ań - 2007-07-04, 22:59 Temat postu: problem z pamięcią-kości napisz mi ktoś zasady gry w kości. Lily - 2007-07-04, 23:06 A mogą być hxxp://www.kurnik.pl/kosci/zasady.phtml]takie? Myślałam, że masz problem z pamięcią i kośćmi 
Capricorn - 2007-07-04, 23:08 hehe, sądziłam, że chodzi o kości pamięci  albo, nie daj Bóg, problemy zdrowotne
ań - 2007-07-04, 23:23 Lily, no właśnie to obczaiałam, ale jak to bywa z Kurnikiem-ma jakieś własne wewnętrzne reguły. Ja pamiętam takie, że jeszcze były 2 pary, jedna para, no i premie za wyrzut z ręki-ale nie pamiętam jak te premie wyglądały-ile punktów... Capricorn - 2007-07-04, 23:27 tych premii nigdy nie naliczaliśmy "w moich czasach" 
jak z ręki, to chyba punktowało sie podwójnie. I żeby zaliczyc górną część (jedynki, dwójki itd) trzeba chyba było miec co najmniej trzy takie same kostki. i rzeczywiście, w dolnej części powinno byc najpierw: para / dwie pary, a dopiero potem trójka, kareta (=czwórka). ań - 2007-07-05, 08:48 Capricorn, no właśnie. też coś mi się tak zdaje. Capricorn - 2007-07-05, 08:59 dzięki za punkcik, ań. Zaczynam się wkręcać
kasienka - 2007-07-05, 09:02
ja też
A ja zawsze myślałam, że po prostu zlicza sie punkty wyrzucone, nie miałam pojęcia, że są jakieś inne zasady do tego 
bojster - 2007-07-05, 09:05 A ja myślałem, że nie pamiętasz gdzie zakopałaś kości w poprzednim, psim wcieleniu.
ań - 2007-07-05, 09:05 kasienka, kasienka,
Capricorn - 2007-07-05, 09:44 Czytam jeszcze raz te reguły z linka, i coraz mniej się zgadza, hmmm... 1. premie sa dla mnie nowością, 2. żeby zaliczyc górną część tabeli trzeba miec co najmniej trzy takie same liczby, 3. w dolnej części tabeli - z reguł wynika, że sumujemy punkty z WSZYSTKICH kości. Przykład ze strony: 5,5,5,6,2 - zaliczamy trójkę za 23 pkt - a moim zdaniem tylko 15, nie przyznawało się punktów za kosci nie mające udziału w sukcesie
4. brakuje para / dwie pary 5. fulla się punktuje zgodnie z tym, co pokazują kości, a nie defaultowo 25 pkt, jak sugeruje strona. Np. full o taki: 1,1,1,2,2, kosztowałby tylko 7 pkt, i już. 6. duży strit to 2,3,4,5,6. A mały - 1,2,3,4,5 - na tej stronie jest inna definicja małego strita. 7. rzut z ręki - punktowany podwójnie. Kurcze, spotkajmy się kiedyś, pogramy w tysiąca i kości.
ań - 2007-07-05, 15:12
Izzi - 2007-07-05, 19:50 A może hxxp://www.kosci.pl/zasady-gry.html]tu coś podpowiedzą?
alcia - 2007-07-05, 20:05
ja też. ful (25p), kareta (40p), poker (50p), duży (20p) i mały strit(15p) miały swoją stałą wartość punktów. A para, trójka i szansa - ile na kościach. szansa - jak coś nie wyszło... można było zapisać tam punkty z kości . I też jak pisałyście - wyrzucenie czegoś od ręki - punkty X2. A co do szkółki (czyli górna część tabeli), ją inaczej punktowaliśmy; kiedy były 3 kości (z daną liczbą) - zaliczone; jak więcej, to zależnie od tego o ile więcej - +1 punkt, +2... (lub -1, -2 w odwrotnej sytuacji) . Trzeba było zaliczyć "szkółkę", by przejść do właściwej części gry. Capricorn - 2007-07-05, 20:08
też mi się tak wydawało, ale nie byłam pewna. taniulka - 2007-07-05, 20:30 My sumowaliśmy fulla, ale jak był z ręki to wtedy razy 2, albo cokolwiek z ręki to też razy 2.(oprócz szansy oczywiście ) Szkołę najpierw trzeba bylo zaliczyć, a potem wprowadziliśmy sobie premie, że szkoły nie trzeba najpierw zaliczyć, ale dla tego kto to zrobi piewszy przyznawano dodatkowe bodajże 20pkt. I raz miałam pokera z ręki z szóstek, ale to był szok.
Capricorn - 2007-07-05, 20:35
duży i mały strit, wiadomo - zawsze tyle samo punktów, nie ma innej kombinacji. Ale za fula, trójkę i karetę dawaliśmy to, co wyszło z kości - no bo inaczej to jak wygrać grę, w której prawie za wszystko dostajemy tyle samo punktów, co pozostali uczestnicy? Dlatego ucząc moje dzieci, będę się trzymać tej wersji
alcia - 2007-07-05, 21:12
u nas - prosta sprawa... nie wszystko udało się zdobyć .
Więc trzeba było sobie warzyć w myślach: czy bardziej warto robić trudniejsze rzeczy - jak poker, kareta - ale za to bardziej punktowane; czy brać się za pewniejsze, ale z małą ilością punktów. ań - 2007-07-07, 09:33 no właśnie, z tą szkółką też tak grałam właśnie, że trzeba było zaliczyć od 3 wyrzuconych kości i potem plus 1 lub 2. Co do fula to przypomniałam sobie, że grałam tez raz tak, ze się sumowało wszystko. Ostatnio graliśmy z Jacem i On się zaczął zastanawiać bardziej burzliwie czy przy pokerze i karecie nie powinno się sumować, bo poker z 6 to nie to samo co z 1. Mi się wydaje, ze tu bardziej chodzi o prawdopodobieństwo wyrzucenia 5 takich samych kości...nie wiem już. Ale chyba bardziej jestem przychylna wersji alci alcia - 2007-07-07, 11:21 teraz tak sobie myślę, że jest jeszcze jedna możliwość (bo tez tak do końca nie pamiętam); czy nie liczyło się pokera 50p+punkty z kości??? e, nie wiem...
ań - 2007-07-07, 11:50
|
