| |
wegedzieciak.pl forum rodzin wegańskich i wegetariańskich |
 |
Wiek niemowlęcy - dziewczyny ratujcie :(
poughkeepsie - 2009-09-26, 20:15 Temat postu: dziewczyny ratujcie :( Dzisiaj już nie mogłam wyrobić z bólu, zadzwoniłam do lekarki, która natychmiast kazała mi przyjechać do szpitala na dyżur. Okazuje się, że macica mi się za wolno kurczy i za mało mi z niej spływa, stąd te koszmarne bóle głowy. Byłam dzisiaj na 2 zastrzykach z oksytocyny, jutro też jadę na jeden, ale jak mi się nie poprawi to wracam na ginekologię z dzieckiem do szpitala Dzisiaj mi gorączka wyskoczyła na 39.5, teraz spadła do 38.
No i ratujcie, są jakieś naturalne wspomagające sposoby?Zioła, homeopatia, cokolwiek, bo na myśl o szpitalu dostaję histerii
pidzama - 2009-09-26, 20:19
poughkeepsie, nie wiem co Ci poradzić; trzymam mocno kciuki żeby hospitalizacja nie była konieczna, tak żeby wszystko goiło się jak trzeba; mocno przytulam i ślę ciepłe myśli;
PiPpi - 2009-09-26, 20:20
pamiętam jedynie o patencie z książki Agrawal, chodzi o to by po porodzie leżeć na brzuchu. to ponoć usprawnia dochodzenie macicy do swoich rozmiarów, ale pożyczyłam książkę i nie mam jak tego doczytać...może ktoś z forumowiczów zajrzy do Odkrywam macierzyństwo?
3mam kciuki po!
ja tak leżałam, no ale karmienie dziecka piersią też dawało efekt, bo przecież to stymuluje skurczanie się macicy, Ty chyba karmisz naturalnie, oby i to u Was podziałało
daria - 2009-09-26, 20:22
poughkeepsie, a karmisz cyckiem? kurcze, trzymam kciuki za poprawę natychmiastową
poughkeepsie - 2009-09-26, 20:24
no właśnie karmię i to non stop, bo mały to straszna przyssawka. Lekarka powiedziała, że dziecko duże, to też macica mocno rozciągnięta i wolniej się będzie kurczyć. Mówię Wam taką schizę mam Niby boli mnie głowa już dużo mniej, ale gorączkę mam jeszcze wysoką przecież
karmelowa_mumi - 2009-09-26, 20:30
cholera szukam i nic nie mogę znaleźć, jedynie to, że karmienie piersią przyspiesza to kurczenie.
poughkeepsie - 2009-09-26, 20:33
a ja po cesarce to się mogę tam walnąć na ten brzuch?Szew mam zdjęty rana w super stanie. To jest nawet logiczne, w końcu to ucisk i krew powinna odchodzić. Że też ja muszę mieć takie obrzygane szczęście zawsze
PiPpi - 2009-09-26, 20:36
kurczę, nie wiem jak to jest po tej cesarce, ale jeśli jest wszystko ok to może zapytaj dla pewności lekarki ? to leżenie też mi się logiczne wydało więc tak robiłam. a czujesz skurcze lekkie macicy gdy mały ssie?
[ Dodano: 2009-09-26, 21:36 ]
OT daria, a jak tam u Ciebie? dałaś radę karmić naturalnie?
puszczyk - 2009-09-26, 20:50
poughkeepsie, karmienie i aktywność fizyczna przyspieszają obkurczanie macicy, no i lepiej siedzieć niż leżeć.
Liść maliny zapobiega krwotokom po porodzie, jedyne co znalazłam...
Trzymaj się kobieto.
nitka - 2009-09-26, 21:03
ja nie chcę Cię straszyć, ale mi
a) macica obkurczała się przynajmniej miesiąc - boleśnie
b) leciało ze mnie z 10 tygodni
c) bóle migrenowe nie do zniesienia głowy mam do dzisiaj
d) i bóle nóg, po złym wkłuciu zzo
pough, mnie też napierdzielał łeb ostro po cesarce, z tego co pamiętam. A na brzuchu możesz leżeć, why not. No i ta macica czasu potrzebuje. Z każdym karmieniem powinnaś odczuwać to obkurczanie. trzymam kciuki
Kat... - 2009-09-26, 21:09
Da się po porodzie leżeć na brzuchu? Ja pamiętam że miałam tak wielkie piersi ze chyba byłoby trudno.
poughkeepsie, trzymaj się. Trzymam kciuki za dochodzenie do siebie w domu.
blamagda - 2009-09-26, 21:11
Mi też się za wolno obkurczała macica CHOCIAŻ lało się ze mnie jak z Niagary i co chwila se te pieluchy musiałam zmieniać podczas gdy inne panie 2-3 razy rzadziej latały. Też miałam duże dziecko i to niby przez to. Dali mi na to w szpitalu pigułki i kazali potem jesczze przez 3 dni brać w domu. Zaraz sprawdzę, jak się nazywały bo chyba w karcie wypisowej ze szpitala mam to napisane. Trzymam kciuki!!!!
O mam! Napisali w karcie: Prosze przyjmować Ergotaminum tart. 3x1 tabl przez kolejne 2 dni.
daria - 2009-09-27, 07:05
| Magda Stępień napisał/a: | | OT daria, a jak tam u Ciebie? dałaś radę karmić naturalnie? |
najn, zostałam dojarką roku a medela moim ulubionym sprzętem gospodarstwa domowego
u mnie macica się szybciutko obkurczyła i leciało ze mnie tak mało, że byłam w szoku, ale może to i dobrze, bo przy tym całym bólu jeszcze tego by mi brakowało
| poughkeepsie napisał/a: | ja muszę mieć takie obrzygane szczęście zawsze |
nie myśl tak, masz cudownego synka, a to wielkie szczęście :*
poughkeepsie - 2009-09-27, 10:35
Madzia, wielkie dzięki, lekarka mi wypisze też tę ergotaminę. Praktycznie całą noc nie spałam z nerwów cholera Ale sukces, nie mam gorączki i głowa mnie praktycznie nie boli!
Jestem po rozmowie z moją lekarką i dostanę jeszcze dzisiaj i jutro oxy plus te piguły.
A do szpitala to bym musiała pójść w sumie na zabieg, bo jak mi tłumaczyła przy cesarce nie z porodu nie ma rozwarcia, oni prowokują podczas operacji takie na 2cm i ono się czasem zamyka i nie ma ujścia z macicy. Ale to pobyt maks 3 dni, więc jak coś to zagryzę zęby i przeżyję.
Ale mówię Wam ostrzegajcie wszystkie koleżanki przed bardzo charakterystycznym bólem głowy w połogu - ostry ból z przodu czoła, na początku on wcale nie jest mocny i nie ma gorączki. Nam lekarze w szpitalu nic nie powiedzieli i proszę jak się załatwiłam, wściekła na nich jestem jak nie wiem.
Dzięki dziewczyny za wszystkie rady i wsparcie, mam nadzieję, że mi to nie wróci.
PiPpi - 2009-09-28, 13:53
| daria napisał/a: | | Magda Stępień napisał/a: | | OT daria, a jak tam u Ciebie? dałaś radę karmić naturalnie? |
najn, zostałam dojarką roku a medela moim ulubionym sprzętem gospodarstwa domowego
|
daria, ja też bywałam dojarką może za jakiś czas Twoja Mała załapie o co chodzi z cycowaniem i będziesz miała lżej, bo to dojenie to może w końcu do szewskiej np. pasji doprowadzić.
w tej chwili pytam Karoli: chcesz mleczko od mamy? nie. i luzik. choć często tylko tak mówi, ze nie chce
[ Dodano: 2009-09-28, 14:54 ]
| poughkeepsie napisał/a: | | Madzia, wielkie dzięki, lekarka mi wypisze też tę ergotaminę. |
nie ma za co
priya - 2009-09-28, 15:03
| poughkeepsie napisał/a: | | Ale mówię Wam ostrzegajcie wszystkie koleżanki przed bardzo charakterystycznym bólem głowy w połogu - ostry ból z przodu czoła, na początku on wcale nie jest mocny i nie ma gorączki. Nam lekarze w szpitalu nic nie powiedzieli i proszę jak się załatwiłam, wściekła na nich jestem jak nie wiem. |
Tzn. co? Jakbyś była świadoma, że może taki ból wystąpić to mogłabyś jakoś zapobiec temu? Czy on występuje tylko po cc czy może się zdarzyć po porodzie sn? Nie w temacie jestem trochę, pardon.
poughkeepsie - 2009-09-28, 17:31
to nie zależy od rodzaju porodu po naturalnym też może wystąpić. U mnie to była kwestia dużego dziecka na przykład.
Jakbym wiedziała to bym się dużo wcześniej zgłosiła do lekarza, bo mnie ta głowa prawie cały tydzień bolała zanim do niej trafiłam, bo nie miałam bladego pojęcia, że to objaw. A wcześniej nie miałam gorączki, więc może by też to szybciej poszło. Zadzwoniłam dopiero jak już prawie chodziłam po ścianach z bólu.
Na szczęście wygląda na to, że się odblokowało, gorączki nie mam, głowa mnie nie boli, tfu tfu. Ta wizja powrotu z małym do szpitala mnie wykończyła psychicznie, naprawdę.
daria - 2009-09-28, 18:13
| Magda Stępień napisał/a: | | może za jakiś czas Twoja Mała załapie o co chodzi z cycowaniem |
wątpię, niestety teraz już nawet nie chce powąchać cycka, nie mówiąc już o łapaniu
priya - 2009-09-28, 19:24
poughkeepsie, dzięki za wyjaśnienia.
| poughkeepsie napisał/a: | | Na szczęście wygląda na to, że się odblokowało |
Oby, oby! Trzymam kciuki, zdrówka i spokoju życzę!
devil_doll - 2009-09-28, 20:29
pough 3mam kciuki, przechodzilam przez podobne akcje i nie chciano mi oxy dac i skonczylo sie niefajnie. Na szczescie Ty masz madra lekarke bedzie dobrze
blamagda - 2009-09-28, 20:41
Uff... no to teraz już chyba będzie z górki. A miejsce po szyciu ci bardzo dokucza? Ten lek co ja brałam coś Ci daje, w sense że widzisz że ci się brzuch troszkę wciąga, czy w ogóle nie musiałaś go w końcu brac?
poughkeepsie - 2009-09-28, 21:05
wciąga hehe, bardzo śmieszne Nie wiem co ja zrobię z tym wielkim flakiem Nie w sumie mi nie przepisała tej ergotaminy, bo razem z tą oxy byłoby za dużo. Miejsce po szyciu troszeczkę mnie już tylko ciągnie, nie boli wcale.
blamagda - 2009-09-28, 23:26
Wciągnie się, wciągnie Cieszę się, że wsio w pariadku w takim razie.
elenka - 2009-09-29, 07:32
pough na wciągnięcie się brzuszka to trzeba i dwa miesiące poczekać, przynajmniej u mnie tak było, więc spoko ma jeszcze czas
|
|