym samym miejscu, w co drugim rzędzie - wtedy ładnie to wygląda, potem jak zostaje ze 20-30 oczek, może być trochę więcej to ich nie kończę, tylko przeciągam nitkę przez te oczka i ściągam i zszywam (tzn. raczej robię na okrągło, ale jak się robi prosto, to można tą nitką potem zszyć - nitka ta, którą robiłam. Oj, ciężko się to tłumaczy...
kasienka - 2012-07-30, 17:54 kofi, mniej więcej chyba kumam. Czyli jak juz mam te powiedzmy 20-30 oczek to zdejmuje je z drutów i przez "dziurki" przeciągam nitkę, ściągam i zawiązuję? kofi - 2012-07-30, 18:13 Tak, to się ładnie rozłoży. Nie wiem, jak Ty możesz robić czapkę w taki upał ja nie umiem myśleć o cieplejszych rzeczach teraz.
kasienka - 2013-11-24, 15:31 podpowiedzcie mi co z szalikiem - nie mogę znaleźć czy już o to nie pytałam przypadkiem... Otóż jak próbuję robić szal, to te boki wychodzą mi brzydkie coś tam się zawija i ogólnie kiepsko to wygląda. Czy powinnam ostatniego oczka nie przerabiać, tylko nabierać na drut bez przerabiania? Z grubej wełny zazwyczaj próbuję coś robić.
kasienka - 2013-11-24, 16:19 hxxp://www.youtube.com/watch?v=TbK5r33vv3I czy tak się robi na drutach? pierwszy raz widzę taki sposób, może ja to po prostu robię źle??
Kat... - 2013-11-24, 16:34 kasienka, ja też robię inaczej, ta osoba dorabia sobie roboty, za dużo niepotrzebnych ruchów. Ale ja już takie dziwne sposoby widziałam na YT, że mnie to nie szokuje, jedynie dziwi, że im się chce
Kat... - 2013-11-24, 16:39 Ja robię hxxp://www.youtube.com/watch?v=8_Ke3kSsGjs]tak tylko wolniej To raczej tempo zbliżone do tego mojej mamy.
rosa - 2013-11-24, 16:39 Kasia, ja ostatnie oczko przerabiam, ale nie przerabiam pierwszego i jest ok kasienka - 2013-11-24, 20:30 Dzięki Jak patrzyłam na te filmiki na YT co wrzucilam to pomyślałam "jak one tym sposobem zrobiły taki długie szale, to trwało chyba wieki "
kofi - 2013-11-25, 11:27 Kasia też często widzę takie filmiki z tym zakładaniem włóczki na drut i nie bardzo wiem, czemu tak dziwnie robią. Ja też tak jak w filmie linkowanym przez Kat i wcale nie umiem tak szybko. Jeszcze chciałam zauważyć, ze jak robisz ściegiem prostym - tzn. z jednej prawe z drugiej lewe, to się będzie zwijało, szalik trzeba jakimś innym - ściągaczem, albo francuskim, angielskim, wtedy będzie prosto - brzegowe - przerabia się albo pierwsze, albo ostatnie, czyli jakby w co 2 rzędzie.
Szalik to nuda, nie lubię.
kamma - 2013-11-27, 23:38 aha, słynna brytyjska szkoła
Na szycie kiermaszowe przychodziła jedna dziewczyna, która ma męża Anglika. Opowiadała właśnie o tym słynnym nakładaniu włóczki na drut i zdejmowaniu ostatniego oczka zamiast pierwszego. Zgroza A na tym filmiku było też świetnie widać, że według tej szkoły oczka wychodzą nierówne, bo nie ma stałego, równego naciągu nitki.
Kasienka, wystarczy, że będziesz ściągać pierwsze oczko nieprzerobione i brzeg będzie ładny. kofi - 2013-11-28, 11:55
No właaaśnie - Panna Marple tak robiła, miałam wrażenie, że aktorka po prostu nie umie robić na drutach.
W szkole Daniela był konkurs na hand-made kukiełkę - bohatera bajki. Daniel chciał, żebym zrobiła na drutach... Pannę Marple, na szczęście to był konkurs dla dzieci...
kasienka - 2013-11-28, 12:54 Uff
Mi jednak bardziej szydełko podchodzi, ale może coś z drutami popróbuję
|
